Iwna

I czemu to niby dowodzi? Ja mam koleżankę, która ma trójkę dzieci i to chłopiec jest tym, który pomaga odkurzać i sprzątać, jest synusiem mamusi, a córka ma to gdzieś. Wszystko zależy od wychowania i charakteru dziecka, nie od płci.

Płeć nie ma tu żadnego znaczenia. Ma charakter i przede mną wszystkim wychowanie. Co to za bzdury z tym, że dziewczynki są grzeczne i nie bałaganią, a chłopcy niegrzeczni i robią bałagan.

I naprawdę uważasz, że to zależy od płci?

No to masz odpowiedź, dlaczego twoja córka jest bałaganiarą. O ile w ogóle jest, może po prostu nie jest pedantką tak jak ty.

Zapewniam Cię, że płeć nie na znaczenia. Chłopak też może być nieogarniętym bałaganiarzem. Zależy od charakteru i wychowania.

Jeżeli chodzi o umowę o pracę na czas określony, to można zawrzeć takie trzy z tym samym pracodawcą i nie mogą trwać łącznie dłużej niż 33 miesiące.

I co ci to da, że się naczytasz i będziesz stresować? Słuchaj co mówi lekarz i przestań się sama diagnozować za pomocą internetu. Największa głupota, jaka możesz zrobić. Później dziecko się urodzi zdrowe, ale zauważysz, że ten koleżanki to wcześniej się uśmiechał/raczkował/siadał/chodził/mówił i będziesz się stresować, że z twoim coś nie tak. I tak w kółko.

Nie uważam, żeby to był jakiś dowód na potwierdzenie teorii, że rodzi się więcej chłopców, ale w moim otoczeniu rzeczywiście jest więcej kobiet w ciąży, które oczekują chłopców. Te, które już urodziły też w większości mają synków. Może coś w tym jest

Ale wiesz, że każdy organizm jest inny, każda ciąża jest inna? Wątpię, że lekarz pomyślał, że źle zmierzyłaś, to jeszcze nawet nie jest 6 miesiąc, a wtedy zaczął mi rosnąć brzuch. Może masz łożysko przodujące, albo nie jesteś bardzo szczupła i jest to twoja pierwsza ciąża to też nie jest dziwne, że nie czujesz jeszcze ruchów. Po co się nakręcisz, skoro lekarz mówi, że wszystko jest w porządku. Jak dziecko się urodzi, to też będziesz jedną z tych matek, które doszukują się miliona chorób i wiedzą lepiej od wszystkich lekarzy? Wyluzuj.

Skoro lekarz cię nie uspokoił to jak mają to zrobić anonimowe osoby na forum? Bardziej szkodzisz dziecku tym płaczem po nocach i ciągłym stresem.

Szkoda, że dla twojego ojca za późno i się wpakował. Na pewno żałuje.

Stan podgorączkowy może mieć z powodu ząbkowania. Tak jak wysypkę czy biegunkę. Z tego też powodu najprawdopodobniej jest bardziej marudna i płaczliwa. Tak, czy inaczej, dowiesz się wszystkiego jutro.

I tylko on jedyny nie dostał żadnej?

Czyli jak mam brata, który mieszka z ojcem, a ja mieszkam z matką to jestem jedynaczką?

To nie ma znaczenia. Nie jesteś jedynaczką.

Czyli nie jesteś jedynaczką.

Jakim cudem niby masz bratową, skoro jesteś jedynaczką, tak jak twój mąż?

Też jestem ciekawa, mam jedno i do głowy mi nie przyszło póki co, żeby mieć drugie.

Pomagam. Ile razy jeszcze zadasz to durne pytanie? Jesteś słabym trollem. Ani śmiesznym, ani denerwującym.

Normalne.

Znooowuuuu... Już ci pisałam, że bliźniaki.

To są dwie skrajności, a żadna nie jest dobra. Jest jeszcze duuuużo pomiędzy.

Czyli nie z ciążą jest problem, tylko z tatusiem dziecka. Dla mnie nie do pomyślenia, ale sama wybrałaś partnera.

Emolientów. Ja obecnie używam z Ziai. Jestem całkiem zadowolona.

Moja córka też chrumkała podczas snu, jest zdrowa. Nie wybudzacie tak małego dziecka na jedzenie?