expresis verbis
Zarejestrowani-
Zawartość
2338 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez expresis verbis
-
"Ludzie, nie o to chodzi, problem pojawia się zawsze gdy pojawia się teściowa, poza tym wszystko jest normalnie ". Szkoda slow. Moj skrocony opis sytuacji okazal sie jak widac bardzo trafny.
-
Chcę nadać synu na imię Faust, czy to korzystne?
expresis verbis odpisał Rukia20 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Koniecznie udaj sie do ksiedza po porade. Jezeli on nie pozwoli, to przeciez nie ma o czym mowic. Moze Jesus? Ach nie, przeciez moze zostac ukrzyzowany. Ale imie Lucyfer byloby chyba wyrozniajace i bezpieczne? -
"Jego brat jest całkowitym jego przeciwieństwem. Kilka razy przy mnie ustawił teściową do pionu tak, że jej w pięty poszło, a nie daj Boże żeby powiedziała coś na jego żonę..." Acha, czyli o czym to swiadczy?
-
Autorko, chcialas opisac sytuacje jak najkrocej, ale nie udalo sie. Wiec chetnie sluze pomoca: "Jesteśmy małżeństwem od 2004 roku, parą od roku 1998. Mamy troje dzieci. W czym problem? Mój mąż strasznie się popisuje, wyzywa mnie, upokarza, dostaje białej gorączki, mąż mało mnie nie zabił, tak na mnie wrzeszczał, że chyba pół osiedla słyszało. Jego zachowanie dociera do mnie glownie w obecnosci tesciowej, poniewaz wtedy moge cala wina za zachowanie meza zwalic na nia. W przeciwnym razie musialabym zdac sobie w koncu sprawe z tego, jak traktuje mnie maz i podjac niewygodne decyje. Ale nie chce, zreszta nie moge, przeciez mamy troje dzieci, wiec dokad ja pojde? Wiec wszystkiemu winna jest tesciowa, ktora nie kocha mojego ukochanego meza. Macie jakas rade? Tylko nie mowcie, ze mam odejsc, przeciez kocham go ponad zycie, mamy super zwiazek, gdyby nie ta tesciowa."
-
"Macie jakąś radę na taką sytuację.." Jak najbardziej, zmien meza. I zmien tytul watku na "mam problem z mezem i postrzeganiem rzeczywistosci".
-
"To się mylisz." Potraktuj to jako komplement.
-
"Ona jego pytała, czy ja nie będę zła, że jej pożycza, a on na to "Ona nie musi wiedzieć :P","Nie przejmuj się nią". "Proponowała nawet mojemu, że może do mnie napisać, żebym ja się nie martwiła, ale kazał jej to olać". "... to się wkurzyłam i on jej potem o tym napisał i napisał jej że "ja mam problem". "Ale ogolnie nie ma miedzy nami zadnych problemow". Wasz zwiazek jest jak widac bardzo udany, tylko dramaturgia prowokacji troche kuleje.
-
"Nie, żart. Miałem przecież jeszcze wolny czas. Najpierw chciałem załatwić inne sprawy, mogła chwilę poczekać zamiast być w gorącej wodzie kąpana" Moze jest "lekko zaborcza, czepia sie czasem o to, ze nie odpisujesz, albo z kims wychodzisz", kontroluje? Ty ja olales lekko, a ona ciebie calkiem. Pasuje.
-
"...ale w pewnym momencie ochlodzilem relacje, ona dopytywała o co chodzi, a ja nie potrafiłem odpowiedzieć wiec bardzo mnie drażniły jej pretensje. Jednocześnie byłem nieco zaborczy kontrolowałem ja w mediach społecznościowych, czepiałam się czasem o to ze nie odpisuje, albo z kimś wychodzi. Kiedy przyjechałem do domu lekko ja olałem..." W zwiazku z powyzszym twoje pytnie to chyba zart?
-
Apel do rodziców dzieci kąpiących się tu i tam
expresis verbis odpisał Electra na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nareszcie ktos staje w obronie bobaskow. Autorko, pochodz po kapieliskach i basenach i zwracjaj sie ze swoim szlachetnym apelem bezposrednio do nieodpowiedzialnach rodzicow. Zacznij jak tu slowami: nie mozecie pozwalac...Mozesz byc pewna, ze z wdziecznosci zaleja sie lzami i juz do konca zycia beda postepowac ze swoimi dziecmi tak, jak ty uwazasz za stosowne. -
Zrozum to tak, ze kto zadaje pytanie, ryzykuje czasem szczera odpowiedz. Jak myslisz, na jakiej zasadzie prosperuja burdele?
