Bartek94
Zarejestrowani-
Zawartość
335 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Bartek94
- Poprzednia
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- Dalej
-
Strona 7 z 8
-
Nie wiem jak autor wątku, nie wchodzę tak często na Kafe, ale ja nie, szczerze chciałem pomóc, pokazać, że nie tylko on ma problem ze swoimi uczuciami
-
Wydaje mi się, że ten stres to przez brak Twoich wcześniejszych doświadczeń ze związkami, też tak mam, z tym że ja żadnej dziewczyny dotychczas nie miałem (26 lat here). Zamartwiasz się, bo jesteś zaangażowany. Ja miałem podobnie z pewną dziewczyną, której powiernikiem się stałem, tyle że nie doszło nawet do spotkania/poznania się, po prostu się jej chyba znudziło, i stwierdziła, po wtrąconym przeze mnie w szerszą wypowiedź na temat tego, co przyciągnęło mnie na Badoo i w jej profilu, stwierdzeniu, że "podobasz mi się jako kobieta", że na razie nie widzi nikogo jako potencjalnego partnera, uważa mnie za dobrego kumpla, i że ma nadzieję, że nie wprowadziła mnie w błąd, a jeśli tak, to przeprasza. Raz (na niedawne urodziny) dostała ode mnie kwiaty, kurierem, bo pandemia, z bilecikiem z dość osobistym tekstem, ale wtedy nie zwróciła mi uwagi, że nie jest zainteresowana, dopiero ta wtrącona mimochodem uwaga zaalarmowała jej czujność i kobiecą intuicję (pytanie do Kafeterianek - co mogło być przyczyną tak późnej reakcji? Nasza znajomość, która nie wyszła ze sfery wirtualnej i chyba, przez falstart, już nie wyjdzie, trwa już kilka miesięcy, służyłem jej wsparciem mentalnym, kiedy tęskniła za rodziną, pozostawioną na Białorusi, wyszukiwałem - bez jej prośby, po prostu, by pomóc - pożyteczne informacje, itd.). Wiem co czujesz, masz widocznie dużo stresów, na które nałożył się jeszcze strach o przetrwanie tej relacji. Ja będę się starał teraz, aby tamta dziewczyna nie odczuła, że zrobiło mi się przykro, skoro kilka miesięcy wirtualnej znajomości nie dało pożądanych przeze mnie efektów w postaci choćby spotkania (ma dość ciężką pracę, na zmianę zmiany nocne i dzienne/popołudniowe, resztę przeważnie odsypia), ale i nie uznała za nieumiejącego pogodzić się z porażką natręta. Gdyby nie pandemia, łatwiej byłoby nam się poznać i pewnie wolniej bym ją znudził, ale cóż - zamknięcie w domu sprzyja koncentracji myśli na marzeniach, ucieczce w świat iluzji, że dla kogoś mógłbym być atrakcyjny, itd. Zobaczymy, ile mnie zajmie pobudka z podobnego letargu, jak Twój
-
Miła, słodka oraz naturalna, taka powinna być kobieta
Bartek94 odpisał kasspej na temat w Życie uczuciowe
A może jeszcze frytki do tego? Ja mam nadzieję nie zanudzić dziewczyny, z którą będę -
>sugerowanie, że szczepionki są szkodliwe No ludzie XD
-
Mam dokładnie tak samo, ale jak zacząłem wychodzić do ludzi, to zaczął się wirus XD
-
Prawie zawsze są dwie, tylko że w różnym czasie.
-
kiedy w koncu skonczy sie ten wirus czy cos tam?
Bartek94 odpisał ostatni_czlowiek na temat w Życie uczuciowe
Jak się ludzie powszechnie zaszczepią i to zadziała -
Tu nie chodzi o wirusa tylko ekonomiczne bankructwo świata
Bartek94 odpisał kasspej na temat w Życie uczuciowe
Jan Paweł II na pewno nie wiedział! -
To uzależnienie, ale żeby od razu wyzywać o pretensje o zielsko zamiast ukradkiem zapalić, to trzeba mieć niepoukładane w głowie. To zależy też od charakteru, mam uzależnionego od zioła kolegę, kiedyś podczas popijawy stłukłem mu niechcący niemal nowe bongo i nic, wręcz mi dziękował zamiast domagać się zwrotu środków za to bongo
-
Kopnij go w tyłek, jeśli jet tak zatwardziałym leniem to raczej się nie zmieni
-
Trochę tak, nieśmiałość, brak warunków do podejmowania gości w domu, nieogar, czerstwe poczucie humoru i do tego niezbyt korzystny wygląd oraz nietypowe zainteresowania i jak na takie zainteresowania to nietypowe poglądy. Brak gadanego, nieumiejętność zainteresowania sobą na dłużej niż 5 minut
-
To nie ma nic do rzeczy, pytanie czy by zaiskrzyło, bo w moim przypadku wywołanie pożądania u kobiety graniczy z cudem
-
Ja mam 26 lat i całe życie nikogo nie miałem, dasz radę
-
Po alko człowiekowi przychodzą różne pomysły do głowy, a z różnych dziwnych reakcji można mieć bekę
-
A co ma powiedzieć facet max 0,5/10, do ktorego żadna nie czuje chemii, nawet jeśli zdarzały się takie, co mnie lubiły? Może po prostu nie trafiłaś na kogoś i atrakcyjnego, i uczuciowego zarazem, żeby do Ciebie pasował. Głowa do góry i powodzenia
-
Oczywiście że nic xD Pewność siebie u mnie tak leży, że nie uwierzyłbym, że ktoś mnie chce
-
PS Na tym forum był pewien działacz prorosyjskiej, nacjonalistycznej Falangi, chyba już wiem skąd jego nacjo - spier...nie
-
Albo niegroźne, albo potencjalnie groźne stuleje - mizogini
-
Nie przejmuj się, ja w wieku 18 lat zrobiłem tak pijany i obrzygany, ale w stosunku do wolnej dziewczyny w moim wieku, która też podobała mi się jakieś 2 lata. Obektem żartów stawałem się, gdy koledzy byli już pijani i dolewali mi alko do popity żebym się podobnie "otwierał". Raz nawet do niej wydzwonili gdy byłem w takim stanie i gadałem głupoty.
-
Czy ja naprawdę jestem aż tak brzydki?
Bartek94 odpisał Pan Bardzo Brzydki na temat w Życie uczuciowe
Do miłości własnej trzeba mieć predyspozycje Poza tym można mieć wysokie ego, lubić skupiać na sobie uwagę, a i tak w siebie wątpić -
Z "Ogniem i mieczem" to najlepsza jest ścieżka dźwiękowa https://www.youtube.com/watch?v=9GWq0DFSY1c
-
Ach, ta wada wzroku - przeczytałem: "pachnące panie".... Każdy widzi to, co chce widzieć
-
Facet to w sumie prosta sprawa, on zgrywa niedostępnego bo tak podobno łatwiej przyciągnąć kobiety, gorzej z kobietami
-
Jak rozpoznać maminsynka na wczesnym etapie związku?
Bartek94 odpisał Hibiskus na temat w Życie uczuciowe
Kup sobie sonar. A tak na serio - jak ktoś jest chodzącym nieogarem to jest wysokie prawdopodobieństwo że taki jest. Twój były wygląda na takiego, któremu to wygodne
- Poprzednia
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- Dalej
-
Strona 7 z 8