Hellies
Zarejestrowani-
Zawartość
3693 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Hellies
-
Jak odzyskałyście faceta który was zostawił i ile to trwało ?
Hellies odpisał Olaaa9009 na temat w Życie uczuciowe
Nikt nie pisze o przeczołganiu. Jednak widzę twarde zasady. Gdy np od tego kogoś odeszłaś to nic dziwnego że nie zechce od razu wracać do tego co było by żywi urazę. Lecz może z czasem zmięknie. -
Jak odzyskałyście faceta który was zostawił i ile to trwało ?
Hellies odpisał Olaaa9009 na temat w Życie uczuciowe
No tak, ale jak ktoś zrobi głupotę to niech się przynajmniej postara o powrót. -
Jak odzyskałyście faceta który was zostawił i ile to trwało ?
Hellies odpisał Olaaa9009 na temat w Życie uczuciowe
Masz rację. Trzeba mieć swoją godność. Jedyna możliwość jest taka że sam się opamięta i będzie walczył o powrót. -
Naprawde juz nie wiem czy On mnie kocha czy lubi
Hellies odpisał Niburdiama na temat w Życie uczuciowe
Jesteś jeszcze młody. Pewnie spotkasz kobietę z podobnym wyglądem która naprawdę da Ci szansę. Po co Ci klon. Chcesz żeby znowu było to samo? -
Ja napiszę że dobrze zrobiłaś. Niech ma ten ostatni prezent, zapamięta i może czasem wspomni. Zachowałaś się najlepiej jak tylko mogłaś. Radzę jednak o nim zapomnieć i spróbować poszukać kogoś komu na Tobie będzie zależało.
-
Jak chce się znowu spotkać to dlaczego nie. Ja bym tylko radził aby się nie narzucać i nie naciskać na związek. Jednak jak Ci zależy to kontakt utrzymuj, bądź blisko. Pokaż że może na Ciebie liczyć. Wszystko w rozsądnych granicach. Nie daj się tylko sprowadzić do roli partnerki do seksu bez zobowiązań, chyba że też tego chcesz.
-
Też mi się wydaje że to dobry sposób. Kassandra, nie dawaj mu jednak więcej dopóki nie będzie pewny że chce to co Ty. Nie pytaj go nachalnie. Musisz to wyczuć z tego jaki jest w stosunku do Ciebie i jak Cię traktuje.
-
Tak go osaczyłaś że facet ucieka. Więcej delikatności. Uśmiechaj się do niego. Pojawiaj się przypadkiem tam gdzie jest. Może przez "przypadek" coś Ci upadnie i on będzie mógł pomóc.
-
Zapytaj wprost czy jesteś taka brzydka że nawet gdy z Tobą rozmawia to nie chce na Ciebie spojrzeć.
-
Czy czasy się zmieniły jeśli chodzi o początki związku czy ja już wszystkiego nie pojmuje
Hellies odpisał Ewka567 na temat w Życie uczuciowe
Masz rację. Trzeba się otworzyć na drugiego człowieka żeby zbudować jakąś więź. Obyś nie straciła nadziei. Może bądź tylko bardziej ostrożna. -
Nie chodziło mi o wyznawanie uczuć, ale o to żeby jasno się określić że Ci na niej zależy. Działać w taki sposób żeby była o tym przekonana.
-
Byłbyś pewien czy jest odwzajemnione czy nie gdybyś miał odwagę przy niej stanąć wtedy kiedy była na to okazja (choć moim zdaniem nigdy nie jest za późno) i jasno się określić. Wierzę że ją kochasz, ale jakby Ci raz ostro uzmysłowiła że to co czujesz nie jest odwzajemnione to o wiele szybciej byś potrafił o tej Twojej miłości zapomnieć. Umysł płata figle z powodu haju jakim jest zauroczenie i dlatego trzeba powiedzieć w pewnym momencie "sprawdzam" żeby nie okazało się czasami, że człowiek traci kontakt z rzeczywistością.
-
Najpierw dziewczyna ,nieświadomie kochanka a teraz przyjaciółka?
Hellies odpisał anonimowa8888 na temat w Życie uczuciowe
Jeżeli wystarcza Ci rola seks maszyny do zaspakajania jego potrzeb to droga wolna. Wiedz jednak że na pewno nie będzie Ciebie przez to bardziej szanował. Wręcz przeciwnie. Cos pisałem dzisiaj w jednym wątku o kanaliach. Ten facet to właśnie jedna z takich kanalii. -
No odbiegliśmy trochę od tematu bo Korpo napisała o facetach którzy kochają, szanują, rozpieszczają i kupują kwiaty.
-
Tylko o to że jak facet zabiega, troszczy się, próbuje, to powinien też poczuć że druga strona chce, że też jej zależy. Jakiś miły gest raz na jakiś czas (nie przywiezienie piwa) może tylko mu pomóc w przekonaniu że postępuje właściwie i nie traci czasu.
-
Dałem bo to była bardzo dobra uwaga. Trzeba mieć odwagę żeby kogoś poznać. No i tak odwaga oraz inicjatywa powinna wyjść ze strony faceta.
-
Owszem może, ale nie musi.
-
Do zakochania randki nie potrzeba. Nie śledzę Twoich wątków ale o ile dobrze pamiętam pisałeś kiedyś że wyszła za mąż.
-
Coś mi się wydaje że jakby naprawdę Ciebie kochała to nie byłaby w stanie wyjść za tamtego faceta.
-
Ehh, to była raczej sugestia jak się do niego zbliżyć i wyczuć intencje.
-
To idź dalej z nim. Przypomnij mu się, napisz do niego. Jak Cię źle potraktuje kilka razy to powinno Ci łatwiej to uczucie po jakimś czasie przejść. Człowiek musi sobie uzmysłowić że jest niechciany. Tak żeby przestał się łudzić.
-
Napisałbym że nawet bardzo.
-
Przecież nie chodziło mi o przywożenie piwa.
-
Jak najbardziej popieram. Jednak nie łudziłbym się że rozpieszczanie i częste kupowanie kwiatów będzie trwać wiecznie jeżeli kobieta nic nie będzie dawać od siebie a tylko oczekiwać.
-
Chyba trochę przesadzasz. Aby pojawić się o 4 nad ranem gdy ma na 6 do pracy to musi naprawdę kochać.