margareta
Zarejestrowani-
Zawartość
479 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez margareta
-
Myślę, że niestety na każdym etapie procedury a potem ciąży, będziemy się czymś martwić. Czekamy na to często tyle lat, że potem jak się uda to ciężko uwierzyć, że faktycznie będziemy mamami i trudno odciąć od siebie wszystkie niepokojące myśli. U Ciebie dotychczas wszystko przebiega książkowo, beta ładnie rośnie, nie krwawisz, więc nie ma powodów do niepokoju a w ciąży jesteś na pewno. Bety bym nie powtarzała, bo teraz to już USG najwazniejsze. Ja teraz też się bardzo cieszę, że się udało, ale nie ukrywam że wizja USG mnie przeraża. Boję się, że czar pryśnie. Tak z ciekawości masz jakieś objawy w ogóle, nudności, wymioty?
-
Dziękuję Aja, kciuki na pewno się jeszcze przydadzą. Idę za tydzień zobaczyć pęcherzyk, przy moim leniwcu na serduszko myślę że będzie jeszcze za wcześnie Transfer był 21 dc. Wykupilismy dodatkowo AH, podobno zwiększa szanse na implantację przy mrożonych zarodkach
-
U mnie na cyklu sztucznym po estrofemie 15dc estradiol był 659, więc dużo niższy. Mam nadzieję, że ten pęcherzyk u Ciebie to niespodzianka
-
U mnie 6dpt blastocysty beta 4.2 i słabe perspektywy a dziś 16dpt beta 547 więc późno, ale się rozkręciło. Nie ma co tracić nadziei! Rapita na Twoim miejscu powtorzylabym betę, ja byłam pewna, że po temacie a tu takie miłe zaskoczenie
-
U mnie NK podobne jak u Ciebie, jakoś 13%. Dostałam na to od immunologa encorton 20 mg. Tyle że to nie od paśnika. Mam nadzieję mimo wszystko że to strzał w dziesiątkę i mi pomoże
-
Beta piękna, mam nadzieję że i hiperka zaraz przejdzie i wypuszczą Cię do domu. Dobrze, że masz profesjonalną opiekę. Dużo zdrówka
-
Dzięki w sobotę robię ostatnią betę a potem czekam na USG. To był mój trzeci transfer, pierwszy beta zero, drugi puste jajo płodowe, teraz mam nadzieję że do trzech transferów sztuka tak bardzo bym chciała. Hania, znam ten ból, planowania wszystko pod invitro i przyszłą ciążę, która nie wiadomo kiedy przyjdzie. Praca, wakacje, wydawanie kasy, która zaraz znowu może być potrzebna...jestem pełna podziwu dla Twojej koleżanki, która pomimo choroby ma tyle wiary w sobie. Też bym tak chciała. Oby ta wiara pomogła jej zwalczyć to cholerstwo
-
Mówisz masz mi ładnie beta w normie rośnie, wczoraj 116.15
-
Ja też dziś byłam na krwi, ale to tak bardziej dla samej siebie. Potem idę jeszcze w sobotę a następnie przy USG, ale u mnie na pewno będzie później, bo u mnie później ruszyło. Na Twoim miejscu więcej bym się nie kuła, USG jednak ważniejsze niż cyferki z krwi. Trzymam kciuki za piękne widoczki i odsłuchy
-
Beti bardzo mi przykro , ściskam Cię mocno. Masz mrożaczki? To była blastka czy młodszy zarodek?
-
Zależy jak lekarz zaleca. Ja zawsze dopochwowo, mimo że na leku jest napisane że jest doustny. Ogólnie estrofem nie jest uciążliwy i nie wypływa, to malutka tabletka, szybko się rozpuszcza
-
O matko, sorki pomyliłaś mi się chyba z Kokotką, tyle nas tu Nooo tak, juz wiem, Tobie tak piękna betka urosła i będzie z Wami drugi cud daj znać koniecznie po wizycie !
-
To trzymam kciuki za ładnie przygotowane endometrium
-
Dzięki dziewczyny oj tak, niech rośnie! Aja masz rację, każde dziecko rośnie we własnym tempie. Anka Skakanka, super, szok że za dwa tygodnie, może już usłyszysz tego Ci życzę
-
Blastka, krio na cyklu sztucznym, mój trzeci transfer. Mam nadzieję, że to ten staram się póki co za bardzo nie podniecać (choć ok, już się trochę zajarałam), ale że mam za sobą też puste jajo płodowe to wiadomo, podejście troszkę inne. Na pewno sprawdzę jeszcze betę na dniach
-
Dzięki dziewczyny za wsparcie, ja nie wiem, chyba wyjazd na wieś i totalne odpuszczenie mi służy...6 dpt beta 4.2 i wg lekarza 10-15% szans, że się jeszcze uda a dziś 9 dpt beta 24 kurcze kurcze coś tu sie kroi, może szczęście się jednak do mnie zaczyna uśmiechać!
-
Keffy, to u mnie. Właśnie oddałam krew i czekam na wyniki. Nie nastawiam się na wzrost, może winka się jeszcze nie napiłam na pocieszenie ale nie oszczędzałam się przez ostatnie kilka dni, żeby zająć głowę i o tym nie myśleć. Dam znać jak będę mieć wyniki Mi też kazali brać po punkcji przed świeżym transferem
-
Super, powodzonka dla mamy i bąbelka
-
Super, gratuluję! Ciąża jak się patrzy
-
Hej, witamy na pokładzie, miło że jesteś z nami Ja po stymulacjach a następnie po transferach też zawsze miałam mega wydęty brzuch a nie miałam hiperstymulacji. Tak, że żadnych spodni nie szło dopiąć i tylko długie bluzki nosiłam bo ciężko było ukryć mega brzuch, trochę jak w ciąży
-
Nie mam pojęcia, pregnylu nie bralam. 2dpt była 0 to wiadomo a dziś 6dpt taki lekki skok, ale zagnieżdżenia wg lekarza nie ma. Ciężko znaleźć jakiekolwiek słowa pocieszenia:( płacz jest potrzebny, oczyszczający. wiem jedynie, że minie trochę czasu i wrócisz silna po swoje szczęście. mam nadzieję, że uda Ci się samej przejść przez poronienie
-
Lekarz narazie mówi że implantacji nie było... no nic, zrobię jeszcze betę w sobotę, jest 10-15% szans że się uda. Nie nastawiam się. Co ma być, to będzie. Daj znać, jak będziesz wiedzieć co u Ciebie
-
Gratuluję! No pięknie wróży taka beta mi się raczej nie udało, 6dpt beta 4.2. coś się chyba zadziało, bo drgnęła, ale nie do końca tak jak powinno
-
Ściskam Cię mocno słoneczko, dużo siły Kochana
-
Mi lekarz kazał przyjść na kontrolę pomiędzy 13-16 dc (estrofem też miałam od 2dc)