Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Gość 12345678

Zarejestrowani
  • Zawartość

    25
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

1 Neutral

Ostatnio na profilu byli

742 wyświetleń profilu
  1. Gość 12345678

    Zmiana na jajniku

    Brat niedojda i ty też
  2. Gość 12345678

    Zmiana na jajniku

    Krew utajona to rak jelita grubego.
  3. Nie mam studiów. Pracuję za najniższą krajową. Nie mam męża. Dziecko wychowałam sama nie było pięćset plus Nie dostawałam alimentów. Było źle, gdy córka podrosła znalazłam inną pracę. Teraz pracuję w 3 firmach .Taka praca dodatkowa. Wystawiam filmiki na yt. Zarabiam około 6 tysięcy miesięcznie. No ale trochę to trwało.
  4. No ja tak miałam 17 lat temu. Dziecko cudowne,a teraz koszmar Pyskuje
  5. Gość 12345678

    Rodzina nie akceptuje związku

    Odpowiem tak. Takie kobiety jak raczej będą przyciągać same nieszczęścia. Nie potrafiłaś odejść od męża pijaka dzieciom zgotowaliśmy piekło. Dom był twój tym bardziej mogłaś coś z tym zrobić.
  6. Gość 12345678

    Mąż zostawił mnie w ciąży

    Podejrzewam, że zaczęło się psuć, gdy zaczęliście starać się o dziecko. Pamiętaj wina jest po obydwu stronach. Tylko my nie znamy wersji męża. Piszesz,że wszyscy są po twojej stronie, a to znaczy,że latasz i opowiadasz wszem i wobec. Przerabiałam rozwód też byłam pewna, że to wina męża, ale wina leży zawsze pośrodku.
  7. Gość 12345678

    Jestem w kropce...

    Olek a dla mnie to pasożyt przykro mi bardzo.
  8. Gość 12345678

    Jestem w kropce...

    Wiesz co Olku na twoim miejscu uciekałabym ,gdzie pieprz rośnie. Tyle lat na Tobie zerowala, a gdybyś zmarł to co by zrobiła Koleżanka 10 lat się leczyła na depresję jak to teraz nazywa urojoną. Nie miała wyjscia poszła do pracy do ludzi. Nawet nie wie co to leki,a Ty straciłeś najpiękniejsze lata życia. Możesz to jeszcze nadrobić. Widzę prawie rok od założenia tematu ,a ty nadal z nią.
  9. Ja też mam podobną sytuację finansową pisałam tutaj przed chwilą. Nie wiem co gorsze mój rak czy twoje próby samobójcze.
  10. Gość 12345678

    Jak przeżyć za 1200

    Nie mam już siły. Poważnie zachorowalam pracodawca nie przedłużył mi umowy że względu na koronowirusa. Mam córkę. Zaraz będę miała komornika na karku za nieopłacony czynsz. Niestety muszę wybierać między jedzeniem a opłatami. Nie chodzi o mnie, ale o córkę. Mam jeszcze samochód, który chyba sprzedam. W opesie usłyszałam że dochody biorą 3 miesiące do tyłu. I jak tu żyć. Wstyd mi. Najgorzej ze idzie lato nawet mnie nie stać na sandały za 50 złotych. Pierwszy raz zaznałam ubóstwa. Szukam pracy ale nie mogę wykonywać każdej ze względu na chorobę. Laptopa też niedługo sprzedam i wtedy nawet nie wyślę cv. Kiedyś byłam silna, ale ta choroba. Tak chciałam napisać czy ktoś był w takiej sytuacji i wyszedł z takiego dołka. Może jakieś wskazówki. Nie mamy nikogo więc nie ma też z kim porozmawiać.
×