-
Zawartość
12090 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Bimba
-
Ty żadnych rad nie potrzebujesz bo wszystko wiesz najlepiej. Grób ojca i pomoc matce pochłonęły tyle pieniędzy ze po pięciu latach tyrania, odkładania każdego grosza (no bo jak sama piszesz po pracy tylko spanie, zero imprez, zero wyjść, zero kobiet) ma tylko 60 tys zl??? To chyba ojcu wystawił mauzoleum, a matce postawił willę.
-
Nigdzie nie pisałam o żadnym romansie.
-
Ja wiem ze prawda boli. Mieszkam za granicą od ponad piętnastu lat i widziałam setki takich facetów jak twój, ale oczywiście nie mam o niczym pojęcia i mam nie komentować, bo to co piszę odbiega od jego wersji. Nie ma sprawy, już nic nie napiszę.
-
Czyli nie byłaś i znasz wszystko tylko z jego opowieści?
-
Ale on wcale nie chce żeby ona z nim była za granicą, wcale jej o to nie prosił. On nie ma najmniejszej ochoty na rodzinę, dom i dzieci ani w Polsce ani za granicą. Podejrzewam, że jeśli ona wyszłaby z taką propozycja to zaraz znalazłby sto powodów żeby nie przyjeżdżała.
-
Zawsze rozkłada mnie na łopatki ten tekst. Trudno żeby bił cię 24 godziny na dobę każdego dnia. Musi sobie czasem odpocząć. Alkoholicy też nie upijają się codziennie bo to jest fizycznie niemozliwe, muszą robić przerwy, złodziej też nie kradnie dzień i noc, a morderca nie morduje co godzinę.
-
Byłaś tam u niego ze tak wszystko wiesz i wszystkich znasz?
-
Naprawdę nie widzisz ze on wcale nie chce z tobą zakładać żadnej rodziny, mówi wprost ze nie chce wracać do Polski, ma zupełnie inne plany na przyszłość niż ty. Mówi ci to prosto w twarz. Nie przekonasz go do swojej wizji, więc daj juz sobie spokój z tym pseudozwiązkiem, marnujesz tylko czas.
-
Proste a jakie mądre!
-
Alkoholik, przemocowiec, damski bokser, egoista, dręczyciel i psychopata który nigdy nie zgodzi się na żadną terapię bo uważa się ideał. A ideału nie da się naprawić.
-
Tu nie ma czego naprawiać. Uciekaj jak najprędzej.
-
Niech sobie myślą co chcą, życie im to szybciutko zweryfikuje.
-
Owszem jest, ale "papierek" tego nie reguluje. Nie ma w zapisach prawa nakazu kochania kogoś przez cale życie i wyciągania konsekwencji jeśli przestał. Nie ma kar za rozwod czy separację.
-
No to się grubo mylą.
-
Mając "papierek" podlegasz innym przepisom prawa niż osoba bez "papierka". To ze szczęściem w zwiazku nie ma nic wspólnego.
-
"Papierek" nie jest od gwarantowania szczęścia tylko od regulowania postępowania w różnych sytuacjach (prawo, finanse, rozwód, alimenty, dziedziczenie)
-
To że bezrozumnie wyklepiesz formułkę nie znaczy ze nie będzie ciężko obowiązywało zawarte w niej prawo. Dokonujesz aktu prawnego który niesie za sobą skutki prawne niezależnie od tego czy to do ciebie w danym momencie dotarło.
-
A ty i tak zawsze skłamiesz.
-
I zazwyczaj pyta, a taki jak ty zazwyczaj kłamie ze będzie.
-
On jest taki sam jak ty. Za darmowy seks obieca wszystko, a później się będzie wykręcał.
-
Akurat ona jasno określiła czego chce. On się nie potrafi określić. Jeśli nie chce z nią mieszkać to powinien jej to powiedzieć wprost, zamiast twierdzić że chce i wymyślać przeszkody.
-
I bardzo dobrze! Bo tak naprawdę po co jej facet który kocha tylko samochodzik?
-
Skoro hobby jest najważniejsze, a na wspólne zamieszkanie naciska dziewczyna i on czuje się pod presją to znaczy ze on nie chce wspólnego mieszkania. A co za tym idzie niech się skoncentruje na tym co jest dla niego najważniejsze i niech nie zawraca dziewczynie doopy i nie narnuje jej czasu.