Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Aggie86

Zarejestrowani
  • Zawartość

    1019
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Aggie86

  1. Absolutnie nie mnie ciekawią historie różnych par, tym bardziej, ze jakoś w realu ludziom ciężko jest o tym rozmawiać. Moja przyjaciółka miała ciagle jakieś infekcje jak się starali, średnie to cholerstwo. Nie wiem na ile to jest dla Ciebie prawdziwe, ale serio siusiu po zbliżeniu powinno pomagać, chyba, że mimo wszystko je łapiesz to może jakaś żurawina profilaktycznie? Trzymam kciuki, żeby się to nie przypałętało w przyszłości
  2. Mi tez endokrynolog zaleciła, bo powiedziała, ze warto wiedzieć w „moim wieku” żeby wiedzieć ewentualnie jakie decyzje podejmować. Wcześniej nie robiłam, ale skoro lekarz zalecił, to zrobię
  3. Jeszcze nie, ale mam w planach w tym miesiącu
  4. Hej Sporej części z nas tak się poukładało życie, i sporo znas ma też niemiłe przeżycia i część z nas jest po stracie, więc jak najbardziej jesteś mile widziana. Hmm każda z nas jest inna i w sumie to miałyśmy tu już całą gamę objawów i nieobjawów zazwyczaj testujemy po dacie spodziewanej miesiączki, chociaż i to też czasami nie jest miarodajne, ale beta HCG z krwi nie zawodzi
  5. Hej @madziula202 jesteś u nas chyba nowa Opowiedz nam coś o sobie i proszę dopisz się do tabelki Aggie86 : 34 lata, 12 cykl starań Asis : 34 lata, Claudia : Czarna+ : 27 lat, 4 cykl starań Dashka : 32 lata, 1 cykl starań Editt : Hela 123 : 34 lata, 5 tydzień ciąży Julita20... : Kiki.1. :  Przyszła Mama : Sandra1990 : Sylka1 : 29 lat, 5 tydzień ciąży aras93 : 28 lat, 18 cykl starań madziula202 :
  6. A to czyli katar mi ocenę sytuacji zaćmił A to chyba u nas tak nie będzie, u nas wszystkie fajne dziewczyny są, Tak próbowałam, ale jak pisałam wcześniej chłop mi się zestresował trochę i ani winko nie pomogło, ani bielizna ahhah Oczywiście starałam się jak mogłam i coś tam działaliśmy, ale nie liczę na sukces
  7. Hmm jakoś czas leci, po ostatniej biochemicznej byłam tak załamana przez kilka dni, ze nie chciałam już się starać, że to jest za trudne i za bardzo głowa cierpi na tym, ale minęło trochę czasu i już jest ok, ale podejście się zmieniło... bardziej się skupiam na badaniach i na tym, żeby się dowiedzieć o co chodzi, przerzuciłam misję na misję... Ładnie to napisałaś, modlitwa to medytacja, a jak wiadomo medytacja uspokaja nerwy, także moim zdaniem wgl nie jest "głupie" w takie sytuacji, no i oczywiście zaoowocowało u Ciebie
  8. Oooops chyba coś nie tak napisałam w poprzedniej wiadomości. Jeżeli tak to przepraszam Mi nie przeszkadza, że piszecie o ciążach, ja na prawdę bardzo się z nich cieszę i zostańcie z nami jak najbardziej. Kwestia jest tego, że nie za bardzo mogę się odnieść do Waszych odczuć, bo w ciąży nie jestem, a zapalenie miałam nieraz i myślałam, że to pomoże Czarnej+. Wgl katar mam taki, że mi chusteczek zabraknie, to składam na to Ja też podglądam sobie wątek in-vitro 2020, sądzę, że mi się przyda
  9. Super dziewczyny fantastycznie Wam się te ciąże rozwijają Mnie coś mega bieże kicham i katar, już coś od 2 dni mnie brało i się rozwinęło, a myślałam, że w tym roku uda mi się uciec przeziębieniu w zeszłym skończyło się na antybiotyku @Czarna+ jak tam u Ciebie? Trzymasz się jakoś z tym pęcherzem? (Myślę, że to może trochę zbyt obrazowe, ale siusiasz po stosunku? To generalnie zapobiega infekcjom)
  10. Na innym forum widziałam, ze dziewczyny robiły sobie tabelkę, żeby się nie pogubić co i jak Więc skleciłam coś na szybko, może się dopiszcie? Aggie86 : 34 lata, 12 cykl starań Asis : 34 lata, Claudia : Czarna+ : Dashka : Editt : Hela 123 : 34 lata, 5 tydzień ciąży Julita20... : Kiki.1. : Przyszła Mama : Sandra1990 : Sylka1 :
