Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Foko Loko

Zarejestrowani
  • Zawartość

    5396
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Foko Loko

  1. Foko Loko

    Obiad

    Gdzie ja napisałam, że kupuję pełnoziarniste w sklepie i że uważam, że pszenna w domu jest lepsza od pełnoziarnistej w sklepie? Napisałam, że pełnoziarniste istnieją. Bo i pełnoziarniste najczęściej robię. Weź się naucz czytać. Nie mam ideologii, bo wiem, że zdrowo jem. I w przeciwieństwie do Ciebie, ja dokładnie wiem jakie składniki poszły na mój obiad. No i nie pisałam nigdzie, że nie stoję przy garach. W sensie gotuję. Mnie to nie obraża, durna babo. 90% gotowania robi za mnie thermomix. Podejście do niego raz na czas i dorzucenie tego, co aktualnie mam dorzucić, to nie jest ogromnej skali poświęcenie. Ja nie mam problemu z tym, że nie gotujesz. Nie wiem za to, jaki Ty masz problem z ludźmi, którzy gotują, bo póki co brzmi to tak, jakbyś intensywnie próbowała przekonać samą siebie do tego, że to co Ty robisz jest lepsze. Jest inne po prostu. I masz do tego prawo. I nie, żal mi doopy nie ściska, bo ja bym nie dała rady jeść ciągle restauracyjnego jedzenia, ja WOLĘ domowe. Jak jadę na wakacje i jem w restauracjach (za wspólne pieniądze xD), to potem jak wrócę do domu, to się CIESZĘ, że mogę zjeść donowe jedzenie. Poza tym mój mąż też gotuje, i lubi to bardziej niż ja i robi to częściej niż ja i ma większy zaciesz z szukania nowych przepisów, więc są dni, kiedy u nas ciężko jest dopchać się do kuchni.
  2. Foko Loko

    Obiad

    Swoją drogą ja to nie wiem skąd ona wzięła te pierogi, bo ja nic o pierogach nie pisałam, bo akurat jeżeli chodzi o pierogi, to lepienie mi nie przeszkadza, ale nie chce mi się najpierw gotować rosołu na wołowinie, żeby potem mielić dobre mięso. Zwykle jak robimy pierogi to spotykamy się z mamą i siostrą, robimy razem dużo, dużo i każda z nas sobie zabiera swoją porcję. Samej to mi się nie chce. Schabowych też nie robię, bo od kilku lat nie jem smażonego jedzenia, a od kiedy mam thermomix to praktycznie w większości mam gotowane na parze. Bo bułki zrobię? Ale są bułki pełnoziarniste. Są chleby, które mają więcej ziaren niż mąki (nota bene żytniej). Poza tym wolę swoje bułki niż sklepowe, nawet jeżeli to pszenne. Nie widzę nic tłustego czy tuczącego w bułce, która zawiera w sobie w środku sos pomidorowy, ser i kurczaka i ja nie widzę nic złego w jedzeniu pieczywa. Dobry żytni chleb na zakwasie wytrzyma świeży nawet i tydzień. Żaden sklepowy tyle nie da rady. Swoją drogą naleśniki też można zrobić z każdej innej mąki niż pszenna, chociaż akurat jeżeli chodzi o naleśniki, to kalorykę robi to, co na naleśniki się kładzie, a nie to, jaką mąkę się do nich da, bo ta mąka niewiele zmienia.
  3. Foko Loko

    Obiad

    No ale nikt Ci gotowac nie kazał. To Ty wchodzisz tutaj i obrażasz wszystkich twierdząc, że Twój styl życia jest lepszy. A nie masz zielonego pojęcia choćby jakiej mąki używam, ile cukru, ile soli czy ile tłuszczu. Nie no, w restauracji tłuszczu nie używają?
  4. Jeżeli mi coś pisałeś, to mi pw nie działają
  5. oj w moim przypadku to po ciąży skończę całkiem siwa za duży stres. Moje pierwsze dziecko nie żyje.
  6. To też. Ja to bym chciała, żeby czas ciąży tak szybko mijał mnie to każdy tydzień dłużył się jakby trwał rok, a jak teraz zajdę w drugą, to chyba każdy tydzień będzie trwał ze sto lat
  7. No to zobacz sobie komentarz Autorki, w którym odpisała na mój. Napisała, że WYDAJE JEJ SIĘ, jakby pozytywny test ciążowy był przed chwilą. "Tu miałam na myśli odniesienie że w sierpniu rok temu dowiedziałam się o ciąży, a córka ma już 3 msc. Chodzi mi o to, że czas takszybko leci a dzień kiedy na teście były dwie kreski pamiętam, jakby był on wczoraj.. że względów zdrowotnych właśnie nie planuje drugiej ciąży prędko o ile w ogóle."
  8. Ona nie ma drugiego dziecka w drodze. Napisała tak, że nijak nie idzie tego zrozumieć.
  9. Foko Loko

    Segregacja odpadow.

    a co to za problem spuścić z niego wcześniej powietrze? Bo trochę tego nie pojmuję.
  10. to bardziej jest sens siedzieć i przeżywać, że czas płynie?
  11. Foko Loko

    Segregacja odpadow.

