

Foko Loko
Zarejestrowani-
Zawartość
5416 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Foko Loko
-
Przy takich wartościach przyrost jest wolniejszy. Teraz wiarygodny jest tylko obraz z usg.
-
Ból brzucha u 9 latki
Foko Loko odpisał Stokrotka30 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ból ma to do siebie, ze promieniuje. U 9latki wszystkie narządy są blisko siebie. Nie wiem czemu nie chcesz tego sprawdzić nawet dla spokoju, ze sprawimdziłaś wszystko. -
Czy jest tu duża szansa na zajście w ciążę?
Foko Loko odpisał Sofiya na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tak, bliźniaki będą. Wróć do szkoły na biolcę. Jak chcesz być w ciąży bez wytrysku? -
Ból brzucha u 9 latki
Foko Loko odpisał Stokrotka30 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wcale nie. Teraz coraz młodsze dziewczynki miesiączkują. -
Trudne macierzyństwo
Foko Loko odpisał Didi145 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Taaaa u nas jest podobnie jak mamy mieć następnego dnia okulistę. Zero snu. Ja siedzę obok i wyję. Wyjdź, dobrze Ci to zrobi -
Trudne macierzyństwo
Foko Loko odpisał Didi145 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
W szpitalu mial mleko dla wcześniaków, je można dawac tylko do 4kg. Nutramigen mial, jak mu przez chwilę podejrzewali, że ma alergię, ale potem wyszło, ze nie. Zamówiłam muszle laktacyjne i będę częściej odciagac, a w międzyczasie skonsultuję sie z pediatrą. W ciązy miałam terapię online, ale z dzieckiem nawet ta opcja odpada masakra, przynajmniej tu można ponarzekać. A po 18tce wcale nie jest lepiej moja mama aż posiwiała przez moje przygody ciążowo-porodowe. -
Trudne macierzyństwo
Foko Loko odpisał Didi145 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
W szpitalu mial mleko dla wcześniaków, je można dawac tylko do 4kg. Nutramigen mial, jak mu przez chwilę podejrzewali, że ma alergię, ale potem wyszło, ze nie. Zamówiłam muszle laktacyjne i będę częściej odciagac, a w międzyczasie skonsultuję sie z pediatrą. W ciązy miałam terapię online, ale z dzieckiem nawet ta opcja odpada masakra, przynajmniej tu można ponarzekać. A po 18tce wcale nie jest lepiej moja mama aż posiwiała przez moje przygody ciążowo-porodowe. -
I trymestr mdłości nadwrażliwość zapachowa
Foko Loko odpisał sława123 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Każda ciąża jest inna -
Trudne macierzyństwo
Foko Loko odpisał Didi145 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Próbowaliśmy PreNan, próbowalismy Nan Expert Pro Total Confort (nie chciał pić), teraz próbowaliśmy Capri Care i zwymiotował całą porcję zaraz po zjedzeniu. Póki co jedyne mm, które mu pasowało to Nutramigen, który dostawał na oddziale. Refluks ma. Potrafi ulać 2h po posiłku. Miał żółtaczkę, był naświetlany dobę. Był też na noc raz zaintubowany pod respiratorem, więc te uspokajacze miał. Napięcie mięśniowe mamy wzmożone po lewej stronie i w buzi, ale to w buzi to konsekwencja tlenoterapii i sondy dożołądkowej. Tak to luz. Wyćwiczymy. Ja znowu po moich przejściach ciążowych mam taką panikę, że jak coś się dzieje, to już same najgorsze scenariusze w głowie, a przecież wiem, że dziecko będzie marudne, będzie chorować, będzie rzygać, będą szły zęby itd. Ale głowa robi swoje, a w głowie mam, że za chwilę będzie masakrani za chwilę będzie tragedia i źle. Nie umiem tego wyłączyć Nie mam czasu żeby iść do mojej psycholożki, musiałabym pół rodziny zaangażować, żeby dojechać, żeby ktoś się zajął dzieckiem. Już jak do fryzjera szłam na 20min to była logistyka, a co dopiero tu na godzinną sesję. -
Trudne macierzyństwo
Foko Loko odpisał Didi145 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Taaaa my mamy 4 pokoje i ledwo się mieścimy Mały właśnie popisowo zarzygał mi tapczan, po kolejnej próbie podania mu mleka modyfikowanego. Ja jeszcze się stresuję, bo on jest malutki. Może jak będzie miał pół roku, to wymioty mnie tak nie będą stresować Zastanawiam się, ile środków uspokajających pakowali w niego w szpitalu, bo tam był mega spokojny, a u nas pierwsze 2 tygodnie to były takie wieczorne awantury, że głowa mała. I on też nie płacze tylko wyje. Wyje tak, że się zapowietrza, a ja mam wrażenie, że on wtedy nie kontaktuje gdzie jest i kto go trzyma. Odlatuje totalnie. Po 2 tygodniach przeszło, tak jakby miał syndrok odstawienia. Ale nie udowodnię nic nikomu -
Trudne macierzyństwo
Foko Loko odpisał Didi145 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
