

Batidora
Zarejestrowani-
Zawartość
291 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Batidora
-
Liliana mialas bete ok 300 na drugiej weryfikacji? U Ciebie wiec implantacja przebiegla fantastycznie.
-
Milo ze tak duzo osob mi dobrze zyczy, mimo iz dopiero co szturmem wpadlam na to forum. To jest mega budujace!
-
Ika a Ty w jakiej klinice? Wczoraj mialas transfer czy tydzien temu w piatek? Trzymam kciuki za Twoj transfer i zeby sie te zarodki pieknie w blastocyty przeobrazily.
-
Mnie ladnie podskoczyl po prolutex i podwojnej dawce lutinusa w ciagu zaledwie 2 dni, ale dopiero za kilka godzin powie mi pani Doktor, czy jest OK. Wiec i Tobie podskoczy jak zwiekszylas leki. A na co idziesz do kina?
-
Dajecie mi Dziewczyny nadzieje. Dziekuje z calego serca. Nastepna weryfikacja Nr. 3 jest w czwartek, wiec 10 dpt. Wtedy juz powinno byc wiadomo. Czekamy teraz na II weryfikacje od Sywi!
-
Odnosnie granicy wieku, to nie ma przepisow prawnych, ktore by te granice wyznaczaly. Rozmawialam o tym z moja pani Doktor i ta wspomniala o pacjentce mocno ponad piecdziesiecioletniej, ktora podeszla z KD i jest w ciazy! Tak wiec, jesli lekarz nie ma zastrzezen do stanu zdrowia pacjentki, to przepisy nie wyznaczaja tej granicy! (otrzymalam taka informacje okolo miesiaca temu, wiec raczej jest to aktualne ....). Jednakze przegladajac internet rzeczywiscie widzialam, ze kliniki te 49 lat podaja jako granice, ale trzeba pytac indywidualnie na wizycie.
-
Alo 77 i Plastka 77 - ja mam 41,5 lat i rowniez walcze o pierwsze, wiec jest nas kilka!
-
Witam. Zwracam sie do Was wszytskich o komentarz moich wynikow po 2 weryfikacji: 5 dpt dwoch 6-dniowych blastocyt beta = 32 estradiol = 2400 progesteron = 65 Telefoniczny kontakt z lkekarzem bede miala popoludniu, ale jak wiadomo ... nogami przebieram i mysli mnostwo, co to moze oznaczac. Wzrost progesteronu po podniesieniu dawek lutinusa dwuktornie plus zastrzyki z prolutex jest logiczny, ale nie wiem czy wystarczajacy? Poziom estrogenu nic mi nie mowi. Beta zmalala w porownaniu z dniem 3dpt, ale wiadomo - jeszcze Ovitrell krazy w organizmie. Bylabym wdzieczna za kazdy komentarz.
-
Tak dziekuje Ci bardzo Liliana za te Twoje dane, ktore specjalnie odkopalas. Zamelduje w weekend jakie wyniki bede miala po jutrzejszych badaniach. I mega mnie cieszy wiadomosc, ze Ty juz w 28 tc. :))) Pozdrawiam Cie goraco.
-
Ja sie wlasnie doinformowalam na necie, ze powinnam brac zmetylowany kwas foliowy! A ja od ponad roku biore zupelnie normalny na przemian z takim z witamina B6 i jodem.... czy ja szkodze sobie i naszym staraniom? Zapytam jutro doktora na telefon jak zadzwoni.
-
napewno nie robili mi w invictie po otrzymaiu tego wyniku, ale sprawdze z mojej bylej kliniki, bo tam w ramach profilaktyki mi robili duuuuzo badan (tak sie zlozylo, ze zanim jeszcze na serio zaczelismy sie starac, to zapisalam sie do ginekologa w klinice leczenia nieplodnosci, bo bylo to najblizej (100 metrow i domu) i moja pani doktor mnie obserwowala. Popatrzylam na stare wyniki, ale nie widze .... a ma to jakis skrot analityczny?
-
Jade na tym wozku samym - tez mam za nisko i tez od wczoraj podnosze. Jutro 2 weryfikacja, to jak sie okaze czy skutecznie. A czy w ogole sa jakis normy na to, ile powinno byc? I mialas robiona tez bete, bo chyba jestes w invictie?
-
Ja tez mam te mutacje hetero c677t, ale jakos nikt po otrzymaniu tych wynikow nie wglebial sie w temat, wiec i ja to poki co odpuscilam.
-
To zdaj relacje po Ja mialam pierwsza weryfikacje telefonicznie, druga tez bede miala telefoniczna, dopiero trzecia bedzie osobiscie ....
-
Sywi czyli Ty masz jutro te pierwsza weryfikacje? Dziela nas wiec tylko 2 dni od transferu Moni: udaje sie na misje sledcza o Twojej osobie na forum. Moge?
-
To mam wynikowa bliznaiczke w Tobie! Poczytam zaraz na forum o Twojej drodze, bo nie chce wypytywac niepotrzebnie. A mialas moze Ty albo ktoras z dziewczyn pierwsza weryfikacje w Invicta? I jakíe wyniki byly bety po polowce Ovitrellu? Czy jest to rzeczywiscie sprawa mega bardzo indywidualna?
-
To ja z "szybkiego pytania" stalam sie po rejestracji u Was "Batidora", bo na szybko to nic nie ma Zwiekszyl mi lekarz od razu Lutinus na 3x2 oraz i tak mam od wczoraj po zastrzyku Prolutex 25 mg. Trzese sie troche, bo nie mam doswiadczenia, a czasem mi sie wydaje, ze lekarze sa przyzwyczajeni, ze pacjent wie. Podchodze na naturalnym cyklu, ze swiezych komorek i swiezego nasienia, ale zamrozonych blastocytow. Po kilku latach staran bez namyslu praktycznie, jak tylko dowiedzielismy sie o opcji KD, przystapilismy do programu. W lipcu podpisy umow, badania, szybkie znalezienie dawczyni i oto jestesmy. To nasze pierwsze in vitro i pierwszy transfer, wiec jestem zielona. Ale po odnalezieniu forum czytam Was od poczatku i sie ucze, aby nie zadawac pytan, ktore juz pewnie juz tu nieraz sie pojawialy! Serdecznie pozdrawiam i juz z rana zaczynam Was poznawac dzieki wpisom.