-
Zawartość
12090 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Bimba
-
To akurat święta prawda. Twoje będzie mieszkanie tylko to które sama kupisz i spłacisz.
-
No to jesli on nie chce nic zmieniać to czemu masz pretensje do jego matki?
-
A może niech twoi rodzice przepiszą wam mieszkanie i się wyprowadzą?
-
Tak, wiem Ty byś dziada udusiła, poduszką we śnie, poćwiartowała, zakopala w piwnicy i zalała betonem. Wtedy granice "naturalnie" wyznaczyły by się same! A ty "rozmawiałabyś z nim" przez następne 20 lat i nie podejmowała żadnych działań żeby go nie urazić, bo "ludzie urodzili się po to żeby kochać".
-
Przepraszam cię bardzo, ale rada żeby jak najszybciej przeciwstawić się poniżaniu jest kopaniem leżącego? A jaka ty masz radę? Porozmawiać?
-
Podział majątku po rozwodzie a splata rodzeństwa męża miał ktoś raka sytuacje
Bimba odpisał IgaA na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Czy w twoim przypadku też chodziło o nakłady z przepisanego przez rodzica gospodarstwa rolnego że spłatą rodzeństwa? -
Też uważam że czasem trzeba ostro powiedzieć żeby dotarło. Mam tutaj za to nieustanny lincz i wyzywanie.
-
I on już tak 7 miesięcy po tobie jeździ???
-
Praca i małe dzieci- jak sobie radzicie?
Bimba odpisał Kitsune na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Owszem, teraz pracuję mało, ludzi zatrudniam. -
I to jeszcze jak. Na uszach stawała, wszystko co powiedziałam, co zrobiłam było źle, obrabiała mi tyłek za plecami, wszędzie opowiadała że mój mąż popełnił mezalians ! (co ciekawe byłam lepiej od niego wykształcona, finansowo też stałam lepiej) No i to ciągłe sączenie jadu z przemilutkim uśmiechem na ustach. Mój mąż też nie był bez winy bo za nadto lubił alkohol. Kumulacja tego wszystkiego i zwinęłam żagle. Dzieci nie mieliśmy (na szczęście)
-
No to jeszcze pół roku i dasz nogę. (żart)
-
O to to! Dokładnie!
-
Była mistrzynią w przekręcaniu faktów i robienia zamętu. Moglabym książkę napisać o jaj pomysłach jak w wyrafinowany sposób dowalić synowej, a żoną jej syna byłam tylko 1,5 roku.
-
Moja była teściowa też czasami wyglaszała teorię że synowa jest "obca" - kiedyś zwróciłam jej uwagę że sama też jest synową, to się obraziła i za plecami nazywała mnie "bezczelną goowniarą".
-
Z jej mężem też nie łączą jej więzy krwi U kogoś się widzi, u siebie się nie widzi.
-
Z moich obserwacji wiem że "kropla drąży kamień". Jeżeli rodzina męża cały czas namawia na rozwód i knuje przeciwko jego żonie, a facet tego nie ucina, to prędzej czy później rodzina osiągnie swój cel.
-
Praca i małe dzieci- jak sobie radzicie?
Bimba odpisał Kitsune na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Super. -
Praca i małe dzieci- jak sobie radzicie?
Bimba odpisał Kitsune na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ciężko to robić w dzisiejszych niepewnych czasach, ale staraj się. U mnie język mocno po wyjeździe zaprocentował. -
Praca i małe dzieci- jak sobie radzicie?
Bimba odpisał Kitsune na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
To jest dobry czas na naukę czy szkolenie się. Ale trzeba mocno się wziąć za siebie, bo "siedzenie z dzieckiem" rozleniwia. -
Praca i małe dzieci- jak sobie radzicie?
Bimba odpisał Kitsune na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja będąc z małym dzieckiem w domu nauczyłam się dwóch języków. -
Praca i małe dzieci- jak sobie radzicie?
Bimba odpisał Kitsune na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nie każdy pracuje na akord przy maszynie czy pod kontrolą każdego kroku w amazonie. -
Praca i małe dzieci- jak sobie radzicie?
Bimba odpisał Kitsune na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja zrobiłam sobie pięcioletnią przerwę na odchowanie dziecka. Robiłam w tym czasie tylko prace zlecone w domu ale nie za wiele. Wiem że mniej kasy ale nie zmieniłabym tego czasu z dzieckiem na żadne pieniądze, tym bardziej ze mam jedynaka. Oczywiście nasłuchałam się od ludzi że jestem nierobem i pasożytem, ale były też glosy typu "jeszcze się w życiu napracujesz, korzystaj jeśli możesz" i ci drudzy mieli rację. Jak mi dziecko podrosło to czasem pracowałam po 14 godzin dziennie. Także chyba się wyrównało. -
Związek wpadka i co dalej
Bimba odpisał malutka2302 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Łał! Lepiej bym tego nie ujęła. -
Co zrobić by brat zdecydowal się na wspólne sprzedanie domu
Bimba odpisał krzysiek26q na temat w Dziś pytanie, dziś odpowiedź
Takie rzeczy możesz załatwić tylko przez sąd. -
Masz dzieci?