petysana

Nie ma linku

Od jakichś 2 dni odczuwam wzmożone pragnienie Piję a parę sekund później znowu czuję suchość w jamie ustnej i gardle i na ustach... A upały się skończyły u mnie kilka dni temu i teraz jest już poniżej 30℃, to jak bylo ponad 30 to mnie tak nie suszyło jak teraz.. Chyba nigdy wcześniej tak nie miałam, a nie raz mi się zdarzalo zaniedbywać regularne uzupełnianie płynów Jestem zaniepokojona i nie wiem czy słusznie, ktoś z was też tak kiedyś miał?

Lekarze dają skierowania na życzenie, np. na badanie krwi? Jakie są wasze doświadczenia z tym?

Więc jestem po badaniu glukozy, ale z krwi z palca mi zrobili.. A w necie tak piszą: "poziom cukru można sprawdzić także glukometrem z wykorzystaniem kropli krwi z palca – jednak taki pomiar nie jest dobrą podstawą do rozpoznania cukrzycy i powinien być potwierdzony w badaniu laboratoryjnym". Ale wyszło że glukoza jest w normie

Ja mam tak że zawsze się stresuję chodząc po lekarzach z moją chorobą i na wizycie zwykle połowa objawów wylatuje mi z głowy, wielu dolegliwości też nie potrafię opisać, dlatego wspaniale by było, gdyby lekarz wypytywał i pomagał mi opisać objaw, zamiast tylko słuchać co ja powiem, a czasami nie robić nawet tego

Jak mam mu przypomnieć? Jestem zapisana do niego na sierpień dopiero

Ok, a co z tym laryngologiem?

Aerozol ktorego uzywam to Otrivin, m.in. na przeziębienie on jest. W ulotce jest napisane że nie należy go stosować do oczu lub w jamie ustnej. No i zaraz po zastosowaniu czuję już go w gardle i chyba nawet w jamie ustnej skoro czuję ten chemiczny posmak. Niepokoi mnie to, boję się też przełykać ślinę, żeby nie połknąć tego aerozolu. Czy to jest normalne? Czy ten aerozol nie powinien iść do zatok po wciągnięciu nosa, zamiast iść od razu na dół do gardła? A może to naturalne zjawisko i każdy tak ma? Dodam, że mam od dawna problemy z oddychaniem, prawdopodobnie przez flegmę i ona mi prawie nigdy nie wychodzi przez nos, więc muszę ją wysysać z miejsca między nosem a gardłem, żeby wyszła mi ustami, może to ma jakieś znaczenie

Mam skierowanie na badanie krwi (morfologia 5 diff, crp, immunoglobulina e) od pulmonologa ze względu na moje problemy z oddychaniem, ale chciałabym jeszcze sprawdzić czy nie mam cukrzycy, bo ostatnio miałam wzmożone pragnienie mimo częstego picia, a na moim skierowaniu wzmianki o glukozie nie ma. Pulmonolog polecił mi też iść do laryngologa, ale skierowania nie wypisał, a ja się zorientowałam dopiero w domu, dlatego chciałabym też zdobyć skierowanie do laryngologa jutro. Tylko jak mam to ugrać, żeby lekarz nie zaczął jakichś uwag rzucać?

Ps. mam na myśli lekarzy POZ

Zadawanie pytań to nic ciężkiego przecież, można nawet mieć jakieś gotowe schematy i lecieć według nich, to już by wiele pomogło.. Takie tłumaczenie by miało sens przy operacjach czy badaniach, bo wiadomo to jakaś odpowiedzialność i wysiłek. A i wiele osób jednak rzeczywiście ma jakiś problem a nie przychodzi z byle czym, takie zakładanie z góry byłoby chamskie

Chyba że od cukrzycy też by przeszło samo, ale to się przekonam mam nadzieję jutro Dzięki za wsparcie

Dzięki Wzmożone pragnienie już ustąpiło i mam wrażenie że było od nerwicy, bo zaczęły mi na koniec drętwieć kończyny i ataki lęku miałam, ale zbadać się nie zaszkodzi, chcę mieć pewność że to nie cukrzyca

Glukozy nie mam na skierowaniu, ale jednak jutro a nie w poniedziałek idę na to badanie, a prędzej planuję wejść jeszcze do rodzinnego po skierowanie na glukozę i do laryngologa

To moze tego samego dnia pojde też do lekarza rodzinnego bo to jest w tej samej przychodni. Zwykle piję mniej niż trzeba (chyba tylko w te upały piłam więcej, choć wątpię żeby to były 2 l), nawet czasem stanowczo za mało, ale gdy już po dłuższym czasie się napiję to mi lepiej, myślałam że tak będzie i tym razem, ale suchość w jamie ustnej nie ustawała. Wczoraj to był chyba pierwszy raz gdy tak dużo wypiłam jednego dnia. Ja nawet zwykłej wody nie mogę znieść... miałam nawet czasem odruchy wymiotne gdy próbowałam.

