Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

polchiee

Zarejestrowani
  • Zawartość

    67
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez polchiee

  1. polchiee

    lenistwo na pelen etat

    Ja myślę że ona robi te remonty żeby mieć namiastkę tego co barzo by chciała a obecnie jest niemożliwe - większy dom na odludziu w stylu rustykalnym czy co tam jej się podoba ' cottage style'... I żeby się nie nudzić i nie zwariować. Też uważam, że nie ma czego zazdrościć... Trzeba iść do przodu a ona stoi w miejscu.
  2. polchiee

    lenistwo na pelen etat

    Mój Instagram ominął jej mini vlogi nadrobiłam. Też tak mi się skojarzyło, bardzo ciężko w tej ...ence wygląda i jeszcze z tą opaską na głowie, nie wiem czy zakonnica czy czarownica ...
  3. polchiee

    lenistwo na pelen etat

    Tak bo ogólnie każdy element jej garderoby jest całkiem ok. Tylko tak jak mówisz te łączenie wszystkiego razem nie wychodzi... Nie ma takiej nutki zabawy, nowoczesności, nie wiem jak to nazwać.
  4. polchiee

    lenistwo na pelen etat

    Zafiksowanie ... To są luźne przemyślenia, ogólne nawet nie tylko w odniesieniu do Julii. Nikt się nie tłumaczy, bez przesady. To jest forum, wyrażamy swoje zdanie aby stworzyć dyskusję. Nawet lepiej jak się nie zgadzamy, bo inaczej byłoby nudno. Nikt jej nie mówi co ma ubierać i jak żyć. Wyrażamy swoją opinię. Wygląda na to że albo trzeba mówić dobrze albo nie mówić wcale
  5. polchiee

    lenistwo na pelen etat

    To jest zawsze tak każdy robi to co lubi, o gustach się nie dyskutuje... no ale koniec końców to nie wypada tego czy tamtego w tym i tym wieku 🫠 To jak to w końcu jest I tak mamy ubierają się wygodniej jak wychodzą z dziećmi oczywiście... w mini w piaskownicy siedzieć chyba nikt by nie chciał ale spacer, wyjście z partnerem, z koleżankami trzeba zaszaleć? Praca pracą, zależy kto gdzie pracuje... Brakuje mi w Julce takiej elastyczności, zabawy, nie wiem jak to nazwać. Można wyglądać elegancko w jeansach albo bez marynarki. Super że znalazła swój styl , może gdyby popracowała nad kolorami/fasonami? Nie wiem...
  6. polchiee

    lenistwo na pelen etat

    No też jestem starsza od niej niestety. Idę pożyczyć ubrania od mamy albo babci. Czas pisać testament Dwie osoby w związku nie mogą się spełniać w pracy . Wtf. Ona to bazuje na swoim braku doświadczenia? Girl. Ona i gromadka dzieci. Zapanuj nad tą dwójką. Juz teraz masz czas na pieczenie chleba.
  7. polchiee

    lenistwo na pelen etat

    Borze szumiący. Jak ona mówi o tej wsi i gromadce dzieci z taką ekscytacją i dodaje my kobiety zajmujemy się domem dziećmi i dodatkowo musimy pracować. Rodzina- dzieci- dom do tego potrzeba dwojga, a że ona się godzi na taki układ to jest tylko i wyłącznie jej wybór. Co ona wie o życiu. Boję się oglądać dalej... Taka paryżanka.. taki styl. Spędza życie na Pintereście , sprawdziła by paris chic... Jeansy to klasyka. Dlaczego uważa że jeansy to nie klasyka... I nich się ubiera jak chce. Trochę to brzmi jakby jej wiek to była jakaś starość . Młoda dziewczyna , nikt nie mówi o crop topach i spodenkach które odsłaniają wszystko. Ze skrajności w skrajność.
  8. polchiee

    lenistwo na pelen etat

    Ten vlog tak mnie nudzi... Nic nowego. 🥲 Organizacja... Której nie widać , no może tylko jak nagrywa na insta 🫠 Ja właśnie zawsze się zastanawiam jak to jest z tym jej francuskim . Po tylu latach powinna śmigać śmiało, czytać oglądać i śnić po francusku a wydaje mi się że potrafi coś w stylu 300 najważniejszych słówek i zwrotów xd Przy dzieciach na pewno dużo się uczy ( wiem z doświadczenia , że to działa - opiekowałam się 5 latkiem i on mnie nauczył dużo! A drugie tyle darmowy kurs francuskiego). Dlaczego ona się nie rozwija zrobiłaby Kursy ( formation, titre professionnel - miałaby staże, później często zatrudniają po stażach/ zatrudniali kilka lat temu) miałby o czym opowiadać...a tylko w domu siedzi i puzzle układa
  9. polchiee

