-
Zawartość
1019 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Aggie86
-
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Aggie86 odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aktualna tabelka : anda9 : 28 lat, 14 cykl starań Helka124 : 34 lata, Przyszła Mama : 28 cykl starań spelniajac_marzenia : 26 lat, 5 cykl starań Polly... : 26 lat, 3 cykl starań Konieczynka : 32 lata, 10 cykl starań Izabela34 : 34 lata, 2 cykl starań Gosia21 : 40 lat, Karolcia15031 : 30 lat, 2 cykl starań Lili7531 : 22 lata, 3 cykl starań ____________________________________________________________________________________ AniaA. : 23 lata, 35 tc, termin : 27.04, chłopak, Adaś Oto jest Kasia : 30 lat, 34 tc, termin : 10.05, dziewczyna, Nadia Bobo2 : 36 lat, 30 tc, termin : 31.05, chłopak, Aleksander/Wojtuś Asis. : 34 lata, 24 tc Karolajna91 : 29 lat, 20 tc, termin : 15.08, dziewczyna, Ada Kiki.1/KimMorgan : 25 lat, 17 tc, termin : 21.08, dziewczyna, Antosia/Pola/Lilianna Juliaj : 31 lat, 17 tc, termin : 05.09, dziewczyna, Hania ______________________________________________________________________________________ Magdaszek : 44 lata, termin : 14.10, ur. 09.10, chłopak, Daniel Sylka1 : 29 lat, termin : 20.10, ur. 13.10, chłopak, Kuba Eviqs37 : 39 lat, termin : 06.11, ur. 30.10, dziewczyna, Iza Aggie86 : 35 lat, termin : 06.11, ur. 07.11, dziewczyna, Julka Czarna+ : 27 lat, termin : 06.12, ur. 08.12, dziewczyna, Iga Dora9876 : 36 lat, termin : 21.01, ur. 05.01, chłopak, Finn Editt : 25 lat, termin : 19.01, ur. 19.01, chłopak, Karol Julita20... : 29 lat, termin : 25.02, ur. 12.02, chłopak, Piotrek Marzycielka Monika : 32 lata, termin : 12.03, ur. 02.03, chłopak, Staś Lessy : 26 lat, ur. 17.03, dziewczyna, -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Aggie86 odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Lessy wspaniałe wieści! Gratuluję Na pewno jest przecudowna Pewnie będziesz miała mało czasu na zaglądanie tu, ale jak już Ci się uda, to napisz co z tym porodem, brzmiało ciężko... I koniecznie opisz jaka jest malutka -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Aggie86 odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
@Lessy i @Dobrosułka - to może dołączycie na stałe? Tylko opowiedzcie coś o sobie, bo o nas wiecie całkiem sporo -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Aggie86 odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hahah no ślicznie wyglądają bobaski z loczkami, Julce się też niestety rozprostowują. Loczki są dopóki włoski nie wyschną Na razie ma taki kolor średni brąz, pojaśniały jej, bo miała kruczoczarne jak się urodziła -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Aggie86 odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzięki śliczne właściwie to nawet ma 4 (bo z 7 listopada), jak miała 3,5 to zaczęła się sama przerzucać na brzuch, sorki, że nie doszczegółowiłam Jakiś dziwny typek z tego lekarza, hmm ja przytyłam łącznie 18 kg, więc nie wiem czego się czepia Ciebie. Z jakiej wagi zaczynałaś? Może o to chodzi? -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Aggie86 odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzięki śliczne Jeszcze nie rozszerzam diety, myślimy tak od 6 miesiąca zacząć, zgodnie z zaleceniami, bo mała jest na piersi, teraz już szybciej się napełnia 5-8 minutek i najedzona, nauczyła się ssać, więc i karmienie jest przyjemniejsze. Jak zaczniemy rozszerzać to też powoli będę chciała schodzić z karmienia piersią, aby Tatuś mógł samodzielnie z nią sobie spędzić więcej czasu, sam na sam Ostatnio byłam u fryzjera 6h to odciągnęłam mleko i też było ok, ale jest bardzo