Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Foko Loko

Zarejestrowani
  • Zawartość

    5397
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Foko Loko

  1. A nie możesz pojechać do szpitala, żeby sprawdzili, co się dzieje? Poród w domu w 30tc to niespecjalnie dobry pomysł, taki maluch potrzebuje wspomagania oddychania... Ty jednocześnie panikujesz i bagatelizujesz dziwna kombinacja.
  2. To może dzieci trzeba nauczyć jak wycierać twar,, albo kupić do tego ręczniki papierowe, a nie limitować papier, który w obecnych czasach jest podstawą, a nie luksusem.
  3. Zrób test jeszcze raz. Jak będzie negatywny to nie ciąża tylko zawirowania hormonalne związane z odstawieniem tabletek.
  4. Rzuć adres, to Ci wyślę kilka paczek papieru, skoro Cię tak nie stać, że dzieciom żałujesz.
  5. Mnie brali na przetrzymanie bo chcielo wstrzymać poród. Skurcze miałam przez 3 dni. Na pierwszą noc dali mi jakieś uspokajacze, na drugą paracetamol xD guzik to dało w obu przyladkach, ale ja byłam już tak wymęczona, że odlatywałam. Ale nie mam punktu odniesienia, bo mówią, że przy porodach przedwczesnych skurcze są bardziej bolesne, bo ciało się nie zdążyło do nich przygotować.
  6. Ja też spałam między skurczami, ale to była tak męcząca noc, że nie do pomylenia, na każdy skurcz się wybudzałam
  7. No powinnaś i to tak koło 26tc się położną wybiera. Nie, nfz nie przydziela sam. Wybierasz normalnie, szukasz w rejonie i składasz deklarację przez epacjent. Ale ja nie o tym mówiłam. Kto Ci do tej pory robił ktg? Zadzwoń i niech Ci zrobią.
  8. Lekarz by raczej rano zobaczył, że się będzie zaczynać. Jeżeli dałaś radę zasnąć, to raczej nie poród, przy porodowych nie zaśniesz. Poza tym skurcze mają przerwy. Spróbuj iść pod prysznic i zobacz czy po ciepłym prysznicu puści. Ja bym na Twoim miejscu poszła jutro na KTG i zobaczyła, co tam wyjdzie. Możesz się zapisać gdzieś do położnej?
  9. No ale ja napisałam, że jak oboje wrócą do pracy to będą sobie musieli zorganizować czas tak, żeby w nocy wstawali na zmiany. Tyle, że do tego czasu jeszcze trochę minie.
  10. Szkoda, że nie popatrzyłaś na inne moje posty, w których piszę, że facet może przejąć weekendy albo zajmować się dzieckiem popołudniu, żeby Autorka mogła się przespać. I oczywiście, że wydajność pracy po nocy z przerywanym snem jest niższa niż normalnie. Raz można tak iść do pracy. Codziennie? No niezbyt. Ja przykładowo po nocy z pobudką mam potem rozwalony cały kolejny dzień. Więc jakbym miała tak codziennie pracować, to siłą rzeczy odbiłoby się to choćby na kontaktach z klientami, bo najnormalniej w świecie miałabym niższy próg wkurzenia. Zawsze mąż może wziąć ojcowski, a Autorka wrócić do pracy w takiej sytuacji uważałabym, że ojciec będąc w domu ciągle, wstaje do dziecka, a pracująca Autorka ma się wysypiać.
  11. Hahaha. Zastanawiałam się czy będziesz się doszukiwać ciąży pomimo okresu xD Zrobiłaś testy. Były negatywne. Masz okres. Uspokój się po prostu. Wrzuć na luz, nie jesteś w ciąży.
  12. Mam dla Ciebie niespodziankę, temat nie jest o matce pracującej i ponad rocznym dziecku gdyby był, doradziłabym inaczej.
  13. Foko Loko

    Mój były

    A po co Ty o tym rozmyślasz, skoro podobno się rozstaliście? Po co rozkminiać jego motywy? Nie lepiej pomyśleć o tym, co to mówi o Tobie?
  14. Foko Loko

