AgsAgsAgs

Mysle, ze to prowokacja i to niezbyt udana.

Imie Dominika absolutnie mi sie nie podoba. Zenski odpowiednik imienia Dominik. Slon Dominik. Pierwsze moje skojarzenie. Imie malo kobiece. Lena moze i oklepana, ale za to bardzo kobieca. Najwazniejsze jest jednak zdanie rodzicow i to im ma sie podobac.

Brazowa lub prawie czarna krew to akurat dobra wiadomosc. Powodem do zmartwien jest krew czerwona, natleniona. Wszystko powinno byc dobrze. Ja w pierwszej ciazy plamilam przez kilka miesiecy a dzis corka ma 4 lata. Pekl mi torbiel i bylo bardzo niebezpiecznie. Bedzie dobrze. Stosuj sie do zalecen lekarza i badz dobrej myslli.:)

Uczciwosc nie ma nic wspolnego z kodeksem. Rozumiem, ze jest to pojecie Tobie obce, stad Twoj brak zrozumienia. Trafisz w zyciu na wielu ludzi sobie podobnych i moze wtedy zrozumiesz. Ciesze sie, ze mama chce Ci pomoc. To wielka ulga. Matka dziecka jednak zawsze bedziesz Ty i nie bedziesz mogla wszystkich obowiazkow zwalic na babcie. Zycze Ci jednak jak najlepiej, ze wzgledu na dziecko ktore nosisz. Jego byt zalezy od Ciebie wiec lepiej by Ci sie ulozylo bez wzgledu na to jakie swiadectwo sobie wystawiasz. A co do Twoich niespojnych historii, mysle, ze ciaze sobie dokladnie zaplanowala, szykowala Ci sie 2 umowa na czas okreslony wiec postanowilas zajsc w ciaze. A tu niespodzianka, koronawirus, umowa z Toba zostala rozwiazana, byc moze facet Cie zostawil, choc on tu chyba malo wazny jest, prawda? Na szczescie bedac juz w ciazy udalo Ci sie znalezc kolejna prace, jestes na tyle cwana by wiedziec, ze pracodawca nie moze Cie pytac o ciaze, lecz zbyt malo by wiedziec czy zasilek Ci sie nalezy. Tak czy siak spadniesz na cztery nogi. Bez pracy zostaniesz niemal na 100% ale dopiero po powrocie z macierzynskiego. Przekombinowalas kolezanko.

Rozumiem, ze kolezanki natchnely Cie mysla by oszukiwac. Spoko, jakie towarzystwo taka i Ty. Jesli to nie prowokacja, to az przykro to czytac. Myslisz, ze rok to duzo, z malym dzieckiem? To chwila. Ktora bardzo szybko sie skonczy a Ty zostaniesz bez dochodu za to z obowiazkiem utrzymania juz nie tylko siebie ale i dziecka. Kobiety z malymi dziecmi tez maja pod gorke. Nikt ich nie chce zatrudniac bo dzieci choruja, tak to jest niesprawiedliwe, takie jest jednak zycie. Myslisz, ze wtedy znajdziesz prace, oszukasz nastepnego pracodawce? Zdziwisz sie jak szybko z takiej pracy wylecisz.

Brzydko. Jestes nieuczciwa. Zapewne w dniu powrotu do pracy otrzymasz wypowiedze. Jesli chodzi o Twoje pytanie to zasilek bedzie Ci przyslugiwal. Przy czym jego wysokosc zalezy od okresu za jaki byly odprowadzane skladki jak rowniez ich wysokosci.

Pierwsze dziecko urodzilam w wieku 36 lat, czyli troche wczesniej niz Ty, jednak roznica niewielka. Porod silami natury. Dlugi, wykrwawilam sie dosyc mocno lecz po podaniu krwi doszlam do siebie blyskawicznie. Musialam zostac nacieta lecz szybko i pieknie wszystko sie zroslo, naciecie w sumie niczym mi nie przeszkadzalo, moze troche na poczatku przy siadaniu. Ogolnie porod wspominam bardzo dpbrze dlatego drugie dziecko, juz w wieku 38 lat urodzilam tez sn. Ten porod to juz byla bajka, latwizna i ogolnie niemal przyjemnosc. Moglam prosto z sali porodowej isc do domu. Wiek, mysle, ze moze i gra pewna role, wazne jest jednak nastawienie. Porod to zadanie do wykonania i nie ma sie czego bac i za bardzo nad soba roztkliwiac. To fizjologia. Cc powinno sie wykonywac tylko jak jest do tego wskazanie. Wiek 38 lat nim nie jest. Oczywiscie, jezeli bardzo chcesz rodzic w ten sposob to jestem pewna, ze bez problemu znajdziesz prywatny szpital w ktorym, jezeli zaplacisz, pozwola Ci rodzic przez ciecie. Zycze powodzenia, Twoj wiek nie powinien w zaden sposob wplywac na porod.

