Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Foko Loko

Zarejestrowani
  • Zawartość

    5395
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Foko Loko

  1. Policz sobie czas między skurczami i zobacz czy się skraca. Lepiej jechać do szpitala niż żebyś miała potem nie zdążyć i urodzić w drodze jak Ci się zaczną parte. Nie masz żadnego szpitala bliżej żeby Cię tylko zbadali? Albo jakąś wizytę prywatną lekarza na cito? Można złapać ginekologa jakiegoś w internecie, żeby tylko sprawdził? Jak wypłynęło sporo śluzu to jest prawdopodobne, że to był czop albo że wody się sączą.
  2. Idź do dietetyka i niech Ci ustawi jadłospis z odpowiednią ilością kalorii.
  3. Nie odnosiłam się do samej Julki, tylko do tego, że Julka chce walczyć w imieniu innych kobiet. Nie mam zielonego pojęcia w jaki sposób chciałaby się przysłużyć kobietom w małżeństwach. Co one mają sobie za umycie naczyń wypłacić kasę ze wspólnego konta, czy mają sobie stówę wyjąć z własnego portfela, pocałować i włożyć, że zarobiły na nią drugi raz? Ja czekam aż facetowi klapki z oczu opadną i ją wywali pod most. Nikt normalny nie płaci drugiemu lokatorowi za sprzątanie. To elementarna podstawa zadbania o własną przestrzeń.
  4. Oj, ale dzieciom da się wytłumaczyć takie rzeczy. Znam sporo dzieciaków, które np. nie oglądają tv i nie są odtrącane przez to, że nie znają najnowszych bajek. Poza tym co te 10latki robią w telefonach? Wszystkie social media typu facebook, tiktok są od 13 roku życia, a wiem, że jednak dalej większość rodziców się nie zgadza, żeby dzieci miały konta wcześniej, bo widziałam moje kursowe dzieciaki, kiedy swoje konta zakładały. Wszystko zależy od podejścia rodziców, dzieci, wychowania. Można ograniczyć treści na telefonie bez wgrywanka dzieciom szpiegów.
  5. Nie, nie jestem nauczycielem, ale mam kursy pedagogiczne zrobione, prowadziłam kiedyś zajęcia muzyczne i jeździłam na kolonie jako opieka telefoni i smartwatche to masakra, w pewnym momencie na kartach do wyjazdu zaczęliśmy pisać, że zezwalamy tylko na czytniki ebooków i żadnej elektroniki więcej. Powiem tak - moje dzieci nie będą miały smartfonów tak długo jak to tylko będzie możliwe. Kiedyś się dało wychować dziecko bez telefonu i lokalizacji, więc teraz też się da bez wpadania w paranoję
  6. Zaufanie. Naprawdę nie ma innej opcji. I sprawdzanie, ale nie podsłuchem czy lokalizacją. Tylko umawiasz się z dzieckiem, że jest przez godzinę na podwórku, które widzisz z okna. A Ty zerkasz co jakiś czas czy faktycznie jest tam, gdzie miało być i czy po godzinie faktycznie wróci. I tak się ta okolica powoli rozszerza w miarę dojrzałości dziecka.
  7. Ja nie wpadam na tak głupie pomysły. Czasami serio poziom Twoich rozkmin jest taki jak na 13latka. I dziwisz się, że wszyscy tu traktują Cię niepoważnie.
  8. Przypominam Ci, że w małżeństwie bez intercyzy jest wspólnota majątkowa, więc kasa zarabiana jest wspólna i nie ma potrzeby wydzielania sobie kieszonkowego.
  9. Siadasz przy stole z nim i dziećmi i wszyscy razem ustalacie podział obowiązków domowych. Tak, żeby było sprawiedliwie. Mąż ma dwoje dzieci i dom, więc niech się nimi zajmuje na równo z Tobą. Oswieć męża, że dobre się skończyło.
  10. Foko Loko

    wydatki studenta

    Nie, urodziłam się od razu po 30tce z dyplomem w kieszeni. W dalszym ciągu 750zł na spokojnie wystarczy na kilka wyjść.
  11. Foko Loko

    Konto Pomocy

    W sensie oddałaś/sprzedałaś komuś laptopa, na którym jesteś zalogowana na swoje konta i teraz ktoś inny z tego korzysta?
  12. Foko Loko

