Unlan
Zarejestrowani-
Zawartość
3338 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Unlan
-
Czy to normalne żeby żonaty facet robił urodziny u mamy?
Unlan odpisał Kama7 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Bimba czytaj uważnie. To jest cytat z pierwszego postu autorki "Jak miałam urodziny to mąż mi organizował tort itd poza tym ja jego rodzinę na urodziny zapraszam a on ma robić u mamusi bo oni tak ustalili a co z moją rodziną?" Jak widać zaprasza wszystkich naraz i rodzinę męża i swoją. -
Czy to normalne żeby żonaty facet robił urodziny u mamy?
Unlan odpisał Kama7 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jeszcze jedno autorko. Piszesz, co z moją rodziną? A w czym ty widzisz problem zrobić urodziny męża u siebie tylko dla twojej rodziny? -
Czy to normalne żeby żonaty facet robił urodziny u mamy?
Unlan odpisał Kama7 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tak samo jak wyprawianie imienin, prezenty pod choinką wśród dorosłych, niesienie święconki w wielką sobotę itd. Ale za to bardzo dorosłe jest uchlanie się na tych imieninkach, w święta itd. Zluzuj majty. Są regiony w Polsce, gdzie się nie odprawia nigdy imienin, tylko właśnie urodziny, a każdy ma prawo zrobić sobie przyjęcie urodzinowe bez względu na wiek. -
Czy to normalne żeby żonaty facet robił urodziny u mamy?
Unlan odpisał Kama7 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Przesadzasz. I to sporo. A dlaczego? Bo święta wielkanocne, to święta ruchome, a skoro twojemu mężowi wypadły urodziny w tym samym czasie, to stąd propozycja zrobienia urodzin w domu u teściów w Wielkanoc. Chcą ci odjąć roboty przy przyjęciu, a ty kręcisz nosem. Prawda jest taka, że ten zbieg okoliczności z datą urodzin i okresem świątecznym nie trafi wam się tak szybko. Ty masz chybajakiś konflikt z teściową, że to cię tak ruszyło. -
Odniosę się do odpowiedzi Dobrosułki do ciebie. Dawid Berkowic seryjny morderca. Widzisz? Dawid też ci odpada.
-
Ta twoja luźna uwaga do Dobrosułki zabrzmiała, jakby Dorian był co najmniej Be,lzebub,em. A tutaj faktycznie trzeba by było odwagi. Przeczytałam tyle postów imiennych Dobrosułki, że śmiem stwierdzić, że Dobrosułka zasugerowała autorce jeszcze troszkę pokopać w imionach.
-
To już nie Sebastian kojarzy się z patologią? No popatrz, jak to się wszystko szybko zmienia.
-
A dlaczego nie? Przecież autorce Dorian podoba się tak samo jak Dawid. Dorian, imię pochodzenia greckiego. Dokładniej pochodzi od greckiego plemienia Dorów, którzy pochodzą od boga Heraklesa, natomiast Dawid jest czysto semicki, czy hebrajski jak kto woli i oznacza opiekuna, dowódcę, czy godnego kochania. Może to autorce pomoże. Dla wielu osób pochodzenie i znaczenie imienia, jest bardzo ważne.
-
Damian.
-
Przed chwilą umówiłam moją córkę na szczepienie HPV i moja córka się boi
Unlan odpisał J o l a n t a na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
I tak ze szpiczaka w białaczkę -
Termin Luty 2021! Czy ktoś już wie?
Unlan odpisał Ola0985 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
WHO? A wiesz, że normy WHO są dla każdego kraju inne i z każdym rokiem się zmieniają? Każde dziecko przybiera inaczej i inaczej to wygląda w każdym kolejnym miesiącu. Prosty przyklad. Dziecko na kp według WHO powinno mieć rozszerzaną dietę po ukończeniu pół roku, natomiast dziecko karmione mm, lub mieszanie po ukończeniu 4 mż. Niedawno się to zmieniło, że każde dziecko powinno mieć rozszerzoną dietę po ukończeniu 6 mż. To samo WHO zaleca kp do 2 rż, a ty rozważasz przejście na butelkę. Twoje dziecko przybrało dobrze. -
Matka musi zostawic dziecko
Unlan odpisał AnnW na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ha ha ha skoro twój mąż zarabia mało, to nie zarabia na rodzinę, jak to napisałaś wcześniej. Ty się nie martwisz jak wyżywić dzieci, mąż też nie, bo ci je wam tak naprawdę opieka społeczna żywi, czyli tak naprawdę miedzy innymi te kobiety pracujące jak to nazwałaś jak jakiś mężczyzna. Zbierasz dwa razy więcej pieniędzy z opieki niż ten twój mąż zarabia. Wstyd. -
Matka musi zostawic dziecko
Unlan odpisał AnnW na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A czym ty się przejmujesz? Ma 6 dzieci (wiesz, że to troll nie?), to będzie się ich dziećmi opiekować za miskę ryżu. Byle by do mopsu ręki nie wyciągała, bo dzieci nie chcą pomóc, albo brakuje jej kasy na dzieci. Mają z mężem taką umowę, to tak żyją. Może akurat trafiła na człowieka, a nie na chama i będą żyć długo i szczęśliwie, aż do grobowej dechy. To prawda. Każdy potrzebuje od życia trochę więcej niż zupki i kupki swoich dzieci, tylko może o tym po prostu nie wie. Albo ma wpojone, że dzieci to największe szczęście jakie może spotkać kobietę. Nie człowieka ogólnie, tylko kobietę. Wtedy ona faktycznie się w domu realizuje, bo do głowy jej nie przyjdzie, że można robić w życiu coś więcej i coś innego, niż tylko dbać o zapach ciasta w domu. -