PS. Bierz opiekunkę już teraz na kilka godzin, oswoicie się ze sobą przez te 2 miesiące. -
Trudne macierzyństwo
Foko Loko odpisał Didi145 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja go odkładałam do łóżeczka, ale to kończyło się tym, że się wybudzał i miałam godzinę z głowy, bo usypiałam znowu. Czasami zanim zasnął to 3 takie cykle przeszłam, aż sobie darowałam, teraz usypiam, kładę obok siebie (mąż wyleciał do salonu) i przynajmniej śpię dobrze. Bo tak to mamy jedną pobudkę w nocy na jedzenie i kolejna już rano. Często po pierwszej pobudce przekładam go do łóżeczka i tam już dośpo do rana, ale on też ma bardzo mocny ten sen aktywny, wierci się, kręci, jak się budzę to jest po drugiek stronie łóżeczka, jęczy, smęci i ja się co 5min wybudzam i patrzę czy śpi. Jak śpi koło mnie to śpi spokojnie, więc już wolę tak. Też się super nie wysypiam, ale to lepsza opcja niż pobudki co chwilę On też lubił wózek. Nie wiem, co mu ostatnio odwala zaczyna wyć jak tylko go wsadzę do gondoli. Na prysznic mam taki patent, że wkładam młodego do kosza mojżesza, kosz na podłogę w łazience i robię swoje. Czasami się drze, ale co mam zrobić Ja myślałam, że to będzie bardziej sielankowe. Ot, poleżymy sobie razem, ja sobie poczytam, on pośpi, zje, pośpi, zje, pośpi, poczytam mu, pobawi się, pójdziemy na spacer, poleżymy na kocu, on zawsze uśmiechnięty. Nie wiem czy kojarzysz, ale tydzień przed moim urodziły się u nas w szpitalu pięcioraczki, to rodzice mają łącznie 11 dzieci i ich mama mówi, że jej dzieci nie płaczą, bo ona umie zauważać sygnały i reaguje zanim zaczną płakać i tak mi to siadło na ambicję, że czuję się niekompetentna i beznadziejna, że ja nie wiem, czemu mały płacze. Plus do tego naczytałam się jakichś tekstów z perspektywy dziecka typu "płaczę, bo chcę, żeby mnie ktoś przytulił, a nikt mnie nie przytula, bo rodzice są zajęci" i czasami mam poczucie, że małemu krzywdę robię samym tym, że nie wiem, o co mu chodzi, kiedy się wydziera A w rzeczywistości muszę między te jego drzemki upchnąć ćwiczenia od fizjo i od neurologopedy, czas na leżenie na brzuszku, do tego masa leków, żelazo, wit B, wit D, probiotyk, wozyty u lekarzy mamy po 2 w tygodniu, a i tak jesteśmy szczęściarzami bez powikłań wcześniactwa, po prostu tyle tego jest. Jutro zaczynamy rehabilitację na oddziale, to znowu nam dowalą kolejne 1-2 wizytybw tygodniu. -
Trudne macierzyństwo
Foko Loko odpisał Didi145 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No u nas jest chyba pierwszy skok rozwojowy, bo mały od wczoraj jest bardziej marudny, a dzisiaj strasznie ulewa. Generalnie przebieramy się po 5x dziennie, bo ulewa. Do tego zawsze uleje mi na początku spaceru i zawsze potem się zastanawiam czy iść na spacer czy wracać na 4 piętro do mieszkania, żeby go przebrać Do tego jest nieodkładalny, śpi się najlepiej na mnie, ze mną, obok mnie. Ja odciągam mleko laktatorem, to w jednej ręce laktator, w drugiej dziecko. A zamiast odciągać 10x na dobę odciągam 3x i efekt jest taki, że teraz kombinuję, jakie mleko modyfikowane mu włączyć, bo mojego już jest tak na styk. Lubię go naprawdę, jak się uśmiechnie czy jak się bawimy albo czytamy, kocham patrzeć jak śpi, ale jak zaczyna marudzić albo wchodzi w fazę wieczornego wycia (mamy teraz kolki...) to rozważam, czy by go nie wysłac na księżyc i chociaż to paskudne, to ostatnio czytałam o rodzicach, którzy rzucili niemowlakiem o ścianę, bo sobie nie radzili i ja autentycznie jestem w stanie to zrozumieć, chociaż małemu bym krzywdy nie zrobiła. Czekam, aż zacznie siedzieć, to ulewania się powinny skończyć. Jak zacznie głowę trzymać sam to też powinno być lepiej. Póki co mamy dopiero wagę lekko ponad 3kg. Chcę już bardziej kontaktowe dziecko, z którym wyjdę na plac zabaw, a nie małego wyjca, u którego kompletnie nie wiem, i co chodzi i czemu tym razsm wyje. Do tej pory chillowałam na spacerach, ale no wózek parzy, więc chustujemy, tylko to znowu nie jest rozwiązanie, bo jednak chcę, żeby jeżdził w wózku. Do pomocy też nikogo nie mamy, bo moja mama mieszka godzinę od nas, ale pracuje i nie da rady wpadać często. Brakuje mi takiej wioski do wychowywania dziecka, bo tak to czasami 2 dni się nie mam kiedy umyć. -
Trudne macierzyństwo
Foko Loko odpisał Didi145 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czyżbyś zawieszała pomysł drugiego dziecka? -
Przerwanie stosowania tabletek anty
Foko Loko odpisał Tipp na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
To spamer -
Wyrzuty sumienia, zła matka.
