Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

polchiee

Zarejestrowani
  • Zawartość

    74
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez polchiee

  1. polchiee

    Trzy razy osiem

    Według mnie większość negatywnych komentarzy to nawet nie krytyka a podsuwanie jej pomysłów, jakieś wskazówki, jak niektóre rzeczy można robić lepiej, co widzów interesuje a co irytuje... jej zdanie jest jedynym poprawnym reszta ludzi jest w błędzie z zazdrości etc. Niczego jej nie zazdroszczę. Razi mnie jak marnuje swój potencjał, potencjał mieszkania w okolicach Paryża. Już kiedyś pisałam mogłaby gotować francuskie potrawy , opowiedzieć coś o francuskiej muzyce co do st obecnie popularne... Wszystko według niej jest atakiem i atakiem odpowiada.To jest po prostu smutne. Taka 'oświecona' bo przeczytała kilka książek... pisze że ludzie się przyzwyczaili ja myślę bardziej że się znudzili. Poważnie. Ona zazdrości, ona się porównuje do innych ona się przejmuje zdaniem innych, ona podąża za tym co modne, chce być kimś kim nie jest... miała mniej była szczęśliwsza. Obecnie brak jej naturalności, luzu...
  2. polchiee

    Trzy razy osiem

    Ja Julię oglądam od wielu lat , szukałam informacji o Francji. I zdecydowanie wcześniej jej vlogi były ciekawsze. I też dałam suba bo sama byłam we Francji więc wtedy miałam z nią coś wspólnego. Nasze drogi się rozeszły w sumie od czasów Laurent jak było wspomniane jej kontent jest nudny, brakuje naturalności, jakiejś radości... zaangażowania. Jej problemy wtedy były problemami a teraz cokolwiek jest traumą nie do przejścia. Mnie dalej to rozwala że ona traktuje siebie jak influ i jest to jej praca. Ponad tydzień nie było filmiki , podcastu , mało jej na insta... może znalazła pracę w jakimś sklepie znowu czy coś... Ja myślę że nie poleciał bo dziewczyny dają tu sporo dobrych wskazówek i Julia z z tego pewnie skorzysta prędzej czy później, robi notatki.
  3. polchiee

    Trzy razy osiem

    Ona sama? Co chwilę mówiła Laurent wkręci, dokręci, wykręci. Do sklepu razem pojechali i to on zobaczył farbę w odpowiednim kolorze nim 'znaleźli jajko' Julia nie ma swojego stylu. Jedyną osobą która się wsytskim przejmuje jest ona sama. Myślę, że ona ma coś takiego zaściankowego w sobie , co ludzie powiedzą... Ludzie zawsze będą mówić. Zawsze. Sypialnia wygląda lepiej dopóki ni pokaże tej szafy Julii cera chyba znowu ma się gorzej tak samo jak włosy. Jak tą lampkę w tej czerwonej ...ence ogarniała przez jakiś ułamek sekundy , cóż za kreacja do majsterkowania Fajnie było zobaczyć pomagającą Melisę
  4. polchiee

    Trzy razy osiem

    Ja mam wrażenie że jej wielkie tragedie to jest normalność dla większości ludzi , może nie codzienność ale nikt nie ma pięknego spokojnego życia i nigdy nikt nic nie zawalił i musiał później ogarniać. Ja jej nie współczuję, nie interesuje mnie jej kolejna drama, bo te poprzednie to w sumie normalka dla rodziców jak chore dzieci, dzwonienie po lekarzach czy problemy w szkole. Skoro ma czas na DIY i gotowanie ryżu to ma również czas na rozwiązywanie i pokonywanie trudności. Ja zawsze mam wrażenie że jej tragedie to nie ma nowych pojemników w Action , nie ma ulubionego Golden Kiwi , nie miałam czasu na czytanie.
  5. polchiee

