Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Aggie86

Zarejestrowani
  • Zawartość

    1019
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Aggie86

  1. Aktualna tabelka : anda9 : 28 lat, 8 cykl starań Asis. : 34 lata, 12 cykli starań Bobo2 : 36 lat, 14 cykli starań Helka124 : 34 lata, Lilka91 : 29 lat, 13 cykl starań Oto jest Kasia : 30 lat, 4 cykl starań Przyszła Mama : 25 cykl starań ___________________________________ Sylka1 : 29 lat, 32 tc, chłopak Aggie86 : 34 lata, 29 tc, dziewczyna Eviqs : 38 lat, 29 tc, dziewczyna Czarna+ : 27 lat, 25 tc, dziewczyna Editt : 25 lat, 20 tc, chłopak Dora9876 : 35 lat, 18 tc, chłopak Julita20... : 29 lat, 13 tc Kiki.1. : 25 lat, 11 tc Marzycielka Monika : 8 tc Sandra1990 : 29 lat, 6tc AniaA. : 23 lata, 5tc
  2. Hej @Sylka1 - tak nadal walczę z anemią na powtórzonych wynikach był malutki wzrost hemoglobiny z 9,6 na 9,9. Z suplementów biorę Biofer (bez recepty) rano i wieczorem, a po południu Feroplex (na receptę), ale już nie jem mięsa codziennie, jakoś się nie składa, a w ten upał nie chce mi się gotować A oprócz diety stosujesz jakieś suplementy/leki?
  3. No i super, ważne, żebyś Ty się dobrze czuła przyjdziesz obstawiona badaniami to dowiesz się więcej Tak, owoce niby zdrowe, ale słodziutkie to od razu na wadze widać, a mi wchodzi ostatnio mango, banany i jabłka, a banan ma tyle cukru co baton
  4. Oooo to musiał być fantastyczny sen Ja dwa razy miałam sen, że się urodziła i nawet nie miałam fotelika, żeby zabrać ją ze szpitala hahah
  5. Taaaakk!!! U mnie to samo! Przed ciążą, lekki głodek zabijałam fajeczką (elektroniczny IQOS co prawda, nie klasyk, ale zabijało głód elegancko). Rzuciłam co prawda ok 1-2 mce przed 2-gą ciążą i już wtedy ważyłam więcej niż normalnie 2+3kg (zostało też po 1-szej ciąży), czasami mam wrażenie, że ta waga to z powietrza jest - pewnie jak mówisz - woda - obrzęków jeszcze nie mam, ale cellulit widzę, że w postępie , nawet na ramionach hahah
  6. Niestety nikt nie jest idealny, lekarze to ludzie i też popełniają błędy, aczkolwiek rozumiem Twój tok rozumowania, ale sama widzisz jak jest po wizytach ja też się zdziwiłam, ze to USG 20 tygodnia, było takie krótkie, 15-20 min i po sprawie. Myślę, że 29 tydzień to nie za wcześnie tak ,w piątek będzie 29 tydzień, kiedy ten czas zleciał hahah @Sylka.1. już 31, @Czarna+ 24 tydzień, niedługo będziemy obstawiać kto na porodówkę będzie wjeżdżać hahah Nie kochana, moje tętno ok, zawsze w normie, moją ciążę prowadzi na szczęście endokrynolog-ginekolog, więc zawsze mam też konsultację z endokrynologiem - uznałam, że tak będzie najprościej + miałam szczęście, że znalazłam taką Panią doktor. Trzymam kciuki za test glukozy jutro rano, żeby Ci cukrzyca nie doszła
  7. Aktualna tabelka : AniaA. : 23 lata, 3 cykl starań Asis. : 34 lata, 12 cykli starań Bobo2 : 36 lat, 14 cykli starań Helka124 : 34 lata, Lilka91 : 29 lat, 13 cykl starań Przyszła Mama : 25 cykl starań Sandra1990 : 29 lat, 5 cykl starań _______________________________________ Sylka1 : 29 lat, 31 tc, chłopak Aggie86 : 34 lata, 28 tc, dziewczyna Eviqs : 38 lat, 28 tc, dziewczyna Czarna+ : 27 lat, 24 tc, dziewczyna Editt : 25 lat, 19 tc, chłopak Dora9876 : 35 lat, 17 tc, chłopak Julita20... : 29 lat, 12 tc Kiki.1. : 25 lat, 10 tc Marzycielka Monika : 8 tc @Marzycielka Monika - ile masz lat?
