witek

Tak, to bardzo ciekawe. Moc do sprawy polskiej, to wyrzekanie się papieża przez co bardziej radykalnych konserwatystów, nie będzie niczym bezprecedensowym. Pan Marian Kowalski już raz psioczył i mowil: to nie moj papież, przy okazji wypowiedzi Watykanu w sprawie kwestii uchodźczej.

Przepraszam, zdaje się, że faktycznie sprawa dotyczyła związków partnerskich.

Chodzi o małżeństwa. Możesz sprawdzić.

Też tak sàdzę. To tylko kwestia czasu. To samo tyczy się rozluźniania warunków do uzyskania rozwodów kościelnych.

Cywilne.

Papież poparł małżeństwa jednopłciowe.

No wiesz Helena? Że niby jak nie dziewica, to już nic nie jestem wart?

Mein Gott, Maria, co ty dla mnie szykujesz?

To najlepszy rodzaj gry.

Boni ma wszystkich na wątrobie, Solanko.

Mam wrażenie, że gramy w dziwną grę, ktora, bez względu jak potoczy się wynik, konczy się wysyłaniem moich nagich zdjęć. Jeszcze nie zdecydowałem jak się z tym czuję.

Tak Hmmm nie tak to planowałem. A może wręcz przeciwnie... [szatański śmiech]

Nie wiem co należało mi się bardziej. Wywrotowy czy gołowąs. Mam czego chciałem.

Dobra, odłożymy to na czas, gdy wszyscy będą w formie i obecni. Czyli rozumiem, że lista wygląda następująco: kochający inaczej: Piotr Ewa Pieprz neopoganie: Ewa Helena Pieprz film: Ewa hmm i kto jeszcze?

Tak, też myslałem o tym, ty trzepnięta pyskata katolko.

Przeslesz Mario zdjęcie swojej suczki?

Dobra Pieprz, ty mi tu nie gadaj o modach tylko wyskakuj z cyckami w avku.

W muzycznym piekle jest specjalne miejsce dla autora i producenta tej piosenki.

Zawsze można nadgonić.

Znam historię Pana Przemysława. Nie trzeba mi tu czytać karty pacjenta.

Nudziarz

Przykro mi Panie Whoko, ludzie są czasem interesowni bardzo. Jestem pewien, że trafisz na jakąś kochającą kobietę.

W takich momentach naszych rozmów przypomina mi się Dostojewski i Wielki inkwizytor. Chwilowo zniknę z Kafe, bo obowiązki wzywają, ale obiecuję, że jeszcze dziś dokończymy tę ciekawą dyskusję.

Akceptowanie, Panie Mental, czegoś na co nie masz ochoty, w tym akurat wypadku wydaje się dość niezdrowe. No ale to twoje życie i twoje wybory. Masochizm potrafi być bardzo pociągający, ale co w sytuacji, gdy konsekwencje realizacji erotycznych fantazji towarzyszą zaangażowanym dłużej niż do momentu "wyjścia z sypialni". Pozdrawiam i życzę powodzenia na drodzę do spełnienia. Choć uważam, że do pewnych kwestii należy podchodzić z umiarem i chłodną głową, jakkolwiek czasem wydawałoby się to trudne.

Tak, to prawda, nie ma w pełni skutecznej antykoncepcji. Ale można się solidnie zabezpieczać.