-
19- latka a wracanie do domu.
expresis verbis odpisał Magda1123 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
"Ponad 10 lat temu w Gdansku taka jak ty nastolatka poszla sie "zabawic " i do dzis sladu po niej nie znaleziono.Wyparpwala! Do dzis ja matka szuka.Pojawia sie w radio w TV ,zaangazowala Rutkowskiego i ..nic.Jesli masz w czaszce cos wiecej niz galarete to pomysl o tym ." Bardzo przekonywujacy argument. Dlatego nie powinnas wogole wychodzic z domu, chyba ze pod opieka mamusi. Prawdopodobienstwo, ze znikniecie razem, jest mniejsze. W pozniejszym wieku zreszta tez nie powinnas bez opieki wychodzic, poniewaz 30-latki rowniez znikaja. -
19- latka a wracanie do domu.
expresis verbis odpisał Magda1123 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nie lubisz sie klocic, ale bez krytycznej rozmowy, a raczej wielu rozmow sie nie obedzie. Mieszkanie pod wspolnym dachem wymaga kompromisow jak rowniez wyznaczania granic. Powiedz matce, ze rozumiesz jej troske, z wiazku z czym gotowa jestes informowac ja, gdzie jestes i kiedy planujesz wrocic. Ale w twoim wieku to ty decydujesz kiedy, z kim i na jak dlugo opuszczasz dom. W razie braku akceptacji z jej strony musisz w rozmowie rozwazyc wyprowadzke. Najwazniejsze w takich sytuacjach jest konsekwentne postepowanie. Wyznaczanie granic rodzicom jest dobrym startem w doroslosc, poniewaz w przeciwnym razie mamusia bedzie ci mowic, jak i z kim powinnas zyc jeszcze za 10 lat. -
Związek z osobą chorą na afektywną chorobę dwubiegunową
expresis verbis odpisał Zuzaaz na temat w Życie uczuciowe
Nie ma wiekszych problemow w zwiazku z osoba z choroba dwubiegunowa, przy dobrze dobranych lekach i regularnej kontroli. W odroznieniu od BPD, ktora to z reguly wyniszcza rowniez partnerow osoby chorej. -
Pomóżcie mi ją zrozumieć
expresis verbis odpisał Connor777 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Zdecydowanie odradzam kontynuacje tej znajomosci. Powod jej zachowania jest wlasciwie bez znaczenia. Nie jestes dla niej tak wazny, zeby probowala cos zmienic u siebie albo u ciebie. -
Tak prawde mówiąc ludzie bogaci mają przeyebane
expresis verbis odpisał 4 z przodu na temat w Życie uczuciowe
"Tak prawde mówiąc ludzie bogaci mają przeyebane." Wszystkich pocieszajacych sie taka bajka moge zapewnic, ze ludzie bogaci maja wspaniale zycie. Polecam. -
Nie radzę sobie z własnym dzieckiem.
expresis verbis odpisał Kaja.kaj na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
"Nie traktuje mnie jak mamę." Traktuje cie jak mame, ktora nie wyznacza granic, wiec inteligente dziecko z tego faktu korzysta, tak jak dorosli. Stawianie granic nie jest zreszta twoja mocna strona, tak samo zachowujesz sie w stosunku do reszty rodziny i przynosi to opisane skutki. A szukajac wciaz winy u siebie pogarszasz opisany stan. -
Koleś z rozdwojeniem jaźni albo ja desperatka
expresis verbis odpisał onawerm90 na temat w Życie uczuciowe
"Kiedy nie wiesz, na czym stoisz, bo druga strona się nie określa..." "Po paru spotkaniach stwierdzil, ze z jego strony moze to byc tylko kolezenstwo." -
Facet ode mnie odszedł... nie potrafię żyć
expresis verbis odpisał Xayah na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
"Zawsze o niego walczyłam, to ja rozwinęłam naszą znajomość, wykonałam pierwszy krok. Czekałam z niecierpliwością na każdą wiadomość od niego i teraz znów czekam". No wlasnie, zawsze ty, ty chcesz, potrzebujesz, walczylas, inicjowalas, nie mozesz bez niego zyc. Te uczucia nie byly/sa jak widac odwzajemnione i facet zdal sobie z tego w koncu sprawe, kiedy zrobilo sie powaznie. Zostaw go w spokoju, to rzeczywiscie tylko mile gadanie z jego strony, ktore w tobie niestety wzbudza nadzieje. Zreszta na ludzi tak "kochajacych" - glownie siebie i swoje potrzeby - jak ty, nie ma "lekarstwa". Cokolwiek powie, ty bedziesz twierdzic, ze on sie myli, trzeba jeszcze raz sprobowac, moze jest chory, nie wie co robi, tylko ty jedyna mozesz dac mu szczescie, ktos go namowil, wlasciwie to kocha, tylko o tym nie wie, ty tak bardzo cierpisz, wiec on musi wrocic, itp. itd. Zaistniala sytuacja boli ale moze pomoze w przyszlosci zrozumiec, ze o milosc ani walczyc ani prosic nie trzeba. -
"Czasami nie można odejść. Bo są pewne sprawy.. " Dokladnie, dlatego trzeba trwac w nieszczesliwym zwiazku az po grob, z okropnym alkoholikiem, ktory zabrania kontaktow z przyjaciolmi, ale no coz, sa pewne sprawy.. W takiej sytuacji mozna tylko fantazjowac o sasiedzie i jamolic, jak nie zalapie sie na haczyk. Zenada.
