-
Zawartość
2269 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Posty napisane przez Olimpia
-
-
17 minut temu, Żebrak napisał:W pierwszej chwili pomyślałem, że to jednak o muzykę klasyczną chodzi. Jak dla mnie, kobiety są jednak aż nazbyt skomplikowane.
Jest mistrzem a, że przy okazji przystojny, to tym lepiej.
-
20 minut temu, Żebrak napisał:Mogę teraz ja Tobie dać stówę za ten post? Poniedziałek to dzień, w którym rozdaję, najczęściej siebie, ale bywa, że i forsę.
Jeżeli mam do wyboru, to wolę Ciebie
-
W wieloletnim związku z czasem wkrada się nuda. Partner powszednieje.
Nagle na Twojej drodze staje ktoś, kto Cię adoruje, mówi miłe słowa, daje sygnały, że się podobasz. Słyszysz to, czego od dawna nie mówi partner. Czujesz się atrakcyjną kobietą.
Świat staje się piękniejszy i myślisz tylko o NIM i żadna siła nie jest w stanie tego odmienić.
Autorze, to może być zwykły flirt. Porozmawiaj z żoną tak na poważnie. Niczego nie zabraniają, bo to zazwyczaj tylko pogarsza sytuację.
Jeżeli będzie chciała ułożyć sobie życie z tamtym, zrobi to i nie jesteś w stanie jej powstrzymać.
Awantury, tylko przyspieszą sytuację. Radzę opracować zupełnie inną strategię a wtedy może wszystko się ułoży.
-
8 godzin temu, UstaOszukiwalamPieszczota napisał:Dzień dobry! Bardzo lubię Happysad a fajna wersję tej piosenki jak na balkony tv.
Dobry wieczór!
Na co dzień, np. na spacerze słucham wszystkiego jak leci, bo ustawiam Radio Zet. W zaciszu domowym to zupełnie inne klimaty.
Muzyka klasyczna. Wiem, że nie każdy lubi. Mam swojego ulubionego wiolonczeliste, Stjepan Hauser jest Chorwatem.Słyszałaś może o tym przystojniaku? Możesz poszukać w necie. Oprócz tego uwielbiam skrzypce. Więc słucham Dawida Garreta.
-
Idę na spacer. Jeszcze tylko Autorce odpiszę.
-
1 minutę temu, Alain_Delon napisał:Już odkryli
-
Gdyby nie odkryli tamtego posta, to piszę w nim, że chętnie poczytam książkę, którą poleciłeś. Dzięki Potem podzielę się wrażeniami.
-
2 minuty temu, Alain_Delon napisał:Ale to bardzo dobrze, rower pasje jak najbardziej do biegania, Ty robisz kondycję a mąż relaksik.
Oprócz efektownego stroju jeszcze zegarek sportowy Garmin
A może być zwykły? Mam 3 szt.
Jeden na co dzień, drugi na większe wyjścia, bo jest od Versace, śliczny taki, że zdobi jak biżuteria. Trzeci bezużyteczny, do biegania wezmę Jak się nie sprawdzi, kupię sportowy.
Tak sobie wykombinowałam, ale wiem, że sportowy to zupełnie inny.
-
8 godzin temu, Alain_Delon napisał:Napisałam jeszcze jeden post ale ukryli. Nie wiem dlaczego? Trzeba poczekać.
-
8 godzin temu, Alain_Delon napisał:Nie do końca o bieganiu ale silnie motywująca książka (i ciekawa):
Z wielką chęcią poczytam.
Dzięki
-
8 godzin temu, Alain_Delon napisał:Wygodne obuwie do biegania, reszta to gadżety. Ale faktycznie, większość osób zaczyna przygodę z bieganiem od wizyty w sklepie sportowym.
A mąż jak tylko zorientuje się, że jesteś obiektem zainteresowania męskiej części biegaczy z całą pewnością dołączy do Ciebie.
Postaw sobie cel i sukcesywnie, etapami go realizuj, np. udział w maratonie
Poczytaj trochę na ten temat.
Wygodne obuwie, no i ten fajny obcisły strój, mi się podoba
Co do męża, to jak go znam, będzie jechał za mną na rowerze raczej
-
6 godzin temu, Alain_Delon napisał:Namów męża. Poprawa wydolności organizmu odbije się pozytywnie na waszym pożyciu
Raczej nie namówię, to nie jego bajka. Spacer, rower to i owszem. Bieganie, odpada. Ale za to ja,. czemu nie? Potrzebne będą zakupy Podoba mi się biegacz w "wypasionych" ciuchach. Rozwleczona koszulka i spodnie od dresu to nie dla mnie. Do stroju, zawsze przywiązywałam dużą wagę.
