expresis verbis

Jak najbardziej, poniewaz wszystko, co mnie nie zadowala, jak najszybciej zmieniam.

Udaj sie jak najszybciej do psychiatry.

"Moi rodzice powiedzieli...; jego matka ...." Zwiazki zawiera sie po odcieciu pepowiny, w przeciwnym wypadku pojawiaja sie opisane przez ciebie problemy. Wyglada tez na to, ze masz dosc selektywne postrzeganie, twoi rodzice mowia i robia wszystko super, jego rodzice dyktuja i sie wtracaja. Polecam zycie we troje, opieke nad dzieckiem przez osoby obce, nabranie dystansu w stosunku do rodzicow.

Nie kazdy chce mieszkac "na lasce" tesciow i zycie uczy, ze slusznie. Poprawne czy nawet dobre uklady z tesciami moga sie w kazdej chwili zmienic na nie do przyjecia, wystarczy nowa awantura.

Nic. Dla syna w takim wieku (17) matka nie jest pepkiem swiata, ma raczej marginesowe znaczenie. Wiec cokolwiek robisz czy mowisz w ramach normalnego wychowywania/zachowywania sie, nie prowadzi to do samobojstwa nastolatka. Powody bywaja rozne, nadwrazliwosc, depresja, rozczarowanie milosne, brak akceptacji przez grupe, z reguly niestety slaba konstrukcja psychiczna. Nie drecz sie.