Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Bimba

Zarejestrowani
  • Zawartość

    12090
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Bimba

  1. Nie lubię ludzi którzy udają że wierzą. Takich którzy naprawdę wierzą i żyją zgodnie zasadami wiary mogę policzyć na palcach jednej ręki i takich akurat szanuję.
  2. Po to żeby dziecku nie było przykro jak katolickie dzieci które poszły do komunii myśląc tylko o prezentach zaczną się przechwalać i stygmatyzować dziecko które nic nie dostało.
  3. Ja uwielbiam mieć wszystko wyprasowane. Kupcie sobie dobrą stacje pary min 6,5 bara wtedy prasuje się w piorunującym tępie - to co zabierało wam półtorej godziny wyprasujecie w 30 minut.
  4. Widzę że są dwa rodzaje chrztu! Ten lepszy na mszy i ten po mszy, gorszy, który ma być karą dla dziecka za to że rodzice nie maja ślubu kościelnego, tak?
  5. Nie cwaniaczku, co raz mniej ludzi jada na mieście a do końca roku padnie ponad połowa restauracji. Akurat tego marzenia nie polecam gonić.
  6. To może swojego syna również obrzezaj i wypraw mu barmicwę bo jak kiedyś w dorosłym życiu zakocha się w Żydówce a ona będzie chciała mieć ślub w synagodze to brak tych obrzędów utrudni mu życie.
  7. Czyli Polacy to tacy udawani katolicy którzy nie wierzą tylko udają wiarę żeby nie być "gorzej postrzeganymi" przez innych ludzi udających katolików, prawda? Kiedy zaczniecie naprawdę żyć zamiast całe życie udawać?
  8. I słusznie, że padlas. Ale ty głupi i mało inteligentny jesteś.
  9. Wiedziałam że naczelny mizogin w końcu się pojawi żeby rzygnąć jadem.
  10. Oczywiście że kieruje się twoja logiką. Wysokość wynagrodzenia jak i alimenty na dziecko można negocjować. Na konkretną kwotę ktora będzie wypłacana zgadzają się obie strony. Nikt z zewnątrz nie ma prawa decydować czy zmieniać ustalonych za obopólną zgodą warunków i kwot. Mam takie samo "prawo" nie zgadzać się z wysokością ustalonej przez pracownika i szefa wypłaty jak ty masz "prawo" nie zgadzać się z wysokością alimentów które ustalili między sobą ojciec i matka dziecka. Dociera czy jeszcze będziemy to ciągnąć?
  11. No cóż na swoje zarobki bardzo ciężko i mądrze pracował. Szkoda że jego była wykorzystuje jego pracowitość i doi go z kasy jak się tylko da, a najgorsze że on daje się tak łatwo doić zamiast walczyć o swoje. Ale ja się nie zgadzam żeby tyle zarabiał! Wszyscy zarabiają najniższą krajową i on też tyle powinien żeby było sprawiedliwie. Szef powinien mu płacić tyle ile zarabiają inni ludzie, to niesprawiedliwe że twój gach tak doi szefa. Kieruje się twoja logiką tylko tyle.
  12. A wg mnie masz rację w 100%. Nie mam nic przeciwko pomaganiu rodzicom ale zostawanie u nich na noc bez powiadomienia, tym bardziej jak jest małe dziecko a ty w ciąży to dla mnie szczyt chamstwa.
  13. A dlaczego nie nasz pretensji że twój gach tyle zarabia? Przecież każdy w Polsce zarabia najniższą, więc to niesprawiedliwe że on zarabia powyżej 10 tys! To nie jest normalne. To jest niesprawiedliwe, prawda?
  14. To ty mi teraz wytłumacz jak za sprawiedliwe można uznać alimenty w kwocie 2500zl przez które mamy skutek że koszty utrzymania dziecka rozkładają się następująco: ojciec-100% kosztów utrzymania dziecka matka-0% kosztów utrzymania dziecka Już tłumaczę - Guzik ci do tego co postanowił i co robi ojciec dziewczynki. To ile płaci to jego decyzja, to są jego pieniądze, on tak chce, nikt go do tego nie zmusza. Z resztą sama napisałaś że kazał ci się do tego nie wtrącać - więc ile jeszcze będziesz wałkowała ten temat? I co to za stwierdzenie "mamy alimenty w kwocie"? Ty nie masz żadnych alimentów, jesteś tylko koleżanką faceta który płaci ile sam chce, sama wyraźnie napisałaś że żadnego ślubu w planach nie ma więc tym bardziej nie rozumiem z jakiej racji wtykasz nos w nie swoje sprawy? Jeśli nie możesz tego zrozumieć i ogarnąć to znajdź sobie kolegę bez bagażu w postaci byłej żony i dziecka. Ile razy jeszcze mamy ci tu wszyscy to tłumaczyć żeby dotarło do pustego łba "dziecinko"?
  15. O zachowek wnoszą osoby które zostały pominięte przy podziale majatku - ciotka dostała 3 hektary ziemi więc absolutnie nie została pominięta. Co do zapisu o użytkowaniu pokoju to powinien się temu przyjrzeć prawnik.
  16. Po pierwsze nie "zachówek" tylko ZACHOWEK, a po drugie zachowek należy się w przypadku gdy się nic nie dostało w zapisie a ciotka dostała 3 hektary ziemi.
  17. Z tego co piszesz ciotka nie ma prawa mieszkać w twoim domu. Dostała swoją część spadku, więc nie rozumiem co robi w twoim domu. Od dziecko dostała "pozwolenie" do zamieszkiwania w ich domu ale nie prawo własności. Ciotki przecież nie masz w akcie notarialnym jako współwłaścicielki udziałów, prawda?
  18. W jaki sposób was skrzywdzili? Dostaliście po nich cały majątek, ciotka za karę że nie wyszła za mąż nie dostała nic. Z tego co piszesz ona nie jest właścicielką niczego i siedzi w twoim domu bezprawnie. O wymaganiu opieki nie wspomnę. Masz pełne prawo założyć jej sprawę o eksmisję.
  19. Skoro ten co płaci uważa że płaci sprawiedliwie to nic ci do tego. I sorry ale nie masz najmniejszego prawa odzywać się w tej sprawie, z resztą on już ci to powiedział.
  20. A ja sobie przypominam jak to ślub miał być niedługo. A po drugie ty nie poszłaś ano po trzech miesiącach, ani po trzech latach jak i również po trzydziestu. Tymi pretensjami pokazałaś mu jak bardzo zależy ci na kasie i facet już wie z kim się zadał.
×