Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Foko Loko

Zarejestrowani
  • Zawartość

    5395
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Foko Loko

  1. Foko Loko

    Zapłata u dentysty

    I to zajmuje rok? Prywatnie dentysta robi kanałowe na 1 wizycie. Nie dawaj sobie wciskać kitu.
  2. No ale to dobrze. Jakby nie zwróciły uwagi, a okazałoby się, że ma jakąś diagnozę, to byś krzyczała, że niedopatrzyły. Może dlatego tak na to patrzą? Fakt, że teraz co 2 dziecko ma jakąś diagnozę, więc się na to patrzy. Mnie nikt w przedszkolu nie uczył liczyć. Weź poprawkę na to, że one mają więcej dzieci, a Ty w domu skupiasz się na jednym i uczysz jedno. Poza tym dziecko może inaczej zachowywać się w placówce, a inaczej w domu.
  3. Albo dziecko faktycznie z jakimś zaburzeniem, tylko matka nie chce tego przyjąć do siebie i ruszyć w stronę diagnozy.
  4. Przepraszam, ale skąd Twoje dziecko wie, że jeden placek ma 10cm skoro jest krojony w kostkę? I że zupy ma 3 łyżki? Nie kupuję tego ani trochę. Przecież takie zaburzenia się diagnozuje w konkretnych placówkach, wychowawczynie mogą Ci co najwyżej powiedzieć, że coś podejrzewają, ale to już kwestia rodzica czy pociągnie to dalej czy nie. Tak samo z odroczeniem. One nie mogą same zadecydować o odroczeniu. Skąd wiesz, że piją kawkę i plotkują? Sprawdzałaś? Mają prawo nie wziąć dziecka przeziębionego, żeby nie pozarażało innych.
  5. Foko Loko

    INTYMNE PYTANKO.

    No są. Ale to jest inna sprawa i kwestia indywidualnych preferencji, a nie argumentów matki, która sobie nie życzy.
  6. hej dziewczyny, Czy któraś z Was robiła testy z wolnego płodowego DNA? Stwierdziłam, że chcę je zrobić, bo lekarz nie chciał mi przepisać testu PAPP-A, chociaż mam go za darmo w pakiecie w Medicoverze. No i stwierdziłam, że skoro nie, to sobie zrobię Nifty albo Sanco albo cokolwiek innego. I tak grzebię po internecie i nie mogę się jakoś w tym zorientować. Przede wszystkim z tego co widzę, to żaden test nie ma jakiejś jednej ogólnej strony, na której można kupić ten test, tylko trzeba się skontaktować z konkretną placówką, a tam już cena zależy od placówki. Dodatkowo z tego co widzę, to każda placówka dolicza do tego koszt konsultacji z lekarzem, USG i późniejsze omówienie wyników, a mnie coś takiego kompletnie nie interesuje. Nie chcę mieć wywiadu położniczego przed badaniem, nie chcę kolejnej osobie opowiadać o mojej poprzedniej ciąży, chcę przyjść do laboratorium, pobrać krew, wyjść i za te 5 czy 10 dni dostać na maila link do wyników. Nie chcę płacić za niepotrzebne konsultacje. Nie chcę nikomu tłumaczyć po co robię test, robię go dla siebie, nie widzę potrzeby tłumaczenia, skoro i tak płacę dwa koła za taką przyjemność. Więc, czy da się to zrobić bez formalności? A z pewnością, że ośrodek jest sprawdzony? Jeżeli macie konkretne placówki w Krakowie to chętnie popatrzę.
  7. Foko Loko

    INTYMNE PYTANKO.

    prawidłowo używane tampony nie powodują infekcji...
  8. Do apteki jakby był w terminie to ja bym rozważyła oddanie go jakiejś klinice ciążowej tak po prostu tak jak pisałam, sprzedaż leków na receptę poza apteką jest u nas karalna.
  9. Ale to zwykle wynika z upodobania rodziców po prostu a nie z kalkulacji co się wkomponuje.
  10. Przecież imiona dzieci nie muszą do siebie pasować.
  11. Czy psychiatra potwierdził dysforię płciową?
  12. Czy depresja i autoagresja były diagnozowane i leczone u terapeuty? Moje podejście jest takie - jakby moje dziecko coś takiego robiło, to zabrałabym do psychiatry i do terapeuty. Jeżeli psychiatra (najlepiej z polecenia, a nie taki, który pójdzie w nurcie tego, co się obecnie robi) zdiagnozuje po konkretnych testach, że faktycznie jest różnica między płcią mózgu a płcią fizyczną, to zrobiłabym absolutnie wszystko, żeby dziecku pomóc w tranzycji. Jeżeli psychiatra po testach zdiagnozuje, że dziecko po prostu ma taki etap, zwraca na siebie uwagę czy coś, to terapia. PS. Oczywiście rozmawiałabym z dzieckiem, że te wizyty są po to, żeby pomóc.
  13. Foko Loko

