Luna_
Zarejestrowani-
Zawartość
1070 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Luna_
-
Gratuluję zdrówka dla Was i wszystkiego co najlepsze Ze mnie za to los sobie kpi krew oddalam z samego rana. Do teraz wyników nie mam. Telefon do ALABlabolatoria nie działa bo infolinia czynna do 16 najlepsze, że nie mam już leków ostatnie wzielam o 15 mam receptę i miałam je wykupić jak by było ok... Trochę mi szkoda wywalać w ciemno kolejne kilka stów jeżeli znowu nic z tego
-
Nie da się tak powiedzieć jakie leki będziesz przyjmować zależy od lekarza i Twojej sytuacji. Po krotce w 3 zdaniach 1. Stymulacja - podczas której bierzesz zastrzyki, które stymulują organizm w celu uzyskania wielu dojrzałych komórek. 2. punkcja - pobranie komórek pod narkozą i zapłodnienie ich nasieniem partnera / dawcy 3. Transfer - lekarz transferuje do Twojej macicy jeden lub 2 zarodki, zwykle w 3 lub 5 dobie. Reszta zarodków jeżeli dozywa do 5 dnia i są z nich ładnie rokujące blastocysty zostaje zamrożona. Ot, całe in vitro Nie boj się pytać lekarzy jeżeli to początek Twojej drogi. Płacisz za wizyty dużo kasy... Lekarze są po to by krok po kroku wszysko Ci wyjaśnić
-
W Warszawie przy invimedzie jest apteka i nie ma żadnego problemu z zakupem leków.
-
Ale cudne wieści! 🥰
-
Rapita a Ty ponawiasz dzisiaj? Jeżeli tak trzymam kciuki za Ciebie. Może jednak jest mały leniuszek?
-
Krew oddana kompletnie nie mam żadnych objawów, bólu piersi, brzucha, nic, zeeero no ale nadzieja umiera ostatnia trzymajcie proszę kciuki
-
Anka poczekaj cierpliwie na usg nawet jak ponowisz betę w poniedziałek to w środę znowu będziesz się zastanawiać czy jest ok i tak można by było ponawiać tą betę codziennie a niestety i tak pewności mieć nie będziesz bo beta może być piękna a coś może być nie tak usg prawdę Ci powie a tydzień to już nie tak długo
-
Aaaaa ok, to już wiem o co chodzi
-
Co to 'AH'? Już druga dziewczyna dziś o tym pisze embroglue to miałam przy obu krio ale to AH pierwsze słyszę
-
6 to niezły wynik u mnie teraz z 6 wyszły 2 mrozaczki i 1 transfer świeży powodzenia!
-
Sprawdź może jednak Rapita jeszcze raz?chociaż dla świętego spokoju... Naprawdę bardzo wcześnie sprawdziłaś tą betę. Zaleca się robić w 8 czy 10 dpt najwcześniej. Ty zrobiłaś 4 dni po rozwinieciu się do blastki. Żaden lekarz by nie pozwolił odstawić leków a jak zagnieździł się dzień później bo np. Blastką się zrobił w 6 a nie 5 dobie?
-
A odstawiłaś leki czy dalej bierzesz?
-
Zrobię już w poniedziałek to będzie 10 dpt 3-dniowego zarodka. Jutro w zasadzie powinno coś już wyjść ale boję się zafałszowanego przez Ovitrelle wyniku uciesze się że jest z 10 a potem się okaże że to jakaś resztka po zastrzyku... Pożyję więc nadzieją jeszcze weekend ale z dnia na dzień nadzieja mniejsza bo kompletnie nic nie czuję. Zero totalne. Brzuch w ogóle mi bie dokucza a dziś chyba nawet piersi bolą mnie mniej.
-
Starając się czy nie powinno się zdrowo odżywiać więc dobry pomysł i powodzenia jeżeli tak duża to zmiana
-
No to trzymam kciuki żeby było po wszystkim i żeby nie była konieczna jakaś ingerencja lekarzy. Szybciej jednak organizm dojdzie do siebie bez łyżeczkowania itd. A Jak się czujesz? Nastawiacie się na kolejną próbę czy na razie chwila oddechu?
-
Słoneczko a co z Tobą w ogóle? Bo to u Ciebie było to puste jajo, prawda? Już po wszystkim? Udało się samej oczyścić? Jak się czujesz?
-
Ehhh... Ja wiem, że te wszystkie inne dzieci nie są winne tego, że mam się nie udaje ale wiem, że to trudne ja czasami bardzo się tego wstydzę ale ze złością patrzę na dzieci mojego brata i brata mojego partnera łącznie mają 5... Wyplacz się ale wracaj do walki gdy będziesz gotowa. Wierzę, że na nas wszystkie przyjdzie czas. Dziękuję.
-
Ja pro forma bym nie odstawiała leków i poczekała. Przy blastce też bym się nie oszukiwała ale przy 3 dniowym te 2 dni jeszcze bym dała. Mała ale może jest nadzieja. Nie wiem dlaczego tak jest świat jest strasznie niesprawiedliwy ja już oczywiście też cała w nerwach bo tak jak i Ty żadnych objawów nie mam ze dwa razy mnie wczoraj coś zakuło i tyle też się boję a tu jeszcze 4 dni niepewności
-
Kurcze może jednak za wcześnie? Pamiętaj że to 3 dniowe maleństwo. Powtórz może lepiej w poniedziałek tak jak powinno być czyli po tych 10 dniach?
-
No to jak zarodek przebadany i zdrów jak ryba o 17 nie przewiduję nic innego jak bhcg > 5
-
A w sumie Rapita czemu nie hodowaliscie do blastek tylko mrożone w 3 dobie? Klinika ma taki zwyczaj czy Wasza decyzja? U mnie się nikt nie pytał pobrali a potem po 5 dniach tylko info czy coś się zamrozić udało i przy 1 i przy 2 stymulacji
-
Nie świeży? Aaaa no to już coś może być wiadomo chociaż cień nadziei mi się wydawalo że zawsze mrozi się blastocysty stąd moje przekonanie że też jesteś na świeżo po punkcji Trzymam kciuki! Oby było z 10
-
Pamiętaj, że lekarz to jednak lekarz i powinien wiedzieć co robi. Nie ma sensu się upierać na transfer jeżeli endometrium jest nie ok, hormony są nie ok, jest duże ryzyko hiperki itd. Jeżeli masz organizm nie jest gotowy na przyjęcie zarodka to trochę szkoda ot tak go marnować bo chcemy i już, koniec i kropka
-
No to trzymam kciuki jaką wartość byś chciała zobaczyć? Ja właśnie nie chce robić bo ten 7 dpt nasz to tak jakby był 5 dpt blastki tak wcześnie może wyjść np. około 5-10 a ja się boję że taka wartość nadal mogłaby się utrzymywać po Ovitrelle i boje się, że niepotrzebnie bym się ucieszyła tylko
-
To pewnie gdzieś za tydzień punkcja dawaj znać jak poszło! Patrycja trzymam kciuki za poniedziałek zanim się obejrzysz będziecie tulić maleństwo !