nieprzyzwyczajona do butli i to karmienie to bardziej było takie "podawanie" niż ssanie. Julka ma loczki po kąpieli, wygląda jak mały Kupidynek A Finn to będzie fajny chłopak! Super Ci, że przesypia noce, u nas to różnie z tym -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Aggie86 odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Oki dzięki, będzie już w następnej tabelce -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Aggie86 odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Super imiona, moja przyjaciółka ma córeczkę Hanię, fajne imię -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Aggie86 odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hejka Zaczęłam kupować wszystko we wrześniu czyli 2-mce przed terminem. Niektóre rzeczy trzeba zamówić wcześniej, najdłużej czekałam na wózek, żeby akurat taka kombinacja koloru ramy i tapicerki przyszła od producenta do sklepu, a reszta praktycznie od razu przychodziła. Zamawiałam wszystko przez internet, tylko wózek poszłam na żywo obejrzeć w sklepie i pojeździć żeby mieć pewność, że łatwo się prowadzi i jestem baaaardzo zadowolona z wózka, jest jak dla mnie elegancki, lekki, łatwo się składa i jest mega zwrotny, a nie wydałam milionów Zaczęłam od wybrania fotelika i bazy, bo to jest konieczność przy wyjściu ze szpitala. Potem dostawka i wózek, kokon, przewijak i ubranka w rozmiarze 56 (nie kupowałam mniejszych), Julka miała 51cm i fajnie na niej te ubranka leżały, miała luz nic nie cisnęło. Ale to tylko moja preferencja, wolę ją w większych ubrankach, już teraz kupuję rozmiar 68, a ma 60cm i wygląda mega stylowo, nosi taki oversize jak mama hahaha Jak coś to mam xls-a wyprawkowego do zainspirowania się - jest w nim wszystko od wózka po waciki - oczywiście niektóre rzeczy można było kupić w wersji tańszej, np przewijak można kupić za 50-100 zł, ja zainwestowałam w taki pleciony "boho" z mylilthings i uwielbiam go, pięknie wygląda i pasuje nam do wnętrza Jeżeli chodzi o ubranka to teraz wszystko kupuję na Vinted -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Aggie86 odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
To fantastycznie Też nie mogę się doczekać, aż będziecie razem. Dużo o Was myślę, choć Was "nie znam", życzę Ci, żebyś mogła zabrać szybciutko synka do domu Czekam na relację z jutra -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Aggie86 odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
My zaczęliśmy kłaść dosyć wcześnie na matę (mamy zwykłą puzzlową i drewniany stojak z zawieszkami), tak około 1,5 miesiąca i to było dobre, bo jak miała 2 miesiące to już potrafiła te zabawki złapać w ręce -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Aggie86 odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
To widzisz wszystko super Właśnie ciekawe jest to, że nie usłyszałam od nikogo - np.: rodzice, znajomi z dziećmi : "melatonina wydziela się w organizmie dziecka 2 godziny, więc usypiaj około 1,5h po przebudzeniu", albo "cykl snu trwa 45 minut" - ile ja się naczytać musiałam żeby dojść do tej wiedzy! A to kompletnie zmieniło komfort opieki nad dzieckiem - Julka usypia podczas karmienia co 2 godziny. A jak tego nie wiedziałam to więcej marudziła. Po tym jak przegapiłam to okno to była przemęczona i nie dało jej się uśpić i się tak męczyła. Więc zostawiam to tutaj może komuś się przyda Tak jasne, kładziemy na macie, karty kontrastowe, zabawki kontrastowe ciągle w ruchu, zawieszki z Baby Gym umie złapać i przyciągnąć do siebie, gryzaki też lubi. Też dużo gada, ćwiczy te pierwsze dźwięki i tak jak mówisz da się ją zostawić na chwilę i w spokoju wypić kawę