Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kotka-psotka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    103
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

18 Good

Ostatnio na profilu byli

1094 wyświetleń profilu
  1. Kotka-psotka

    Zaniedbany facet - powód do the endu

    Ciekawe te zjawisko xD tylko to też pewnie do czasu, gdy emocje opadną i motylki w brzuchu znikną to smrodek może zacząć przeszkadzać
  2. Kotka-psotka

    Zaniedbany facet - powód do the endu

    Słowa klasyka. Jak do tego doszło nie wiem xD Miałam kiedyś taki śliczny kubeczek w swinki z napisem oink oink. Twoja nazwa mi o nim przypomniała. Chyba mój ex mi go zbił
  3. Kotka-psotka

    Zaniedbany facet - powód do the endu

    Hahaha ale do problemów ze zwieraczami to temu panu jeszcze trochę brakuje jednak masz rację, starość rysuje się dla nas w niezbyt kolorowych barwach. A raczej zapachach
  4. Kotka-psotka

    Zaniedbany facet - powód do the endu

    A to nie jest tak, że brudas zawsze będzie brudasem? Obojętny jest wiek jak dla mnie.
  5. Kotka-psotka

    Zaniedbany facet - powód do the endu

    Sorrki musiałam
  6. Kotka-psotka

    Zaniedbany facet - powód do the endu

    Ciekawe czy miał drache na majtach
  7. Typowy toksyk, oni wszyscy działają bardzo schematycznie. Jedyna szansa dla Ciebie jeżeli całkowicie odetniesz go ze swojego życia. Jeżeli tego nie zrobisz, mam na myśli zero kontaktu i zero zainteresowania jego osobą, to jeszcze długo się nie uwolnisz z jego sideł. Jeżeli nie zrozumiesz, że on jest zaburzony i każdy kolejny toksyk działa na takiej samej zasadzie to prawdopodobnie wejdziesz w taki sam związek w przyszłości. Norma u kobiet. W większości kobiety podatne na takich osobników muszą przejść przez ileś tam związków z toksykami aby zrozumieć co to za ludzie, część z kobiet zmarnuje całe życie i tak nie zatrybi. On się nigdy nie zmieni dla innej kobiet. Tobie się może tak wydawać bo tacy mężczyźni często są idealni na początku, ale wszystko do czasu. Zawsze z czasem zdejmują maskę. Najpierw muszą zakręcić sobie kobietę wokół palca a potem mogą wreszcie być sobą. Z każdą kobietą będzie robić to samo. Więc już nie rozmyślaj o nim, zamknij te drzwi za sobą i wyrzuć je do czarnej dziury. Z tego faceta nigdy nic nie będzie, mega zaburzony i on nie umie kochać, on czuje się dobrze tylko wtedy gdy karmi się czyimś strachem czy bólem. Wtedy rośnie w siłę. A co ty z tym z tym zrobisz zależy już tylko od ciebie, możesz nawet go nie widywać ale być miesiącami czy latami w jego sidłach, wystarczy że będziesz myślała o nim, jakieś chore myśli typy że on teraz zmienił się dla innej i jest cudowny, lub myśli że może jeszcze wróci. Przemyśl swoje życie, zdrowa relacja to nie ciągle schodzenie się i rozchodzenie. Już po pierwszych kilku razach powinna ci się zapalić lampka ostrzegawcza aby zakończyć coś tak niestabilnego i zaburzonego. Powodzenia!
  8. Kotka-psotka

    Krytyka w związku

    Ale że tam niżej nie jesteś już taka jak przed porodem? Jeśli o to chodzi to myślałaś o kulkach które pomagają usprawnić pracę mięśni dna miednicy? Każda kobieta powinna je ćwiczyć nawet tylko po to aby nie mieć kłopotu z utrzymaniem moczu na starość. Wiadomo, że po porodzie ciało kobiet się zmienia. Nie wiem co on myślał... Jak to po latach mozna dopiero odkryć prawdziwą twarz człowieka.
  9. Kotka-psotka

    Czy jest sens to ratować?

    Skoro tak jest to nie zazdroszczę, nawet z moimi szumami nie mam tak źle. Może jakieś techniki relaksacyjne? Medytacja? Jak ty znajdujesz te filmiki? Już jakiś 2 oglądam od ciebie i ciekawe to.
  10. Kotka-psotka

    Czy jest sens to ratować?

    To jak ci da ultimatum to raczej sensu nie ma ten związek. A teraz bądź obojętna. Nic tak nie wkurza jak obojętność. Ty wsciakajac się tylko go nakręcasz
  11. Kotka-psotka

    Czy jest sens to ratować?

    Piszesz prawisz myślisz
  12. Kotka-psotka

    Czy jest sens to ratować?

    Dobrze mówisz Bombelku.
  13. Kotka-psotka

    Czy jest sens to ratować?

    To bądź nieugieta i spróbuj postawić sprawę na swoim. Drąż mu dziurę w brzuchu, że to zabija wasz związek i psuje tobie humor. Ze przez to on w twoich oczach nie jest atrakcyjny i nie masz ochoty na seks. Co by nie mówić jest problem a z takim czymś nie da rady żyć w zgodzie na dłuższą metę.
  14. Kotka-psotka

    Czy jest sens to ratować?

    Chyba tak. Chcę mieć dreszczyk emocji z innymi, ale po tym chce wracać do ciepłego domu gdzie będzie żona.
×