Postaw sie w sytuacji goscia. Poszlabys na wesele? Ja bym nie poszla. Bardzo grzecznie bym sie wytlumaczyla. Mysle, ze wiele osob zrobi to samo. W kwietniu moze byc juz wszystko dobrze, moze byc kolejna fala zachorowan. To Twoje pieniadze i Twoja sprawa co z nimi zrobisz. Ja bym sie jednak zastanowila nad nie robieniem wesela wcale. Rozumiem jednak, ze dla Ciebie to jakies tam spelnienie marzen. Licz sie jednak z tym, ze roznie moze byc i goscie moga nie przyjsc. Twoje wesele stoi nizej, duzo, duzo, duzo nizej niz ich zdrowie i bezpieczenstwo. Obstawialabym kwiecien, gdybym koniecznie nastawila sie na impreze i co ma byc bedzie.

Zrob test z krwi i bedziesz miec 100% pewnosci czy jestes w ciazy czy tez nie. Gdy testy ciazowe wychodza negatywne to najczesciej swiadczy o tym, ze kobieta w ciazy nie jest, z drugiej strony, niektore dziewczyny pisaly na tym forum, ze uzyskiwaly pozytywny test dopiero po jakims czasie. Najpewniejsze jest badanie krwi. My Ci nie powiemy czy jestes w ciazy czy tez nie. Nie wiemy. Mozemy tylko zgadywac.

Nawet nie wiem jak skomentowac bzdury ktore wlasnie przeczytalam. Choc wydaje nam sie, ze placimy wysokie podatki to w porownaniu z wieloma panstwami Europy wcale tak nie jest, chodzi mi tu zwlaszcza o podatki dla najlepiej zarabiajacych. Zlobki, przedszkola i szkoly to wlasnie najwieksza pomoc jaka rodziny otrzymuja od panstwa, to dzieki nim kobiety moga wrocic do pracy. Z tego jak i innych postow, wiem, ze pozostajesz na utrzymaniu meza. Mozna i tak. Gdybys jednak ruszyla 4 litery do pracy, to moze nigdy by Ci nie przeszlo przez mysl, ze mozesz jakiejs pomocy od panstwa potrzebowac. Czlowiek powinien sam ksztaltowac swoj los. Takze poprzez prace. To ona daje nam niezaleznosc i dlatego jej utrata jest dla tak wielu ludzi dramatem. Ty chyba jestes trollem.

Ty tak serio?

Tak z ciekawosci, jaka jeszcze pomoc panstwa bys chciala? Jest 500+ to ogromna pomoc, a obowiazek utrzymania dziecko powinien spoczywac na rodzicach, a nie spoleczenstwie i pisze to jako matka 2 dzieci. Jedyne co mi przychodzi na mysl to niedobor zlobkow, przedszkoli i niski poziom szkol. Nad tym nalezy popracowac. Choc jestem wrogiem PISu to uwazam, ze akurat dla rodzin zrobili wiele. Mozna sie czepiac sytuacji gospodarczej, to juz jednak wypadkowa epidemii, dotychczas bylo bardzo dobrze, mozna sie tez przyczepic do stosunku pracodawcow do mlodych matek, to jednak nie problem panstwa tylko mentalnosci ludzi prowadzacych biznesy. Nie wiem, szczerze, o jaka jeszcze pomoc panstwa moze chodzic.

Maria jest przepiekne.:)

Dziecko nie niszczy zwiazku tylko go zmienia. Od dojrzalosci ludzi zalezy jak sobie z tym poradza.

Widocznie Twoje corki tak maja. Mam zdjecie z dziecinstwa z kuzynka starsza o 6 miesiecy. Ja mam wlosy do ramion a ona jest lysa. Pozniej jak wyszly jej wlosy okazalo sie, ze nie tylko sa bardzo geste ale ma same loczki. Bardzo mocno poskrecane. Ma wlosy ktorych mozna tylko zazdroacic.:)

Hmm. Zamienil stryjek siekierke na kijek. Przy jego pogladach to pewnie wiele by sie w naszym panstwie nie zmienilo. Duda jest najgorszym prezydentem jakiego mielismy i pewnie dlugo gorszego nie bedzie, ale dobrej alternatywy dla niego tez nie ma. Mialam glosowac na Kidawe na kogo glosowac bede to nie wiem, na Dude na 100% nie.

Drobne monety, guziki i wiele innych drobnych rzeczy dzieci niestety maja zwyczaj polykac, jezeli tylko znajda. Z duzym prawdopodobienstwem moneta wyjdzie drugim koncem ukladu pokarmowego. Obserwuj kupe i nie panikuj. Zadzwon do lekarza, dla pewnosci ale raczej nic nie powinno jej byc.

Kup jej kawe w podziece.:) Jako osoba ktora ma zdecydowany nadmiar ciuszkow po dzieciach powiem Ci, ze ciesze sie jak mam komu wydac, zamiast wyrzucic. Nigdy nic w zamian nie chcialam.