Co do naszego pożycia, to wszystko ok. Jedyny problem? Mąż jest typem milczka a ja, jak to każda baba, potrzebuje się wygadać.Jego męczą dłuższe pogawędki.
Aby braki te sobie zrekompensować, zaglądam tutaj
-
21 minut temu, Alain_Delon napisał:Zrób sobie test Coopera a potem poćwicz takie 5 albo 10 minutowe biegi. Ale w tempie 5 do 6 min na kilometr. Po miesiącu lub dwóch zrób test ponownie. Zdziwisz się
Nie słyszałam o tym teście i przyznać muszę, że zmuszona byłam sprawdzić w Wikipedii. To test wytrzymałościowy.
Mijam w czasie wieczornego spaceru biegających. Pojedynczo i grupkami. Młodzież i starszych, grubasków i szczupłych. Nie pomyślałam, że i ja bym mogła. Przyzwyczaiłam się do tych spacerów. Oboje z mężem jesteśmy szczupli.
Może skorzystam z twojej rady? Na początek z ciekawości a potem zobaczymy.
Fajnie spotkać tu ludzi od których można dowiedzieć się ciekawych rzeczy.
-
6 godzin temu, UstaOszukiwalamPieszczota napisał:To Happysad
A mi podoba się ten fragment.
"Chodź, chodź, chodź niby niechciana Chodź, chodź, chodź niezapowiedziana Chodź, chodź, chodź bez pukania"
-
19 minut temu, UstaOszukiwalamPieszczota napisał:może trzeba zainwestować w tandem?
Tandem też mamy, ale się nie sprawdził. Nie ma to jak niezależność
18 minut temu, UstaOszukiwalamPieszczota napisał:A ja to różnie, lubię być czasem sama za sobą
Czasem idziemy godzinę w milczeniu, ale zawsze pod rączkę.
Zdarza się, że On ma "wenę" i mówi bardzo dużo, ale ja muzykę wolę i tylko mu przytakuje. Niewiele słyszę, niech się wygada Jak zada pytanie, jest awantura. Nie słuchałaś!!!
-
Pomilczeć razem, też fajnie. Byleby ktoś obok był
-
Moja osoba towarzysząca, nie jest zadowolona, bo nie słyszę jego komendy "Teraz w lewo, potem w prawo"
-
Latem na rowerkach śmigamy i też obowiązkowo słuchawki Wiatr we włosach, uśmiech na twarzy. Kocham wtedy każdego przechodnia.
-
4 minuty temu, UstaOszukiwalamPieszczota napisał:A Ty?
Ja z mężem, ale zakładam słuchawki bo lubię słuchać w tym czasie muzyki. Mogłabym iść wtedy przed siebie 10 km.
-
12 minut temu, UstaOszukiwalamPieszczota napisał:Super, ale ja po prostu lubię spacerować.
Samotnie czy z osobą towarzyszącą
-
34 minuty temu, Alain_Delon napisał:5 minut biegu jak 1 godzina intensywnego spaceru
Oj popatrz, a ja codziennie godzinę spaceruję. Od dziś idę na skróty. Wybiegam na 5 minut i wracam
-
Tak duża różnica wieku, akceptowana jest powszechnie, tylko w przypadku gwiazd i celebrytów. Tym, wypada i uchodzi wszystko. Im wyższy status społeczny, tym mniej szokują wszelakie wybryki.
Wśród zwykłych zjadaczy chleba, budzi to pewien niesmak. Trzeba czasu, aby sytuacja została zaakceptowana. Jeśli jesteście razem szczęśliwi, to nic mnie tu nie szokuje. Znam osobiście, bardzo atrakcyjnego 60-cio latka. Jeżeli taki Ci się przytrafił, to gratuluję
-
55 minut temu, Alain_Delon napisał:Psychika...
Wymienione tutaj zostały dwie choroby : wulwodynia i pochwica. Obydwie wynikają ze sfery psychicznej. To mogą być bóle psychosomatyczne.
-
6 minut temu, Skromna Ja napisał:Naprawdę ? dorosłej kobiecie należy podpowiadać takie rzeczy ?
Masz odpowiedź.
5 minut temu, erLine napisał:Byłam u specjalistów i nikt nic nie doradził to zadałam pytanie z nadzieją, że jakaś kobieta miała coś podobnego i jak u niej to się rozwiązało
- 1
Dziwna sprawa...
w Życie uczuciowe
Napisano
Może lubię ryzyko i ekstremalne przeżycia?