Foko Loko odpisał Tallian na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Co zmienia ilość tygodni? W sensie my 2 tygodnie ćwiczymy, młody ma 3,5 miesiąca. To naprawdę nie jest trudne, żeby zaobserwować, że dziecko czegoś nie robi, a powinno. To nasza rola jako matek -
Trudne macierzyństwo
Foko Loko odpisał Didi145 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hah, wiem!:) Damy, bo jak inaczej. Chociaż przyznam, że przeskoczyłabym już do etapu siedzenia, będzie ciut proścuej z ogarnięciem. Teraz maluch spędza większość dnia leżąc na mnie, więc jak mam 2h czasu przez cały dzień, zeby coś ogarnąć to i tak sukces. -
Wyrzuty sumienia, zła matka.
Foko Loko odpisał Tallian na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Powiedzenie, że matka powinna takie rzeczy zauważyć nie jest najazdem, a stwierdzeniem faktu. Sorry, ale kobieta zainteresowana rozwojem własnego dziecka kojarzy, kiedy mniej więcej jakieś umiejętności dziecko powinno osiągać. To zresztą nie jest trudne, mnie na fejsie codziennie wyskakują rolki typu "czego spodziewać się w x tygodniu życia dziecka". Jeszcze kilka tygodni rozjazdu ok, ale prawie 3 miesiące? Może to ja jestem dziwna, ale jak mój młody wyszedł ze szpitala to konsultacja fizjoterapeuty była pierwszą, na jaką poszliśmy właśnie dlatego, żeby niczego nie zawalić, a nad napięciem mięśniowym się nie pracuje najgorzej. My mamy 2 tygodnie za nami, a ja już widzę różnicę w napięciu. -
Trudne macierzyństwo
Foko Loko odpisał Didi145 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
U mnie początki kolek najchętniej wystrzeliłabym Młodego rakietą w kosmos. -
Wyrzuty sumienia, zła matka.
Foko Loko odpisał Tallian na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Autorka sama pisze, że dziecko ma 8 miesięcy i nie robi tego, co powinno robić w 5 miesiącu i to jest opinia fizjoterapeutki. Więc nie o rozstrzał chodzi w tym momencie. Autorka nie zwróciła uwagi na to, że dziecko pewnych umiejętności nie nabiera. Zdarza się i trzeba to wziąż na klatę i wyćwiczyć. -
Mam dość mojej przyjaciółki
Foko Loko odpisał Mari79 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Możesz. Tyle, że skoro jesteście przyjaciółkami, to jednak taka relacja to już coś więcej niż koleżenstwo. To też pomoc i wysłuchanie nawet, jeżeli ona ma potrzebę mówienia tylko o dziecku. Przejdzie jej Przyjaciele nie muszą dostosowywać tematu pod drugą osobę. Wiedzą, że nawet jeżeli ta druga osoba danego tematu nie czuje, to i tak wysłucha i doradzi. Ty tego zrobić nie chcesz. Więc jak dla mnie, to Wasza relacja daleko stoi od przyjaźni -
Mam dość mojej przyjaciółki
Foko Loko odpisał Mari79 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Fajna z Ciebie przyjaciólka. -
Wyrzuty sumienia, zła matka.
Foko Loko odpisał Tallian na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jak ma wiedzieć? Przecież to matka powinna zobaczyc, ze dziecko nie robi czegoś, co robić w danym momencie powinno Idź na oddział rehabilitacji dziennej. Poszukaj, zapytaj pediatrę. I ćwiczcie, żwby nadrobić to, co zaniedbałaś. -
To jak sobie wyobrażasz dalsze życie z własnym partnerem, skoro tak bardzo stajesz okoniem wobec choćby idei wspólnego budżetu?
-
A Ty masz 15 lat, że masz takie rozkminy? Skoro to Twój ex, to po ciula się zgadzałaś gdziekolwiek z nim iść. Zwalasz winę na niego, a sama jesteś naiwna.