Iwna

Nie, nie polecam, porażka

Ja ciążę zniosłam bardzo dobrze, zaplanowana CC z powodu ułożenia pośladkowego, bez komplikacji, córka jest świetna, ale mimo to i tak nie planuje więcej dzieci. Dobrze jest jak jest.

Domowy syrop z cebuli, czosnku i miodu/cukru. Działa cuda

Ona chyba nierób pisze o chłopaku siostry narzeczonego i o siostrze, nie o swoim partnerze

Na urząd pracy nie licz. Sama szukaj

Czasem są takie sytuacje, kiedy trzeba zrobić to, co powinniśmy zrobić, nie patrząc na to, czego chcemy, a czego nie. To jest jedną z takich sytuacji.

Polecam zrobić domowy syrop z cebuli czosnku i miodu/cukru. Mnie ratował jak byłam przeziębiona w ciąży

Jeszcze jej się zmieni tysiąc razy. Godzina jedzenia, godzina spania, pobudki, przesypianie/nie przesypianie nocy. Trzeba się dostosować i tyle.

Przecież napisała, że odwozi dzieci do szkoły, a ona jedzie do pracy. Przeczytaj ze zrozumieniem, zanim zaczniesz się czepiać.

Moja na bilansie dwulatka miała 86 cm i 11.8 kg, pediatra mówiła, że jest dokładnie na środku wskaźnika BMI

Rozumiem, że byłaś z tym u lekarza?

Mam na myśli, że jesteś słabym trollem

Zrób sobie pieluchę z prześcieradeł.

Pampersy dla dorosłych, nieprzemakalny ochraniacz na materac.

U mnie daje pampersy dla mojego dziecka

Ja uważam, że dla 4 miesięcznego dziecka lepsza byłaby sprawdzona niania. W moim żłobku to ja dostarczam pampersy.

Lepszy od czego? Pieluchy w żłobku wyglądają pewnie tak samo jak te w domu.

Słabe prowo

Co masz zrobić? Powiedzieć stanowcze "NIE"

Maria

Jeśli miałaby Ci się rozejść ta blizna, to i tak jeszcze na to za wcześnie. Brzuch dopiero zaczyna rosnąć. Czego oczywiście ci nie życzę.

Wymyśl coś nowego, nuda.

W którym miesiącu ciąży jesteś?

Nawet jakby twoim argumentem było po prostu "nie, bo nie i już" to wciąż nie byłoby w tym nic złego.

A co będzie jak urodzisz, przeżyjesz, a rodzeństwo nie będzie się lubić? Nie będą się ze sobą bawić tylko się bić, nie będą rozmawiać tylko się kłócić, a jak dorosną to urwą kontakt zupełnie. Tak też może być i wtedy unieszczęśliwisz córkę rodzeństwem. Może być różnie. Jak macie zdecydować się na drugie dziecko, to WY macie tego chcieć, a nie dziecko.