Foko Loko
Zarejestrowani-
Zawartość
5398 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Foko Loko
-
Co myślicie o tym zachowaniu egzaminatora podczas egzaminu na prawo jazdy?
Foko Loko odpisał Gwiazda 56 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No i co z nim nie tak wg Ciebie? -
Nie.
-
Umowa na okres próbny a ciąża
Foko Loko odpisał Tynka224 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A z jakiej paki Wy jej doradzacie kosiniakowe skoro dostanie normalnie macierzyński? -
Zawsze chciałqm mieć 3. Mam jedno w drodze i już żałuję. Każdy dzień ciąży sprawia, że żałuję coraz bardziej. Więcej niż to jedno na pewno nie będzie.
-
Czy Wy już rozkminiłyście, jak zrobić specjalizację z powołania i pasji? Bo w sumie też bym zrobiła.
-
Najlepiej by bylo, jakbys po prostu poszla do lekarza i o to zapytala. Nikt na odleglosc Ci nie powie czy wszystko jest ok.
-
no to jak masz problemy to zamiast na egzamin, umow sie na dodatkowe jazdy u innego instruktora. Przeciez Ty egzamin skonczysz po 5min, jak wjedziesz na drugi pas...
-
Seks podczas okresu a ciąża
Foko Loko odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nie wyklucza. Są kobiety, które przez zawirowania hormonalne mają ekstremalnie krótkie cykle, po 14-15 dni. Wtedy praktycznie owulacja występuje pierwszego dnia cyklu. To się oczywiście leczy i to są rzadkie przypadki, ale się zdarza. Na dodatek faktycznie są takie przypadki, kiedy plemniki przeżyją w organizmie, owulacja będzie szybciej, tuż po miesiączce i bam, ciąża. Zdarza się. Miesiączka nie wyklucza owulacji. To są rzadkie przypadki, ale zdarzają się na tyle często, że nie można jasno i stanowczo powiedzieć, że nie da się zajść w ciążę współżyjąc w trakcie miesiączki. -
Seks podczas okresu a ciąża
Foko Loko odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No i co z tego? Ja znam ludzi, którzy zaszli w ciążę w czasie okresu właśnie... to, że Ty masz regularne cykle to Ty. Jak ktos ma nieregularne to zdarza się, że okres się zbiega z owulacją i bum. Nie przewidzisz, a nie znasz sytuacji innych na tyle, żeby z całą pewnością wykluczać ciążę. -
Seks podczas okresu a ciąża
Foko Loko odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ale mowisz bzdury. Najlepiej sama sie naucz zanim cokolwiek bedziesz mowic. Przy nieregularnym cyklu i zawirowaniach hormonalnych jest to jak najbardziej mozliwe. Test ciazowy jest wiarygodny 14 dni po ryzykownej sytuacji. Zrob test i bedziesz wiedziec. -
Nienawidzę mojego psa
Foko Loko odpisał Kawa z mlekiem bez cukru na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
za cos takiego powinna byc taka kara finansowa, zeby wiecej nie bylo Cie na to stac... ja piernicze, jak tak mozna... -
a nie wydaje Wam sie, ze podejmowanie w wieku 25-30 lat decyzji, ktora wplywa na cala reszte zycia jest po prostu nieodpowiedzialne? Bo nawet kredyt na dom sie splaca, dom mozna sprzedac, mieszkanie, samochod mozna spredac, kredyty posplacac, a maz/zona zostaje ja po prostu uwazam, ze ciezko podjac bedac mlodym taka decyzje na cale zycie. Jestesmy do tego kompletnie nieprzygotowani.
-
Nie wiem czy owczym pędem można nazwać to, kiedy ma się przeanalizowane wszystkie opcje na większość możliwych sposobów mnie się owczy ped kojarzy z biegiem bez patrzenia na konsekwencje, a potem jest płacz, bo życie wygląda inaczej niż wyobrażenia.
-
Jestescie oboje mega mlodzi. Utrzymujecie sie samodzielnie?
-
Dorosli jestescie, to znaczy po ile lat macie i gdzie mieszkacie teraz?
-
Skb, ale to sa moje granice, no nie? Wiec to ja za nie odpowiadam, a nie pol kafeterii. Ja mowie, jak to wyglada u mnie. Sa takie rzeczy, ktore mozna przegadac, a sa takie momenty, gdzie wg mnie trwanie w zwiazku sprawia, ze jest sie nieszczesliwym i unieszczesliwia sie druga osobe i nie wszystkie takie sytuacje da sie przewidziec przed slubem. Czasami dzieje sie cos, ze ludzie sie rozjezdzaja totalnie i nie mozna takich sytuacji ignorowac. Po to sa rozwody, zeby w takiej sytuacji podejsc do sprawy odpowiedzialnie, przegadac i sie ewentualnie rozwiesc. To, ze sie bierze to pod uwage to nie zaklada, ze sie bedzie chcialo rozwiesc, bo sie pojawi jakas bzdura. Nie wiem jak Ty masz/mialas, ale mnie przemyslenie tego, ze chce z tym facetem wziac slub zajelo 2 lata. I to nie dwa lata od poczatku zwiazku tylko dwa lata od momentu, kiedy temat slubu sie u nas po raz pierwszy pojawil. Wykorzystalam ten czas, przegadalismy duzo rzeczy, przemyslalam duzo aspektow, nie podeszlam do tego emocjonalnie krzyczac z radosci na sama mysl o slubie. I uwazam, ze to jest dobre podejscie, ale nie kazdy tak ma swoja droga przyrzeczenie w usc nie zaklada trwania malzenstwa do smierci. Zaklada tylko, ze zrobimy wszystko, zeby malzenstwo bylo trwale. Warto to uwzglednic, bo pojawiaja sie momenty, kiedy nie da sie juz tego robic. Bywa. Zycie. Warto przed slubem przemyslec sobie, jakich rzeczy sie totalnie nie zaakceptuje i postawic sobie w glowie takie twarde granice, zeby potem nie dac sobie wlezc na glowe i nie tkwic w zwiazku z przemocowcem chocby, tylko wiedziec, kiedy sie ratowac. Natomiast caly czas podtrzymuje to stwierdzenie, ze jezeli ktos mysli o wzieciu slubu i az cierpnie na sama mysl, nawet jezeli nikt inny o tym slubie by nie wiedzial, to po prostu to nie ten partner/partnerka i warto sobie to przemyslec zanim druga strona zacznie naciskac i wezmie sie slub pod przymusem albo bedzie rozstanie w wielkiej klotni.