Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Foko Loko

Zarejestrowani
  • Zawartość

    5420
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Foko Loko

  1. Omg nie. W życiu. Po kij? Zaangażuj lepiej dziecko w przygotowywanie jedzenia.
  2. Odstawić zapychacze i pozwolić dziecku na samodzielne kontrolowanie tego ile zje. I żadnych przekąsek między posiłkami.
  3. A ja nie uważam, że trzeba pocierpieć Trzeba mu po pierwsze wytłumaczyć, dlaczego oczekujesz konkretnego zachowania, a po drugue trzeba mu pozwolić na ponoszenie konsekwencji swojego działania. Plus co on robi, kiedy mówi, że za chwilę? Czym jest wtedy zajęty?
  4. Bez sensu trochę. Da się tak przesunąć okres jakbyś zaczęła brać tabletki miesiąc wcześniej. 5 dni to słaba szansa, a możesz mieć plamienia. Jak nie chcesz brać to ich nie bierz. Lekarz kazał całe opakowanie. Raczej jest mądrzejszy od Ciebie... odstawiając po tygodniu zrobisz sobie hormonalny rozjazd w organiznie. Wahania nastroju naprawdę da się ogarnąć, zresztą nawet nie wiesz czy u Ciebie wystąpią.
  5. No ale nie nożesz posłuchać i iść do specjalisty?
  6. Z płatkami do mleka bym się wstrzymała - sam cukier. I w sumie sama napisałam o szynce, ale zalecenia są takie, żeby do 3r.z. nie podawać - za dużo konserwantow ale opcji jest masa na inne rzeczy.
  7. Odstawiasz chrupki, krakersy i suchy chleb i słoiczki. Robisz dziecku normalne jedzenie. Na talerz daj jej chleb z masłem, wędlinę, ser, warzywo. Niech je z Wami, wtedy co Wy. Zjedliście, a ona nie przejawia dalej ochoty? Luz. Idzie się bawić, a talerz zostawiacie w widocznym miejscu. Zgłodnieje to zje. Tak samo z obiadem i kolacją. I żadnych zapychaczy po drodze.
  8. Nawet w 10letnim związku, jak nie chcesz lecieć na hormonach, a nie chcesz mieć dziecka, to używasz gumek. O święta naiwności, jakbyś miała 45 lat to fakt, można to usprawiedliwić, ale 35letnia kobieta normalnie może zajść w ciążę i to nie jest jakiś życiowy fenomen. Ot, płodna jesteś i jeszcze dobre kilka lat będziesz.
  9. Ojoj, ale wiesz, że to niczego nie zmienia. Sprytnie przemycona nazwa produktu mówi sama za siebie, odgrzebany temat sprzed 2.5 roku tak samo.
  10. Nie znasz się, nie wiesz jak to wygląda, a wbiłaś z reklamą...
  11. Foko Loko

    Jak wyjść ze skrajnej głodówki ?

    Ja proponuję dietetyka, a nie czytanie bzdur o głodówkach.
  12. A możesz napisać, o co Ci chodzi i czemu pytasz?
  13. Foko Loko

    1000 kalorii

    Lekarz doradził dietę, która nie zadziała. Jesz za mało. Nie masz siły na rowerek, bo nie doatarczasz sobie odpowiedniej ilości kalorii. Nie schudniesz 44kg do sierpnia. Za chwilę zaczniesz tyć, bo organizm załapie, że coś jest nie tak i że nie dajesz mu odpowiedniej ilości kalorii. Zmień lekarza, bo ten kazał Ci robić coś, co zagraża Twojemu życiu. Idź do dietetyka po dietę dopasowaną do Ciebie. Na dopasowanej diecie będziesz miała też słodycze. Ja zeszłam ze 122 do 92, ale zajęło mi to 2 lata. I to jest dobre tempo, a nie 50kg w pół roku.
  14. Serio?:D To muszę powiedzieć, bo zasponsorowaliśmy pierwszego wnuka i pierwszego prawnuka po każdej stronie rodziny dzieciak powinien być już bogaty.
  15. Tyle, że to JEST ok. Twoje podejście nie jest. To Ty uczysz dziecka wstydu. On jest jej ojcem. OJCEM. Jakbyście razem mieszkali to jeszcze dobre kilka lat widziałby ją nago i nic by się nie działo, bo to normalne. Nie ucz dziecka pruderii, bo będzie miało potem problemy choćby u lekarza. Jak się zacznie krępować, to sama powie, że nie chce chodzić na basen.
  16. Foko Loko

    nowa osoba w klasie

    Pamiętasz co napisałam o bluszczu?
  17. Jezu, Ty jakaś nienormalna jesteś... Narzucasz dziecku swoje poglądy. Skoro jej to nie przeszkadza, to jaki w tym problem? Ja bym pozwoliła tak długo, jak dziecko będzie chciało. Przecież ojcowie normalnie myją córki, a matki synów i to dłużej niż cztery lata. Uspokój się, przestań wyolbrzymiać.
  18. Na pewno ksiądz się podzieli kasą z tacy.
  19. Foko Loko

    Źle wystawiona recepta

    Zadzwoń do poradni i niech inny lekarz wypisze ereceptę. Nie daj się zbyć, to ich obowiązek.
  20. To wywal czarne scenariusze. Ja zmieniłam pracę w 11tc. Da się jak się chce.
  21. Ale jak pogrzebany? Jesteś przywiązana sznurem do niego?
  22. Bez sensu rzucałaś pracę, mogłaś spokojnie iść na L4 i dostawać kasę. Czy planowane czy nie, pora na kopniak w tyłek faceta. Albo się ogarnia albo niech spada. Bo po co Ci taki facet?
  23. Ja w 1 trymestrze przytyłam, potem zrzuciłam (bo wymioty), póki co 5 miesiąc i mam +5. Też nie jest najgorzej.
×