    No tak, bo nadmuchana jest duża, więc dużo miejsca im zajęła. Po to właśnie jeżdżą osobno po gabarytowe. Trzeba było pomyśleć wcześniej i spuścić powietrze, to by poszło normalnie jak plastik.
  12. To chyba masz za dużo czasu wolnego, że marnujesz go na takie rozkminy.
  13. No ja wiem, bo też miałam 30tkę w tym roku, też mnie łapią takie momenty, zwłaszcza, że w 2021 pochowaliśmy babcię i wujka, a w 2022 dziecko. Ale co mam zdobić? Martwieniem się sprawię tylko tyle, że sama z życia nie skorzystam, bo się ciągle będę martwić.
  14. Córka dopiero 3 miesiące. Nie słyszałaś, że po ciąży powinno się zrobić rok odstępu do kolejnej, żeby się organizm zregenerował? Narażasz sama siebie i kolejne dziecko. Twoja mama ma dopiero 67 lat. Jeszcze spokojnie z 10-15 lat będzie z Wami. Takie jest życie, że coś się kończy. Ciesz się tym, co masz, zamiast myśleć do przodu i się zamartwiać.
  15. Foko Loko

    Obiad

    Widzisz, Julcia, są dwa problemy w tym Twoim małym rozumku. Pierwszy jest taki, że ja mam ślub nie tylko wyznaniowy, ale też cywilny i wspólnotę majątkową. Więc nie ma "twoje pieniądze", bo te pieniądze są dokładnie w takik samym stopniu moje co i jego. I ja się nie muszę prosić o to, żeby mąż mi dał pieniądze na przeżycie tygodnia, bo konto mamy wspólne i po prostu mogę sobie zapłacić za to, co potrzebuję bez wcześniejszego pytania o pozwolenie. Poza tym w przeciwieństwie do Ciebie, ja pracuję normalnie, więc nikt mi nie musi dawać ochłapów na zakupy. Plus ja właściwie nie robię zakupów, bo robi je mąż jak potrzeba ja tylko robię listę. Drugi problem jest taki, że ja nie mam potrzeby jedzenia restauracyjnego syfu, bo wolę sobie ugotować sama, bo jak już napisałam wcześniej, lubię gotować i nie mam potrzeby zamawiania gotowców. Uważam, że to kasa wrzucona w błoto, a ja mogłabym ją wydać choćby na przyjemności Wiesz, że w tej restauracji, w której zamawiasz żarcie też jest jakaś kuchta, która Ci je przygotuje? No chyba, że zamawiasz w miejscach, gdzie robią zupy na koncentracie i sosy ze słoików. W każdym innym przypadku ktoś tam to jedzenie musi zrobić, żebyś Ty mogła je zjeść.
  16. Foko Loko

    Obiad

    Nie miałby nic przeciwko, ale ja uważam, że wydawanie kasy na codzienne jedzenie na wynos jest bez sensu, bo kasę można wydać na wiele lepszych rzeczy. Taaa jasne. Ja nie uważam, żeby Twój mąż był taki super. Nie zamieniłabym się na taki układ jak Ty masz nawet jeżeli by mi do tego dopłacili. Uważam, że masz strasznie ubogie i materialnie i mentalnie życie, że musisz tutaj przekonywać sama siebie, że masz tak fajnie.
  17. Foko Loko

    Syn i córka

    Syn podglądał córkę kilka minut, a Ty nie umiesz zareagować i najnormalniej w świecie powiedzieć mu, że tak się nie robi, po czym skierować jego uwagę na coś innego? To ile razy jeszcze go przyłapiesz zanim zareagujesz?
  18. Foko Loko

    Obiad

    Wiesz, czym jest sarkazm? Może dopiero w nowym roku szkolnym się pojawi na polskim, dopytaj nauczyciela, niech Ci wytłumaczy.
  19. Foko Loko

    Obiad

    A czemu mąż miałby mi POZWALAĆ na cokolwiek? To mój mąż, nie mój właściciel. Jeżeli Tobie mąż POZWALA to tylko współczuć.
  20. Jak dla mnie to jak 20dc to owulacyjne bardziej. Spróbuj klinikę, tam się bardziej skoncentrują na problemie. Więcej zapłacicie, ale i efekty mogą być lepsze. Ja trzymam kciuki!
  21. Implantacja to raczej w dniu spodziewanej miesiączki, nie w środku cyklu. Leczysz te cykle gdzieś? Może da się je ustawić, żeby były regularne? Bo normalnie między owulacją a implantacją masz jakieś 2 tygodnie, dlatego często myli się implantację ze skąpym okresem, więc te cykle musisz mieć mocno rozjechane, a im bardziej nieregularne tym większe prawdopodobieństwo braku owulacji. Może sprobuj w jakiejś klinice niepłodności?
  22. Foko Loko

    Obiad

    Obrałam tą ogromną ilość ziemniaków na nasze całe dwie osoby. 4 duże ziemniaki xD nie no tyle się nastałam w kuchni, że do wieczora już tylko będę siedzieć.
  23. Foko Loko

    Obiad

    Idź Julcia, zamów sobie swoje jedzenie i daj dorosłym rozmawiać.
  24. Foko Loko

    Obiad

    No to sobie zamawiaj... Mnie to naprawdę nie interesuje.
  25. Foko Loko

    Obiad

    Julcia, ale wyobraź sobie, że po pierwsze, w centrum mojej uwagi nie jest to, czy Ty coś lubisz robić czy nie lubisz, a po drugie mnie obieranie ziemniaków zupełnie nie przeszkadza. Nie lubisz gotować, to tego nie rób, ale przestań czepiać się tych, którzy lubią.
×