Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Foko Loko

Zarejestrowani
  • Zawartość

    5420
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Foko Loko

  1. Tak tak, bo to normalne ja w pierwszej ciąży przez 3 tygodnie miałam wrażenie, że za moment dostanę okres Ze swoimi nie byłam. Szczerze to nie chce mi się, liczę, że znikną za niedługo bo będzie ciąża.
  2. A to idź na podstawie bety nawet jeżeli nie będzie jeszcze nic widać, powinien Ci dac L4 mam ten plus, że mogę pracować w łóżku, ale to i tak dzień wyjęty z zycia. I o dziwo, wszyscy mi mówili, że po porodzie jest lżej, a u mnie te skurcze macicy są mocniejsze niż przed pierwszą ciążą. Tak bardzo, że aż mnie ciągnie na wymioty z bólu momentami.
  3. Mnie brzuch dzisiaj napiernicza tak ostro, chociaż w sumie jestem dopiero lekko za połową cyklu. Ale ja mam poszpitalne schizy, więc skurcze macicy od razu mi się źle kojarzą. Jak mam okres to pierwszy dzień nie mogę funkcjonować, bo jak mnie łapią skurcze to od razu mam w głowie tylko szpital. Więc to pewnie z nerwów wszystko. Bardzo się cieszę, Migotko!:) będzie dobrze! Za 2-3 tygodnie sobie umów gina i już będzie serduszko widać na USG
  4. Gratulacje! Nam jak się uda w tym cyklu to będzie połowa maja, ale przykucnę u Was mam nadzieję, że się uda, jeżeli owu się nie przesunęła to była we wtorek, a ja jak na złość nic nie czułam tym razem, jak zwykle czuję ale ten tydzień tak obstawiliśmy, że masakra liczyliśny sobie dokładnie łóżko co 36h i mam nadzieję, że to podziała.
  5. To widocznie miałaś mało pokarmu. Bo przeciętna kobieta jak nie odciągnie, to ma ryzyko zapalenia piersi. Ja musiałam odciągać, bo myślałam, że oszaleję. Nic nie pomagało poza laktatorem. Tabletki też są dla ludzi i nie powodują raka. Teraz już nie dają bromergonu. A przynajmniej nie powinni, są lepsze leki.
  6. Jaki rak piersi, Ty wiesz o czym mówisz? To są normalne tabletki, ich zadaniem jest zbicie prolaktyny i w ten sposób hamują laktację. Nie powodują raka piersi... Wyobraź sobie, że nie każdy chce czekać miesiąc, żeby pokarm powoli zanikał. Zwłaszcza, jak dziecka nie ma. Niektórzy nie mają ochoty na nawał mleka, zapalenie piersi czy choćby odciąganie pokarmu, które w takiej sytuacji jest konieczne, żeby nie było zapalenia. Nie można ot tak tego nie ruszać i czekać aż samo minie. A ściąganie pokarmu powoduje tylko, że mleka jest więcej. Bawiłam się jeden dzień z laktatorem i musiałam odciągać co 3h, bo aż mnie piersi bolały. Jedna tabletka sprawiła, że miałam wreszcie spokój.
  7. 1. Leki hamujące laktację nie powodują depresji (brałam) 2. Skrócony macierzyński wynosi 8 tygodni, nie 6.
  8. Foko Loko

    Jak gotujecie bazę do zup?

    Ja nie używam mięsa, bo mi się nie chce ale może zrób raz więcej i zamroź?:)
  9. Foko Loko

    Jak gotujecie bazę do zup?