Mysle, ze to bylo kilka tygodni nim minela nadmierna wrazliwosc. Jednak ja bylam cieta tylko przy pierwszym porodzie. Przy drugim porod z ochrona krocza i tylko jeden wewnetrzny szew. W ciagu kilku dni doszlam calkowicie do siebie. Polog trwa 6 tygodni. W tym czasie seksu zazwyczaj sie nie uprawia chyba, ze kobieta czuje sie dobrze i tego potrzebuje. Mozesz przeciez czekac nawet dluzej. Z mezem mozecie sobie dostarczac przyjemnosc tez inaczej niz przez zwykly stosunek. Daj sobie czas.

Najpierw porozmawiaj z dziewczyna, musicie sobie ulozyc plan jak bedzie teraz wygladac Wasze zycie. Z czego bedziecie zyc, w jaki sposob zamierzacie teraz kontynuowac studia, gdzie bedziecie mieszkac i nie zakladalabym, ze na garnuszku ktoregos z rodzicow, jak zamierzacie sobie poradzic z zaistniala sytuacja. Jestescie bardzo mlodzi, ale dorosli. Zrobiliscie sobie dziecko wiec musicie teraz sobie poradzic z ta sytuacja, a Wasi rodzice tak czy siak pogodza sie z tym, ze zostana dziadkami. Biorac pod uwage Wasz wiek, Wasi rodzice sa czynni zawodowo, czyli nie beda wychowywac Wam dziecka za Was. Zapewne pomoga na ile beda mogli, chcieli lecz nie wyrecza Was w roli rodzicow. Gdy ulozycie juz sobie wszystko sami, porozmawiajcie z rodzicami i przedstawcie im swoje plany. Czas byscie wzieli odpowiedzialnosc za swoje zycie i zycie Waszego potomka. Oni zapewne zrobia wszystko co w ich mocy by Wam pomoc.

Dziecko znowu sie podkladasz? Wejdz w odpowiednia tabele. Dowiesz sie jaka waga dla Ciebie jest prawidlowa. Pisalas w poprzednim poscie, ze wazysz 55kg. Wszystko wiec z Toba w porzadku. Jezeli koniecznie chcesz zrzucic kilka kilogramow to sie nie odchudzaj tylko zacznij wiecej sie ruszac. Tyle. I nie pytaj innych ludzi ile powinnas wazyc, jak powinnas sie ubierac i jaki kolor wlosow powinnas miec. To Ty i tylko Ty masz sie dobrze ze soba czuc. Jestes mloda i sliczna bo zdobi Cie Twoj wiek. Ciesz sie tym czasem i nie daj soba sterowac an mediom ani znajomym.

Moje dziecko jak mialo troszke powyzej roczku juz staralo sie po schodach wskrabywac jak bylismy w domu u kuzynki. Teraz ma 1.5 roku i jak go trzymam za raczki to razem "wchodzimy po schodach". Ogolnie uwazam, ze to niebezpieczne dla takiego malucha, ale pod kontrola mozna rozpoczac nauke chodzenia po schodach. Natomiast nic na sile. Dziecko nie chce, boi sie-nie musi. Na wszystko przychodzi czas, ale wtedy kiedy to maluch o tym zdecyduje. Po co zniechecac? Nauczy sie predzej czy pozniej. Tak jak wszystkiego innego.:)

Jasne z tym, ze kazdy ma inna budowe. Ta dziewczyna ma prawidlowa wage do swojego wzrostu. Koniec. Nie ma nadwagi, wszystko z nia ok. Ty bys sie zle czula, ale ona moze czuc sie dobrze chyba, ze ktos jej wmowi, ze powinna czuc sie zle. Chcialabys by ktos cos takiego zrobil Twojemu dziecku? Ja mam 162 i waze 64kg. Chuda nie jestem. Gruba tez nie. Przy wadze 55kg wygladalam jak chodzacy szkielet. Nie wbijajmy innych w kompleksy, tym bardziej w sytuacji gdy nie musza ich miec.

Masz prawidlowa wage do wzrostu i nie daj sobie nic wmowic. Wybralas zle miejsce by zadac takie pytanie. Nawet czterdziestolatki beda probowaly sie dowartosciowac Twoim kosztem. Dobra waga to taka w ktorej i z ktora dobrze sie czujesz. Pamietaj, ze chude wcale nie jest piekne. Piekne jest zdowe cialo. I osoba ktora kocha sama siebie. Z Toba jest wszystko dobrze.

Nie ma to jak ktos kto nie ma zielonego pojecia o temacie teoretyk-gawedziarz doradza praktykowi. W jednym masz racje, Autorka tematu powinna poradzic sie specjalisty. I tak karmienie to nie reklama bebiko. Sutki krwawia, ciagle jestes oblana mlekiem, a karmienie moze bolec i to bardzo. Autorko na poczatek porozmawiaj ze swoja polozna srodowiskowa. Moze cos doradzi. Nie ma nic bardziej bolesnego niz zapalenie piersi. To nie sa zarty. Jezeli do tego dojdzie bedziesz potrzebowac lekarstw. Lekarz jest tu bardzo wskazany. Nie zwlekaj tylko szukaj rady profrsjonalisty.