polchiee
Zarejestrowani-
Zawartość
65 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
68 ExcellentOstatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
Tak bo ogólnie każdy element jej garderoby jest całkiem ok. Tylko tak jak mówisz te łączenie wszystkiego razem nie wychodzi... Nie ma takiej nutki zabawy, nowoczesności, nie wiem jak to nazwać.
-
Zafiksowanie ... To są luźne przemyślenia, ogólne nawet nie tylko w odniesieniu do Julii. Nikt się nie tłumaczy, bez przesady. To jest forum, wyrażamy swoje zdanie aby stworzyć dyskusję. Nawet lepiej jak się nie zgadzamy, bo inaczej byłoby nudno. Nikt jej nie mówi co ma ubierać i jak żyć. Wyrażamy swoją opinię. Wygląda na to że albo trzeba mówić dobrze albo nie mówić wcale
-
To jest zawsze tak każdy robi to co lubi, o gustach się nie dyskutuje... no ale koniec końców to nie wypada tego czy tamtego w tym i tym wieku 🫠 To jak to w końcu jest I tak mamy ubierają się wygodniej jak wychodzą z dziećmi oczywiście... w mini w piaskownicy siedzieć chyba nikt by nie chciał ale spacer, wyjście z partnerem, z koleżankami trzeba zaszaleć? Praca pracą, zależy kto gdzie pracuje... Brakuje mi w Julce takiej elastyczności, zabawy, nie wiem jak to nazwać. Można wyglądać elegancko w jeansach albo bez marynarki. Super że znalazła swój styl , może gdyby popracowała nad kolorami/fasonami? Nie wiem...
-
No też jestem starsza od niej niestety. Idę pożyczyć ubrania od mamy albo babci. Czas pisać testament Dwie osoby w związku nie mogą się spełniać w pracy . Wtf. Ona to bazuje na swoim braku doświadczenia? Girl. Ona i gromadka dzieci. Zapanuj nad tą dwójką. Juz teraz masz czas na pieczenie chleba.
-
Borze szumiący. Jak ona mówi o tej wsi i gromadce dzieci z taką ekscytacją i dodaje my kobiety zajmujemy się domem dziećmi i dodatkowo musimy pracować. Rodzina- dzieci- dom do tego potrzeba dwojga, a że ona się godzi na taki układ to jest tylko i wyłącznie jej wybór. Co ona wie o życiu. Boję się oglądać dalej... Taka paryżanka.. taki styl. Spędza życie na Pintereście , sprawdziła by paris chic... Jeansy to klasyka. Dlaczego uważa że jeansy to nie klasyka... I nich się ubiera jak chce. Trochę to brzmi jakby jej wiek to była jakaś starość . Młoda dziewczyna , nikt nie mówi o crop topach i spodenkach które odsłaniają wszystko. Ze skrajności w skrajność.
-
Ten vlog tak mnie nudzi... Nic nowego. 🥲 Organizacja... Której nie widać , no może tylko jak nagrywa na insta 🫠 Ja właśnie zawsze się zastanawiam jak to jest z tym jej francuskim . Po tylu latach powinna śmigać śmiało, czytać oglądać i śnić po francusku a wydaje mi się że potrafi coś w stylu 300 najważniejszych słówek i zwrotów xd Przy dzieciach na pewno dużo się uczy ( wiem z doświadczenia , że to działa - opiekowałam się 5 latkiem i on mnie nauczył dużo! A drugie tyle darmowy kurs francuskiego). Dlaczego ona się nie rozwija zrobiłaby Kursy ( formation, titre professionnel - miałaby staże, później często zatrudniają po stażach/ zatrudniali kilka lat temu) miałby o czym opowiadać...a tylko w domu siedzi i puzzle układa
-
Zrobiła ogromną furerę. To już przestaje być śmieszne. Wyjechałam 10 lat temu z Polski i serio jej błędy,...dobija mnie to. Ona używa podstawowych słów , ciągle gada o tym samym i ciągle robi tak głupie błędy, że mi jako osobie która na tym zarabia robiąc współpracę byłoby wstyd.
-
Te jej story , rolki , ogólnie wszystko co dodaje mnie tak śmieszy. To taki kontent bez kontentu. Te jej gotowanie mnie serio odrzuciło z i te komentarze gdzie warzywa , przyprawy nie wygląda to apetycznie ona dodaje coś co wie że wywoła zamieszanie a później będzie zgrywała ofiarę, że ludzie źli a ona może robić co chce. No możesz, ale nic się z tym że będzie krytyka albo 'dobre rady'.
-
Mam tak samo... Jak się ma dom to się zmienia i ogarnia . Nie każdemu się chce nie każdy pewnie robi to sam ale z pomocą partnera/ rodziny. Jednak większość rzeczy które ona robi to malowanie ... Nie ma tu większej filozofii ani nie potrzeba jakichś super zdolności. Nie imponuje mi instalacja półki czy pomalowanie mebli, ścian, lustra, złożenie mebli cokolwiek ona tam robi. Super, że ma zajęcie i pewnie kogoś to zainspiruje do spróbowania zrobienia czegoś podobnego a nie liczeniu że ktoś iny to zrobi, ale to serio nie jest coś wielkiego. To nie jest budowa domu, tarasu , czegoś co wymaga eksperta w dziedzinie. Ot po prostu dbanie o dom .