  8. Oooo super A co specjalnego Ci zalecili? Ile w sumie masz na plusie? +10?
  9. No właśnie, wiesz - lekarz, a lekarz. Powiem Ci, że szczerze jak widzę jak te wizyty przebiegają itp. to tak sobie myślę, że to nadal jest jakaś loteria, mimo badań itp, to nadal mi się wydaje jakieś takie niedokładne. W 20 tygodniu miałam nawet USG 4D, ale nadal nie mam pewności czy wszystko jest ok, choć mówią, że na tą chwilę nic nie znaleźli Ale ile jeszcze komplikacji może powstać przez te ostatnie 12 tygodni to masakra A wgl jak Ty się czujesz - kiedy obciążenie glukozą i USG po 30 tygodniu? Ja jeszcze się nie umówiłam, w sumie zaraz to zrobię
  10. @Sylka1 - Ty już masz sporego dzieciaczka w brzuchu, (jesteś w 30 tygodniu prawda? - III trymestr) Więc rozumiem Cię, że może maluch trochę przeszkadzać, mało też przybrałaś (+8kg), więc na pewno bardziej czujesz ruchy. Mi jeszcze malutka nie przeszkadza zasypiać (przybrałam na tę chwilę +11kg, 27 tydzień), ale za to budzę się o dzikich porach - przeważnie 3-4 rano oczy otwarte i spać nie mogę, albo chociaż wędrówka do toalety I też mi jest bardzo niewygodnie podczas leżenia - lewa strona odpada, żebra i inne organy pościskane, że max 5 minut wytrzymam - muszę zasypiać na prawej. Mimo, że mam poduszkę ciążową (od 14 tygodnia) i bez niej byłoby jeszcze gorzej, jakieś tam niedogodności zaczynają się pojawiać za tydzień wchodzę w III trymestr
  11. @Sylka1 - marzenie taka hemoglobina, brawo @Czarna+ - to możemy sobie piątkę zbić haha, bardzo się cieszę, że wyniki masz w normie Cukrzyca ciążowa to nie przelewki, więc cieszę się, że póki co nikomu nie wyszła. @Eviqs - a Ty już byłaś? Coś nam tu znikasz
  12. Hahah @Czarna+ jakie szybko przecież Ty jesteś w 22 tygodniu, to kiedy miał Ci się brzuszek pokazać haha U mnie było widać okrąglutki lekko od początku ciąży, potem w okolicach 14 tygodnia wzrósł i właśnie około 22 też zaczął znowu rosnąć. Koleżanka mi poleciła, żeby sobie obwód zmierzyć, sama na to nawet nie wpadłam Normalnie w pasie miałam około 68, ciekawa jestem ile teraz mam, a ile będzie na koniec ciąży
  13. Hej @Julita20 Jeżeli chodzi o test PAPPa to polecam się też cofnąć na forum oewgo czasu to był spory temat, bo opinie są podzielone ale raczej dziewczyny robiły. Ja też robiłam i jestem zadowolona - mam 34 lata, a nie wyszły mi bardzo małe ryzyka, oczywiście najważniejsze do tego jest to USG 12 tygodnia jak na nim wyjdzie wszystko dobrze, to sam wynik z krwi może Ci dać ewentualnie kontekst do tego, żeby zrobić test np.: NIFTY PRO (lub inny prenatalny), który jest bardzo precyzyjny - swoją drogą ja i Eviqs robiłyśmy też, dodatkowo (bez wskazań). Ale to wszystko zależy od tego jak się psychicznie czujesz. Ja jestem z tych co wolą wiedzieć i reagować, a nie całe 9 miesięcy chodzić w "niepewności", bo jednak ciąża to taki czas trochę Jak mi przyszły wyniki to odetchnęłam z ulgą i mogłam się w pełni zacząć cieszyć.
  14. Wakajki wjechały wszystkim Ja ostatnio czuję jak mi się rozciągają żebra, nawet się zmartwiłam, że może to nigdy nie wróci do normy, ale koleżanka pocieszyła, że po porodzie raczej wraca Ja mam normalnie pod biustem 75, więc to zawsze było jak dla mnie sporo, a teraz mam 80, więc liczę na to, że jednak mi wróci A jak u Was ?
  15. To dobrze, że bierzesz Acard właśnie on ma pomagać na tego typu sprawy związane z przepływami żylnymi. Mi puchną kostki jak za mało piję wody - miałam kilka (2-3) dni takich, że też mi prawie kostki zniknęły, ale teraz już jest ok - ruch i woda z lodem hahaha
  16. @Eviqs dobrze, że się odzywasz Wiesz co, już czuję całkiem konkretnie, głównie jak odpoczywam, ale zdarza się, że też słabiej, zależy jak dużo aktywności mam w ciągu dnia. Jak chodzę to sądzę, że ją usypiam, ale czasami zdarza się, że jak chodzę to też się dobija. Więc się nie przejmuj wszystko jest w normie, tak myślę Najbardziej lubi jak Niemąż przykłada dłoń do brzuszka i coś do niej mówi, wtedy kopniaki są najmocniejsze, śmiejemy się, że zbija piątkę U mnie na razie +10 kg i się trzyma jakoś A bierzesz ten Acard Eviqs?