    Trzy razy osiem

    Nie ma w tym absolutnie nic złego - to jest Julii motto życiowe. Jak ja to słyszę to mam to za słabą wymówkę. Ciężko się tego słucha. Julka mówiąca wcześniej o balansie. 3x8 nie ma czasu dla siebie hasła rzucane na wiatr. W co ona w końcu wierzy? Jakie ma wartości, styl życia... Raz tak raz siak.
  6. polchiee

    Trzy razy osiem

    Decydując się na pracę w języku polskim powinna dbać o jakość swoich wypowiedzi. I tyle. Już mówiłam ja od 10 lat mieszkam poza granicami polski więc rozumiem, że mówi się mniej i myśli się mniej w ojczystym języku. Też zapominam słówka, ale serio to nie jest żadna wymówka czy usprawiedliwienie. Praktyka, czytanie po polsku, oglądanie programów po polsku. Tak samo jest z każdym językiem. Nieużywany ginie. Są inni influencerzy mieszkający od lat za granicą i nikt tak nie kaleczy jak ona. I nie chodzi tu o akcent. Akcent nie jest problemem.
  7. polchiee

    Trzy razy osiem

    Julia posługuje się głównie francuskim? Wątpię. Poza tym to jej nie usprawiedliwia. Mnie to nie przekonuje. Dużo osób mieszka poza granicami Polski z a polskiego nikt tak wybitnie nie kaleczy jak Julia. ( Chyba że macie inne przykłady to chętnie posłucham!) Te jej polecanie produktów. Mnie nigdy nie przekona. Ona mnie wręcz zniechęca do ich zakupu .
  8. polchiee

    Trzy razy osiem

    Ja nie rozumiem tej dziewczyny choćbym chciała. Ta drama z dziećmi jak zawsze. Wątpię że Melissa zna wartość pieniądza i ceny lego i polly pocket żeby porównać i co powie na mnie mamo wydajesz mniej... Ja zwróciłam uwagę na temat a wakacje czas na chill, luz. Nie wiem, pracuję u mnie lato tak samo leci jak wiosna czy zima ... Jeżeli nie mam urlopu to żadna różnica ona serio powinna docenić że jest w stanie spędzać tyle czasu ze swoimi dziećmi, zaplanować coś innego niż kino czy basen. Myślę że dużo dzieci płacze idąc do przedszkola czy szkoły, nic wyjątkowego. Ja też byłam takim dzieciakiem... moja mama do tej pory opowiada te piękne historie na spotkaniach rodzinnych. Musi być inny powód dlaczego był ciężki rok dla Mel. Ciężko mi uwierzyć że tylko o to chodzi, albo ona znowu tak wyolbrzymia... Lego fajne.
  9. polchiee

    Trzy razy osiem

    Nie jestem ekspertem ale... Jakby było to takie poważne zapalenie że np. doszło do nerek to by chyba ją do szpitala zawieźli... ? Pamiętam jak miałam kamicę nerkową we Francji , niedziela rano od razu pogotowie bo ból był nie do wytrzymania. I tak samo szok z ona z bólem brzucha do ginekologa? Tak od razu ... Ja bym chyba dzwoniła na pogotowie a nie umawiała się na wizytę, poza tym obudziła się nad ranem i co czekała do 8 czy której tam żeby do ginekologa się umówić. Niech mi ktoś wytłumaczy bo póki co ja logiki nie widzę Ona ma na wszystko wymówkę. Afera za aferą Zawsze coś się dzieje. To się nazywa życie i dorosłość. Każdy na problemy. Każdy czasem choruje. Nie wszystko da się przewidzieć.
  10. polchiee