    możesz pójść na łatwiznę i zrobić z kostki rosołowej. Ja po prostu robię wywar z warzyw. Gotuję na wolnym ogniu 3-4h. Robię wtedy, kiedy mam czas. Poza tym możesz zrobić więcej i potem pomrozić w pojemnikach.
  10. Ta, na pewno dziecku będzie lepiej. Nie dasz rady choćby udawać, że przeżylaś śmierć swojego dziecka. A co z grobem choćby? A jak Cię zapytają? Zostaw dziecko, będziesz miała alimenty, 500+, dodatki, dasz radę.
  11. Czemu nie pójdziesz do doradcy laktacyjnego?
  12. Bo zrobiłaś z siebie roszczeniową babę. Nikt takiej nie lubi.
  13. W sumie jak termin jest na początek kwietnia to już nawet 6-7tc będzie.
  14. Nieee, spokojnie już jest 4-5tc. Sama liczyłam jakbym zaszła w poprzednim cyklu, że wychodziłby mi termin na połowę kwietnia. Jak w tym cyklu to już mi wyjdzie maj.
  15. To ja proponuję najlepsze zabezpieczenie czyli szklankę wody zamiast. Nie jesteś w ciąży, serio. Test ciążowy jest wiarygodny 14 dni po zapłodnieniu.
  16. Bo testy ciążowe robi się rano, zaraz po wstaniu, a nie wieczorem. Wiesz, że jak bierzesz tabletki, to nie jesteś w ciąży, a przyczyn złego samopoczucia może być milion?
  17. Po co robisz testy u robisz je i tak źle, skoro bierzesz tabletki...
  18. Jak bierzesz ślub kościelny to tak. Przy cywilnym nie. Ale w obu przypadkach jeżeli się wcześniej o tym rozmawia, to przecież jest czas na rozstanie się, jeżeli partnerka nie chce. Wybacz, ale porównanie 9 miesięcy ciąży do pracy zawodowej jest znowu chybione. Tylko facet coś takiego możw wymyślić. Znowu.
  19. Stwierdzenie nieważności możesz dostać, jeżeli udowodnisz, że ta niechęć do posiadania dzieci była przed Tobą zatajona. Jeżeli Ty powiesz, że tak, ona, że nie, to nikt nieważności nie stwierdzi. Nie da się porównać seksu do posiadania dzieci. No chyba, że Ty po seksie przez 9 miesięcy masz mdłości, puchną Ci stopy, odrzuca Cię od niektórych smaków i zapachów, boli Cię brzuch, tyjesz, masz probkemy z chodzeniem, siedzeniem, spaniem, częściej sikasz, a na końcu masz albo rozkrojony brzuch albo rozerwane krocze. Jeżeli tak masz, to możemy porównywać niechęć do seksu i do posiadania dzieci. Jeżeli nie masz tak, to cóż, inny kaliber. Coraz więcej ludzi dzieci mieć nie chce. Decyzja jak każda inna.
  20. To najpierw doczytaj, jakie są powody stwierdzania nieważbości To co robisz to straszne upraszczanie. Jasne, że jak ktoś jest aseksualny to powinien znaleźć osobę aseksualną do związku, bo inaczej będą zgrzyty. I tak samo jak ktoś nie chce dziecka, to niech szuka partnera, który myśli tak samo. Natomiast w dalszym ciągu porównywanie dziecka do seksu jest strasznie nietrafione. Ale to tylko facet, który w ciąży nie będzie, może coś takiego wymyślić...
  21. Niechęć i odmowa urodzenia dziecka jeżeli nie omówiło się tego przed ślubem to tak, też może być podstawą do stwierdzenia nieważnosci. Ale zrównywanie seksu i dziecka jest całkowicie bez sensu. Tylko facet może coś takiego wymyślić... seks jest podstawową potrzebą każdego człowieka. Dziecko nie. Są ludzie, którzy dzieci nie chcą i chwała im za to, bo po co mają sobie na siłę te dzieci robić, żeby komuś coś udowodnić? Najważniejsze to znaleźć partnera, który też dzieci nie chce.
  22. Siebie przekonujesz? Brak chęci seksu to zupełnie coś innego niż brak chęci posiadania dzieci. Niechęć do seksu nie jest sytuacją normalną. I o ile nie masz partnerki to możesz kleić samoloty, to już brak seksu w małżeństwie jest podstawą do rozwodu z Twojej winy.
×