    Wasze błędy i porażki remontowe

    nowa szafa, ale Twoja możesz z nią robić co chcesz. Szczerze to nie wiem czy będzie nam się chciało robić tu generalny remont. Fajne mieszkanko, ale ja nie wiążę z nim przyszłości za 10 czy 20 lat. Raczej myślę, że spłacimy część kredytu i będziemy szukać czegoś większego, a to się sprzeda. Więc większy remont się nam nie opłaca ale zobaczymy jak będzie. Póki co nie jest na tyle źle, żeby bardzo się tym przejmować. Mnie się marzy domek z ogrodem albo chociaż bliźniak.
  14. Wyczyść pralkę. 2 kapsułki do zmywarki, najwyższa temperatura możliwa i tak puść pustą. A potem sprawdź.
  15. Foko Loko

    Wasze błędy i porażki remontowe

    a może jesteś w stanie tą płytę wyciąć na tyle, żeby pralka stała na podłodze? zawsze to jakieś rozwiązanie. Bo w sumie fakt, jak stoi na płycie to się bardziej niesie. Taaa, moja łazienka. A najlepsze jest to, że jakby ją troszke przemeblować to nawet wanna by się zmieściła, ale my już nie mieliśmy kasy na remont, tylko meble kupiliśmy, pomalowaliśmy i weszliśmy mieszkać Z rzeczy, które bym zmieniła jeszcze, to koniecznie w kuchni szuflady zamiast szafek. Cały dół mam w szafkach, a szuflady są o wiele lepsze. Dziwi mnie, że poprzedni właściciele nie zrobili szuflad, tą kuchnię robiło młode małżeństwo i to niedawno, z 4 lata temu max.
  16. Foko Loko

    Wasze błędy i porażki remontowe

    hah, my mamy prysznic z odpływem liniowym, ale kabina jest za mała jak na odpływ liniowy, a łazienka ogólnie dosyć mała no i w efekcie pół łazienki pływa po każdy prysznicu, choćby nie wiem jak się starać a pralkę mamy ładowaną od góry, bo niestety żadna inna się nie mieści. Za to moja koleżanka ma pralkę w szafie w sypialni i nic u niej nie słychać jak ta pralka chodzi
  17. Foko Loko

    Wasze błędy i porażki remontowe

    Jeżwli chodzi o 2 - wypoziomuj pralkę. Dobrze ustawiona nie powinna skakać A punkt 3 jest do przerobienia przecież nie zajmie dużo czasu. Ja kupiłam mieszkanje urządzone i go bardzo nie zmieniałam, ale do tej pory zastanawiam się kto normalny robi sobie szafki wiszące w kuchni pokryte szkłem. Takie od góry do dołu szkło, nie że szybki. Ciągle się boję, że się uszczerbi. To samo szkło mamy na szafach. Rysy murowane. Plus mamy okap bez połączenia z wentylacją, więc taka prowizorka, żeby ładnie wyglądało.
  18. Znowu? Ale po co? Znowu coś wyczytałaś w podręczniku HiT?
  19. Ja bym karmiła normalnie, a na wizytę w przyszłym tygodniu poszła do Waszego lekarza na pewno nie rezygnuj całkowicie z karmienia piersią. Przecież to ciągle podstawa żywienia takiego dziecka.
  20. Złota zasada - jeżeli czujesz, że nie ufasz na tyle lekarzowi i musisz konsultować jego zalecenia w internecie, to najlepiej zmień lekarza.
  21. Foko Loko

    testy NIPT

    Zmieniam, zmieniam, bo ten obecny mnie strasznie wkurzył jak zaczął mi wyrzucać, że mogłam jechać do szpitala wcześniej z poprzednim porodem, to dziecko by przeżyło (na pierwszej wizycie u niego byłam po połogu). Zamówiłam sobie sanco z pobraniem w domu
  22. A Ty co? Mąż czy adwokat? Czy kolejne kobto Julki? Nie wiedziałam, że gdzieś jest jakiś zakaz obgadywania trolli pokaż gdzie. Chętnie się z nim zapoznam. Tak samo jak z jakąś regułą, która będzie limitować mój pobyt tutaj. Zajmuję się swoim dzieckiem aktualnie 24/7 cały czas bez odpoczynku, nawet teraz kiedy piszę
  23. tak. Dokładnie tak. Dziecka raczej też nie ma, bo nie wiem kiedy przy takiej aktywności miałaby czas choćby je odebrać ze szkoły. Pewnie nie pracuje, siedzi na tym socjalu i jej się nudzi.
×