Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Foko Loko

Zarejestrowani
  • Zawartość

    5420
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Foko Loko

  1. Ja nie chrzczę. Rodzina może się wypchać, nasza decyzja. Znajomi nie wiedzą, bo i po co, ja o chrzty ich dzieci też nie pytam.
  2. Ja nie piszę o Tekli, bo to nke ten temat. A w tamtym nie piszę, więc po co przenosić jedno do drugiego? Ludzie zawsze mogą imię zmienić urzędowo na pełną wersję, jeżeli sami uznaja, ze infantylizuje. Problem polega na tym, że nie ma czegoś takiego jak logiczny argument w kwestii nadawania imion. Każdy nadaje tak, jak mu się podoba i szukanie w tym filozofii mija się z celem.
  3. Foko Loko

    Czy moja mama spodziewa się dziecka?

    No ale jak już ją przytulałeś to byś wyczuł większy brzuch. Dzieci tak kopią w drugiej połowie ciąży, nie dałaby rady tego ukrywać swetrami...
  4. Szkoda, że nie poczytałyście sobie wcześniej o tym jakie skutki uboczne może mieć ta tabletka. Bo to właśnie jeden z nich. Napiszę kolejny raz. Wzięła ogromną dawkę hormonów. Niepotrzebnie. Serio dwie dorosłe kobiety dziwi to, że po takiej dawce hormonów mogą się dziać różne rzeczy?
  5. Ja znam chłopaka, którego imie w dowodzie brzmi KUBA. Nie Jakub, tylko Kuba. Więc może daj ludziom nazywać dzieci tak, jak sami chcą? Infantylizacja? Do mnie nikt nie mówi pełnym imieniem. O nie, infantylizuję się sama. Po prostu pomimo 30tki nie znoszę brzmienia mojego pełnego imienia. Dajmy ludziom prawo do nazywania dzieci tak jak chca. Bo infantylizacja to też przekonanie, że Ty wiesz lepiej jak ludzie powinni żyć.
  6. Okres spóźnia Ci się ponad tydzień, nie jesteś w ciąży, nie wiesz, co się dzieje i czemu tak jest, a mimo to chcesz czekać jeszcze przynajmniej dwa tygodnie zamiast się normalnie zdiagnozować? Masakra takie bagatelizowanie własnego zdrowia.
  7. Przecież on nie odpowiedział Tobie...
  8. Idź do innego lekarza? Z najbliższym wolnym terminem?
  9. Bo zaaplikowała sobie niepotrzebnie dawkę hormonów, które rozregulowały jej organizm? Serio jest to dla Was obu zaskoczeniem? Ellaone to nie cukierek, ma skutki i koleżanka teraz tych skutków doświadcza. Cyrki z okresem? To w jaki dzień cyklu zażyła tabletkę nie ma znaczenia. Hormony zadziałały i ma tego konsekwencje.
  10. To może być wpływ tabletki. Pisałam, że to ogromna dawka hormonów...
  11. No ale to chyba lepiej wiedzieć jak najszybciej, a nie stresować się dla stresu, no nie? Okres Ci się spóźnia prawie tydzień, test był negatywny, ja bym już od 5 lutego robiła test codziennie, albo poleciala na betę w ciągu tygodnia. Zrób test, jak będzie negatywny, to umów się od razu do lekarza.
  12. Nie wiem czy obiektywnie można powiedzieć, że jakieś imię jest ciotkowate. Są po prostu imiona modne w danym pokoleniu. Ale to, że ciotka nazywała się Janina nie oznacza, że o dziecku z tym imieniem będą mówić, że ma ciotkowate imię. Ja osobiście poszłabym w imiona, które nie są setki razy powtarzalne w roczniku. A i Aleksandra i Magdalena takie są. Imiona, które są rzadkie sprawiają, że dzieci się czują bardziej wyjątkowo bo się nie powtarzają.
  13. 1. Test ciążowy jest miarodajny w dniu spodziewanej miesiączki 2. Jakbyś nawet była w ciąży, to na takim etapie ani tkliwe piersi ani biegunka nie są jej objawem. 3. Poczekaj na dzień spodziewanej miesiączki i wtedy zrób test.
  14. To nie są dobre geny tylko dobre wychowanie. Bez przemocy. Polecam.
  15. Nie słucham. Poza tym test, który leci 2 dniw paczkomacie, może nie dojść pozytywny
  16. Ja też mam przyjaciół, ale w życiu nie tworzyłabym w ich imieniu tematów w internecie.
  17. Poszukaj w internecie fałszywych testów i kup... Serio chcesz test, na który ktoś wcześniej nasikał?
  18. No ale koleżanka chyba ma własną głowę i myślenie, no nie? Może przyjść i sama zapytać. Ty przedstawiasz tyle szczegółów, że ciężko uwierzyć, że chodzi o koleżankę, a nie o Ciebie. Nie mówiąc już o tym, że ciężko doradzić komuś, kto się tu nie udziela, a informacje przekazujesz Ty... O antykoncepcji niech porozmawia z lekarzem, a nie szuka rad w necie.
  19. Jak to nie był pierwszy raz, to może zasugeruj jej, żeby zaczęła używać normalnej antykoncepcji, a nie awaryjnej?
  20. A możesz najpierw przeczytać to co napisałam, a potem odpisywać? Bo Twoja odpowiedź jest zupełnie niepasująca do mojej wypowiedzi. Nie, wyobraź sobie, że psycholog nie jest jedyną alternatywą dla pasa, a dzieci można wychowywać na inne sposoby niż pasem albo bezstresowo. U mnie w rodzinie nikt nie był bity, a 6 dzieci wyszła na ludzi. I nikogo nie zjadła ta straszna ulica.
  21. Foko Loko

    Czy warto wracać do byłych?

    Jak się raz zapodziało, to i drugi raz się zapodzieje. Koniec to koniec. Jak już do niego dochodzi, to nie ma co się łudzić. Czas naprawiania i ratowania był wcześniej.
  22. Gdzie ja napisałam, że szkoła i lekcje to za duże wymagania? Gdzie napisałam, że szkoła nie jest obowiązkiem dziecka? Napisałam, ze bzdurą jest wymuszanie na dziecku PRZYSIĘGI, ze się będzie dobrze uczyć. Jezu Ty ciągle zakładasz że jest tylko pas i bezstresowe wychowanie. No nie. Nie jest tak. Żal mi Twojej rodziny, bardzo żal. Za granicą za przemoc w rodzinie (bicie pasem to przemoc!) odbierają dzieci rodzicom. Przynajmniej wtedy mają szanse na nieprzemocowy dom.
  23. Bzdura. 7latek nie ma wystarczającej odpowiedzialności, żeby coś przyrzec w ten sposób. Każdy ma prawo do błędów, szczególnie dziecko. Jak Ty popełnisz jakiś błąd w pracy, to nie dostajesz pasem. Jak przejdziesz na czerwonym to też nie. Jak przesolisz zupę, albo odkurzysz później niż ktoś prosił, to pewnie też nie. Więc czemu ma dostawać dziecko? Bądźmy sprawiedliwi. Od tej pory za każde przekroczenie prędkości przy jeździe autem powinien Ci ktoś wlać na tyłek. Co Ty na to? I nie. Jeżeli rodzice zrobili swoją robotę dobrze, to ulica nic dziecku nie zrobi. Natomiast rodzice, którzy wymagają od dziecka przysięgania, karają pasem i uważają, że dziecko płacze na złość, nie zrobili swojej roboty dobrze i ponoszą tego konsekwencje.
×