i to zakazane przez większość nas samych że względu na najważniejsze wydarzenia w sąsiedztwie Polski.
Aż się dziwię naszej samorzutnej dyscyplinie.
Rzeczywiście to nie jest czas na wypowiadanie słowa na literę W.
Dla wielu Polaków to ważne słowo, ale się powstrzymujemy.
Mam wielką nadzieję, że pierwsi wypowiedzą te słowo Ukraińcy.