Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Aggie86

Zarejestrowani
  • Zawartość

    1019
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Aggie86

  1. Poczekałabym z obwieszczeniem tak nawet to 12-13 tygodnia. Ja powiedziałam w 15 tygodniu
  2. Coś tak myślałam, że jak napisałaś to się coś zadziało w temacie A niejednokrotnie wspominałam tutaj, że jak się człowiek zajmie uczciwie czymś innym to samo przychodzi - i to polecam wszystkim staraczkom Gratulacje!!! Już przedostatnia jesteś ze "starego forum" jeszcze Helka i będziemy w komplecie No to super, przeniosę Cię pod krechę A wgl masz termin tydzień po moim analogicznie rok w rok
  3. Aktualna tabelka : anda9 : 28 lat, 14 cykl starań Helka124 : 34 lata, Przyszła Mama : 28 cykl starań spelniajac_marzenia : 26 lat, 5 cykl starań Polly... : 26 lat, 3 cykl starań Konieczynka : 32 lata, 10 cykl starań Izabela34 : 34 lata, 2 cykl starań Gosia21 : 40 lat, Karolcia15031 : 30 lat, 2 cykl starań Lili7531 : 22 lata, 3 cykl starań ____________________________________________________________________________________ AniaA. : 23 lata, 35 tc, termin : 27.04, chłopak, Adaś Oto jest Kasia : 30 lat, 34 tc, termin : 10.05, dziewczyna, Nadia Bobo2 : 36 lat, 30 tc, termin : 31.05, chłopak, Aleksander/Wojtuś Asis. : 34 lata, 24 tc Karolajna91 : 29 lat, 20 tc, termin : 15.08, dziewczyna, Ada Kiki.1/KimMorgan : 25 lat, 17 tc, termin : 21.08, dziewczyna, Antosia/Pola/Lilianna Juliaj : 31 lat, 17 tc, termin : 05.09, dziewczyna, Hania ______________________________________________________________________________________ Magdaszek : 44 lata, termin : 14.10, ur. 09.10, chłopak, Daniel Sylka1 : 29 lat, termin : 20.10, ur. 13.10, chłopak, Kuba Eviqs37 : 39 lat, termin : 06.11, ur. 30.10, dziewczyna, Iza Aggie86 : 35 lat, termin : 06.11, ur. 07.11, dziewczyna, Julka Czarna+ : 27 lat, termin : 06.12, ur. 08.12, dziewczyna, Iga Dora9876 : 36 lat, termin : 21.01, ur. 05.01, chłopak, Finn Editt : 25 lat, termin : 19.01, ur. 19.01, chłopak, Karol Julita20... : 29 lat, termin : 25.02, ur. 12.02, chłopak, Piotrek Marzycielka Monika : 32 lata, termin : 12.03, ur. 02.03, chłopak, Staś Lessy : 26 lat, ur. 17.03, dziewczyna,
  4. Lessy wspaniałe wieści! Gratuluję Na pewno jest przecudowna Pewnie będziesz miała mało czasu na zaglądanie tu, ale jak już Ci się uda, to napisz co z tym porodem, brzmiało ciężko... I koniecznie opisz jaka jest malutka
  5. @Lessy i @Dobrosułka - to może dołączycie na stałe? Tylko opowiedzcie coś o sobie, bo o nas wiecie całkiem sporo
  6. Dzięki śliczne właściwie to nawet ma 4 (bo z 7 listopada), jak miała 3,5 to zaczęła się sama przerzucać na brzuch, sorki, że nie doszczegółowiłam Jakiś dziwny typek z tego lekarza, hmm ja przytyłam łącznie 18 kg, więc nie wiem czego się czepia Ciebie. Z jakiej wagi zaczynałaś? Może o to chodzi?