-
Według mnie większość negatywnych komentarzy to nawet nie krytyka a podsuwanie jej pomysłów, jakieś wskazówki, jak niektóre rzeczy można robić lepiej, co widzów interesuje a co irytuje... jej zdanie jest jedynym poprawnym reszta ludzi jest w błędzie z zazdrości etc. Niczego jej nie zazdroszczę. Razi mnie jak marnuje swój potencjał, potencjał mieszkania w okolicach Paryża. Już kiedyś pisałam mogłaby gotować francuskie potrawy , opowiedzieć coś o francuskiej muzyce co do st obecnie popularne... Wszystko według niej jest atakiem i atakiem odpowiada.To jest po prostu smutne. Taka 'oświecona' bo przeczytała kilka książek... pisze że ludzie się przyzwyczaili ja myślę bardziej że się znudzili. Poważnie. Ona zazdrości, ona się porównuje do innych ona się przejmuje zdaniem innych, ona podąża za tym co modne, chce być kimś kim nie jest... miała mniej była szczęśliwsza. Obecnie brak jej naturalności, luzu...
-
Ja Julię oglądam od wielu lat , szukałam informacji o Francji. I zdecydowanie wcześniej jej vlogi były ciekawsze. I też dałam suba bo sama byłam we Francji więc wtedy miałam z nią coś wspólnego. Nasze drogi się rozeszły w sumie od czasów Laurent jak było wspomniane jej kontent jest nudny, brakuje naturalności, jakiejś radości... zaangażowania. Jej problemy wtedy były problemami a teraz cokolwiek jest traumą nie do przejścia. Mnie dalej to rozwala że ona traktuje siebie jak influ i jest to jej praca. Ponad tydzień nie było filmiki , podcastu , mało jej na insta... może znalazła pracę w jakimś sklepie znowu czy coś... Ja myślę że nie poleciał bo dziewczyny dają tu sporo dobrych wskazówek i Julia z z tego pewnie skorzysta prędzej czy później, robi notatki.
-
Ona sama? Co chwilę mówiła Laurent wkręci, dokręci, wykręci. Do sklepu razem pojechali i to on zobaczył farbę w odpowiednim kolorze nim 'znaleźli jajko' Julia nie ma swojego stylu. Jedyną osobą która się wsytskim przejmuje jest ona sama. Myślę, że ona ma coś takiego zaściankowego w sobie , co ludzie powiedzą... Ludzie zawsze będą mówić. Zawsze. Sypialnia wygląda lepiej dopóki ni pokaże tej szafy Julii cera chyba znowu ma się gorzej tak samo jak włosy. Jak tą lampkę w tej czerwonej ...ence ogarniała przez jakiś ułamek sekundy , cóż za kreacja do majsterkowania Fajnie było zobaczyć pomagającą Melisę
-
Ja mam wrażenie że jej wielkie tragedie to jest normalność dla większości ludzi , może nie codzienność ale nikt nie ma pięknego spokojnego życia i nigdy nikt nic nie zawalił i musiał później ogarniać. Ja jej nie współczuję, nie interesuje mnie jej kolejna drama, bo te poprzednie to w sumie normalka dla rodziców jak chore dzieci, dzwonienie po lekarzach czy problemy w szkole. Skoro ma czas na DIY i gotowanie ryżu to ma również czas na rozwiązywanie i pokonywanie trudności. Ja zawsze mam wrażenie że jej tragedie to nie ma nowych pojemników w Action , nie ma ulubionego Golden Kiwi , nie miałam czasu na czytanie.
-
Nie ma w tym absolutnie nic złego - to jest Julii motto życiowe. Jak ja to słyszę to mam to za słabą wymówkę. Ciężko się tego słucha. Julka mówiąca wcześniej o balansie. 3x8 nie ma czasu dla siebie hasła rzucane na wiatr. W co ona w końcu wierzy? Jakie ma wartości, styl życia... Raz tak raz siak.
-
Decydując się na pracę w języku polskim powinna dbać o jakość swoich wypowiedzi. I tyle. Już mówiłam ja od 10 lat mieszkam poza granicami polski więc rozumiem, że mówi się mniej i myśli się mniej w ojczystym języku. Też zapominam słówka, ale serio to nie jest żadna wymówka czy usprawiedliwienie. Praktyka, czytanie po polsku, oglądanie programów po polsku. Tak samo jest z każdym językiem. Nieużywany ginie. Są inni influencerzy mieszkający od lat za granicą i nikt tak nie kaleczy jak ona. I nie chodzi tu o akcent. Akcent nie jest problemem.