Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Olimpia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    2269
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Olimpia


  1. 5 minut temu, 130fox napisał:

    To już ideał i tak powinno być. Wtedy zawsze będzie dobrze:)

    Nie zawsze potrafimy tego dokonać ale najczęściej, tak.

    5 minut temu, Laura.Eve napisał:

     

    Wyłamię się tu 🙂 Nie jest dla mnie szczególnie konieczne jednoczesne osiąganie szczytu, ponieważ uwielbiam móc obserwować (widzieć, słyszeć, czuć) reakcje mężczyzny w tym momencie i skupić się na tym doznaniu, a jednoczesne dochodzenie rozprasza.

    Każdy według własnych upodobań. Wolę synchronizację bo potem staje się senna i leniwa, mogłabym zaniedbać partnera. On, ma podobnie🙂


  2. Dnia 16.08.2020 o 17:29, Xenon napisał:

    Nie wiem czy się zgodzić, bardzo mi się ona podoba ale czy takie spotkania są słuszne bo to na pewno nie w celach związku a więc też nie wiem czy nie będę tego żałował bo co jeśli do czegoś dojdzie.

    Z moralnego punktu widzenia, to dość niesmaczne. Na ścisłość, ta kobieta mogłaby być Twoją babką. 

    Ta "kusząca" propozycja ma "dobre" i złe strony.Wyjdźmy z założenia, że ta pani, ma duże doświadczenie w swerze seksualnej. Nie tylko z racji wieku. Jej bezpruderyjność, również utwierdza w tym przekonaniu. Bez wahania zadba o Twoją satysfakcję i tutaj nie ma żadnych wątpliwości. To leży w jej interesie, aby zatrzymać młodego kochanka. Sądzę, że da z siebie wszystko. Jeśli Twoja kochanka, stanie na wysokości zadania, to raczej pewne, że będziesz do niej wracał.

    I tutaj rozpoczyna się zła strona tej koneksji. Czy po dłuższej i zadawalajacej relacji intymnej z tak dojrzałą partnerką, psychika i osobowość młodego człowieka nie ulegnie wypaczeniu? Czy kobiety w Twoim wieku z reguły mniej doświadczone, będą dla Ciebie wystarczająco atrakcyjne? Bo jakość seksu, zwłaszcza dla mężczyzn, ma ogromne znaczenie. Po zbliżeniu z początkującą, możesz być zawiedziony i już zawsze szukać kontaktu z kobietami w wieku co najmniej, matki. Kwestia uczuć, nie jest też bez znaczenia. Skąd pewność, że się w niej nie zakochasz? Przy czym znajomość ta, światła dziennego, nie będzie miała prawa ujrzeć z oczywistych względów.

    Wreszcie najważniejsza moim zdaniem kwestia.

    Pani, która jest swingerką i "z nie jednego pieca chleb jadła i jeść będzie" jest wciąż narażona na paskudne choroby. To stanowi poważne zagrożenie dla Twojego zdrowia. Bo środki zabezpieczające nie zawsze mogą być stosowane, zwłaszcza gdy alkohol osłabi odpowiedzialność. 

    To taki mój osobisty scenariusz, moja własna hipoteza ale całkiem prawdopodobna. I sugestia z mojej strony, na szukanie ZDROWEJ relacji, bo ta, może przynieść więcej złego, niż dobrego.


  3. 9 godzin temu, OPisBACK napisał:

    Podoba mi się pewna dziewczyna i chcę do niej napisać, ale nie mam odwagi. Macie jakieś porady jak się odważyć napisać do niej?

    Znacie się choćby z widzenia? Kobiety zazwyczaj nie odpowiadają na wiadomości od nieznajomych. Nie jest to oczywiście regułą ale taką ewentualność, musisz wziąść pod uwagę. Poza tym jej reakcja będzie pozytywna, jeśli jesteś w jej typie. Dobrze by było, wykorzystać sprzyjające okoliczności i może najpierw zagadać dwa, trzy zdania o przysłowiowej pogodzie. Kobiecie, trzeba dozować zainteresowanie w małych porcjach. Oswoić ją troszeczkę. Zaskoczone, reagują często w sposób niezrozumiały, nawet dla siebie. 