  7. Dzięki śliczne Jeszcze nie rozszerzam diety, myślimy tak od 6 miesiąca zacząć, zgodnie z zaleceniami, bo mała jest na piersi, teraz już szybciej się napełnia 5-8 minutek i najedzona, nauczyła się ssać, więc i karmienie jest przyjemniejsze. Jak zaczniemy rozszerzać to też powoli będę chciała schodzić z karmienia piersią, aby Tatuś mógł samodzielnie z nią sobie spędzić więcej czasu, sam na sam Ostatnio byłam u fryzjera 6h to odciągnęłam mleko i też było ok, ale jest bardzo nieprzyzwyczajona do butli i to karmienie to bardziej było takie "podawanie" niż ssanie. Julka ma loczki po kąpieli, wygląda jak mały Kupidynek A Finn to będzie fajny chłopak! Super Ci, że przesypia noce, u nas to różnie z tym
  8. Oki dzięki, będzie już w następnej tabelce
  9. Super imiona, moja przyjaciółka ma córeczkę Hanię, fajne imię
  10. Hejka Zaczęłam kupować wszystko we wrześniu czyli 2-mce przed terminem. Niektóre rzeczy trzeba zamówić wcześniej, najdłużej czekałam na wózek, żeby akurat taka kombinacja koloru ramy i tapicerki przyszła od producenta do sklepu, a reszta praktycznie od razu przychodziła. Zamawiałam wszystko przez internet, tylko wózek poszłam na żywo obejrzeć w sklepie i pojeździć żeby mieć pewność, że łatwo się prowadzi i jestem baaaardzo zadowolona z wózka, jest jak dla mnie elegancki, lekki, łatwo się składa i jest mega zwrotny, a nie wydałam milionów Zaczęłam od wybrania fotelika i bazy, bo to jest konieczność przy wyjściu ze szpitala. Potem dostawka i wózek, kokon, przewijak i ubranka w rozmiarze 56 (nie kupowałam mniejszych), Julka miała 51cm i fajnie na niej te ubranka leżały, miała luz nic nie cisnęło. Ale to tylko moja preferencja, wolę ją w większych ubrankach, już teraz kupuję rozmiar 68, a ma 60cm i wygląda mega stylowo, nosi taki oversize jak mama hahaha Jak coś to mam xls-a wyprawkowego do zainspirowania się - jest w nim wszystko od wózka po waciki - oczywiście niektóre rzeczy można było kupić w wersji tańszej, np przewijak można kupić za 50-100 zł, ja zainwestowałam w taki pleciony "boho" z mylilthings i uwielbiam go, pięknie wygląda i pasuje nam do wnętrza Jeżeli chodzi o ubranka to teraz wszystko kupuję na Vinted
  11. My zaczęliśmy kłaść dosyć wcześnie na matę (mamy zwykłą puzzlową i drewniany stojak z zawieszkami), tak około 1,5 miesiąca i to było dobre, bo jak miała 2 miesiące to już potrafiła te zabawki złapać w ręce
  12. Dzięki Trochę musiałam na to poczekać, ale w końcu mogę się w pełni cieszyć macierzyństwem Aaaaa no i testowaliśmy jak to jest się kochać po porodzie Trochę bolało, ale nie tak jak sobie wyobrażałam, zdecydowanie było lepiej aczkolwiek bez lubrykantu, byłoby bardzo ciężko. Brak estrogenów podczas karmienia nie pomaga Dokładnie tak Nie wiem czy może ktoś Ci to mówił, ale wg mnie na początku wykańczający jest brak snu. To było, oprócz bólu krocza, największe wyzwanie, bo z jednej strony chciałam normalnie funkcjonować, a z drugiej byłam wykończona. Jeżeli umiesz spać w ciągu dnia, polecam drzemki, gdy Dziecię śpi. Ja nie umiałam, dlatego ciągle byłam wykończona.
  13. Hej mieliśmy to samo - u nas pomogła codzienna kąpiel o 19, wprowadzenie rytuału, że jest kąpiel, jedzonko i potem się idzie spać i tak zawsze o 20 już śpi ale też się namęczyliśmy, czasami wymagała bujania właśnie jak piszesz "na siłę"
  14. A bo Dora opisała jak to wyglądało w Irlandii W Polsce jest tak jak piszesz - ukłucie w palec, sprawdzają cukier, potem po 1 i 2 godzinach. Trzeba być na czczo Raczej nie spacerować, siedzieć i nie wolno wypić glukozy duszkiem tylko w ciągu 5 minut Dasz radę można wziąć smakową glukozę, generalnie smakuje jak woda z miodem o smaku cytryny
  15. Hmm rozumiem Cieszymy się, że jesteś z nami, nie zapomniałyśmy o Tobie i ciągle trzymałyśmy kciuki, że jednak do nas wrócisz Ściskam Cię najmocniej Poprawiłam już w tabelce, w następnej będzie już poprawnie.