    Trzy razy osiem

    Też mam 30 lat ... I uważam że całe życie przede mną też się uczyłam dość długo...i nie był to czas stracony. Życie pisze różne scenariusze. Julia tak przeżywa ten swój wiek jak jej podcast co zrobić przed 30... Jej dzieci nie wymagają opieki 24/7 zamiast zrobić coś dla siebie i się dalej rozwijać ona woli jeździć po sklepach. Ona rzeczywiście może czuć że życie jej ucieka ... Młoda mama. To co straciła wcześniej może w części nadrobić teraz. Znaleźć jakieś fajne kursy, naukę języka, tańca , zwiedzać... Cokolwiek by nie robiła może to zamienić w content. To powinno ją jeszcze bardziej motywować. Kolejna ciąża - czas pokaże. Może kiedy ogarną większy dom? Kwestii dzieci ja nie komentuję bo to podnosi mi ciśnienie - mój syn ma 3 lata i w życiu nie pozwoliłabym sobie na takie zwlekanie i ignorancję. Ja sama mam problem z oczami. Bardzo źle widzę, co wizytę kontrolną coraz gorzej. Zawsze bałam się że stracę wzrok ... A ona o wakacje nie ma szkoły to luz. Zdrowie nie jest na wakacjach. Julia niedługo do listy zacznie dodawać punkty typu umyć zęby i zrobić obiad.
  11. polchiee

    Trzy razy osiem

    Jak tylko powiedziała że wyzwanie się udało tak mnie tym rozbawiła. Ona ma jakieś szalone wyobrażenie rzeczywistości. Ona żyje w krainie fantazji. Marzenia , marzeniami, ale to co ona odwala to dla mnie szok. Skoro Youtube to praca, praca to pieniądze , a pieniądze pomagają spełniać marzenia. Zamiast nagrywać więcej to ona nagrywa coraz mniej. Brakuje jej takiej wewnętrznej siły działania. Czyta te poradniki o przyciąganiu pieniądza. Siedzeniem na kanapie ich nie przyciągnie. Nie wiem jak teraz z francuską służbą zdrowia, ale ja akurat mam dobre wspomnienia - dermatolog w trzy tygodnie miałam dużo wizyt kontrolnych... Tak samo okulista. Nie wiem czemu u niej w okolicy tak słabo czy tak siebie usprawiedliwia. Nie mam pojęcia. Francuzi których znam pracujący w budowlance okropnie długie godziny pracy ... Od 7-19.. Praca biurowa ( HR , grafik komputerowy) podobnie jak u nas 9-17 albo 8-16 więc spoko, przeważnie przerwa o 12 ... Praca w restauracjach to jest rano - później przerwa i później popołudnie/wieczór więc to jest całkiem dzień rozwalony. Ja pracowałam jedynie w hotelu na recepcji/ administracji dwie zmiany albo 7 - 15 albo 14-22 ...czy coś takiego ... nie mam pojęcia gdzie ten Laurent pracuje że taki wymęczony. Ona może w ciągu dnia ogląda Bogate żony Miami czy inne takie i też tak by chciała nie mam pojęcia skąd jej się to bierze.
  12. polchiee

    Trzy razy osiem

    Słaby ten monthly reset. Jakby mogła to by nie pracowała. Ona i tak ma przywilej dzieci w szkole tak czy inaczej , pracuje z domu decyduje o tym ile godzin dziennie na to poświęca... Jak Laurent wraca to ona powinna mieć wszystko ogarnięte i voilà kolacja dzieci spać i czas z mężem. One nie rozumie chyba jak żyją zwykli ludzie - nie blogerzy , vlogerzy , influencerzy... Chce mieć czas dla siebie - praca rozwój osobisty , mogłaby porobić jakieś szkolenia cokolwiek z taką ilością czasu... Nie wiem cokolwiek. Jeździć na jakieś wystawy do Paryża, pół dnia jej wystarczy... Na taki wypad. Mnie to zawsze boli, że ona mieszka tak blisko fantastycznych miejsc. Dzieci w szkole ona na wycieczkę - nagra gdzie była co robiła więc w sumie łączy przyjemne z pożytecznym.
  13. polchiee

    Trzy razy osiem

    Mieszka we Francji . W Paryżu w całej Francji , w wielu miastach dzieje się źle... A ona że do centrum się nie wybiera. Opowiedziała by coś więcej, widzę relacje moich znajomych... Wiadomo że teraz do centrum nie ma co się pchać Żulia, ale serio więcej jakiegoś zainteresowania nie wiem czego ja się spodziewałam czekam na monthly reset. Zdecydowanie moje ulubione bo ona mnie wtedy najbardziej szokuje pamiętam jak kiedyś powiedziała że we Francji się nie je zup i od tamtej pory wiem że jej wiedza o Francji jest / była mikroskopijna... bo bazowała to tylko na sobie swoim otoczeniu i niczym innym.
  14. polchiee