i zjeść śniadanie -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Aggie86 odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzięki Trochę musiałam na to poczekać, ale w końcu mogę się w pełni cieszyć macierzyństwem Aaaaa no i testowaliśmy jak to jest się kochać po porodzie Trochę bolało, ale nie tak jak sobie wyobrażałam, zdecydowanie było lepiej aczkolwiek bez lubrykantu, byłoby bardzo ciężko. Brak estrogenów podczas karmienia nie pomaga Dokładnie tak Nie wiem czy może ktoś Ci to mówił, ale wg mnie na początku wykańczający jest brak snu. To było, oprócz bólu krocza, największe wyzwanie, bo z jednej strony chciałam normalnie funkcjonować, a z drugiej byłam wykończona. Jeżeli umiesz spać w ciągu dnia, polecam drzemki, gdy Dziecię śpi. Ja nie umiałam, dlatego ciągle byłam wykończona. -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Aggie86 odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aktualna tabelka : Helka124 : 34 lata, Marta1357 : 29 lat, 6 cykl starań spelniajac_marzenia : 26 lat, 4 cykl starań Polly... : 26 lat, 2 cykl starań Konieczynka : 32 lata, 9 cykli starań Izabela34 : 34 lata, 1 cykl starań Gosia21 : 40 lat, Karolcia15031 : 30 lat, 1 cykl starań ___________________________________________________________________ Marzycielka Monika : 32 lata, 37 tc, termin : 12.03, chłopak, Staś Sandra1990 : 30 lat, 31 tc AniaA. : 23 lata, 28 tc Mama10 : 32 lata, 26 tc Mini Monia : 35 lat, 23 tc Bobo2 : 36 lat, 25 tc, termin : 31.05, chłopak, Aleksander/Wojtuś Asis. : 34 lata, 19 tc Karolajna91 : 29 lat, 15 tc Luni : 33 lata, 13 tc Kiki.1/KimMorgan : 25 lat, 13 tc, termin : , dziewczyna Juliaj : 31 lat, 10 tc _____________________________________________________________________ Magdaszek : 44 lata, termin : 14.10, ur. 09.10, chłopak, Daniel Sylka1 : 29 lat, termin : 20.10, ur. 13.10, chłopak, Kuba Eviqs37 : 39 lat, termin : 06.11, ur. 30.10, dziewczyna, Iza Aggie86 : 34 lata, termin : 06.11, ur. 07.11, dziewczyna, Julka Czarna+ : 27 lat, termin : 06.12, ur. 08.12, dziewczyna, Iga Dora9876 : 36 lat, termin : 21.01, ur. 05.01, chłopak, Finn Editt : 25 lat, termin : 19.01, ur. 19.01, chłopak, Karol Julita20... : 29 lat, termin : 25.02, ur. 12.02, chłopak, Piotr/Ignaś/Kajetan Dziewczyny w ciąży i staraczki - czekam na Wasze aktualizacje -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Aggie86 odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aleksander to super imię jeżeli trafi nam się synek kiedyś to tak go właśnie nazwiemy O kurczę to też niefajnie w takim razie, jak widać każda z nas dochodzi do siebie w różnym tempie. Trzymam kciuki, żeby się wchłonęło hahaha ach te nasze dzieciaki Zapewniam Cię, że nie jesteś w tym sama każdy dzieciak się nieraz taplał w kupie Julka lubiła na początku "strzelać" na przewijaku, więc było śmiechu co nie miara i nie tylko ona musiała być przebrana a teraz robi raz na tydzień A jeżeli chodzi o sen, to cykl snu trwa ok 45 minut i się przebudzamy. Taki dzieciaczek jeszcze nie umie się uśpić, więc się budzi nieraz z płaczem, zupełnie normalnie. Julka teraz drzemie 4-5 razy w ciągu dnia, co 2 godziny, właśnie równiutkie 40 minut. Także doskonale Cię rozumiem, plusem jest to, że to jest przejściowe, tydzień-dwa i już będzie coś inaczej Czekam na moment jak będzie spała po 2-3 godziny ciągiem, jeżeli kiedykolwiek taki nadejdzie czasami już jej się zdarza haha U nas wszystko super 4 trymestr się skończył i spora część "problemów" odeszła w niepamięć. Julka jest kumata, łapki ciągle w buzi, nie przyjęła smoczka więc tak sobie rekompensuje, bawi się zabaweczkami z BabyGym, zaczyna się kręcić na podłodze i umie