Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Iwna

Zarejestrowani
  • Zawartość

    1863
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Iwna

  1. Ktoś na pewno wie, na przykład lekarz pediatra
  2. Ciężko powiedzieć. Może jej za zimno, za ciepło, może ząb idzie, może ma koszmary, może odreagowuje bodźce, których doświadcza za dnia. U nas większość nocy jest przespanych, ale też zdarzają się takie z pobudkami i płaczem. Trzeba przetrwać i przeczekać. W końcu się ureguluje i minie. Może brzuch ja boli? Coś jej szkodzi?
  3. Niech śpi w tym, w czym mu wygodnie. To już nie jest małe dziecko, sam wie czy jest mu gorąco, zimno, wygodnie czy nie. Dziwię się, że w ogóle pyta się Ciebie o zgodę w takich sprawach.
  4. Moja córka kilka dni temu skończyła dwa lata i zrezygnowała z drzemki w dzień. Jeszcze niedawno zasypiała koło 13 i spała z godzinkę, dwie. Teraz nie na szans. Zaśnie tylko w aucie, a nawet jeśli, to budzi się niezadowolona, a wieczorem zasypia o 22. Stwierdziłam, że nie będę jej zmuszać. Kąpiel 18:30, o 19 już śpi, wstaje ok 6:30. Nie powiem, tęsknię za jej drzemką w dzień, no ale jej nie zmuszę.
  5. To jest właśnie ta jej inteligencja, która nie ma żadnego związku z ocenami
  6. Zawód będziesz miała, jak zdasz egzamin zawodowy, który jest w sumie chyba nawet trudniej zdać niż mature. Będziesz miała wykształcenie średnie. To tak, jakbyś uzyskała świadectwo ukończenia liceum, ale bez matury. Nie będziesz miała żadnego zawodu. Słabo prowadzisz prowokacje, mogłabyś się bardziej postarać. Możesz się w nim po prostu nie udzielać, wyłączyć powiadomienia
  7. Chcesz mieć zawód, czyli rozumiem, że planujesz zdać egzamin zawodowy pod koniec technikum? Bez niego i tak nie będziesz miała żadnego zawodu, nawet jak dostaniesz dyplom ukończenia technikum. Pomyśl.
  8. Jak w końcu wyjdą czwórki, to za chwilę ruszą następne. I tak w kółko, aż pojawią się wszystkie 20. Może go trwać nawet do skończenia przez dziecko 3 roku życia. Życie. Trzeba przeczekać.
  9. Pyta, więc ludzie odpowiadają. Jeśli nie potrzebuje cudzych doświadczeń to niech robi swoje (albo nic nie robi w tym wypadku) i nie pyta randomowych ludzi na anonimowym forum. Swoją drogą i tak uważam, że to prowokacja, ale niech będzie, że wierzę i dlatego odpowiadam.
  10. Z tym, że łatwo idzie się "swoją drogą" za pieniądze mamusi. Łatwo się narzeka i łatwo być leniwym jak ma się gdzie mieszkać i co jeść. Oczywiście, że zrobi co chce, tylko po co się tu żali, szuka poparcia dla nastoletniego "rodzice na nic mi nie pozwalają i każą się uczyć"? Za rok niech idzie na swoje i droga wolna. Będzie robić co będzie chciała.
  11. No właśnie - głowa na karku i odwaga. Autorka jakoś nie pasuje mi do tego opisu. Mama chce wiedzieć gdzie jestem, nie chce mi się uczyć, wystarczy mi dwa, matury mi się nie chce. A jakiś pomysł na siebie? Alternatywa dla nauki, matury? Jakby ją miała, mój komentarz wyglądałby zupełnie inaczej. Chociażby -chce być fryzjerka, kucharka, cukiernikiem, samoukiem. Cokolwiek.
  12. No wszystko pięknie, a gdzie będziesz pracować bez matury, że średnim wykształceniem zdobytym na dwójach? Może rodzice nie chcą utrzymywać pasożyta do swojej śmierci. Wiadomo, że fizyczna praca zawsze się znajdzie, będziesz urobiona po pachy, kręgosłup, stawy, kolana wysiądą, a ty zarobisz najniższą, za którą ewentualnie wynajmiesz pokój i zapłacisz za jedzenie. Do 40 nie będziesz już w stanie pracować, bo stan zdrowia ci na to nie pozwoli. No, ale przecież zawsze jakaś renta się znajdzie, zasiłek. Swietlana przyszłość. W tym kraju ludzie z maturą i studiami mają problem ze znalezieniem pracy, nawet poniżej swojego wykształcenia, w co dopiero nieuk po technikum. Jak ci nie pasują ich zasady to się wyprowadź. Za rok będziesz pełnoletnia, możesz iść na swoje, pracować, zarabiać i sama się utrzymywać. Myślę, że szybko zmienisz zdanie co do matury i podejścia rodziców. Tak czy inaczej - powodzenia.
  13. Nie wiem jak będzie u Ciebie, bo każdy organizm jest inny. To ogromna dawka hormonów i może zaburzyć działanie orgnizmu na wiele miesięcy, ale nie musi. Idź po prostu do ginekologa i wszystkiego się dowiesz.
  14. Też miałam takie myśli w ciąży, że ja się do tego przecież nie nadaje i poczucie, że zmarnowałam resztę życia. Nie żałuję, że nie usunęłam, ale to już każdego indywidualna decyzja.
  15. Normalne. Po tabletce PO możesz w ogóle jej nie dostać.
  16. Tak, jak wynik będzie negatywny, to piwo będzie wygazowane i niedobre. A tak serio, tabletka PO to ogromna bomba hormonalna i wpływa na kolejną miesiączkę, możesz dostać ja wcześniej, nie dostać wcale, może trwać dwa tygodnie albo jeden dzień. To normalne po przyjęciu takiej dawki hormonów.
  17. Nie. Te leki i tak działają doraźnie. Po prostu mniej piekłyby mnie oczy i trochę mniej bym kichała. Nie jest to dla mnie warte dwóch miesięcy zamulenia totalnego, zwłaszcza przy dwulatce.
  18. Ciekawe w jaki sposób 16 latek utrzymuje się sam finansowo. Rozumiem, że wynajmował mieszkanie, opłacał rachunki i kupował jedzenie? Do tego chodził do szkoły, bo w Polsce obowiązek szkolny jest do 18 roku życia. Chyba, że to utrzymywanie się finansowo oznacza, że sam kupił sobie fajki za skoszenie ogródka sąsiada.
  19. Mam alergie na pyłki traw, zbóż. Za dzieciaka odczulałam się pięć lat, dzięki temu mogę rano otworzyć oczy bez żadnych okładów. Obecnie naie biorę żadnych tabletek, bo wszystkie dostępne mnie usypiają. Kiedyś jeszcze stosowałam zyrtec, ale jak dla mnie nie da się po nim normalnie funkcjonować. Stosuje doraźne metody, krople do oczu, spray do nosa. Jakoś przetrwam te dwa miesiące.
  20. Teamwork, Oriflame, piramida finansowa - jesteście już wszędzie. Otwieram lodówkę i wyskakujecie. Wypad.
  21. Ja bym poszła to szpitala, niech zrobią ktg, sprawdzą czy wszystko ok i powiedzą co dalej. Po badaniach pewnie odeślą cię do domu i jak nic się nie zacznie dziać powiedzą, żebyś znowu zgłosiła się za tydzień na kontrolę.
×