Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Foko Loko

Zarejestrowani
  • Zawartość

    5416
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Foko Loko

  1. Foko Loko

    Spowijanie

    Czyli jeżeli coś się sprawdza, ale jest jednocześnie zagrożeniem życia dziecka, to kij tam, bo się sprawdza?
  2. Bo dzieciom daje się za dużo cukru?
  3. niby czemu? Obecnie ceny w empiku są jednymi z najniższych na rynku.
  4. Madzi, dając dziecku na wstępie słodkie, sam rodzic prowokuje wybredność. To nie chodzi o to, że nie można mieć swojej opinii tylko o to, że Ty ignorujesz NAUKOWĄ wiedzę na ten temat. A wiedza ma to do siebie, że idzie do przodu kiedy nauka idzie do przodu. Jak my byłyśmy niemowlakami, to ta wiedza nie była tak rozwinięta. W tym momencie wiemy, jak najlepiej rozszerzać dziecku dietę. To czemu Ty to negujesz i uważasz, że za czasów braku wiedzy było lepiej? To tak jak z herbatką koperkową. Matki podawały dzieciom, a teraz mówi się o ogromnej ilości skutków ubocznych. I co z tego, skoro te, które skutków ubocznych nie miały dalej twierdzą, że ta herbatka jest super i powinno się ją podawać maluchom. Dlatego to, że Tobie nic nie było nie jest dowodem. Dowodem to mogą być badania na większych grupach dzieci. To nie jest inna metoda. To jest odrzucenie wiedzy naukowej. Czyli dokładnie tak, jakbys teraz odrzuciła nowoczesne metody leczenia, bo przecież są inne metody.
  5. Taka, że dziecko poznając smak słodki, potem nie chce próbować tego, co słodkie nie jest dlatego cukru się szybko nie powinno wprowadzać i dlatego powinno się zaczynać od warzyw, a nie tak jak za czasów, kiedy my byłyśmy małe, kiedy startowało się od jabłka. Widzisz, wiedza o zachowaniu i żywieniu dzieci idzie do przodu. Chcesz, to tkwij w średniowieczu. Nie myj się, nie korzystaj z nowinek medycznych, nie bierz antybiotyków itd. Bo po co?
  6. No i co z tego, że Tobie nic nie jest? Dowód anegdotyczny to nie dowód. Nauka idzie do przodu po to, żeby dzieciakom było lepiej, a nie po to, żeby Tobie zrobić na złość. Choćby to, że rozszerzanie diety zaczyna się od warzyw, a nie owoców, żeby dzieci później miały wprowadzony słodki smak.
  7. Foko Loko

    Kupię antybiotyk

    apteka. Polecam.
  8. Foko Loko

    Czy to może być białaczka?

    oczywiście. Wiesz kto? LEKARZ!
  9. Ja na grupach widzę, że sporo osób ich używa, więc na pewno nie są takie złe
  10. Foko Loko

    Czy to może być białaczka?

    Od interpretacji wyników jest lekarz.
  11. W ciąży normy są inne. Jak nie ufasz swojemu lekarzowi aż tak, że wolisz pytać w internecie, to zmiana lejarza faktycznie będzie dobrym krokiem.
  12. Bo my tu jesteśmy lekarzami i zinterpretujemy xD Jeżeli mieścisz się w normach, to luz. Jeżeli nie, to ja bym najpierw zapytała wprost Twojego lekarza czemu nie zaleca suplementacji. Poza tym żelazo możesz wyciągnąć z jedzenia. Spróbuj tak, a nie tabletki. Żelazo w suplach sprawia, że potem wszystko Ci tym żelazem pachnie i smakuje. Nic przyjemnego.
  13. A Ty masz jakąś wiedzę w tym kierunku? Bo od Twojego dzieciństwa nauka żywienia niemowlaków poszła do przodu, wiesz?
  14. A mnie ciekawi po co Ty i te inne komentujące osoby koniecznie musiałyście Autorce filmika uświadomić, że takie złe składniki wybrała... Nie lepiej ominąć i dać spokój? Jak przeglądam filmik z robienia sosu to nie narzekam, że są w nim grzyby, a ja ich nie jem. Po prostu szukam innego filmiku. Po kij tłumaczyć obcej osobie, że nie masz ciasta francuskiego w domu?
  15. Ja myślę, że to, że Ty nie posiadasz czegoś w lodówce nie uprawnia Cię do krytykowania tego, jak ktoś inny nazwał swój własny filmik. Uważam, że osobą, która zachowała się nieodpowiednio jesteś Ty. Bo ja znam sporo osób, które zawsze mają zamrożone ciasto francuskie, a w lodówce łososia pomidorki też. Nie widzę żadnego powodu do czepiania się. A może akurat ktoś się zainspiruje i wrzuci sobie na wszelki wypadek ciasto francuskie do zamrożenia.
  16. Nie ma. Na polskich plażach poza wyznaczonymi obszarami nie wolno się opalać topless. Można za to dostać mandat.
  17. No to na luzie zadzwoń i idź na wizytę. Będzie ok. Dostaniesz ćwiczenia, pewnie tejpami Cię pokleją, żeby się wszystko trzymało i z czasem wróci do normy
  18. Idź po połogu do fizjoterapeuty uroginekologicznego.
  19. Mówi się, że w drugiej ciąży organizm już uest przygotowany, więc dolegliwości często są mniejsze spokojnie.
  20. Instagram: Fantastyka na luzie Książkoty Olove.reads Bookisha_ Popatrz co tam mają
  21. Wika i jak tam u Ciebie sytuacja?:)
  22. Uspokój się przede wszystkim. Zrelaksuj. Nic Ci nie będzie. Nawet jak Ci wody odejdą albo akcja porodowa się zacznie, to dalej nic Ci nie będzie. Zawołasz taksę, pojedziesz do szpitala i tam od razu zrobią Ci cesarkę. Koleżanka tak miała. Urodziła tydzień przed terminem cesarki, bo się akcja zaczęła. I miala nagłą-planową cesarkę. Twojemu dziecku naprawdę nie pomaga to, że od początku ciąży stresujesz sie i przeżywasz każdą rzecz. Nic Ci nie będzie. Nie Ty pierwsza czekasz na cc do najpóźniejszej możliwej chwili.
  23. Okres za 8 dni. Doczekaj chociaż do tego momentu zanik zaczniesz panikować?
×