  11. Na innym forum widziałam, ze dziewczyny robiły sobie tabelkę, żeby się nie pogubić co i jak Więc skleciłam coś na szybko, może się dopiszcie? Aggie86 : 34 lata, 12 cykl starań Asis : 34 lata, Claudia : Czarna+ : Dashka : Editt : Hela 123 : 34 lata, 5 tydzień ciąży Julita20... : Kiki.1. : Przyszła Mama : Sandra1990 : Sylka1 :
  12. Dziewczyny, wiem, że jestem jak zacięta płyta i też nie byłam fanką tego rozwiązania, ale czy nie lepiej zrobić po prostu beta HCG z krwi? to generalnie zawsze daje pewny wynik i kosztuje około 40pln (np diagnostyka), a kilka testów ciążowych kosztuje więcej. Robiłam te testy i tylko głowa na tym cierpiała, bo nadal nie było jasne co się dzieje, a tak wiadomo od razu. Oczywiście polecam raczej po spodziewanej dacie @
  13. hahha w 10! Czuję dokładnie tak samo prawdziwa historia : moja dobra koleżanka, wyslała mi zdjęcie dziecka dopiero jak urodziła (wcześniej poroniła 3 razy, mieszka w innym mieście) Ja już chyba po owulacji, ale nie wiem dokładnie. Też około 1 marca ma przyjść @ i sądzę, że tak będzie, więc poczekam na nią
  14. Na bank jest trudno z dwójką ale tak zrobić raz, a dobrze i jeszcze żeby innej płci były hahahha, ale jakoś ludzie ogarniają słuchajcie to sądzę, że dałybyśmy radę Ooooo Asis masz przeszłość jak z kryminału kto wie do czego jesteś jeszcze zdolna hahahha
  15. Bo to nie jest takie proste utrzymać w tajemnicy Jak się często spotyka z ludźmi, którzy Cię znają to widzą jakieś niuanse w zachowaniu i pytają i co zrobić wtedy? Hmm ja nie umiem kłamać, dręczą mnie wyrzuty sumienia
  16. Hahah ja wiem Asis, ze dasz radę i nie będziesz testować Ja odpuściłam ogólnie trochę, bo po tej biochemicznej, mega się zdemotywowałam, chłop mi się zestresował (narazie póki co nie ma szału ze zbliżeniami), co prawda jeszcze płodne dni mam, ale i tak jakoś ten miesiąc nie będzie nasz, tak czuję. Jak w styczniu byłam pewna, tak teraz już nie symuluję niczego. Śledzę trochę owulację, bo mam iść na to pobranie krwi w drugiej części cyklu i na to czekam. Potem 6 marca mam wizytę kolejną u endo.
  17. Wgl znalazłam sposób, gdzie można dopisać info o sobie - Edytuj profil - "sekcja "O mnie" Jak macie ochotę to uzupełnijcie ja w tym wieku już mam serio słabą pamięć
  18. @Asis. tak się cieszę, że nas znalazłaś
  19. Nie wiem czy to troll czy nie, ale o wiesiołku już kiedyś czytałam i nie zawsze może służyć. Znalazłam tyle to wklejam : "Jak stosować olej z wiesiołka? Olej z wiesiołka może wywoływać mikroskurcze macicy, dlatego przyjmuje się, że trzeba go przyjmować etapami. Zaczynamy w pierwszym dniu cyklu (czyli w momencie wystąpienia miesiączki) i zażywamy aż do owulacji.W momencie wkroczenia w drugą fazę cyklu, czyli po owulacji, odstawiamy olej z wiesiołka i zaczynamy go przyjmować ponownie dopiero w czasie wystąpienia miesiączki.Dlaczego nie wolno przyjmować oleju z wiesiołka przez cały czas? Ponieważ jeśli w czasie owulacji dojdzie do zapłodnienia, olej z wiesiołka może wywołać mikroskurcze macicy, a te z kolei poronienie." Także ostrożnie z tym
  20. Super, że wróciłaś, na tamtym forum zastanawiałyśmy się co u Ciebie A czemu masz szwy? oczywiście trzymamy kciuki. Przykro, że coraz więcej z nas przez to przeszło ;/ @Czarna+ zazdro, ja to nigdy nic nie czuję @Asis. - daj znać jeżeli nas znalazłaś @Hela 123 - jak się czujesz? Kiedy masz lekarza? W tym miesiącu nie nastawiam się na sukces, jakoś trochę odpuściliśmy
  21. Wysłałam wiadomość do administratorów, ale nie wiem czy to coś da @Asis., @Sylka1 - jesteśmy póki co tutaj. dziewczyny pamiętacie resztę nicków dziewczyn?
×