Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Unlan

Zarejestrowani
  • Zawartość

    3333
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Unlan


  1.  

    no stwierzdzenie w akcie urodzenia ojciec nieznany może oznaczać wiele ... polecam sie dokształcić w temacie 😛 

    A możesz się mnie nie czepiać? Ja tylko wyjaśniłam autorce, że tamta osoba tak to zrozumiała. A, że to może wiele jak sama piszesz oznaczać, również to co napisała tamta osoba, to o co ci teraz chodzi? Może dużo lepiej byłoby napisać, że ojciec jest po prostu nieosiągalny i nie uznał dziecka? Tu byś prędzej pomyślała, że autorka natrafiła na jakiegoś chama, który ją omotał.

    Co do dokształcania się w temacie, to chyba powinnaś to sama zrobić, bo w akcie urodzenia dziecko nigdy nie ma wpisu ojciec nieznany. Jest nazwisko panieńskie matki i wymyślone imię. Samo nieuznanie dziecka w urzędzie przez ojca może oznaczać, to, iż ojciec wypiął się na matkę i dziecko, może też oznaczać, że matka nie zna ojca, bo padła ofiarą gwałtu, lub sama rozłożyła nogi facetowi, którego nie zna. To tylko 3 możliwości, a to nie tak wiele jednak. Ewentualnie matka może nie chcieć, aby dziecko było uznane przez ojca dziecka, ale wtedy raczej nie pyta się na forum o zasiłki.


  2.  

    Haha ok wiedzę że mnie znasz prywatnie skoro takie masz zdanie, pozdrawiam nieznajomego nieznajomą 😂

    A nie napisała ci prawdy?

     

     

    Mam taka sytuacje iż ojciec dziecka nie jest zamiany i nie płaci alimentów czy należy mi się wówczas becikowe, kosiniakowe, 500 +, świadczenie o zasiłek rodzinny Plus dodatek ? 

    Nie chciałaś tutaj czasem napisać jest nieznany? To co się rzucasz?


  3. Jeszcze jedno Dobrusiu. Nigdy się nie śmiałam z czyiś imion i dzieci też tego uczyłam. To, że ja sobie zdaję sprawę z tego, że mogłam narazić swoje dziecko na śmieszność (bo za obce dzieci nie odpowiadam), ty rozumiesz jako wyśmiewanie się z imion, to nie pozostaje mi nic innego, jak współczuć ci braku umiejętności zrozumienia tekstu czytanego. Być adwokatem też trzeba umieć. Tobie na razie to nie wychodzi.

    • Like 1

  4.  

    Ja rozumiem co piszesz tylko zadnego sensu to nie ma.

    JEzeli nie zauwazylas to kilka osob tutaj napisalo, ze podoba im sie Nadzieja wiec nie ma czegos takiego jak wrodzone zle brzmienie imionia Nadzieja w Polsce.  Dodatkowo, imie Nadziej/Nadzieja jest obecne w Polsce od conajmniej tysiaca lat wiec jak moze zle brzmiec w jezyku polskim?  Wyszlo z mody i teraz troche wraca jak pozostale imiona.

    Porownalas Euforie- Nadzieja jest imieniem z dluga tradycja w Polsce i innych krajach.  W ktorym miejscu znalazlas, ze Euforia jest imieniem?

    Kilka osob napisalo, ze imie to podoba im sie.  Wniosek z tego taki, ze niektorym sie podoba, a innym nie.  Tobie sie nie podoba to w porzadku, ale nie dorabiaj tutaj swojej ideologi brzmieniowej czy innej.

    Jezeli tak bardzo ci zalezy na dobru innych dzieci to pilnuj sie, zeby twoje dzieci i znajomi nie slszeli jak smiejesz sie z innych ludzi lub fantazyjne hipotezy na temat imion w jezyku polskim tworzysz (Mija/Mia to wedlug ciebie dobrze brzmiace imie w jezyku polskim?)

    Zwroc uwage jak twoje dzieci sie wyrazaja o imionach innych i jezeli sie smieja to wytlumacz, ze tak nie powinny robic i juz sprawilas, ze dzieciom w twoim otoczenia krzywda sie nie dzieje.

    Wiecej nie mam na ten temat ochoty rozmawiac poniewaz co kolejna hipoteza dlaczego to imie powinno byc zapomniane jest durniejsze.  Nie podoba sie ok, ale nie probujcie waszego gustu popierac jakimis wyssanymi z palca powodami, zeby tylko zabrzmiec powaznie i niby bezinteresowanie.

    Dla mnie Nadzieja jest calkiem fajnym imieniem chociaz nie nadalabym poniewaz wole inne.