Matka musi zostawic dziecko
Unlan odpisał AnnW na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Bla bla bla. Ten facet uważa, że równouprawnienie dotyczy przynoszenia pieniędzy do domu, ale jakby musiał się w tym momencie zająć dzieckiem i umyć podłogę, to już nie. On nie chce feministki, bo by musiał obiad 3 razy w tygodniu ugotować i wrzucić pranie do pralki. Właśnie. Mężowi pasuje podany obiadek, tobie rola służącej za wikt i opierunek. Niestety, jak się chce mieć w domu służącą, to trzeba jej w jakiś sposób zapłacić. Choćby przysłowiową miską zupy, czy ryżu. -
Matka musi zostawic dziecko
Unlan odpisał AnnW na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Po dwóch twoich ostatnich wpisach jednak ci odpiszę. 1 bo wpadła? Tego nie wychwyciłaś. 2 kobieto, nie wiesz jak to jest? Szantaż emocjonalny np? 3 też nie doczytałaś. Autorka nie chce zostawiać dziecka z mężem, w przypadku wyjazdu do pracy za granicę. Zarzucasz jej lenistwo i inne z tym związane. Z całości wynika, że jesteś jedną z tych kobiet, co faceta stawia na świeczniku. Biedne misie. Nie, nie jest tak, że facet nie będzie utrzymywać żony. On ją ma utrzymać do momentu, kiedy dziecko nie osiągnie wieku przedszkolnego. Zakładając, że sytuacja jest prawdziwa mamy tutaj faceta, który w domu nic nie zrobi, nawet klamki nie dokręci, ponieważ w domu nie ma głupiego śrubokrętu. Faceta, który pracuje tylko na drugą zmianę, czyli od 14 do 22 i wstaje o 11. Nie pójdzie na poranną zmianę, bo się biedactwo musi wyspać. Nie pójdzie też do dodatkowej pracy. W domu nic nie zrobi, bo kiedy? Jak wstaje o 11, zanim się wysmyczy z łazienki i ogarnie to jest 12? To powiedz mi, kiedy on by to dziecko zaprowadził do żłobka, albo umył podłogę? Mówi autorce o równouprawnieniu, to dlaczego sam się nie zastosuje, tylko oczekuje, aby autorka poszła do pracy na nocną zmianę i żeby obie babcie znalazły czas na przejęcie wnuka? Żeby autorka mogła sama ogarnąć żłobek i pracę, to musi iść do pracy na zmianę w godzinach 7-15, 8-16. W takich godzinach pracują biura i urzędy. Powodzenia bez wykształcenia. Wszystko inne robi na zmiany. Nikt autorce nie da tylko jednej rannej zmiany. Żłobki też nie są za darmo, a pracując na drugą zmianę, autorka nie ma opieki do dziecka. Musi wynająć opiekunkę. Facet nie ma zielonego pojęcia o realiach, a do tego jest bardzo wygodny i nies najmniejszego zamiaru zająć się dzieckiem. Ale przecież, to autorka ma sobie wszystko ogarnąć, bo biedny misio nie musi jej utrzymywać. Więc, albo jeszcze przez rok, albo dwa, zostaje tak jak jest, czyli morda w kubeł, bo on ma wszystko pod nos i spokój od dziecka, albo autorka łapie robotę, a on się dostosowuje do sytuacji i bierze na klatę opiekę i część obowiązków domowych, bo oboje wtedy pracują, są oboje rodzicami i oboje domownikami. Czyli zajmuje się dzieckiem, że sporadyczną pomocą pracujących babć dziecka. Teksty w stylu, że pracujące matki żłobkowych dzieci to złe matki, wynikają pewnie z ataków na autorkę. Ma też prawo tak uważać,bo jednak niespełna dwuletnie dziecko może wydawać się bardzo małym dzieckiem. Czasem nie ma wyjścia, bo trzeba wrócić do pracy, a żłobek jest tańszy od niani, ale jest wiele kobiet niepracujących, które te dzieci do żłobka oddają. Autorka ma rację, jakby mąż był normalny, to by to jakoś we dwójkę ogarnęli. Prawda jest taka, że autorka była głupia będąc z takim ciulem kilka lat i dając sobie zrobić mu dziecko. Teraz za to płaci. -
Dokonałam aborcji farmakologicznej
Unlan odpisał Skarabella na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Widzisz, Naughty nie potrafi nic innego wbić w przeglądarkę jak kafeteria, więc nie mogąc sprawdzić jak jest, dalej podtrzymuje swoje bzdury wyśmiewając innych. -
Dokonałam aborcji farmakologicznej
Unlan odpisał Skarabella na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A może tak zamiast ciągle udowadniać wszystkim, że jesteś niedouczoną id,iotką, sprawdziłabyś informacje? A żebyś wiedziała, że macha dłonią. Potrafi ją zginąć w nadgarstku. Jeszcze jakieś durne komentarze? -
Dokonałam aborcji farmakologicznej
Unlan odpisał Skarabella na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Zanim cokolwiek wyśmiejesz, to się doinformuj. To nie pierwszy raz, kiedy z czegoś kpisz nie mając wiedzy. Tak, w 9 tygodniu płód posiada 4 kończyny. Trudno, podjęłaś decyzję i musisz z tym żyć. Psycholog. -
Czy jeżeli nie biorę antykoncepcji, da się to jakoś udowodnić?
