Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

expresis verbis

Zarejestrowani
  • Zawartość

    2337
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez expresis verbis

  1. Tak, twoj mozg ma pare szufladek, niektore sa przepelnione, niektore puste, a niektorych brak.
  2. Na szczescie ty jestes przygotowany na wszystkie zagrozenia, co z pewnoscia podnosi jakosc twojego zycia i gwarantuje szczescie.
  3. Prawdopodobienstwo, ze bedziesz mial taki dylemat jest porownywalne z zagrozeniem przez narkomana goniacego cie ze strzykawka albo bandyty napadajacego cie z nozem na ulicy w bialy dzien. Martw sie wiec raczej, ze mozesz sie przeziebic.
  4. expresis verbis

    czy to zdrada?

    Oczywiscie, ze zrobiles cos zlego! W opisanej sytuacji musisz do grobowej deski kochac dziewczyne, ktora cie nie chce, co jest rownoznaczne z celibatem do konca zycia.
  5. expresis verbis

    Żona nie chce się do mnie wprowadzić.

    Nie musi synek, raczej ty musisz otworzyc w koncu oczy. Chociaz pewnie dobrze sie bawisz ta prowokacja.
  6. expresis verbis

    Żona nie chce się do mnie wprowadzić.

    W zone nic nie wstapilo. Odciela sie od toksycznej tesciowej, ktorej zachowanie ty zawsze wytlumaczysz, przeciez cokolwiek powie, to tylko w nerwach i trzeba wybaczyc. Ty mozesz wybaczac, zona nie musi. Zostan z mamusia na ojcowiznie i daj zonie spokoj.
  7. expresis verbis

    Żona nie chce się do mnie wprowadzić.

    I w takiej sytuacji oczekujesz, ze zona wprowadzi sie do twojej matki i bedziecie wszyscy zyc dlugo i szczesliwie?
  8. Gdyby wasz zwiazek byl taki wyjatkowy i bylibyscie tak bardzo zakochani, to raczej nie mialabys powyzszych watpliwosci? Tak czy inaczej sama nie posiadasz emocjonalnej stabilnosci, nie jestes w stanie calkowicie odciac sie od toksycznej matki i chcialabys spedzic zycie z osoba, ktora byc moze co jakis czas pare tygodni lezy i patrzy w sufit? Depresja wprawdzie z reguly sama sie limituje, ale czesto powraca. Jakim sposobem moglabys to na dluzsza mete udzwignac?
  9. W stanie zaawansowanej depresji choremu nie zalezy na nikim, jest mu wiec obojetne, czy bedzie kogos meczyc czy nie.
  10. expresis verbis

    Syn i mamusia długa historia

    Czego masz dosc? Ze tesciowa nie spelnia twoich oczekiwan? Nie musi, moze widywac wnuka, kiedy chce, jezeli wtedy akurat wam pasuje, jezeli wyprawiacie urodziny w domu, a jej to nie pasuje, to nie musi przychodzic, a ty sie w zwiazku z tym obrazac. Nabierz w koncu emocjonalnego dystansu i uswiadom sobie, ze tesciowa nie jest twoja mamusia, ktora cie kocha i postepuje tak, jak ty uwazasz za stosowne. A klocac sie z mezem o tesciowa sprobuj wyobrazic sobie, ze za dwadziescia pare lat twoja synowa bedzie sie klocic z twoim ukochanym synkiem, zarzucac mu, ze mamusia jest dla niego wazniejsza od niej, ze robi to czy tamto nie tak, jak ona oczekuje itp. itd. Jak ci sie podoba taki scenariusz?
  11. expresis verbis