    O_o??? Czytam ten post i czy ciebie doszczętnie popie/rdoliło? 

    Po pierwsze nigdzie nie napisałam, że Nadzieja to brzydkie imię. Wyjaśniam ci cały czas, dlaczego niektórzy ludzie mają ambiwalentny stosunek do tego imienia. Sówka też nie napisała, że to imię jest brzydkie. Ona ci cały czas tłumaczy, że tym imieniem można skrzywdzić dziecko. Czego ty nie rozumiesz? Co tu nie ma dla ciebie sensu? Jaka hipoteza, że imię ma być zapomniane? Weź nie dopowiadaj mi czegoś czego nie napisałam.

    Co ty bredzisz z tą Mią? Gdzie napisałam, że to dobrze brzmi w języku polskim? Zapytałaś o Miję, jako część mowy w języku polskim więc ja ci odpowiedziałam, że pewnie jak ktoś ma dziecko o tym imieniu, to pewnie miał na myśli Mia, a podał w urzędzie Mija.

    Nie chodzi o to, czy Euforia jest imieniem, czy też nie. Spokojnie mogłaby być imieniem dokładnie jak Nadzieja. Bo to ta sama kategoria, ale jakimś dziwnym cudem imienia z tego nie zrobiono. Ciekawe dlaczego?

    A jednak. Jednak zabrakło by ci odwagi nazwać dziecko Nadzieja, a Mszczuj i Biezdziad cię po prostu przeraziły 😄 Jesteś adwokatem odmiennych imion, to weź to na klatę. Tak jak tobie zabrakłoby odwagi na takie imiona, innym brakuje odwagi dać dziecku Nadjeżdża, to dają Nadia, tak mnie też zabrakło odwagi dać dziecku na imię Kunegunda. Różnica polega na tym, że my z Sówką rozumiemy dlaczego brakuje ludziom odwagi do nadawania niektórych imion, a ty nie. Nic dziwnego, ze nie widzisz sensu w tym co piszemy jak ty widzisz w naszych wypowiedziach całkiem coś innego niż my piszemy.


  5.  

    Na ile interesujesz sie imionami nadawanymi w Polsce?  Ja przegladam wszystko co sie da i dzieci mieszane dostaja imiona azjatyckie, afrykanskie itd poniewaz inne narody podchodza do zagadnienia inaczej, ale ty chyba tego nie rozumiesz.  Sama napisalas, ze Stanach nadaja przerone imiona i nie musisz byc rdzennym amerykaninem, zeby dac dziecku na imie Jezioro.  Podajesz przyklad Apple, a ona wcale nie jest amerykanka tylko pol amerykanka i pol brytyjka.  

    Czy wiesz, ze w Polsce jest uzywanych 20 000 imion?  To wy nie rozumiecie co ja probuje powiedziec.  Bronie ludzi, ktorzy wybieraja niecodziennie imiona poniewaz prawie wszyscy na tym forum po nich jezdza.  Na moje argumenty nie odpowiadacie tylko caly czas powtarzacie to samo.  Probuje wprowadzic wiecej tolerancji wobec imion.  Ludzie nadaja imiona nie wiedzac co one oznaczaja i wypowiadaja sie na te tematy nie znajac sie w ogole na rzeczy.  Ja nie rozumiem i zebys wiedziala, ze nie zrozumie dlaczego tak bardzo przeszkadzaja wam odmienne imiona.  Nadzieja ma piekne znaczenie i wiadomo wszystkim co oznacza i co rodzice czuli jak to dziecko mieli.  Imiona, ktore dla nas brzmia dobrze sa tymi z ktorymi jestesmy osluchani.  Nie osluchamy sie jezeli nie bedziemy nadawac roznych imion i kolko sie zamyka.  

    Sówka miała rację. Nie zrozumiałaś.

    Odnośnie USA. To patrz i czytaj, bo ja napisałam, że MY to nie Stany, gdzie się nadaje dziecku imię Torba na ramię. A jakie to ma znaczenie, że córka Gwyneth jest w połowie Angielką? Urodziła się w Stanach, a tam można jechać po bandzie z imionami. Wyjaśniłam ci również, dlaczego tak tam jest. Powtórzę. Indianie nadawali swoim dzieciom imiona pochodzące od przyrody, lub znanych im przedmiotów. To przetrwało i przeszło na Europejczyków i Afrykanów. Asymilacja, naśladownictwo, mieszanie krwi. Nigdzie się tak nie jedzie z imionami jak w Stanach, nigdzie.