    lenistwo na pelen etat

    Zrobiła ogromną furerę. To już przestaje być śmieszne. Wyjechałam 10 lat temu z Polski i serio jej błędy,...dobija mnie to. Ona używa podstawowych słów , ciągle gada o tym samym i ciągle robi tak głupie błędy, że mi jako osobie która na tym zarabia robiąc współpracę byłoby wstyd.
  10. polchiee

    lenistwo na pelen etat

    Te jej story , rolki , ogólnie wszystko co dodaje mnie tak śmieszy. To taki kontent bez kontentu. Te jej gotowanie mnie serio odrzuciło z i te komentarze gdzie warzywa , przyprawy nie wygląda to apetycznie ona dodaje coś co wie że wywoła zamieszanie a później będzie zgrywała ofiarę, że ludzie źli a ona może robić co chce. No możesz, ale nic się z tym że będzie krytyka albo 'dobre rady'.
  11. polchiee

    lenistwo na pelen etat

    Mam tak samo... Jak się ma dom to się zmienia i ogarnia . Nie każdemu się chce nie każdy pewnie robi to sam ale z pomocą partnera/ rodziny. Jednak większość rzeczy które ona robi to malowanie ... Nie ma tu większej filozofii ani nie potrzeba jakichś super zdolności. Nie imponuje mi instalacja półki czy pomalowanie mebli, ścian, lustra, złożenie mebli cokolwiek ona tam robi. Super, że ma zajęcie i pewnie kogoś to zainspiruje do spróbowania zrobienia czegoś podobnego a nie liczeniu że ktoś iny to zrobi, ale to serio nie jest coś wielkiego. To nie jest budowa domu, tarasu , czegoś co wymaga eksperta w dziedzinie. Ot po prostu dbanie o dom .
  12. polchiee

    Trzy razy osiem

    Według mnie większość negatywnych komentarzy to nawet nie krytyka a podsuwanie jej pomysłów, jakieś wskazówki, jak niektóre rzeczy można robić lepiej, co widzów interesuje a co irytuje... jej zdanie jest jedynym poprawnym reszta ludzi jest w błędzie z zazdrości etc. Niczego jej nie zazdroszczę. Razi mnie jak marnuje swój potencjał, potencjał mieszkania w okolicach Paryża. Już kiedyś pisałam mogłaby gotować francuskie potrawy , opowiedzieć coś o francuskiej muzyce co do st obecnie popularne... Wszystko według niej jest atakiem i atakiem odpowiada.To jest po prostu smutne. Taka 'oświecona' bo przeczytała kilka książek... pisze że ludzie się przyzwyczaili ja myślę bardziej że się znudzili. Poważnie. Ona zazdrości, ona się porównuje do innych ona się przejmuje zdaniem innych, ona podąża za tym co modne, chce być kimś kim nie jest... miała mniej była szczęśliwsza. Obecnie brak jej naturalności, luzu...
  13. polchiee

    Trzy razy osiem

    Ja Julię oglądam od wielu lat , szukałam informacji o Francji. I zdecydowanie wcześniej jej vlogi były ciekawsze. I też dałam suba bo sama byłam we Francji więc wtedy miałam z nią coś wspólnego. Nasze drogi się rozeszły w sumie od czasów Laurent jak było wspomniane jej kontent jest nudny, brakuje naturalności, jakiejś radości... zaangażowania. Jej problemy wtedy były problemami a teraz cokolwiek jest traumą nie do przejścia. Mnie dalej to rozwala że ona traktuje siebie jak influ i jest to jej praca. Ponad tydzień nie było filmiki , podcastu , mało jej na insta... może znalazła pracę w jakimś sklepie znowu czy coś... Ja myślę że nie poleciał bo dziewczyny dają tu sporo dobrych wskazówek i Julia z z tego pewnie skorzysta prędzej czy później, robi notatki.
  14. polchiee

    Trzy razy osiem

    Ona sama? Co chwilę mówiła Laurent wkręci, dokręci, wykręci. Do sklepu razem pojechali i to on zobaczył farbę w odpowiednim kolorze nim 'znaleźli jajko' Julia nie ma swojego stylu. Jedyną osobą która się wsytskim przejmuje jest ona sama. Myślę, że ona ma coś takiego zaściankowego w sobie , co ludzie powiedzą... Ludzie zawsze będą mówić. Zawsze. Sypialnia wygląda lepiej dopóki ni pokaże tej szafy Julii cera chyba znowu ma się gorzej tak samo jak włosy. Jak tą lampkę w tej czerwonej ...ence ogarniała przez jakiś ułamek sekundy , cóż za kreacja do majsterkowania Fajnie było zobaczyć pomagającą Melisę
  15. polchiee