  16. I ja się melduję @Czarna+, a karmisz piersią? Bo ja nie czekam na okres i mnie wystraszyłaś hahah nie zaczęliśmy jeszcze królikować przez te moje komplikacje, ale przyznaję, że już nieraz miałam chęć, ale boję się jak cholera ostatnio koleżanka mi powiedziała, ze mimo, że komplikacji nie miała, to ją bolało współżycie do 8 miesiąca po porodzie wiem, że to wszystko jest indywidualne ale nie chciałabym tego odczuć @Sylka1 - ja używałam Olejuszki ze szczoteczką i mimo, że mieliśmy okropną ciemieniuchę to zeszło po 3-4 dniach. O dziwo było skuteczniejsze od olejku z migdałów @spelniajac_marzenia - używałam testów owulacyjnych, tak dla własnej wiedzy, bo cykle miałam długie 35 dni i chciałam wiedzieć kiedy u mnie owulacja następuje i okazało się, ze około 18 dnia cyklu i gdybym "na czuja" się starała to pewnie bym zaczynała się starać około 12 dnia i kończyła na 15, więc warto poznać swój cykl (oczywiście chodziłam też do ginekolog na monitoring cyklu, który to potwierdzał) warto poznać to jak działa organizm (to czego uczą nas "w szkole" to jest śmiech na sali Wtedy można stwierdzić (z lekarzem, po nie udanych staraniach) czy wszystko jest ok czy potrzebne jest wsparcie. Test z moczu robiłam codziennie około godziny 11, ale może to być każda inna godzina (byle nie rano), liczy się to aby wybrać konkretną i się trzymać, bo wtedy porównanie wyników daje realny rezultat. Dodatkowo mierzyłam temperaturę i to w połączeniu dawało mega obraz tego jak przebiega mój cykl - mam nadzieję, że Ci się przyda ten opis, wiem, że już jednej Pani z forum się to przydało @Asis - jesteś wzywana do tablicy Witajcie @Gosia21 i Karolcia15031 - już Was wrzuciłam do tabelki @Magdaszek - fajnie, że "wróciłaś", zastanawiałam się czy do nas jeszcze wrócisz, ale wiem jak obowiązki w domu potrafią "wciągnąć", uzupełniłam imię synka, śliczne
  17. Witaj ponownie Bardzo się cieszę i trzymam mocno kciuki
  18. Dzięki @Juliaj za podzielenie się tym co na Ciebie działa - uwierz lub nie, ale ja tyję od owoców smutne to, ale na tym się przejechałam też w ciąży, węglowodany to mój wróg, więc każda próba racjonalnej diety kończy się dodatkowymi kilogramami. Catering zamówiłam 1500 kcal, a nie schudłam a nawet przytyłam pod koniec (pewnie woda), ale ja wszystko co węglowodanowe muszę na max ograniczać ;/ sportów jeszcze uprawiać nie mogę, jeszcze mam2 tygodnie "dodatkowego" połogu heh, lekarz nie pozwala. @Milkyway38 - ooooo to to to !!! 100% ja - tylko białeczko, węglowodany do minimum, 2 kromki chleba z ziarnami max, żeby mleka nie stracić. Karmienie totalnie jeszcze wzmogło u mnie apetyt na słodycze - przyznaję, że czasami nie mogłam się opamiętać, szczególnie jak miałam malutko czasu na początku na jakiekolwiek jedzenie. Kategorycznie wywaliłam wszystkie słodycze z domu - a Niemąż ma zakaz kupowania. Yyyy a to mama niefajnie Ci powiedziała Zrobimy jej "na złość" i się wylaszczymy hahha @Eviqs - Brawoooo Ekstra, że u Ciebie się rusza waga. Węglowodany to złooo To dużo chodzicie... Ja nie chodzę prawie, bo moja Julka jednak się namyśliła i nie lubi wózka ani fotelika Aaaa właśnie! Zapomniałam, że rzeczywiście warto byłoby skontrolować TSH i zrobić panel tarczycowy jak piszesz, bo to się mogło rozregulować @Czarna - to zbijamy piątkę. Też miałam takie dni, że prawie nic nie jadłam, a i tak nic nie chudłam, kompletnie nie rozumiem tego jak pracuje mój organizm a wiem, ze mnie zrozumiesz, że przed ciążą fajeczka zastępowała posiłek czasami, albo go oddalała i zabijała głód więc jakoś łatwiej było zrzucić... a planuję raczej nie wracać do palenia, ale ssie mnie czasami, raczej głód psychiczny niż faktycznie chęć zapalenia. Szkoda byłoby zmarnować ponad rok nie palenia ehhhh