Masz racje, i mimo tego ze sie przestraszylam jestem tez wdzięczna za bodziec do działania Muszę iść do lekarza ogólnego? Pani pielękniarka która będzie mi pobierac krew w poniedziałek w zabiegowym nie moze mi zbadac glukozy we krwi bez skierowania? Na skierowaniu na badanie krwi mam wyszczególnione 3 rzeczy - morfologia 5 DIFF, CRP i immunoglobulina E. Lubię się pytac o takie rzeczy w necie, bo tak naprawde nie mam zadnego wsparcia w realu i zawsze mam nadzieję ze moze sie trafić ktoś kto przechodzil przez coś podobnego, a poza tym jesli sie nie przestraszę to nie pójdę do lekarza, takze dobrze że się boję

Tez o tym myslalam, ale dlaczego dałoby o sobie znać kilka dni po najgorszych upałach? Choc nwm, moze tak wlasnie dziala odwodnienie.. Choc pare objawow ktore wypatrzylam w necie mi się nie zgadza - np. zmniejszone oddawanie moczu (chyba ze ten objaw przestaje obowiazywac gdy juz jestes w trakcie intensywnego nawadniania)

Serio nerwica może być przyczyną? Nie pamiętam żebym słyszała o tym wcześniej a troche sie tym interesuję bo mam nerwicę lękową, no ale pamięci za dobrej nie mam Powinnam iść z tym do lekarza rodzinnego? Bo na razie jedyne co planuję to wizyta w gabinecie zabiegowym, to nie wystarczy? Kurde nwm ile wypiłam wczoraj, dzis piję trochę mniej, ale wczoraj pilam dosc intensywnie... No i była to herbata poslodzona 3 płaskimi łyżeczkami cukru i Żywiec Zdrój smakowy, bo nie potrafię zniesc gorzkiego smaku zwyklej wody czy nieposłodzonej herbaty Choc mysle że w 2 l akurat mogłam się zmieścić, może trochę ponad, ale waże ok. 65 kg i mierze ok 155 cm wiec chyba nie przesadzilam

Ja mam nerwicę lękową więc nie musisz przepraszać, to moja wina, dziękuję za szczerość Piję słodzoną herbatę i Żywiec Zdrój smakowy bo nie znoszę gorzkich napojów, to niedobrze? I tak muszę iść zbadać krew w poniedziałek bo pulmonolog mi polecił, mogę przy okazji tam wykonac badanie na cukrzyce (czy jak to sie nazywa? Bo nie bede wiedziała jak sformułować pytanie)? Czy na życzenie mi nie zrobią i będę musiała mieć jakieś skierowanie? Wykonują to badanie w gabinecie zabiegowym w przychodni w ogóle? Spoko, ja i tak będę się bać bo denerwuję się najmniejszymi rzeczami, ale gdybyś mi nie powiedziała to byłoby gorzej bo bym nie zaczela myslec o zbadaniu sie pod kątem cukrzycy, mnie strach najczesciej popycha do dzialania

Suchy ten twój żart

Teraz mnie przestraszyłaś

Stosował ktoś z was kiedyś spray do gardła? Ja mam Olit do zmniejszenia podrażnień jamy ustnej i błony śluzowej gardła. Problem jest taki że nie wiem czy dobrze go użyłam bo nigdy wcześniej nie miałam do czynienia ze sprejem do gardła a ulotka wydaje się wręcz niekompletna. Po pierwsze dysza nie ma żadnej ochrony przez co boję się że szybko się zanieczyści a po oczyszczeniu jej chusteczką i tak trochę płynu pozostaje. Po drugie nie wiem jak głęboko umieścić dyszę ani w jakim kierunku, ja chyba robię coś źle bo gdy psiknęłam to płyn wylądował mi na języku (chyba powinien polecieć prosto do gardła?) i musiałam przechylić głowę do tyłu żeby spłynęło tam gdzie trzeba co w sumie niewiele dało i musiałam to w końcu połknąć. Można tak w ogóle? Jak to powinno wyglądać?

Stosował ktoś z was kiedyś spray do gardła? Ja mam Olit do zmniejszenia podrażnień jamy ustnej i błony śluzowej gardła. Problem jest taki że nie wiem czy dobrze go użyłam bo nigdy wcześniej nie miałam do czynienia ze sprejem do gardła a ulotka wydaje się wręcz niekompletna. Po pierwsze dysza nie ma żadnej ochrony przez co boję się że szybko się zanieczyści a po oczyszczeniu jej chusteczką i tak trochę płynu pozostaje. Po drugie nie wiem jak głęboko umieścić dyszę ani w jakim kierunku, ja chyba robię coś źle bo gdy psiknęłam to płyn wylądował mi na języku (chyba powinien polecieć prosto do gardła?) i musiałam przechylić głowę do tyłu żeby spłynęło tam gdzie trzeba co w sumie niewiele dało i musiałam to w końcu połknąć. Można tak w ogóle? Jak to powinno wyglądać?

No jak masz trollować to tak chyba będzie najlepiej

Mam nerwicę lękową i serio przejmuję się takimi małymi rzeczami jakbym miała ze spadochronem skakać, także proszę nie trolluj bo ja naprawdę szukam pomocy