    Trzy razy osiem

    Ja mam wrażenie że jej wielkie tragedie to jest normalność dla większości ludzi , może nie codzienność ale nikt nie ma pięknego spokojnego życia i nigdy nikt nic nie zawalił i musiał później ogarniać. Ja jej nie współczuję, nie interesuje mnie jej kolejna drama, bo te poprzednie to w sumie normalka dla rodziców jak chore dzieci, dzwonienie po lekarzach czy problemy w szkole. Skoro ma czas na DIY i gotowanie ryżu to ma również czas na rozwiązywanie i pokonywanie trudności. Ja zawsze mam wrażenie że jej tragedie to nie ma nowych pojemników w Action , nie ma ulubionego Golden Kiwi , nie miałam czasu na czytanie.
  16. polchiee

    Trzy razy osiem

    Nie ma w tym absolutnie nic złego - to jest Julii motto życiowe. Jak ja to słyszę to mam to za słabą wymówkę. Ciężko się tego słucha. Julka mówiąca wcześniej o balansie. 3x8 nie ma czasu dla siebie hasła rzucane na wiatr. W co ona w końcu wierzy? Jakie ma wartości, styl życia... Raz tak raz siak.
  17. polchiee

    Trzy razy osiem

    Decydując się na pracę w języku polskim powinna dbać o jakość swoich wypowiedzi. I tyle. Już mówiłam ja od 10 lat mieszkam poza granicami polski więc rozumiem, że mówi się mniej i myśli się mniej w ojczystym języku. Też zapominam słówka, ale serio to nie jest żadna wymówka czy usprawiedliwienie. Praktyka, czytanie po polsku, oglądanie programów po polsku. Tak samo jest z każdym językiem. Nieużywany ginie. Są inni influencerzy mieszkający od lat za granicą i nikt tak nie kaleczy jak ona. I nie chodzi tu o akcent. Akcent nie jest problemem.
  18. polchiee

    Trzy razy osiem

    Julia posługuje się głównie francuskim? Wątpię. Poza tym to jej nie usprawiedliwia. Mnie to nie przekonuje. Dużo osób mieszka poza granicami Polski z a polskiego nikt tak wybitnie nie kaleczy jak Julia. ( Chyba że macie inne przykłady to chętnie posłucham!) Te jej polecanie produktów. Mnie nigdy nie przekona. Ona mnie wręcz zniechęca do ich zakupu .
  19. polchiee

    Trzy razy osiem

    Ja nie rozumiem tej dziewczyny choćbym chciała. Ta drama z dziećmi jak zawsze. Wątpię że Melissa zna wartość pieniądza i ceny lego i polly pocket żeby porównać i co powie na mnie mamo wydajesz mniej... Ja zwróciłam uwagę na temat a wakacje czas na chill, luz. Nie wiem, pracuję u mnie lato tak samo leci jak wiosna czy zima ... Jeżeli nie mam urlopu to żadna różnica ona serio powinna docenić że jest w stanie spędzać tyle czasu ze swoimi dziećmi, zaplanować coś innego niż kino czy basen. Myślę że dużo dzieci płacze idąc do przedszkola czy szkoły, nic wyjątkowego. Ja też byłam takim dzieciakiem... moja mama do tej pory opowiada te piękne historie na spotkaniach rodzinnych. Musi być inny powód dlaczego był ciężki rok dla Mel. Ciężko mi uwierzyć że tylko o to chodzi, albo ona znowu tak wyolbrzymia... Lego fajne.
  20. polchiee

    Trzy razy osiem

    Nie jestem ekspertem ale... Jakby było to takie poważne zapalenie że np. doszło do nerek to by chyba ją do szpitala zawieźli... ? Pamiętam jak miałam kamicę nerkową we Francji , niedziela rano od razu pogotowie bo ból był nie do wytrzymania. I tak samo szok z ona z bólem brzucha do ginekologa? Tak od razu ... Ja bym chyba dzwoniła na pogotowie a nie umawiała się na wizytę, poza tym obudziła się nad ranem i co czekała do 8 czy której tam żeby do ginekologa się umówić. Niech mi ktoś wytłumaczy bo póki co ja logiki nie widzę Ona ma na wszystko wymówkę. Afera za aferą Zawsze coś się dzieje. To się nazywa życie i dorosłość. Każdy na problemy. Każdy czasem choruje. Nie wszystko da się przewidzieć.
  21. polchiee