-
Autorko, przestan powtarzac, ze to tylko zaproszenie na kawe, poniewaz napisalas wyraznie, ze serce nie sluga, ze zalezy ci i chcesz cos wiecej. A aktualnego zwiazku nie mozesz zakonczyc. Wiec czego oczekujesz od milego sasiada, ktory u was bywal? Gdyby przyjal zaproszenie, posiedzial z toba i porozmawial, podziekowal za kawe i poszedl, bylabys wtedy zadowolona? Oczywiscie nie, powinien przy kawie wyznac milosc i wyrozumialosc, ze jestes wprawdzie nieszczesliwa w zwiazku, ale nic zmienic nie mozna?
-
Z opisu wyglada to na ciezka depresje. Szukaj profesjonalnej pomocy. Depresja jest wprawdzie stanem przejsciowym i z reguly przechodzi/poprawia sie samoistnie ale w zaleznosci od dyspozycji moze potrwac pare tygodni lub miesiecy.
-
Jak to jest z facetami? Czy jeśli pokaże obojętność ex, to wróci?
expresis verbis odpisał vulnerablexgirl na temat w Życie uczuciowe
"...Pisałam normalnie, nie ulegałam emocjom, nie naciskałam, lecz zapytałam go czy mogę mieć jeszcze jakąś nadzieję dla nas w przyszłości, bo mimo wszystko ciągle był dla mnie ważny. Odpisał mi, że wcześniej chciał pisać ze mną normalnie, ale moje gadania o tęsknocie go wkurzyły, więc przestał pisać. Napisał również, że nigdy nie będziemy już razem oraz, że utrzymanie kontaktu z nim nic mi nie da, bo nie zacznę przez to lepszego jutra. Żegnaj. I zablokował mnie ponownie. Boli mnie to, że nie potrafi wczuć się w moją sytuacje, zero zrozumienia, czegokolwiek..." A w jaki sposob powinien wczuc sie w twoja sytaucje, okazac zrozumienie czy cokolwiek? Jakiekolwiek kontakty wzbudzaja w tobie nadzieje, po pewnym czasie zaczynasz o tesknocie itp. Facet nie jest narcyzem, przestal kochac, wiec odszedl, proste i jedynie sluszne, co mozna w takiej sytaucji zrobic. A ty jestes jak rzep, ktory nie daje spokoju i nie jest w stanie zaakceptowac czyjejs decyzji. Zrozumial w koncu, ze dalsze kontakty z toba prowadza do problemow, da palec, za chwile chcesz reke, a jak nie da to zacznie sie jamolenie, ze przeciez robil nadzieje, rozmawial wiec jak to. -
"Wiesz on mieszka że swoją dziewczyną w sumie za darmo bo to jej mieszkanie A opłaca je jej ojciec. Tyle co na jedzenie musi miec I podstawowe opłaty Ale to nie jest dużo." W takim razie oplaca sie wynajmowac, w nadziei na seks z toba albo z innymi.
-
"Kto powiedział, że tylko ją będzie zapraszał?" Musialby miec niezly przebieg i przede wszystkim gwarancje sukcesu, zeby z tego powodu oplacalo sie wynajmowac mieszkanie mieszkajac gdzie indziej. Malo prawdopodobne.