    Mój były

    Ja myślę, że powinnaś zastanawiać się, co jest z Tobą nie tak, że rozważasz dalsze bycje razem. Też widzisz konsekwencje.
  15. Yyy nie o to chodziło, ale luz. Nie spinaj teraz rzeczami, które nie wiadomo czy się wydarzą.
  16. Ale jak Ty jesteś w 15 tc to do 4kg dziecka masz jeszcze dłuuuuuugą drogą. A przy kontroli cukrzycy i kontroli wagi może dziecko takiej wagi nie osiągnąć.
  17. To nie ratuj. Sytuacja będzie jasna, dostaniesz alimenty, nie będzie gorzej niż teraz.
  18. No ale to Wy macie zupełnie inną sytuację niż Autorka tego tematu, więc nie masz co przeklejać moich wypowiedzi do siebje, bo one nie były do Ciebie. Gdyby mąż Autorki też siedział w domu, to bym powiedziała, żeby sobie zrobili podział i co drugą noc on, a co drugą ona. Poza tym to, że Twój facet jest bucem, to już z wielu tematów przebija. Ja się ciągle zastanawiam po co Ty z nim jesteś. U mnie mąż miał brać rodzicielski, a ja pracować po macierzyńskim, mordowałabym jakby mnie budził.
  19. Można rodzić sn cukrzyca nie jest przeciwskazaniem, zwłaszcza jeżeli trzymasz dobre wyniki. Jak będzie coś niepokojącego to pewnie Ci wywołają poród wcześniej.
  20. Ja wiem, że Twoie dziecko jest wymagające. Współczuję. Tylko w dalszym ciągu, facet pracuje. Ja sobie nie wyobrażam, żeby dla własnej wygody wykopywać męża w nocy. Zwłaszcza, że to zapewne wyglądałoby tak, że ja bym się obudziła pierwsza, a potem obudziła męża. Więc i tak byłabym obudzona. Jaki to ma cel? Dwie niewyspane osoby z czego jedna zostaje w domu i ma szansę na drzemkę, a druga idzie do pracy. Ja widzę po sobie jak "super" funkcjonuję w pracy, kiedy kot mnie obudzi w nocy, nie wyobrażam sobie robić tego mężowi specjalnie. Po to siedzę w domu, żeby rytm dnia dostosować też do dziecka, a nie rozjeżdżać sen komuś, kto poza zajmowaniem się dzieckiem, chodzi też do pracy. Dla mnie oczekiwanie, że osoba pracująca będzie się zrywać w nocy do dziecka to czysty egoizm i wygodnictwo.
  21. Pytanie czy zależy Ci bardziej na jego wydajnej pracy czy na tym, żeby Tobie było dobrze. Bo do wydajnej pracy pobudka nawet raz wskazana nie jest. A brak wydajnej pracy moze skonczyć się różnie. Zdrzemnij się po 16 jak on wróci do domu. Niestety tak wygląda życie z niemowlakiem. Im dalej tym będzie lepiej.
  22. Poszukałaś kalkulatora przemiany materii, o którym pisałam? Jeżeli tydzień temu ważyłaś 60kg, a dzisiaj już 65, to sprawa jest naprawdę prosta. To nie jest tłuszcz. Po prostu cykl u kobiet tak działa. Pory ważenia, wypróżnianie, trawienie, okres, itd. Nie ma sensu ważyć się co chwilę.
  23. No bo ona chce być w ciąży i nie będzie tolerować tego, że ktos jej powie, że lepiej test zrobić tydzień później niż zrobiła. Albo że za wcześnie na wizyte u gina. Ona chce być w ciąży i najlepiej jakby dzień po stosunku już brzuch był. Była tu już taka co przed miesiączką czuła ruchy Ja na USG byłam w 5tc i guzik było widać z perspektywy czasu uważam, że marnowałam czas i swój i lekarza, bo ginekolog tak powaznie może potwierdzić ciążę w 7-8tc, jak już widać zarodek i serduszko. Wcześniej to niektórzy nawet karty ciąży nie zakładają, chociaż pęcherzyk już widać, ale jeszcze nie wiadomo, co w nim jest.
  24. Powodzenia. Wróć tu jak PMS się skończy.
  25. To już lepiej jakby facet przejął dziecko w dzień, a matka się wyśpi. A potem jak oboje będą pracować, to się będą zmieniać nocami.
×