się przetarzać kawałek po podłodze, a na pewno na łóżku, żeby leżeć bliżej mnie też przewraca się na boczek do karmienia żeby być brzuszkiem do mnie. Lubi leżeć na brzuszku. Zdecydowanie teraz jest mi łatwiej niż z takim maluczkim Bobasiem. Ściskam Was -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Aggie86 odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mogę już pisać, bo maleńka śpi już od pół godziny Od razu też to nie przyszło i nie powiedziane jest, że się to nie zmieni, ale póki co taka kombinacja działa. Nie chciałam jej kąpać codziennie, ale wtedy nie wiedziała za bardzo kiedy jest pora spania (dzieci przecież nie rozróżniają dnia od nocy) i potrafiła do 23 płakać i nie mogła się ukoić, (jak za długo nie śpi np 3h to tym trudniej ją uśpić wbrew pozorom, jest odwrotnie niż u dorosłych) nie pomagała pierś, ani lulanie, ani noszenie itp. Dodatkowo, jak je po kąpieli to jak już czuję, że przestała ssać aktywnie tylko "smoczkuje" to pozwalam jej na to aż sama wypuści i tak się lula do snu. Przeważnie schodzi się z 40-50 minut i w połowie zdarza się jej przebudzić, więc zmieniam stronę i dalej je/smoczkuje aż sama wypuści i wtedy śpi elegancko do 7 rano (czasem dłużej) z 2 karmieniami w nocy 3 i 5. W dzień zauważyłam już jakiś czas temu, że ma takie 2 godzinne cykle - pobudka, jedzonko, 40 minut zabawy i po ok 1,5h robi się już poirytowana więc ją usypiam i po drzemce już wesoła dziewczynka. Przeczytałam, że melatonina u dziecka wytwarza się 2 godziny, więc to się u nas pokrywa - moze też spróbuj ją kłaść do drzemki co 2 godziny? (ja daję jej pierś i po około 7-8 minutach śpi ) Mam nadzieję, że te moje opisy coś pomogą, bo wiem jakie to jest ciężkie jak się robi "wszystko" i "nic" nie działa. Trzymam kciuki Aaa u mnie wszystko spoczko już ostatnio tu pisałam takie małe podsumowanie, szycie się już zagoiło i wszystko tam jest ok, rozejście mięśni mam już tylko na 1cm więc jakoś się pozbierałam hahahha Myślę, że się nie zniechęciłam, ale na razie chcę odczekać i wrócić na jakiś czas do pracy i potem pomyślimy A dieta bardzo dobrze, trzymam się jak zła i nie jem słodyczy i zrzuciłam 1kg, zawsze to coś i widzę, że to działa to się trzymam A jak u Ciebie rozstęp mięśni brzucha i dieta ? -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Aggie86 odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej mieliśmy to samo - u nas pomogła codzienna kąpiel o 19, wprowadzenie rytuału, że jest kąpiel, jedzonko i potem się idzie spać i tak zawsze o 20 już śpi ale też się namęczyliśmy, czasami wymagała bujania właśnie jak piszesz "na siłę" -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Aggie86 odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A bo Dora opisała jak to wyglądało w Irlandii W Polsce jest tak jak piszesz - ukłucie w palec, sprawdzają cukier, potem po 1 i 2 godzinach. Trzeba być na czczo Raczej nie spacerować, siedzieć i nie wolno wypić glukozy duszkiem tylko w ciągu 5 minut Dasz radę można wziąć smakową glukozę, generalnie smakuje jak woda z miodem o smaku cytryny -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Aggie86 odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hmm rozumiem Cieszymy się, że jesteś z nami, nie zapomniałyśmy o Tobie i ciągle trzymałyśmy kciuki, że jednak do nas wrócisz Ściskam Cię najmocniej Poprawiłam już w tabelce, w następnej będzie już poprawnie. -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Aggie86 odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