Unlan odpisał niuniia99 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
To niech sobie znajdzie taką bez ja,jników, albo maci,cy. A najlepiej niech się sam podwiąże. Chce ruc,hać bez konsekwencji, to niech da coś od siebie -
Praca na 3 zmiany czy warto?
Unlan odpisał maniczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ta pani mi napisała, że w pierwszym poście ludzie zazwyczaj kłamią i nie ma pewności, czy piszesz prawdę. -
Praca na 3 zmiany czy warto?
Unlan odpisał maniczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wybacz moja droga, ale jak byś czytała dalej, to byś wiedziała, że z kolejnych postów autorki wynika, że to nie jest praca fizyczna A to praca fizyczna jest tylko w marketach? Bo wydawało mi się, że zdecydowana większość pracy, to jest praca fizyczna. Powinnaś się cieszyć, że ludzie chcą pracować na noce, bo masz opiekę w szpitalu na przykład. Albo możesz zatankować sobie samochód, albo możesz iść do apteki. Taksówkę też możesz sobie wezwać w nocy jak wychodzisz z imprezy. Możesz się bawić po klubach w weekendy w nocy i kupić sobie piwo w barze, albo drinka. To ci wtedy nie żal barmanki, że ona się urobi fizycznie. Bo jednak ona musi umyć tą szklankę i sprzedać ci w niej napój, a a potem umyć z powrotem tą szklankę. Fajnie jest patrzeć z boku i liczyć pieniądze. No cóż, wygląda mi na to, że ty jesteś taką osobą. Facet jest się umęczy fizycznie, przyniesie pieniądze, a ty będziesz je tylko liczyć nie? Powtórzę, praca fizyczna jest również w domu. Noszenie dzieci na rękach niestety, ale ci na kręgosłup dobrze nie zrobi. -
Praca na 3 zmiany czy warto?
Unlan odpisał maniczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jakbyś czytała co autorka napisała, to byś wiedziała co to za praca. Wiesz co? W domu też masz pracę fizyczną i często ciężką i jakoś żaden mąż z tego powodu kręgosłupa żonie na starość nie nosi. Praca fizyczna, to nie tylko dźwiganie. -
Praca na 3 zmiany czy warto?
Unlan odpisał maniczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nie zrozumiałaś. Ta praca nad którą zastanawia się autorka jest lepiej płatna, niż ta w której aktualnie pracuje. Ponadto mąż autorki może pracować zdalnie, więc w razie choroby dziecka, może być w domu. W momencie kiedy autorka byłaby na drugiej zmianie w pracy, to właśnie mąż musiałby odebrać dziecko że żłobka i zająć się nim podczas, gdy matka dziecka jest w pracy. A to chyba nie pasuje temu panu. Jakoś nie widzi większych pieniędzy i mniejszej ilości dni roboczych. Więc tak. Problem jest z mężem. -
Praca na 3 zmiany czy warto?
Unlan odpisał maniczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A jak 2 dni wolnego po 5 nockach, to warto? Ogólnie w miesiącu masz 20-23 dni robocze. Przy tym systemie masz 16-19 dni roboczych w miesiącu. Tutaj problemem nie jest dziecko, a mąż. No jak autorka ma jedną zmianę, to się dzieckiem po pracy musi zająć, a jak pójdzie na popołudniówkę, to tatuś będzie musiał przejąć opiekę. Autorko, według twojego męża 2 nocki co 10 dni zniszczy ci zdrowie, ale niedosypianie, kiedy dziecko jest marudne, zajmowanie się nim po swojej pracy i bycie na pełnych obrotach cały dzień, już zdrowia nie niszczy? Jakoś nie chce mi się w to wierzyć, że mąż zajmuje się dzieckiem bez marudzenia, skoro się w ten sposób troszczy o twoje zdrowie. -
Władysława - imię dla córki
Unlan odpisał ladyK na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A gdzie ona je broni? Napisała tylko jeden post z pytaniem, czy się przyjmie. Tak, przyjmie się.