-
Zawartość
93 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
50 ExcellentOstatnio na profilu byli
820 wyświetleń profilu
-
CosmicLips zmienił swoje zdjęcie
-
Nic nie musi "przechodzić", bo nie występujemy w roli nauczyciel - uczeń Jeśli Kretka uważa, że musi powiadamiać swoich widzów że ma kilka domów, to niech tak robi, nikogo tym nie krzywdzi. Nie mam żadnych kompleksów związanych z pieniędzmi (choć na nich nie śpię) żeby mi to przeszkadzało u niej, czy u kogolwiek innego. Tu nie chodzi o to czy ktoś posiada męża i dzieci, chyba odbierasz to zbyt personalnie, chodzi o to, że jeśli czujesz się w obowiązku komuś pomóc, to zawsze zaczynasz od tych, którzy są ci najbliźsi. Zatem jak pisałaś - Ty dziękujesz komuś na górze, że masz wsparcie w znajomych, a ja że mam w rodzinie. Gdybym jej nie miała, to dziękowałabym innym. Maseczki są banalne do uszycia, więc nie czułam konieczności by zbędnie wydawać na nie pieniądze, a jeśli Kretka takie uszyła/zrobiła i chciała na nich zarobić - jej sprawa, nikogo nie zmuszała chyba do ich zakupu? Jak ktoś chciał - kupił, proste. To tak jak z kupnem torebki za 50tys. Można kupić sobie za 100zł i zmieścić w niej to co w tamtej, ale jeśli ktoś ma ochotę wydać 50tys. to jaki Twój problem?
-
Jak wyjechała do Irlandii, to jeszcze działała w Mediacrafcie, dopiero później z powodu wirusa nastąpiły zmiany. Karolina ze Stylizacji jak wiecie też została wuautowana. Ma założyć coś swojego i zatrudniać you tuberki, więc pewnie Oleskę jako pierwszą bierze pod uwagę. Pytanie tylko, czy to "pyknie". A może Oleska też będzie chciała założyć własną firmę? Kto wie, ale na pewno ukróciło im się bardzo.
-
Sarunia pewnie dała jej wytyczne jak ma postępować Przecież widać już od jakiegoś czasu, że Ewa mocno ulega jej wpływowi.
-
Ewa od czasu gdy spędzała czas z Sarą, stała się zdecydowanie bardziej opryskliwa i bezczelna. Przejęła (być może nieświadomie) wiele negatywnych cech Sary, ja bym się nawet pokusiła o stwierdzenie, że być może teraz Ewa pokazuje swoje prawdziwe ja, może wypłynęło wreszcie to, co starała się ukrywać do tej pory. Czasem gdy jej słucham, to jakbym słyszała Sarę i to żaden komplement. Taka nawet nie prostota, tylko prostactwo z niej wychodzi.
-
Sam fakt, że Ewa upodabnia się wizualnie (moce makijaże) i mentalnie (chyba tłumaczyć nie muszę) do Saruni, mówi o tym, że inteligentna jednak nie jest i nie była. A kiedyś wydawało mi się inaczej.
-
Chodzi o Szarlot T? Jak ona będzie tak samo zwracać się do swojego dziecka jak do kotów, to wyrazy współczucia dla niego. Przestałam ją oglądać gdy jak opętana w kółko gadała "Mój Mirrrrrrrrr"
-
Nie wierzę! Choć w sumie mogło by to do niej pasować