Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Iwna

Zarejestrowani
  • Zawartość

    1863
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Iwna

  1. Ale czy co jest normalne?
  2. Ale jesteś zgryźliwa... Chciała dziecko będzie miała. Jest pełnoletnia, więc podejmuje decyzję, których poniesie konsekwencje. Tyle.
  3. Nie, niemożliwe żebyś odczuwała objawy ciąży tydzień po stosunku.
  4. Nie zostanie, bo nie jest przyzwyczajone. Na adaptację w żłobku średnio daje się dziecku ok. 2 tygodnie. Myślisz, że te wszystkie dzieci co uczęszczają do takiej placówki, od pierwszego dnia zostają tam z uśmiechem? Próbowałaś, że wiesz, że się nie da?
  5. Zgłoś się po darmową poradę prawną do najbliższego punktu
  6. Jakie doświadczenia? Polecacie?
  7. Po zrobieniu testu i uzyskaniu wyniku pozytywnego, następnym krokiem jest wizyta u ginekologa. On potwierdzi, czy jesteś na 100% w ciąży.
  8. Ja czułam się świetnie całą ciążę, więc poszłam na macierzyński 9 dni przed porodem. Nie brałam żadnych L4.
  9. Na samym początku rozszerzania łyżeczkę, dwie. Sama robiłam ziemniaka, marchewkę na parze czy tam dynie. Słoiczki dopiero później chwilę używałam. I NIE, NIE HIPP Z LIDLA (spam za 3... 2... 1...)
  10. Myślę, że jedno dziecko ci wystarczy. Nie, on się nie zmieni. Zmieni się tylko to, że niedługo dziecko będzie na to patrzeć i chłonąć tą chorą atmosferę. Z czasem zacznie więcej rozumieć i się obwiniać. Pewnie w końcu podsłucha tatusia, który będzie mówił jak to dziecko zmarnowało mu życie. Nie rób mu tego.
  11. A czego dokładnie oczekujesz od osób komentujących? Zrób test i idź do lekarza, może nie jest tak źle i to nie ciąża, tylko jesteś po prostu poważnie chora.
  12. Nie ma możliwości, niestety. Zawsze możesz kupić na oko i później wymienić już z partnerką.
  13. Numer to obwód pod biustem, a literka to wielkość miseczki. Nie ma możliwości dobrać w ten sposób.
  14. Nienawidzę określenia pieniążki. Czuje ogromne zażenowanie jak czytam to zdrobnienie i to powtórzone w jednym wpisie.
  15. Ja nie chcę mieć i nie mam nic wspólnego z tą organizacją.
  16. Wątpię, że pan minister edukacji wchodzi na kafeterie i czyta anonimowe apele, ale mimo wszystko powodzenia
  17. Czasem jest tak, że idzie kilka w jednym czasie.
  18. My już minęliśmy półmetek
  19. Jestem pełna podziwu, że jej się chce wymyślać takie głupoty i tak produkować na jakimś anonimowym forum.
  20. Odruch naśladowania rodziców to naturalna rzecz u małego dziecka. Myślę, że trzeba to wykorzystywać. Moja córka ma ponad 1,5 roku i najlepszą zabawą dla niej jest wyciąganie prania z pralki, podawanie mi gdy wieszam, przesypywanie makaronu jak gotuje, ostatnio zabrała mi odkurzacz i próbowała odkurzać. Do głowy by mi nie przyszło, żeby jej na to nie pozwolić żeby za dziesięć lat tak samo chętnie chciała to wszystko robić
  21. Tak, bo najpierw się odmawia z hasłem "jeszcze się napracujesz w życiu", a później pozostaje tylko wielkie zdziwienie, że dziecko po sobie nie sprząta, nastolatek NIC nie robi w domu, a dorosły nie potrafi wrzucić ubrań do pralki czy ugotować sobie obiadu. Jak ktoś lubi być matką polką i całe życie skakać koło dziecka to spoko, ale przy okazji robi też krzywdę temu dziecku.
×