Nemetiisto

Moi drodzy, dostałem od znajomej coś takiego jak na zdjęciach. Ona nie wie do czego służy. Metalowy talerz wielkości małego talerza. W środku drewniana wkładka, pasująca do wgłębienia. Z twardego jak deska do krojenia drewna. Dosyć lekko się obraca. Do czego to może służyć? https://naforum.zapodaj.net/images/b1fe6e03ab47.jpg https://naforum.zapodaj.net/images/09aec597a4a4.jpg

Jeśli nie da się z nim dogadać po dobroci to jest tylko jeden sposób. Jeśli nie masz aktualnych, okresowych badań lekarskich, które powinny być robione przed przyjęciem do pracy i chyba powtarzane co jakiś czas tylko nie pamiętam co jaki, to możesz odejść z dnia na dzień bez wypowiedzenia właśnie z powodu braku aktualnych badań. Zawsze możesz też zerwać umowę ale co wtedy pomyśli sobie nowy pracodawca? Że w przyszłości możesz także z nim zerwać umowę. Chociaż z drugiej strony, jak już Cię przyjmie to i tak niczego to nie zmienia.

Mylisz się. Już w tytule napisał, że chodzi o wypadki samochodowe.

Samochodowych?

Nie wychodzić bo w wypadkach najwięcej ginie pieszych.

To normalne. Po co miałby szanować Ciebie skoro sama siebie nie szanujesz?

On, że robi takie rzeczy i Ty też, że mu na to pozwalasz. Niestety.

Dziewczyno, wygrałaś los na loterii. Powinnaś się cieszyć, że uniknęłaś tego bagna. Świat nie kończy się na jakimś chamie. Jesteś młoda a na świecie jest wielu, porządnych facetów. Zajmij się swoimi przyjemnościami i życiem. Nawet jeśli miałabyś być sama to lepiej niż w takim bagnie, w jakie chciałaś się wpakować.

Wszystko gra, to normalne.

Jest OK. http://wsieci24.pl/monika-miller-naga-na-zdjeciu-ubrana-jest-tylko-w-brokat-foto/

Jasne, że tak ale co z tego? Zanim zacznie to już skończy.

Nie warto. Auta spalinowe to już historia a hybrydy to ślepa uliczka motoryzacji.

To rodzice mają być z nim w parze czy Ty? Zbieraj własne doświadczenia.

Może złamał nogę w kiblu? Dziwi zamknięte od środka, nie może doczłapać się nawet do nich. Komórka została na kanapie. Woła pomocy ale znieczulica społeczna... Przyjdzie mu dokonać żywota w tym kiblu. 🥴

Jakby to ująć delikatnie? Być jeszcze bardziej otwartą. Zabawić się trochę czasem.

To prawda. Ludzie od razu oskarżają o nie wiadomo co a wypadki chodzą po ludziach. Za grosz empatii. Mógł mieć wypadek samochodowy i leżeć nieprzytomny na OiOM albo upuścić komórkę a wiadomo, że w piątek po południu ciężko kupić coś nowego. Szczególnie jeśli ktoś pracuje. Z neta przyjdzie dopiero w przyszłym tygodniu.

Fanjie, cikeaw jetesm jak za Ceiibe psize? I jak wtsaiwa eotmki?

A facet może być? Miałem być Magdą tylko nie wyszło. Pamiętam, jak kupiłem swoją pierwszą kurtkę za zarobione przez siebie pieniądze. To było w 1994-tym. Miała mosiężne klamry i jakiś rysunek na plechach. Czerwono-granatowa. Oddałem ją później bratu ciotecznemu na wieś. Być może jeszcze w niej chodzi? W 1997-mym zaczęła się moja praca w korporacji a co za tym idzie, szereg korporacyjnych kurtek. Granatowe, w różnych fasonach, z odblaskowymi dodatkami, z różnych, solidnych tkanin. Kilka mam do dziś. Najbardziej lubię te goretex-owe, wspinaczkowe, z bardzo wysokimi stójkami, wywietrznikami i podklejanymi szwami. Nawet najsilniejszy wiatr nie jest w stanie ich przewiać. Pod koniec mojej kariery w korporacji koło 2010-go zrozumiałem, że firmowe kurtki to mimo wszystko obciach. Kupiłem sobie fajną kurtkę w House. Granatowa, z kapturem i misiem. Ciepła i solidna. Nadal ją mam choć trochę wyblakła przez 10 lat. Kupiłem więc niedawno nową, czarną kurtkę Legenders Aeronauts. Jest piękna, czarna, bardzo ciepła. Stylowe przyszycia i zapięcia z linki wspinaczkowej. Niestety zaraz po kupnie urwał się jeden zatrzask. Muszę pójść do rzemieślnika go naprawić bo nie zamierzam jej zwracać. Zakochałem się w niej. 🥰

Oczywiście, że tak. Masz jeszcze mnóstwo czasu. Ciekawi mnie jednak w jaki sposób osoba niewidoma tak ładnie pisze na forum? Jak to się teraz robi technicznie? Opowiedz proszę.

Już sobie uzgodnili z bandytami z kościoła, że katecheci będą prowadzić lekcje etyki. Chodzi o to aby nie dało się zrezygnować z religii. Oficjalnie niby będzie można ale w praktyce i tak w zamian będzie religia. Taki wilk w owczej skórze. Kościół jest najbardziej podłą instytucją w tym kraju. Opiera się na kłamstwie, manipulacji, molestowaniu, szantażu i wszystkim co najgorsze ubranym w piękne i wzniosłe słówka.

Niezależnie od metody w tych branżach to na początek będzie minimalna. Natomiast w ten sposób moja była została technologiem w dwóch zakładach z pensją ponad 5 tys. choć wcześniej wysyłała wiele CV bezskutecznie. Nie nas reguły. Trzeba próbować wszystkich sposobów.

W pierwszej kolejności przymusowa religia w szkołach. Swoją drogą wiecie ile zarabiają katecheci? 4 do 6 tysięcy na rękę. Tyle co nauczyciel do przejęciu wielu szczebli kariery. A wiecie ile zarabiają kapelani w szpitalu czy U.S? 6 tys na rękę.

Metoda makuch kroczków. Powoli biorą za mordę. Robią ruch i parzą czy jeszcze naród pozwala. I tak znowu. Kaczorowi marzy się Białoruś. Na Łukaszence się wzoruje. Dziś wyszło na jaw, że będą blokować wedle uznania portale internetowe. Bez żadnych reguł.

Ale tutaj doniczka wchodzi w kwiatek.