    Są niecodzienne imiona, i niecodzienne imiona. Jedne do przyjęcia, a inne nie. I tego, że nie wszystkie są do przyjęcia nie potrafisz zrozumieć Dobrosławo. A może niecodzienna Dobromiło? A może masz na imię Anna, Agnieszka, czy inne bardzo popularne miano i ci żal, żeś codzienna z imieniem.

    Zobacz co mi napisałaś " Ja przegladam wszystko co sie da i dzieci mieszane dostaja imiona azjatyckie, afrykanskie itd poniewaz inne narody podchodza do zagadnienia inaczej, ale ty chyba tego nie rozumiesz" Sama nie rozumiesz. Proszę czytaj jeszcze raz " nikt nie da dziecku, które nie jest mieszanką z żółtą, czy czarną rasą imienia typowego dla Azji, czy rdzennej plemiennej Afryki." To nie inne podejście innych narodów, to jest dokładnie takie samo podejście jak nasze. Jak jest mieszane małżeństwo, to każde z małżonków walczy o tradycyjne imię jego narodowości. Chińczyk, Koreańczyk, Somalijczyk, Turek, Hindus, mieszkający w Polsce, każdy z nich będzie walczył o tradycyjne imię występujące w jego kulturze.

    Pewien pan mieszkający w Stanach, na youtube ma filmik o polskich imionach i wiesz co? Bardzo popularne imię w Polsce : Michał jest odbierane tak jak chińskie. Oni słyszą Mi Chał. I pytają? Jak to jest? Jesteś biały, a masz chińskie imię?

    Kilka niecodziennych, odmiennych imion starosłowiańskich.. Biezdziad, Biezwuj, Boleczaj, Jutrowoj, Mszczuj, Ubysław, Niemiła, Pężyrka, Rzepicha. Jesteś pewna, że nadałabyś któreś z tych imion dziecku? Owszem, dziecko będzie wyróżnione i to jak, ale czy będzie z tym imieniem szczęśliwe? Czy samo brzmienie imienia będzie mu pasować. Bo widzisz, to, ze ty lubisz takie imiona, nie oznacza, że dziecko nie będzie miało o tego typu imię żalu do końca życia i z Baltazara przechrzci się na Barłomieja.

     


  6.  

    Zgodze sie, ze to chodzi o mode.  Brzemienie imienia to inna sprawa.  Dla jednego pokolenia dane imie brzmi dobrze np. Franciszek dawniej i obecnie, a 30 lat temu byl uwazany za osmiesajacy, a dla innego nie.  Nie ma ladnych imion, ani brzydkich sa tylko modne w danym pokoleniu lub nie.

    Zgadzam sie jezeli imie jest osmieszajace to nie powinno sie go nadawac, ale co jest osmieszajacego w Nadziei?  

    Ja już tłumaczyłam wcześniej, że rosyjska wersja Nadziei w Polsce jest nie do przyjęcia. Uwaga ludzie, nadjeżdża Nadjeżdża! A dlaczego polska wersja wzbudza dziwne uczucia? Jak spłodzisz trojaczki, to daj im Wiara, Nadzieja i Miłość. Rozumiesz? Nadzieja nie będzie kojarzyła się jak imię, ale bardziej jak nazwa emocji. Równie dobrze możesz dać dziecku Euforia, albo Depresja. Mogą robić za imię? Mogą. Ale chyba jednak nie. To by była ta sama rodzina imion, co Nadzieja. My to nie Stany Zjednoczone, gdzie przechodzi Jabłko, Światło słoneczne, Ocean, a nawet Egipt, bo rdzenni mieszkańcy USA nadawali imiona od zjawisk przyrody i przedmiotów. Poranny kwiat, Szybka strzała, Orle oko. Więc tam takie angielskojęzyczne jabłko Gwyneth Paltrow, torba na ramię Mii Farrow, czy niebieski bluszcz Beyonce nikogo nie dziwi.

    My mamy całkowicie inny w brzmieniu język, więc nawet typowo angielskie imiona niekoniecznie u nas brzmią dobrze, rosyjskie pomimo, że większość jest przepiękna, też nie wszystko nadaje się do nas (np.Tatiana, zdrobnienie Tania), czysto niemieckie również, tak samo jak nikt nie da dziecku, które nie jest mieszanką z żółtą, czy czarną rasą imienia typowego dla Azji, czy rdzennej plemiennej Afryki. Choćby nie wiem jak bardzo ci się podobało nietypowe imię, to trzeba się zastanowić, czy to imię jest na tyle fajnie brzmiące wplecione w język polski, żeby jednak dziecka nie skrzywdzić.

     

    • Like 1

  7.  