  17. Cześć @Bobo2 Ściskam Cię bardzo mocno i jestem z Tobą myślami. Pytałaś czy któraś z nas miała farmakologiczną indukcję (przepraszam, że szybciej nie napisałam jak trafiłaś do szpitala, pewnie bardziej by Ci to pomogło). Też straciłam ciążę w zeszłym roku w lipcu (w 13 tygodniu), już prawie wyszłam z tego niebezpiecznego I trymestru i niestety serduszko przestało bić, a do poronienia nie doszło samoistnie, więc przyjęli mnie do szpitala (po 2 tygodniach od diagnozy) w piątek - miałam aplikowane tabletki o 12, potem o 15, do 20 nie za wiele się zaczęło dziać, więc teoretycznie planowali łyżeczkowanie na rano. O 21:00 chcieli mi podać kolejną dawkę tabletek w zabiegowym, ale wszystko się oczyściło tam na fotelu (lekarka złapała płód do pojemniczka na histopatologię), więc miałam bardzo dużo szczęścia, że nie musiałam łapać w toalecie (a takie miałam polecenie od pielęgniarek). Dostałam informację, że jeszcze o 23 będę miała USG i rano też i jeżeli wszystko będzie ok to dostanę wypis do domu. I tak też było, więc w szpitalu spędziłam tylko jeden dzień i noc - uwierz mi kochana wiem jak to się dłuży, dla mnie to trwało wieczność... więc współczuję Ci, że Ty spędziłaś aż 4 dni. Krwawienia nie miałam dużego, trwało tydzień, potem jeszcze tydzień brudzenia. W domu się rozkleiłam, dużo płakałam, wsparciem okazał się Niemąż, aczkolwiek nie czułam się psychicznie dobrze przez pierwszy miesiąc na pewno, były wakacje, więc nie szczędziłam sobie weekendami alkoholu, pomógł urlop we wrześniu, ale w sumie to chyba do listopada przerabiałam w głowie dlaczego tak się stało - pomogła terapia i to, że w listopadzie dostaliśmy zielone światło na ponowne starania. Pomogła mi też rozmowa z moją terapeutką, bo ona też przeszła to samo i poczułam jakby nagle wielki ciężar spadł mi z ramion, bo ona mnie rozumiała, bo przeszła to samo, nie musiałam tłumaczyć, że to doświadczenie mnie zmieniło, ona to wiedziała, osoby, które tego nie przeżyły nie wiedzą jak to zmienia. Słowa nie pomagają za bardzo, pomaga, że ktoś dokładnie wie co czujesz, a nie musisz nic mówić. Więc kochana, jestem tu i wiem - szkoda, że nie mogę Cię przytulić, więc robię to wirtualnie
  18. Aktualna tabelka : AniaA. : 23 lata, 2 cykl starań Asis. : 34 lata, 11 cykli starań Gość4 : 25 lat, 3 cykl starań Helka124 : 34 lata, Lilka91 : 29 lat, 12 cykl starań Przyszła Mama : 24 cykle starań Sandra1990 : 29 lat, 4 cykl starań _____________________________________ Sylka1 : 29 lat, 26 tc, chłopak Aggie86 : 34 lata, 24 tc, dziewczyna Eviqs : 38 lat, 24 tc, dziewczyna Czarna+ : 27 lat, 21 tc, dziewczyna Editt : 25 lat, 15 tc, chłopak Dora9876 : 35 lat, 14tc Julita20... : 29 lat, 9 tc Bobo2 : 36 lat, 7tc Kiki.1. : 25 lat, 7tc (usunęłam osoby, które się nie udzielają : anda9 (s), f2020p (s), Gość4 (s), KatBł1982 (c) Ola0985 (c) - jeżeli któraś z Was chce zostać przywrócona, to się odezwijcie )
  19. Heejj kochana Super, że w tym miesiącu jest owulacja! Robiłaś w końcu wyniki? Kiedy masz wizytę u lekarza? Trzymam kciuki, za owocne pojednanie hahah
  20. Super ! Gratulacje kochana!!! Będzie kolejna dziewuszka w grupie Z tym kłuciem pod piersią - ja miałam tak samo i nadal miewam co jakiś czas - wtedy wiem, że brzuszek rośnie. Mi się wydaje jednak, że to jest od ciąży, bo brzuszek jak rośnie przesuwa inne organy do góry i ja bardzo czułam/ czuję to rozciąganie, wiele innych kobiet nie odczuwało tego (pytałam kogo się dało wśród znajomych ) Dokładnie mam tak samo - siedzenie jest uporczywe, najlepiej chodzenie i leżenie w poduszce ciążowej (ja mam 9 z Poofi - polecam bardzo), bez tej poduszki byłoby ciężko
  21. Może masz cukrzyce lub nietolerancje pokarmowe (np gluten?)
  22. hahah no właśnie niee powiem Ci, że ja już +10kg, a i tak byłam jedną, ze "szczuplejszych" Zależy może gdzie mieszkasz, ale w dużym mieście ludzie mają "wywalone"
  23. Może chodzi o rożek niemowlęcy?? Pierwsze co wyskoczyło jak wpisałam w google becik
×