  19. Hej @spelniajac_marzenia - jeżeli mogę mieć radę to spróbuj odwrócić myślenie Jak się staraliśmy o dziecko i nie wychodziło, a komuś innemu tak - to cieszyłam się - szczerze jakby to mi się przytrafiło - szczególnie jak to jest ktoś bliski Nawet jak straciliśmy pierwszą ciążę, było mi cholernie ciężko i rzeczywiście widziałam kobiety w ciąży lub z małymi dzieciaczkami to uśmiechałam się, cieszyłam się, że im się udało i mają zdrowe dzieciaczki, nawet jeżeli to były obce osoby. Uśmiechałam się i w sercu rodziła się nadzieja, że i ja będę miała to szczęście. Dziś moja Julia ma dwa miesiące i tak przybiera na wadze, że waży już 5kg Myśli oddziałowują na organizm i złe myśli raczej nie pomagają - odrzucaj negatywne myśli jak tylko umiesz Mam nadzieję, że to Ci pomoże
  20. Aktualna tabelka : Helka124 : 34 lata, Marta1357 : 29 lat, 6 cykl starań Karolajna91 : 29, 5 cykl starań spelniajac_marzenia : 26 lat, 2 cykl starań ___________________________________________________________ Editt : 25 lat, 36 tc, chłopak; termin : 19.01 Dora9876 : 36 lat, 35 tc, chłopak; termin : 21.01 Julita20... : 29 lat, 30 tc, chłopak; termin : 25.02 Marzycielka Monika : 32 lata, 27 tc, chłopak, termin : 12.03 Sandra1990 : 30 lat, 25 tc AniaA. : 23 lata, 22 tc Mama10 : 32 lata, 20 tc Mini Monia : 35 lat, 17 tc Bobo2 : 36 lat, 17 tc Asis. : 34 lata, 12 tc Luni : 33 lata, 7 tc Juliaj : 31 lat, 5 tc ____________________________________________________________ Magdaszek: 43 lata, chłopak; termin : 14.10, ur. 09.10 Sylka1 : 29 lat, chłopak; termin : 20.10, ur. 13.10; Kuba Eviqs37 : 39 lat, dziewczyna; termin : 06.11, ur. 30.10; Iza Aggie86 : 34 lata, dziewczyna; termin : 06.11, ur. 07.11; Julka Czarna+ : 27 lat, dziewczyna; termin : 06.12, ur. 08.12; Iga
  21. Eviqs!!! Opisalas moja codziennosc lepiej niz sama bym to zrobila 🥰🥰 wszystko się zgadza kropka w kropkę. Bliźniacze ciąże to i bliźniacze dziewczyny mamy Ściskam mocno, chyba nikt lepiej mnie teraz nie rozumie jak Ty
  22. Oooo to super trzymam kciuki, że wszystkie dziecia wyjdą o czasie, albo tydzień wcześniej Ja swojej mówię, że zapraszam ją na 30 października @Czarna+ a jak tam Twoja dieta i przyrost wagi? Coś się udaje? U mnie już 18 kg a jeszcze 6 tygodni
  23. Aktualna tabelka : anda9 : 28 lat, 12 cykl starań Asis. : 34 lata, 13 cykli starań Bobo2 : 36 lat, 15 cykli starań Helka124 : 34 lata, Lilka91 : 29 lat, 14 cykl starań Przyszła Mama : 26 cykl starań ____________________________________________ Magdaszek: 43 lata, 35 tc, chłopak Sylka1 : 29 lat, 35 tc, chłopak Aggie86 : 34 lata, 33 tc, dziewczyna Eviqs : 39 lat, 33 tc, dziewczyna Czarna+ : 27 lat, 28 tc, dziewczyna Editt : 25 lat, 23 tc, chłopak Dora9876 : 36 lat, 22 tc, chłopak Julita20... : 29 lat, 17 tc, chłopak Kiki.1. : 25 lat, 14 tc Marzycielka Monika : 32 lata, 14 tc, chłopak Sandra1990 : 30 lat, 11 tc AniaA. : 23 lata, 8 tc Oto jest Kasia : 30 lat, 7 tc Mama10 : 32 lata, 7 tc
  24. Termin wypada na 6 listopada nie obrażę się jakby malutka chciała wyjść na świat z tydzień wcześniej, np. 30 października hahha Ja biorę położną - wygląda to tak, że podpisuje się normalnie umowę z położną, że wykupujesz usługi, a płacisz po porodzie, bo jeżeli ona nie będzie mogła dojechać z powodów osobistych (czy Ty, bo trafiłaś do innego szpitala, nie było miejsca itp) to nie płaci się za usługę.
×