    Nie rozumiem tego podejscia.  Ogromna przewaga imion w Polsce to imiona, ktore do nas przywedrowaly wiec byly nam kompletnie obce.  Oznacza to, ze dawne pokolenia byly bardziej otwarte na najrozniejsze imiona wszelakiego pochodzenia (oprocz tych okazji kiedy setkami nazywali Polakow Marianna lub Jozef podczas zbiorowych chrztow oczywiscie po zakazie nadawania imion polskich).  Nasze spoleczenstwo wiec stalo sie nietolerancyjne i malostkowe calkiem niedawno.  Jeszcze sto lat temu byly Praksedy, Pelagie, Florentyny i wsrod Wladkow Jankow i Stasiow byli Hipolici i inni.  Teraz nazywajac tak dziecko to od razu robisz mu krzywde.  Nie wiem czy to komunizm nam w glowy wbil nie wybijanie sie z tlumu czy nasze kompleksy, ale jestem bardzo rozczarowana ta zasciankowscia dzisiejszych Polakow.

    Tu nie chodzi o małostkowość, a o modę i brzmienie imienia. Nie każde imię brzmi dobrze i jest ładne. Ja myślę, że zawsze było czymś normalnym zdziwienie na dziwne imię w danej epoce. Jeśli masz ośmieszające nazwisko, masz prawo je zmienić, bo nie chcesz się narażać za każdym razem na śmieszność, to też nie dasz dziecku imienia, które może wywołać u innych rozbawienie. O ile dasz dzisiaj córce Pelagia, czy Florentyna, to Praksedy raczej nie dasz. Hildegarda, też nie. Brzmi topornie. A Kunegunda? Dasz Kunegunda? Normalne imię pochodzenia niemieckiego. Nie, nie dasz, za to dasz węgierskie zdrobnienie tego imienia, pod którym znamy jedną z naszych polskich królowych.


  8.  

    Tak widze- jedno jest pelnym imieniem, a drugie zdrobnieniem tego imienia.  Anna jest tak powazna jak Nadzieja.  Amelia jest rowniez rzeczownikiem jak Nadzieja i nikomu to nie przeszkadza poniewaz tego akurat nie rozumieja. 

    Nie, jednak nie widzisz. Nadjeżdża jestem. Nadjeżdża? Kto nadjeżdża? Gdzie nadjeżdża ha ha ha. Teraz widzisz o co chodzi? Amelia to również nazwa choroby, więc wiele osób też ma do tego ambiwalentny stosunek. Jagoda, Kalina, Róża, przechodzą u nas bez problemu, ale taka sama roślinna Malina, mimo, że podobno stare już jakoś tak dziwnie. Dopowiem, że chodzi mi o brzmienie imion, a nie pochodzenie, bo prawdopodobnie tylko Róża pochodzi od rośliny.


  9.  

    Mam podobnie.  Nie wiem dlaczego rodzice nie nadaja corkom pelnych imion tylko daja im te "infantylne" zdrobnienia jakby zawsze mialy byc dziecmi typu Pola, Nadia, Tola, Lena itd.  Normalnie powiedzialabym, ze Nadjezdza brzmi za bardzo rosyjsko, ale Nadia rowniez tak brzmi wiec to nie moze byc powodem.  Wedlug mnie jest to jakis dziwny wybryk kultury- nie bierzemy corek/kobiet na powaznie.  Maja byc lalkami na instagramie z wypieta pupa i nadymanymi ustami i miec odpowiednie imie do tej pozy i nastawienia zyciowego

    Właśnie. Nadia też jest bardzo rosyjska, ale nie dadzą Nadjeżdży, bo w naszym języku to brzydko brzmi, jak czasownik, a zrobiły sie modne imiona z koncówka "ia". Lidia, Daria, aria. Tola to tak naprawdę Teofila. W męskiej wersji to Teofil, albo Anatol. Pola to Apolonia.


  10. A mnie zawsze zastanawiało dlaczego ci, co dają córce na imię Nadia, nie nazywają dziecka pełnym imieniem, tylko nadają w urzędzie zdrobnienie? Dlaczego ta "Nadjeżdża" (tak by trzeba było wpisać w akcie urodzenia), jest tak omijana szerokim łukiem. Zabrakło odwagi dać oryginalne pełne? 

    Sama Nadzieja brzmi lepiej i funkcjonuje od dawna, ale może być niefajnie odebrana. Podejrzewam autorko, że siostrze podoba się Nadia, ale tego jest za dużo i żeby nie było, że ona w modę poleciała, a i tak będzie wołać ją Nadia. Jak zauważyła 13trzynaście, Hope brzmi cudownie, tak jak i Sunshine, ale, czy ktoś nazwie swoje dziecko Światło słoneczne?

×