    Wesele prośba o poradę

    Ale moze chociaz byly w stanie oplacic wlasne wesele? To rzeczywiscie powod do zmartwienia, ze bedac po 30 nie jestescie w stanie zaplacic za wesele na tyle osob, ile chcecie zaprosic.
  12. To jest kluczowe. W doroslym zyciu mistrzami przystosowania i - na najwyzszym szczeblu tej umiejetnosci- manipulacji sa osoby, ktore sa w stanie odgadnac i zaspokoic nasze potrzeby. Rozne sa tego sposoby, np. wspolne zainteresowania, uwielbienie, pochlebianie czy nawet przekora (czyli zwalczanie idola), ktory tylko wtedy zwroci na nas uwage. Wlasciwie prawdziwa inteligencja to zdolnosc przystosowania, w przeciwnym razie juz by nas nie bylo. W przypadku opisanego dziecka sytuacja wyjsciowa jest bardzo niekorzystna, kochajaca mama i babcia, ktore staraja sie wynagrodzic chlopczykowi brak zainteresowania ojca, karmia i chronia, kochaja i cierpia. I ciesza sie i chwala, ze chlopczyk jest taki grzeczny i mily.
  13. Oczywistosci jak widac nigdy nie za wiele. W relacjach miedzyludzkich liczy sie aktrakcyjnosc - w szerokim tego slowa znaczeniu - danej osoby, ktora ma wiele barw, w zaleznosci od potrzeb osob, z ktorymi nawiazujemy relacje lub w nich sytuacyjnie ladujemy. Osoby dojrzale z reguly nie eliminuja otwarcie osob dla nich nieatrakcyjnych z grupy, co jest wynikiem sozjalizacji. Dzieci natomiast okazuja czesto bolesna szczerosc emocjonalna, szukajac swojej pozycji w szeregu i gustuja zazwyczaj w rowiesnikach atrakcyjnych fizycznie, modnie ubranych, odwaznych, uprawiajacych ciekawy sport itp.
  14. Aniu Marysiu, przygotowujac dziecko do zycia w dzungli trzeba wychowac je tak, aby nie bylo slabsze i nie pozwolilo sie gnoic. Nie powinno wiec byc wychowywane na grzeczne, poniewaz dom jest pierwsza mozliwoscia cwiczenia przekraczania granic i mowienia "nie". A rodzic, ktory dopuszcza do nadwagi 10-latka, naraza dziecko nie tylko na problemy zdrowotne ale rowniez na brak akceptacji czy sympatii rowiesnikow, jezeli nadwaga sparowana jest z innymi deficytami, o ktorych mowi autorka. Takie dziecko wrasta w role ofiary, ktora bedzie w kazdym srodowisku.
  15. Z wypowiedzi autorki wynika, ze dziecko nie jest w szkole lubiane, dzieci nie chca sie z nim bawic. I nie maja takiego obowiazku. Wsparcie w domu jest bardzo wazne, jezeli nie polega ono glownie na przekarmianiu, wychowywaniu na grzecznego i szukania winy u innych.
  16. Dzidzia, podziele sie z toba oczywistoscia, o ktorej widocznie jeszcze nie slyszalas: przedszkole i szkola to poczatki szkoly zycia. W pracy osoby majace problemy z wykonywaniem powierzonych im zadan, z nadwaga i dodatkowo bardzo grzeczne ciesza sie zazwyczaj ogolna sympatia i kazdy chce sie z nimi przyjaznic, no nie? W przeciwnym wypadku mama interweniuje u dyrektora i wtedy wspolpracownicy zaczynaja taka osobe lubic.
  17. A jakie dzialania podjela w zwiazku z nadwaga?
  18. I jakie dzialania podjela zatroskana mama, aby to zmienic?
  19. Masz racje, zamykanie drzwi to ogromny problem i wymaga niebywalego wysilku.
  20. Nie zaluj, zrob w koncu cos dla siebie. Nie zdziwie sie, jezeli tatus albo duet tatus-mamusia stwierdza, ze przeciez jakas terapia wale nie jest ci potrzebna. Masz przeciez ich, oni o ciebie dbaja, wszystko jest ok., tylko swiat jest zly.
  21. Polecam intensywna terapie u dobrego specjalisty. I jak najszybciej, w miare mozliwosci, dystans emocjonalny oraz miejscowy w stosunku do rodzicow. Psychopaci maja to do siebie, ze musza kontrolowac swoje ofiary. Im bardziej wiec jestes uzalezniony od ojca jako dorosly czlowiek, tym lepiej dla niego i gorzej dla ciebie. Musisz byc wdzieczny i pokorny, nawet jako 40-latek, przeciez bez rodzicow sobie nie poradzisz. Tak cie zaprogramowali.
  22. Mieszanka typowa dla psychopaty. Gdyby mial do zaoferowania tylko przemoc, wszelaka milosc szybko by sie skonczyla. A taka mieszanka moze moze miec powodzenie wiele lat, poniewaz ofiara ma nadzieje na zmiane, pociesza sie dobrymi chwilami, ma wyrzuty sumienia, jezeli czasem przejzy na oczy, bo przeciez sprawca ma tez dobre chwile i strony. To przeciez znany mechanizm, poczytaj wypowiedzi kobiet, typu: "poradzcie, co mam zrobic, moj partner wyzywa mnie, zle traktuje, czasem uderzy, wyrzuca z mieszkania itp. ale bywa tez kochany i czuly. Kocham go, wiec nie moge odejsc, co mam zrobic, zeby sie zmienil." Jest tylko jedna odpowiedz na takie pytania: mission impossible.
  23. Ja nie mysle, tylko wiem, ze przemocowy ojciec mial znaczacy wplyw na rozwoj twojej osobowosci. Ale nie byles tabula rasa, wiec miales juz cechy osobowosci, ktore jak gabka wchlanialy ten negatywny wplyw najblizszego srodowiska. Gdybys mial inny genetyczny zapis na tablicy, to najpozniej w wieku 18 lat skoczyl bys ojcu do gardla, matce przypomnial, ze jej obowiazkiem jest chronic dziecko przed przemocowcem, robil taka rewolucje, ze rodzice zaczeliby sie ciebie troche bac. Tak wiec sie niestety zlozylo, ze przemocowy ojciec trafil na podatny grunt, czyli zastraszona zone i nieodpowiedzialna matke oraz dziecko, ktore wiele cech odziedziczylo po matce. Gdyby twoj ojciec trafil na inna zone i dziecko, nie moglby byc przemocowcem. Ale przemocowcy zazwyczaj szukaja ofiar, wiec znalazl.
  24. Nie jestem brutalnym mezczyzna, w ten sposob zwarcam sie czasem do meskich uzytkownikow tego forum, jezeli trudno im zrozumiec oczywistosci wielokrotnie powtarzane, przypominaja mi dzieci. Wlasciwie potwierdzasz wszystko, co zawarte bylo w moich wypowiedziach. Czy da sie to zmienic? Intensywna terapia moze zalagodzic i pomoc zrozumiec mechanizmy, ktore toba kieruja albo cie hamuja. Ale, nikt nie zrobi z owcy wilka, poniewaz nie przychodzimy na swiat jako tabula rasa. Niektore zapisy na tej tablicy mozna zmazac i zastapic innymi, inne sa wykute w kamieniu.
×