I ja się melduję @Czarna+, a karmisz piersią? Bo ja nie czekam na okres i mnie wystraszyłaś hahah nie zaczęliśmy jeszcze królikować przez te moje komplikacje, ale przyznaję, że już nieraz miałam chęć, ale boję się jak cholera ostatnio koleżanka mi powiedziała, ze mimo, że komplikacji nie miała, to ją bolało współżycie do 8 miesiąca po porodzie wiem, że to wszystko jest indywidualne ale nie chciałabym tego odczuć @Sylka1 - ja używałam Olejuszki ze szczoteczką i mimo, że mieliśmy okropną ciemieniuchę to zeszło po 3-4 dniach. O dziwo było skuteczniejsze od olejku z migdałów @spelniajac_marzenia - używałam testów owulacyjnych, tak dla własnej wiedzy, bo cykle miałam długie 35 dni i chciałam wiedzieć kiedy u mnie owulacja następuje i okazało się, ze około 18 dnia cyklu i gdybym "na czuja" się starała to pewnie bym zaczynała się starać około 12 dnia i kończyła na 15, więc warto poznać swój cykl (oczywiście chodziłam też do ginekolog na monitoring cyklu, który to potwierdzał) warto poznać to jak działa organizm (to czego uczą nas "w szkole" to jest śmiech na sali Wtedy można stwierdzić (z lekarzem, po nie udanych staraniach) czy wszystko jest ok czy potrzebne jest wsparcie. Test z moczu robiłam codziennie około godziny 11, ale może to być każda inna godzina (byle nie rano), liczy się to aby wybrać konkretną i się trzymać, bo wtedy porównanie wyników daje realny rezultat. Dodatkowo mierzyłam temperaturę i to w połączeniu dawało mega obraz tego jak przebiega mój cykl - mam nadzieję, że Ci się przyda ten opis, wiem, że już jednej Pani z forum się to przydało @Asis - jesteś wzywana do tablicy Witajcie @Gosia21 i Karolcia15031 - już Was wrzuciłam do tabelki @Magdaszek - fajnie, że "wróciłaś", zastanawiałam się czy do nas jeszcze wrócisz, ale wiem jak obowiązki w domu potrafią "wciągnąć", uzupełniłam imię synka, śliczne -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Aggie86 odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witaj ponownie Bardzo się cieszę i trzymam mocno kciuki -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Aggie86 odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Eeeee to super ! Są momenty, że zastanawiam się czy nie lepiej rzeczywiście byłoby jakby i mi tą cesarkę zrobili, oszczędziłoby mi to sporo nerwów. Ale z drugiej strony to jednak potężna operacja i przy mojej anemii może też by tak łatwo nie poszło i też miałabym komplikacje... Niemniej, cieszę się, że miałaś znajoma lekarkę na sali, mi tego bardzo brakowało, nie było mojej prowadzącej, a to zdecydowanie lepiej Czerp z tych pierwszych momentów, te maleństwa tak rosną szybko. Julka ma dopiero dwa miesiące, a to już taka "duża dziewczynka"! Każdego dnia widać jak się zmienia Odpoczywaj i jeżeli dasz radę to pisz co tam u Was -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Aggie86 odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
@Editt - Gratulacje dzielna kobieto!!! Większość na Twoim miejscu by wysiadła psychicznie Mega duma i podziw, że zniosłaś wszystko tak dzielnie, a wiem co to znaczy jak dziecku spada tętno, bo mojej małej od pobudzania oksytocyny też raz spadło i podali mi w trakcie porodu leki rozkurczowe, tak się wystraszyłam, że się popłakałam, więc niestety rozumiem doskonale... Spuchły Ci nogi? Ja miałam takie balony, że w listopadzie wracałam do domu w japonkach hahhaha, a Niemąż to się tak przeraził, że codziennie mi te nogi masował jak szalony. Tydzień czasu mi schodziła opuchlizna Cieszę się, że wszystko wyszło dobrze i że Karol jest już z Tobą jest słodziaczkiem na pewno malutka kruszynka Ściskam Was -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Aggie86 odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzięki @Juliaj za podzielenie się tym co na Ciebie działa - uwierz lub nie, ale ja tyję od owoców smutne to, ale na tym się przejechałam też w ciąży, węglowodany to mój wróg, więc każda próba racjonalnej diety kończy się dodatkowymi kilogramami. Catering zamówiłam 1500 kcal, a nie schudłam a nawet przytyłam pod koniec (pewnie woda), ale ja wszystko co węglowodanowe muszę na max ograniczać ;/ sportów jeszcze uprawiać nie mogę, jeszcze mam2 tygodnie "dodatkowego" połogu heh, lekarz nie pozwala. @Milkyway38 - ooooo to to to !!! 