    Konto Pomocy

    A możesz to napisać tak, żeby dało się zrozumieć?
  13. Foko Loko

    wydatki studenta

    Nie musi wychodzić więcej. W obecnych czasach nawet te 750zł wydane na takie głupoty to kasa w błoto. Poza tym na spokojnie to starczy na kilka wyjść, już bez przesady. No chyba, że wszystko przewali na drinki od razu. Ale na jakieś wyjścia do knajp to na spokojnie.
  14. Spróbowałabym to skonsultować z innym pediatrą. Dla mnie to nie jest normalne, że dziecko się budzi co 15min przez część nocy.
  15. U mnie w rodzinie zawsze się robi przekąski + tort + kolacja przekąski typu jakieś koreczki, ciastka, tortille, jakieś ciasta, chipsy itd, tort to normalnie, a potem zwijało się słodko-słone ze stołu i wjeżdżała taca z wędlinami, ze dwie miski z sałatkami, plasterko sera, i chleb. i wszyscy byli najedzeni, nikt nie narzekał, każdy jadł to, na co miał ochotę, a to co zostało dojecie w kolejne dni.
  16. Gdzie ja napisałam o 9latku? Gdzie ja napisałam o bieganiu nie wiadomo gdzie?
  17. Ja nie uważam tak jak Julka. Żeby nie było. Ogólnie mam wrażenie że dzieci obecnie są strasznie niesamodzielne, ale skoro 10latek nie może sam wyjść, to się nie dziwię, że tak jest. Cenię sobie to, że moi rodzice nie instalowali mi żadnych szpiegów (bo nie mieli na czym), a ja mając 10 lat po raz pierwszy pojechałam sama na wakacyjną kolonię bez telefonu, bez kontaktu z rodzicami, którzy tylko zawieźli, a potem przyjechali odebrać. Akurat jestem najstarszym dzieckiem w rodzinie, najmłodsze ma obecnie 13 lat, więc mam przekrój totalny. U nas 13latka wraca sama ze szkoły już od 4 lat, a od 2 zostaje sama w domu po szkole, odgrzewa sobie obiad i ogarnia lekcje. A po drugiej stronie barykady mam mojego szwagra, który też ma 13 lat i który 2 lata temu dopiero dostał pozwolenie na używanie czajnika elektrycznego. I porównując zachowanie ich obu, nasza samodzielna 13latka jest o wiele bardziej dojrzała, kontaktowa, a mój szwagier śpi w łóżku z matką i nie umie sam sobie ubrania przygotować na kolejny dzień. Bardzo długo prowadziłam zajęcia muzyczne dla dzieci z podstawówki i smartfony i smartwatche to była masakra. Rodzice dzwonili czasami co 15min po meldunek. Ja rozumiem smsa z informacją, że się dotarło i jakbym miała sama czegoś wymagać od swoich dzieci, to właśnie tego. Jeżeli droga do szkoły nie jest bardzo skomplikowana, to jak najbardziej dziecko może iść samo. Ewentualnie można uzgodnić z wychowawcą, że da znać rodzicowi, jeżeli dziecko by nie dotarło, chociaż w dobie librusa, rodzic też powinien to zobaczyć od razu. Ale zgadzam się z Dobrosułką, że wszystko zależy od konkretnego dziecka. Jeżeli dziecko wykazywałoby się odpowiednią dojrzałością jak na swój wiek, nie rozmawiałoby z nieznajomymi, przestrzegałoby godzin powrotu z podwórka, to też nie byłoby powodów do używania lokalizacji, podsłuchiwania czy iluś telefonów. Jeżeli dziecko nie wykazuje odpowiedniej dojrzałości, to samo nie wychodzi, bo nie jest na to gotowe.
  18. A co mówi pediatra na te 2min drzemki? Przecież to nawet drzemka nie jest, dziecko pewnie jest turbo zmęczone, ale z jakkegoś powodu nir może zasnąć i potem pada po północy ze zmęczenia. Może warto to skonsultować? A może tych drzemek jest za dużo, a kładziesz ją za wcześnie i jej się po prostu nie chce spać?
  19. Biedne dzieci. Wiesz, że będą Ci potem mogły wytoczyć proces cywilny? Ja bym tak zrobiła gdybym się dowiedziała, że rodzice mi takie rzeczy zainstalowali.
  20. Dla mnie to paranoja, że masz wgrany program, którym możesz ich podsłuchiwać. Dzieci to też osobne jednostki i mają prawo do własnej prywatności. Maile i smsy też im będziesz czytać, jak już zaczną częściej z kimś pisać? Skoro szkołę widzisz z okna, podwórko pewnie też, a dzieci mają telefony, żeby się z Tobą skontaktować w razie czego, to po co Ci jeszcze lokalizacja i podsłuchiwanie? Skoro im nie ufasz na tyle, że dojdą same do domu, to je przyprowadzaj i zaprowadzaj. Kiedy odinstalujesz lokalizator i podsłuchiwanie? Oficjalnie na 18tkach?
  21. Bo chcesz za bardzo i za bardzo się dookoła tego kręci Twój świat, a to nie jest dobry znak, tylko bardzo zły. Bo po pierwsze, spinasz się, więc się nie udaje, a po drugie nieudany miesiąc robi się dla Ciebie końcem świata. Tymczasem o to dziecko możecie się starać nawet pół roku i to dalej będzie zdrowe. Będziesz płakać co miesiąc? Ludziom takim jak Ty lekarze zalecają wyjazd na wakacje i wietrzenie głowy i często zdarza się tak, że na wakacjach nagle się udaje, bo ludzie korzystają z wakacji zamiast myśleć o owulacji.
  22. To może nie jesteś gotowa na te starania? Testy owulacyjne czy chodzenie na USG tylko wzmacnia stres i paranoję. Tak się nie da.
  23. Dopiero zaczęliście, spokojnie. Wrzućcie na luz i się uda.
×