    Trzy razy osiem

    Wiadomo było że koleżanki wrócą fo łask po tym co ostatnio gadała poza tym jak zwykle nic się nie stało, wszystko ok . Traktuję YouTube jako pracę ale w sumie to olewka totalna.
  15. polchiee

    Trzy razy osiem

    Uwielbiam , po prostu uwielbiam pytania- odpowiedzi! Pokrętna logika ( już nawet nie staram się zgadywać co autor miał na myśli ), prywatne/ kontrowersyjne pytania na które Julia odpowiada i tak, takie w końcu wybrała! Podział obowiązków, po co o tym w ogóle gadać, mają układ jaki mają, wątpię że da się 50/50 skoro ona pracuje z domu a on na etacie. Jakby ona pracowała tak jak on, to wtedy byłoby co organizować! Byłoby vo nagrywać w weekendy Faworyzowanie dzieci... Serio. Dzieci w różnym wieku mają różne potrzeby. Idę obejrzeć filmik jeszcze raz. W takich filmikach poznajemy ją jeszcze lepiej. I ta ...enka! Szerokie ramiona mała talia, trochę jak taka karykatura. Nie fajnie. Tylko widziałam ramiona. ...enka sama w sobie ładna się wydaje
  16. polchiee

    Trzy razy osiem

    Ona się ubrać nie potrafi... Nie ma w niej jakiejś fantazji , zabawy, ... Tylko wszystko takie kopiuj wklej z Pinteresta jak się wpisz french chic... Tylko, że to do niej nie pasuje. Niech ubiera się w co chce i w czym się dobrze czuje, ale musi się liczyć z opinią publiczną... Jako vlogerka wystawia się na ocenę - czy tego chce czy nie, internet bywa okrutny. Jeżeli chodzi o wyzwanie , to większość z tych rzeczy robię co tydzień / na bieżąco. Poza tym ile z jej obserwatorów ma swój dom/mieszkanie? Chyba trochę inna kategoria wiekowa czy coś się zmieniło?
  17. polchiee

    Trzy razy osiem

    Bardzo dużo rzeczy o których ona mówi tylko mnie utwierdza w przekonaniu ze ona nie mogłaby mieć normalnej pracy od 9-5 ... Skoro ona teraz nie ma czasu nawet żeby nagrywać filmy na YouTube albo nagrywać podcasty a jest w domu bez dzieci ma święty spokój... Warunki żeby się ogarnąć nagrać ile się da... Poważnie. Jak chce nowy domek skup się na pracy zacznij zarabiać... Żadna filozofia nie potrzeba do tego poradników o sile pieniądza etc. Marzeniom trzeba pomóc się spełnić. Same się nie spełniają.
  18. polchiee

    Trzy razy osiem

    Większość ludzi ogarnia sama w domu, w ogródku...ona mi tym w ogóle nie imponuje. Mając swój dom i dzieci tak wygląda życie. Czasem mam wrażenie że ona to robi żeby mieć co nagrać Nie potrafi nic nie robić ale dotrzymać tego co zawsze mówi że zrobi to nie. Produktywność polega na tym że się zaczyna i kończy co się zaplanowało w określonym czasie a nie że nie usiądę bo myślę że to i to i tamto jest do zrobienia to zacznę ale pomyśle o czymś innym więc to rzucę teraz i wrócę później. Koniec końców nic nie jest zrobione a dzień minął
  19. Kiedyś oglądałam kilak dziewczyn mieszkających we Francji , nie potrafię znaleźć Agi , chyba Agi. Mieszkała w okolicy Rennes i miała kota którego nazywała Cici ? Czy ona dalej nagrywa ? Ktoś ma jakieś namiary ? Kogo warto oglądać z Polek na YouTube ?
×