Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Bimba

Zarejestrowani
  • Zawartość

    12090
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Bimba

  1. A ja myślę że to prowokacja slowik038. Poczytajcie jej temat o alimentach na córkę.
  2. Jak to kiedy? Np teraz za kase ktora zarobie moge pieniadze wydac na siebie oczywiscie maz rowniez czasem daje mi na ubrania i dla dzieci Ach, dopiero jak zarobisz to wydasz! Ale ja pytam o czas teraźniejszy a nie o mglistą przyszłość. Ale jak do tej pory tojakoś nie udało ci się zarobić - wydawałaś tylko te wycyganione z zasiłków albo łaskawie od kogoś darowane.
  3. Wcale nie! Sama napisałaś że to żona złożyła pozew - więc wcale nie chciała niczego ratować. To twoj kochaś dostał kopa i został na lodzie więc poszedł do ciebie, ktoś przecież musi mu prać i gotować
  4. Ty za wszystko? A kiedy ty w życiu zrobiłaś chociaż na swoje ciuchy i podpaski? Przecież ty zawsze byłaś i będziesz na cudzudzej łasce - jak nie rodziców to byłego, jak nie byłego to królowej jak nie królowej to konkubenta.
  5. Nie jestesmy katolikami. U nas pastor chrzci ludzi doroslych bez slubu koscielnego. Oczywiscie many taki rowniez w planach, ale to po cywilnym Nie macie cywilnego, nie macie kościelnego macie tylko ślub w religii której nie wyznajecie - czyli jesteście zwykłym konkubinatem.
  6. No przecież mąż miał cię utrzymywać, płacić za wszystko, dawać pieniądze na dom bo islam mu tak nakazywał a ty miałaś nic nie robić, żyć jak królowa a tymczasem zostałaś wykopana do roboty??? Tak się chwaliłaś cudownym życiem, dniami spędzanymi z koleżankami w kawiarenkach a tymczasem co? To widzę że nie dość że nic nie zyskałaś finansowo na tym małżeństwie to jeszcze robisz to czym cały czas gardziłaś! Tak się z nas wyśmiewałaś że musimy pracować, że mężowie nas nie utrzymują i co? I doopa!
  7. Absolutnie nie jest winny w 100% - jakieś 30 % w tym wszystkim to twoja wina! Dobrze wiedziałaś że jest żonaty więc sam winy nie ponosi, tylko razem z tobą!
  8. Od samego początku było klapą i dlatego był z nią kilka lat??? A ty byłaś ich materacem i stąd wiesz ze była klapa, prawda? Alez oczywiście że jest tak. Odejść można w 5 minut. I można wnieść o rozwod po wyprowadzce. Tak z ciekawości- to żona wnioska o rozwod, prawda?
  9. No ale pytanie brzmiało o kasę dla księdza a nie o cennik zakładu pogrzebowego. Za rzeczy związane z pogrzebem też nam wyszło więcej. Tylko co to ma do tematu? Plac należy do cmentarza a cmentarz do księdza - to ksiądz dyktuje cenę placu, nie zakład pogrzebowy. Opłata za kaplicę, odprawienie mszy, wpuszczenie na teren cmentarza ekipy która robi pomnik, haracz od wartości nagrobka to również zysk księdza a nie zakładu pogrzebowego - dodaj sobie te kwoty i wyjedziemy ci wtedy ile tak naprawdę ...enkowy chapnie za pochówek.
  10. To powinien małżeństwo zakończyć a nie lecieć na dwa fronty. Z tego co widzę to ona zakończyła to małżeństwo a on po prostu po tym jak dostał od niej kopa poszedł do ciebie bo nie miał dokąd
  11. Jeszcze jej wylicz ile kromek chleba zjadła i ile rolek papieru zużyła.
  12. I już? Tylko tyle? Wcześniej były elaboraty na temat mrożenia zupy i dwóch skrzydełek kurczaka, Islamu, noszenia spodni, zamawiania obiadów a w tej sprawie tylko jedno zdanie? A co z pogardą dla pracujących kobiet? Już nimi nie gardzisz?
  13. Ja tak prywatnie nie uważam, tak najwidoczniej uważa była żona męża która uznała sobie że wszystko jej się należy. Nie odwracaj kota ogonem! Dopiero co napisałaś że przez to że on jej płaci TY MASZ MNIEJ. To ty uważasz że wszystko się tobie należy.
  14. Twoim tak.... Sądu nie.... Idź na skargę!!! I wg jej męża również nie skoro on nie ma zamiaru przestać płacić
  15. Ale ty wiesz, że dziedziczenia nie podlegają podziałom podczas rozwodu ? Przecież nie masz zamiaru się rozwodzić, więc wszystko co należy do niego jest twoje, prawda?
  16. Oczywiście! A jeśli jego rodzice zarabiali mało a mogli więcej, i oszczędzili mało a mogli więcej więc jak on po nich odziedziczy pieniądze to będziesz miała mniej niż mogłabyś mieć - powinnaś do nich isc i zrobić im awanturę że za mało dla ciebie odłożyli.
  17. Nie, to przecież teraz jej konto więc jakby tamta wzięła mniej to ta miałaby więcej. Przecież wszystko jest jej - on, jego pensja, jego oszczędności, nawet to co on odziedziczy po swoich rodzicach również należy do niej, wszystko jest jej. Ha ha ha ha
  18. Tak??? No to teraz uwazaj: "Mieszkańcom Brzezin chodzi o zwrócenie uwagi na to, że koszty pogrzebu na cmentarzu są bardzo wysokie (2 tys. zł za plac, 2 tys. zł za wykopanie grobu, 400 zł za wpuszczenie do niego trumny oraz 380 zł za wynajęcie kaplicy. Do tego dochodzi 500 zł dla księdza za odprawienie mszy pogrzebowej, a później 10 proc. ceny przyszłego nagrobka oraz 120 zł za każdy wjazd kamieniarza na cmentarz). Kolejnym kosztem są opłaty w zakładzie pogrzebowym. Brzezińskie władze obiecały, że rozpoczną starania o wybudowanie w mieście cmentarza komunalnego. "
  19. Tak! To ta sama co chciała robić interwencję w sprawie że partner płaci za dużo alimentów na córkę chociaż sam tak chce.
  20. Wspólnota małżeńska jest tylko dla niej i ona może mało zarabiać a wszystko i tak jest wspólne. A była jeśli mało zarabiała to była złodziejką skoro brała ze wspólnego konta. Ot taka sprawiedliwość Klego.
  21. Ty nie masz mniej, masz tyle ile zarobisz na siebie, ty alimentów nie płacisz.
×