    Trzy razy osiem

    Też mam 30 lat ... I uważam że całe życie przede mną też się uczyłam dość długo...i nie był to czas stracony. Życie pisze różne scenariusze. Julia tak przeżywa ten swój wiek jak jej podcast co zrobić przed 30... Jej dzieci nie wymagają opieki 24/7 zamiast zrobić coś dla siebie i się dalej rozwijać ona woli jeździć po sklepach. Ona rzeczywiście może czuć że życie jej ucieka ... Młoda mama. To co straciła wcześniej może w części nadrobić teraz. Znaleźć jakieś fajne kursy, naukę języka, tańca , zwiedzać... Cokolwiek by nie robiła może to zamienić w content. To powinno ją jeszcze bardziej motywować. Kolejna ciąża - czas pokaże. Może kiedy ogarną większy dom? Kwestii dzieci ja nie komentuję bo to podnosi mi ciśnienie - mój syn ma 3 lata i w życiu nie pozwoliłabym sobie na takie zwlekanie i ignorancję. Ja sama mam problem z oczami. Bardzo źle widzę, co wizytę kontrolną coraz gorzej. Zawsze bałam się że stracę wzrok ... A ona o wakacje nie ma szkoły to luz. Zdrowie nie jest na wakacjach. Julia niedługo do listy zacznie dodawać punkty typu umyć zęby i zrobić obiad.
  22. polchiee

    Trzy razy osiem

    Jak tylko powiedziała że wyzwanie się udało tak mnie tym rozbawiła. Ona ma jakieś szalone wyobrażenie rzeczywistości. Ona żyje w krainie fantazji. Marzenia , marzeniami, ale to co ona odwala to dla mnie szok. Skoro Youtube to praca, praca to pieniądze , a pieniądze pomagają spełniać marzenia. Zamiast nagrywać więcej to ona nagrywa coraz mniej. Brakuje jej takiej wewnętrznej siły działania. Czyta te poradniki o przyciąganiu pieniądza. Siedzeniem na kanapie ich nie przyciągnie. Nie wiem jak teraz z francuską służbą zdrowia, ale ja akurat mam dobre wspomnienia - dermatolog w trzy tygodnie miałam dużo wizyt kontrolnych... Tak samo okulista. Nie wiem czemu u niej w okolicy tak słabo czy tak siebie usprawiedliwia. Nie mam pojęcia. Francuzi których znam pracujący w budowlance okropnie długie godziny pracy ... Od 7-19.. Praca biurowa ( HR , grafik komputerowy) podobnie jak u nas 9-17 albo 8-16 więc spoko, przeważnie przerwa o 12 ... Praca w restauracjach to jest rano - później przerwa i później popołudnie/wieczór więc to jest całkiem dzień rozwalony. Ja pracowałam jedynie w hotelu na recepcji/ administracji dwie zmiany albo 7 - 15 albo 14-22 ...czy coś takiego ... nie mam pojęcia gdzie ten Laurent pracuje że taki wymęczony. Ona może w ciągu dnia ogląda Bogate żony Miami czy inne takie i też tak by chciała nie mam pojęcia skąd jej się to bierze.
  23. polchiee

    Trzy razy osiem

    Słaby ten monthly reset. Jakby mogła to by nie pracowała. Ona i tak ma przywilej dzieci w szkole tak czy inaczej , pracuje z domu decyduje o tym ile godzin dziennie na to poświęca... Jak Laurent wraca to ona powinna mieć wszystko ogarnięte i voilà kolacja dzieci spać i czas z mężem. One nie rozumie chyba jak żyją zwykli ludzie - nie blogerzy , vlogerzy , influencerzy... Chce mieć czas dla siebie - praca rozwój osobisty , mogłaby porobić jakieś szkolenia cokolwiek z taką ilością czasu... Nie wiem cokolwiek. Jeździć na jakieś wystawy do Paryża, pół dnia jej wystarczy... Na taki wypad. Mnie to zawsze boli, że ona mieszka tak blisko fantastycznych miejsc. Dzieci w szkole ona na wycieczkę - nagra gdzie była co robiła więc w sumie łączy przyjemne z pożytecznym.
  24. polchiee

    Trzy razy osiem

    Mieszka we Francji . W Paryżu w całej Francji , w wielu miastach dzieje się źle... A ona że do centrum się nie wybiera. Opowiedziała by coś więcej, widzę relacje moich znajomych... Wiadomo że teraz do centrum nie ma co się pchać Żulia, ale serio więcej jakiegoś zainteresowania nie wiem czego ja się spodziewałam czekam na monthly reset. Zdecydowanie moje ulubione bo ona mnie wtedy najbardziej szokuje pamiętam jak kiedyś powiedziała że we Francji się nie je zup i od tamtej pory wiem że jej wiedza o Francji jest / była mikroskopijna... bo bazowała to tylko na sobie swoim otoczeniu i niczym innym.
  25. polchiee

    Trzy razy osiem

    Wiadomo było że koleżanki wrócą fo łask po tym co ostatnio gadała poza tym jak zwykle nic się nie stało, wszystko ok . Traktuję YouTube jako pracę ale w sumie to olewka totalna.
×