    Natomiast jeśli się znacie, sprawa jest prosta. Pisz bez obaw, zaproponuj coś, najwyżej odmówi. Gdyby się tak stało, zachowaj klasę. Mężczyźni po odmowie, potrafią zachować się w sposób karygodny. Wtedy bardzo tracą w oczach obiektu zainteresowań i budują przekonanie o właściwie podjętej decyzji.


  4. 12 godzin temu, Angel123456 napisał:

    Jedna lubi lizanie w ucho ja np nie cierpie bo jak można kogoś całować w uchu i gmerac mu tam językiem?

    Widzisz jak różne są gusta? Z całym szacunkiem do Twoich ale ja to uwielbiam. To gmeranie językiem najbardziej mnie podnieca, bo fajnie przy tym dyszy i sapie. Łaskotki mam na szyi po prawej stronie tylko😀


  5. 4 godziny temu, Maria01234 napisał:

     Odpuściłam, wiadomo, ale ból nie chce odejść i żal do siebie. Jeśli chciało się to komuś czytać i ma jakieś rady czy cokolwiek.......

    Dobrze, że odpuściłaś i tego się trzymaj.

    Moja rada? Nie spotykaj się z nim, bo nic dobrego z tego nie wyniknie.


  6. 11 minut temu, monikaes napisał:

    No to chyba każdego faceta musi pociagać. Widocznie ja tamtego tez pociągałam, skoro poszedł ze mną do łóżka.

    Nie koniecznie. Bez urazy, ale czytałam kiedyś na tym forum.

    Facet pisał, że przespał się z koleżanką z pracy. Twierdził, że na buzi nie była zbyt ładna ale miała na sobie kuszącą spódniczkę z rozporkiem na udzie i sandałki odsłaniające zgrabną stupkę. 

    Napisał swój post dlatego, że jeden z userów twierdził, iż mężczyźni nie chodzą do łóżka z kobietami, które ich nie pociągają.

    Na koniec dopisał "Życia Bolku nie znasz"  Wstrząsnął mną ten post, tak bardzo, że do tej pory go pamiętam, choć minęło sporo czasu.


  7. 2 godziny temu, Ewa1189 napisał:

    Tak, pierwszy raz. Dlatego jestem zaskoczona. 

    Nie wolno Ci zaakceptować takiego zachowania. Nie tylko dzieci miej na względzie a przede wszystkim siebie. To brak szacunku. W przeciwnym razie, konsekwencje Twojego przyzwolenia będą się pogłębiać.Brak kultury osobistej u tego mężczyzny jest poważną przeszkodą do kontynuacji udanego związku.

    Jego postawa świadczy o pewności siebie na obczyźnie. Chwilowo nie jesteś mu potrzebna.

    • Like 1

  8. 13 minut temu, Życiowy pecj napisał:

    No to ja już nie wiem jakie są szanse 

     

    Niewielkie, ale są. Do zapłodnienia wystarczy jeden plemnik. W płynie preejakulacyjnym, większość plemników jest martwa. Poza tym jest ich tam niewiele. 

    U niektórych mężczyzn, ten płyn, nie wydziela się prawie wcale, u innych w dość dużej ilości.


  9. 1 godzinę temu, Agna napisał:

    Zgodził się. Co mógł o mnie pomyśleć? Znamy się z pracy już z 4 lata. 

    Skoro się zgodził, rokowania są dobre.

    Istotniejsze jest, co pomyśli po powrocie. Rozumiem, że wiążesz z nim nadzieje na przyszłość. Ustaliłaś warunki pobytu na miejscu? Bo od tego wiele zależy.


  10. 10 godzin temu, szafran napisał:

    Jak ją rozumieć?

    "Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać"

    Wynikiem JEJ inicjatywy, było wasze rozstanie. Ta świadomość, popycha ją do podejmowania kroków, sygnalizujących o chęci powrotu. Boi się odrzucenia, podobnie jak Ty, dlatego ogranicza się jedynie do takich działań. 

    Między innymi doświadczenia, wynikające z popełnianych błędów, kształtują naszą osobowość i charakter. Pozwalają wyciągać wnioski i naprawiać to, co uległo destrukcji. 

    Proponuję przezwyciężyć strach i jak najszybciej doprowadzić do konfrontacji, która ostatecznie rozwieje wątpliwości i skróci udrękę.

    To leży w Twoim interesie, z racji tego, że kochasz ja cholernie mocno 🙂 

    Nie masz nic do stracenia.

×