witek

Czy jeśli zacznę Panu mówić, że nic się nie stało, że każdemu się zdarza... Czy to byłoby jak klepanie samego siebie po plecach?

Czy musi być mężatka? zostawiłem wiadomość w skrzynce.

Przedziwne zdjęcie.

Możesz nawet tu. Płacę w modlitwie.

Szkoda. Tak czy inaczej, chciałbym podziękować wszystkim moim rozmówcom, Przeprosić tych, ktorych pozostawię bez odpowiedzi (pozostawię tylko dlatego, że nie miałem szansy odczytać pytania lub argumentu). Czas udać się na spoczynek. Ściskam! witek

Byłoby zbyt prosto.

Mogę się mylić, ale moja niezrównana intuicja podpowiada mi, że Pan sobie ze mnie kpi. Nie wiem czy to tak ładnie kpić z człowieka tak promiennego jak ja.

Proszę, Panie Agencie, nie przywłaszczać sobie mojego żartu. Ja tu czuję nosem próbę sprzątnięcia mi dowcipu sprzed... hmm nosa.

Wszyscy jesteście zbyt prości, by pojąć intencję Pana autora. To nie był błąd. To był plot twist. Pan Samiec w rzeczywistości jest masochistą. Kary wymierza sobie samemu... przy użyciu kobiety... szach mat mądrale.

Może autor trzyma zdjęcie nie tak jak powinien.

Pani Bóstwo, elementarny profesjonalizm sugerowałby wyłączenie pralki na czas nagrań. Wstyd!

Nie. Wszystkie normalne kobiety mają cipki zasklepione. To się nazywa pieczęć Salomona. Te ktore mają pasek są zboczone.

Powiem tak, gdyby chodziło o zwykłą masturbację, to bym potępiał, gromy ciskał, ba! klątwy rzucał. Ale skoro chodzi o "zmasturbację"... Uuuu Panie Bracie, to już inna sprawa, nie w kij dmuchał. Gdy "zmasturbacja" przyciśnie, to hmm święty Boże nie pomoże. W dwóch słowach: siła wyższa, a zatem wybaczone, rozgrzeszone, odpuszczone!

To ciekawe jak strasznie mocno siedzą w naszej kulturze biologiczne obsesje. Zwykle najbardziej kurczowo trzymają się ich mężczyźni.

Eee rzućmy w kąt scenariusze. Dobranoc Paniom

Tak. To doskonale porównanie. W końcu mamy tu do czy Kenia z tytanami kafeterii. Chleba i igrzysk...

Życie pisze najlepsze starcia...

STARCIE PRZEMKÓW!!!

Albo spot reklamowy w primetime'ie. Hmm może przed wieczornym serwisem informacyjnym.

Panie Raf, niech Pan na Fetlife leci. Kafeteria to chyba kiepskie miejsce na takie ogłoszenia.

Raczej w okolicach Olsztynka, to tam przyprawiła chłopu rogi Celinka.

Cóż nie przeczę, to mocna propozycja, Panie Ddt, ale dla mnie zbyt skromne. Ja lubię, gdy mężatka dosłownie sama wyskakuje z kiecy.

Ach te wieruszowskie mężatki. Przebijają je tylko te wąchockie.

Ale się Puchacz zdziwi, że ktoś mu poniesienia roku odpisał.

To naukowo udowodnione.