-
Zawartość
215 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Martyna_30
-
Niestety cie nie pocieszę, tłuszczu zniwelować miejscowo się nie da i nawet jak zaczniesz cwiczyc plecki to te wałeczki jak będą tak będą, wiem to po sobie dopiero cardio plus dieta dają efekty bo tłuszcz się spała z całego ciała. Niestety tak to działa, tak samo jak brzuszkami tłuszczu na brzuchu się nie pozbędziesz ani przysiadam tłuszczu z ud, trzeba robić cardio i wtedy dopiero ruszy
-
Jestem! Wracam zmotywowana wczoraj byłam na siłowni, bo nie miałam tam jak inaczej cwiczyc i dziś na pewno nie cwicze, bo wciąż bolą mnie mięśnie , No może trosze pokrece hula hopem zrobiłam sobie dziś zdjecie i porownalam do tego sprzed ponad 2 miesiecy! jestem o wieeeele mniejsza, w ogóle jestem w szoku jak tam byłam spuchnięta, nawet palce miałam grube, tyle miałam wody zatrzymanej , jeszcze pare kilo ( mysle ze 2 miesiące max) i zaczynam pracować nad mięśniami
-
Hej dziewczyny! Jestem juz w domu! moja waga dziś to 69.8!!!!!! Nie mogę w to uwierzyć nie mogę tez znaleźć miarki, gdzieś ja zapodziałam ale trudno! Przyjaciolka przekonała mnie do intermittent fasting moje okno żywieniowe to 11-19, a 19-11 to mój „post”. robię tak od 2 dni i to chyba przez to ta waga tak spadła . Rano jestem jakoś bardziej wypoczęta, spróbuje to pociągnąć jeszcze dzis o 11 śniadanie - zaczął mnie nudzić ten jadłospis i zaczynam wymyślać z tych samych składników inne rzeczy dziś zamiast omleta z maki z ciecierzycy zrobię gofry wczoraj zamiast owsianki wymyśliłam „ciasteczka” ale muszę podrasować ten przepis bo wyszły jak kamienie
-
Weszłam dziś z ciekawosci na wage, dochodzę do wniosku, ze chyba za dużo cwicze. Hmm może nawet nie cwicze, ale ostatnio te długie spacery, na których tez się dużo spała i waga dziś pokazała 70,5kg ( w czwartek 71.3). Jestem w szoku już niedługo 6 z przodu! Jestem podekscytowana! I chyba muszę o tym do nich napisać, bo mega szybko spada mi ta waga
-
Super wynik! Naprawdę cieszę się, ze posłuchałas moich rad! Zrobilismy 10km wzdłuż Odry, we Wrocławiu wszedzie blisko rzeczki, także jest gdzie spacerować nawet nie wiem kiedy to minęło! Czy u was tez dziś taka piękna pogoda? wlasnie weszłam na stepper i rozgrzewam się przed treningiem Idę zrobić szybka tabate z kolakowska!
-
Od jednej mufinki nic się nie stanie! Mam nadzieje, ze była smaczna ja się dziś nie czuje najlepiej z ćwiczeń zrezygnuje dziś na 100 procent, mam nadzieje, ze zjem wszytsko co mam zaplanowane, bo nie mam apetytu w ogóle
-
Hej hej! U mnie nie najlepiej Przez to, ze dziś zabiegany dzień to mało zjadłam i zamknęłam się w niecałych 1400 kcal, a przed snem już nie będę jadła, bo się nie wyspie także jutro zjem o te 400 kcal więcej Podczas ćwiczeń spaliłam dziś aż 500 kcal, jeszcze dwa dłuuugie spacery i zegarek pokazał mi, ze przez ten ruch spaliłam dziś ponad1200 kcal :(( to aż przesada bo tak mało zjadłam lece spać! Odezwe się jutro, dobranoc!
-
Kobieta naturalnie nie ma tyle testosteronu żeby „wyhodować” takie mięśnie jak mężczyzna . Ja chce zgubić tłuszcz, a nie wage, zyskać mięśnie a nie zgubić mięśnie przy odchudzaniu dlatego pilnuje ile jem białka chce wyglądać sexy a żeby mi wszytsko wisiało
-
Polski słownik taki piękny hip thrust* i dead lifty*
-
Słyszałam, ze banko chińskie są dobre na celulit, ale nie próbowałam
-
Ja wczoraj skupiłam się na kawałek ciasta, które upiekłam nie żałuje, bo było pyszne i nie mam żadnych wyrzutów sumienia dziś nowy dzień, zaraz lece wcinać owsiankę Dziś mam z bananem, migdałami, pomarańcza i cynamonem
-
To nie jest takie straszne, z aplikacja naprawdę. Da się do tego przyzwyczaić, a będziesz miała pewność ze schudniesz, będziesz wiedziała ile jesz. Taka owsianka jaka robisz, może mieć i 300 kcal i 700 kcal, na oko tego nie ocenisz niestety
-
Hej hej Hejj! Co się stało z poprzedni strona?:( mam nadzieje, ze dużo mnie nie ominęło dziś czeka na mnie cheat meal, ale jak podliczyłam kalorie, to wyjdzie mniej niż mój obiad wg rozpiski , ale postanowiłam, ze zjem sobie burgera z soczewica, kocham go, aż mi ślinka leci na sama myśl Nie wiem czy tu o tym mówiłam, ale moim najbardziej problematycznym miejscem są plecy/boczki. Spojrzałam dzisiaj do lustra( przez lusterko do makijażu ) na plecy i moje boczki prawie całkiem zniknęły... aż się poplakam, bo zmagałam się z nimi od Koedy pamietam, nawet jak wazylam 58 kg to je miałam... a teraz są o 70% mniejsze, ale dodało mi to motywacji!! Nawet sobie nie wyobrażacie
-
Dzialaaaaa! Hura
-
Maz*
-
Hej dzieczyny! Sorki, ze się wczoraj nie odzywałam, ale mas urządził miła niespodziankę i nie było czasu, ale ju wracam diete oczywiście trzymam, wczoraj zrobiłam sobie na szybko tabate 20 minut, a i tak zmęczyłam się jak diabli dzis jestem właśnie po śniadaniu i lece poleniuchować dalej w łóżku! Miłego dnia
-
Widzisz już efekty hula hop? Ja mam takie z wypustkami gdzieś, ale nigdy nie kręciłam dłużej niż 3 dni haha