100% ja - tylko białeczko, węglowodany do minimum, 2 kromki chleba z ziarnami max, żeby mleka nie stracić. Karmienie totalnie jeszcze wzmogło u mnie apetyt na słodycze - przyznaję, że czasami nie mogłam się opamiętać, szczególnie jak miałam malutko czasu na początku na jakiekolwiek jedzenie. Kategorycznie wywaliłam wszystkie słodycze z domu - a Niemąż ma zakaz kupowania. Yyyy a to mama niefajnie Ci powiedziała Zrobimy jej "na złość" i się wylaszczymy hahha @Eviqs - Brawoooo Ekstra, że u Ciebie się rusza waga. Węglowodany to złooo To dużo chodzicie... Ja nie chodzę prawie, bo moja Julka jednak się namyśliła i nie lubi wózka ani fotelika Aaaa właśnie! Zapomniałam, że rzeczywiście warto byłoby skontrolować TSH i zrobić panel tarczycowy jak piszesz, bo to się mogło rozregulować @Czarna - to zbijamy piątkę. Też miałam takie dni, że prawie nic nie jadłam, a i tak nic nie chudłam, kompletnie nie rozumiem tego jak pracuje mój organizm a wiem, ze mnie zrozumiesz, że przed ciążą fajeczka zastępowała posiłek czasami, albo go oddalała i zabijała głód więc jakoś łatwiej było zrzucić... a planuję raczej nie wracać do palenia, ale ssie mnie czasami, raczej głód psychiczny niż faktycznie chęć zapalenia. Szkoda byłoby zmarnować ponad rok nie palenia ehhhh -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Aggie86 odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej @Izabela34 Jasne, że fajne, na tym forum mamy super dziewczyny, większość doczekała się II czerwonych kreseczek na teście, spora część też doczekała się dzieciaczków. Bardzo dobrze Cię rozumiemy jeżeli chodzi o stratę, można powiedzieć, że 50% nas przeżyło to co Ty w którymś momencie starań, ale nie poddajemy się i wspieramy, aż do skutku Trzymam za Ciebie kciuki i witaj, mam nadzieję, że zagościsz na dłużej Mamy tabelkę, która zawiera aktualne info o wszystkich, bo nie sposób byłoby wszystko spamiętać Dopisałam Cie Legenda : dziewczyny od góry (nad kreską) : starające się dziewczyny pogrubienie : w ciąży dziewczyny na dole (pod kreską) : urodziły AKTUALNA TABELKA : Helka124 : 34 lata, Marta1357 : 29 lat, 6 cykl starań spelniajac_marzenia : 26 lat, 3 cykl starań Polly... : 26 lat, 2 cykl starań Konieczynka : 32 lata, 9 cykli starań Izabela34 : 34 lata, 1 cykl starań ____________________________________________________________________ Editt : 25 lat, 40 tc, chłopak; termin : 19.01; Karol Julita20... : 29 lat, 34 tc, chłopak; termin : 25.02 Marzycielka Monika : 32 lata, 31 tc, chłopak, termin : 12.03; Stanisław Sandra1990 : 30 lat, 29 tc AniaA. : 23 lata, 26 tc Mama10 : 32 lata, 24 tc Mini Monia : 35 lat, 21 tc Bobo2 : 36 lat, 21 tc Asis. : 34 lata, 16 tc Karolajna91 : 29 lat, 13 tc Luni : 33 lata, 11 tc Juliaj : 31 lat, 8 tc _____________________________________________________________________ Magdaszek : 43 lata, chłopak; termin : 14.10; ur. 09.10 Sylka1 : 29 lat, chłopak; termin : 20.10, ur. 13.10; Kuba Eviqs37 : 39 lat, dziewczyna; termin : 06.11, ur. 30.10; Iza Aggie86 : 34 lata, dziewczyna; termin : 06.11, ur. 07.11; Julka Czarna+ : 27 lat, dziewczyna; termin : 06.12, ur. 08.12; Iga Dora9876 : 36 lat, chłopak; termin : 21.01; ur. 05.01; Finn