Bimba

A sprawca ciąż ma jakieś obowiązki?

No to nie wiem na co czekasz? Takich kobiet są tysiące - one zrobia wszystko żeby tylko facet chciał od nich wziąć te milosc i wsparcie

Wcale nie jesteście zainteresowani żadnym potomstwem ani żadnym zdrowym wyglądem. Szukanie "prawdziwej miłości i wsparcia" odbywa się dopiero wtedy kiedy już wyfarbowane cytate pustaki oskubią was z kasy i kiedy już macie dość szarpania o alimenty.

Są, ale takie kobiety nie inwestują w swój wygląd i mężczyźni nie są nimi zainteresowani.

Czym?

Witam moja ulubioną stalkerkę! Długo wyrmtrzymałaś ale widzę że zaraz pękniesz jak nie rzucisz w kogoś goownem. Dla twojej wiadomości - rozwiodłam się dwadzieścia jeden lat temu i od dwudziestu lat jestem w "nowym" szczęśliwym związku. A teraz dawaj, rzygaj jadem, ulżyj sobie.

Sorry, ale jeśli wiesz ze facet jest psychiczny to nie powinnaś uprawiać się nim seksu tym bardziej bez zabezpieczeń.

Zawsze mnie rozwala dodawanie informacji że ex ma dziecko z wpadki albo że został wrobiony w dziecko. Ślub też wziął pod pistoletem?

A jakby był planowany to byś go lubiła?

Alimenty na ex dostaniesz tylko w dwóch przypadkach - kiedy ex nie może podjąć pracy ze względów zdrowotnych lub ma grupę inwalidzką albo jeśli opiekuje się niepełnosprawnym dzieckiem.

Czernina tylko z kaczki.

Kolejne dziecko!

Ile kosztuje taki kurs?

Bo to nowy wirus i nikt nie wiedział w którą stronę będzie mutował?

Jak to po co? Żeby poczuć się ważnym, żeby drugiej stronie dokopać, wtedy robi się iluzje ze jest się tym lepszym, że się walczy.

Za ten wpis powinnaś dostać 10 pucharków

Szczepionka nie chroni przed zakażeniem, ale łagodzi bądź zupełnie niweluje objawy choroby. Osoby wyszczepione praktycznie nie umierają na covid.

Po prostu dwa podlusy trafiły na siebie i zrobiły dziecko, a teraz sensem życia stało się "kto kogo załatwi"

Na szczęście dziecko szybko dorasta i wypina się na takich w "jego dobrym interesie" walczących rodziców.

Są ludzie którzy lubią żyć taką adrenaliną. Kłótnie, robienie sobie na złość, zemsta, oczywiście wszystko pod płaszczykiem "dla dobra dziecka".

Więc żadne z was nie może jechać i teraz jest sprawiedliwie.

No ale teraz już jej nie pasuje. Mnie też by nie pasowało.

Jakie wakacje nad morzem??? Dziecko z tydzień idzie do szkoły i musi się przygotować. Nie ma to jak były wyskakujący jak królik z kapelusza z kolejnym zajebistym pomysłem który psuje wszystkie plany i oczywiście ma pretensje ze matka się nie zgadza. Wakacje i wyjazdy planuje się wcześniej a nie na kilka dni wstecz.

Ponad połowa związków które znam działa na takiej zasadzie - smutne...

Urząd się czepnie i jeśli nie udowodnisz dochodu mogą ci naliczyć karę do 70% ujawnionej sumy. Kup mieszkanie na mamę (jak Obajtek) powiesz ze całe życie oszczędzała i odłożyła na mieszkanie.