Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Bimba

Zarejestrowani
  • Zawartość

    12090
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Bimba

  1. Pisząc to nie wiedziałam ile jej syn ma lat. Z kontekstu wcześniejszy wpisów wynikało ze naście. Naprawdę myślisz że na zachodzie tylko milionerzy chodzą w markowych ciuchach a cała reszta w primarkach?
  2. Zobaczę co zrobi, zobaczę ci powie, zobaczę jak przyjedzie jego syn, zobaczę jak będzie kazał mi sprzedac łóżko...
  3. Bimba

    Finanse rodzinne mąż sprawdza żonę

    Nie, nie zacznie.
  4. I dlatego za wszelaką cenę bedziesz te rodzinę robiła na siłę z kimś kto tego nie chce, kto cię nie szanuje? Sto razy wolałabym być sama z dzieckiem i żyć spokojnie niż się szarpać w takim poniżającym układzie. Bo to jest chory układ, nie żaden związek czy rodzina.
  5. Owszem, chodzi. Bo to pokazuje z jakim dwulicowym sknerą i kombinatorem masz do czynienia.
  6. 700 zł czyli jakieś 150 euro. Plus najtańsze szmaty i słodycze z Lidla?
  7. Bimba

    Finanse rodzinne mąż sprawdza żonę

    I myślisz że jak przeczyta to zacznie się do dzieci dokładać? Nie bądź naiwna.
  8. A może wiesz jaka to zawrotną kwotę alimetow ten wspaniały tatuś wysyła na syna?
  9. Ha ha ha ha ha No i wszystko jasne.
  10. Zaraz chwila!!! Mieszkają za granicą, jeśli nie UK to Niemcy. Na zachodzie każdy nastolatek ma buty za 100 funtów czy 100 euro, to nie jest żaden szpan tylko norma. A skoro partner autorki placi alimenty, wysyła prezenty na które go stać bo nie dość że pracuje to jeszcze nie płaci czynszu za mieszkanie bo ma podobno pracownicze to nie może synowi kupic markowej bluzki czy butów za stówę??? To jakie prezenty synowi wysyła? Kilo bananów czy jajko niespodziankę? Na zachodzie nawet samotną matkę pracująca na byle jakim etacie stać żeby kupić dziecku lepsze buty czy koszulki a faceta który pracuje i wydaje tylko na jedzenie to już nie stać??? O co tu chodzi?
  11. Rozwiń pytanie. Proszę. Co masz na myśli pisząc:
  12. Zobaczyłaś już sto razy. Ty po prostu wcale nie masz zamiaru od niego odejść, i tyle.
  13. Wierzysz tylko w to co sprawdzisz na sobie?
  14. Grubo się mylisz. Większość związków dzieciatych rozwodników polega właśnie na tym o czym pisze autorka - ona szuka kogoś kto zastąpi dziecku ojca a jej męża a on szuka darmowej gosposi z opcją seksu.
  15. Bimba

    Finanse rodzinne mąż sprawdza żonę

    Czyli wychodzi na to że trojka dzieci i matka matka mają się utrzymywać z pieniędzy podatników 500+ i paru groszy które matka zarobi żeby ojciec, głowa rodziny mógł sobie to co zarobi odkładać i wydawać tylko na siebie. Widzę, że w waszej rodzinie dzieci to obowiązki i kłopoty matki, a tatuś jest skupiony na zarabianiu na siebie i poniżaniu reszty członków rodziny.
  16. Bimba

    Finanse rodzinne mąż sprawdza żonę

    A czy on pokazuje ci swoje konto? Czy pieniądze zarobioneprzez niego też są wspólne, czy tylko jego?
  17. Cos mi się tu kupy nie trzyma. Płaci alimenty, kupuje prezenty a ma pretensje ze twoj syn ma ładne ubrania, drogie buty a jego syn taki biedny, nic nie ma, żyje w kiepskich warunkach w Polsce - to na co idą te alimenty? Jakiego rodzaju są te prezenty, skoro to nie są ubrania, buty? Napisałaś że on nie płaci za mieszkanie, więc chyba stać go na to żeby syn był porządnie ubrany i nie mieszkał na kupie z obcymi ludźmi?
  18. Nie, zakończyć ten chory uklad.
  19. Ale jak już zapraszasz kogość do swojego życia to chyba nie po to by ignorować jego zdanie i potrzeby ? Ignorować? Tutaj to nawet nie jest ignorancja tylko zwykle chamstwo, brak szacunku i robienie na złość.
  20. Ale trochę kultury by się przydało
  21. No to co cię tam trzyma? Lubisz być traktowana jako ostatnie goowno? Syna też nie kochasz ze go skazujesz na takie poniżenie? Nie odpowiedziałaś na mij pierwszy post bo nie przyjmujesz tego do wiadomości i będziesz go usprawiedliwiać syndromem winnego ojca?
  22. To moze spedzaj swieta z rodziną którą jak piszesz masz blisko niż z facetem który ewidentnie nienawidzi ciebie i twojego syna. Tak, nienawidzi. A trzyma przy sobie chyba tylko po to żeby miał kogo kopać. Nie jesteś w żadnym zwiazku.
  23. Naprawdę żona musi ci udowodnić ze dzieci potrzebują jedzenia, ubrań i butów z których szybko wyrastają, zabawek, książek, leków jak są chore? Musisz mieć dowody na to płaci się za wycieczki, kino, wyjścia na miasto? Myślisz ze dzieci nie zużywają wody, prądu, kosmetyków, chemii do prania? 1400 zł to ok 300 euro - faktycznie, zawrotna kwota na utrzymanie w Niemczech!
  24. Trzeba było nie zakładać rodziny, wtedy wszystko co zarobisz jest twoje I nie musisz nikomu nic dawać.
×