123Anna

Ładne imię, ja dorzucę jeszcze Łucję (Łusia, Łucysia, Łusieńka, Łucyś, Łucyjka, Lusia)

Pierwsze i drugie dziecko ok 13 miesięcy, trzecie na razie 9 i zobaczymy ile wyjdzie

Polecasz nadal to imię? Jak koledzy wołali na Ciebie w wieku nastu lat? „Gucio chodź pograć w piłkę czy Gustaw?” Nie naśmiewali się ze zdrobnienia Gucio? Mi osobiście bardzo to imię się podoba. Tak nazwałam mojego kilkudniowego syna. Jak teściowa się o tym dowiedziała to zaczęła mówić żebyśmy dziecka nie krzywdzili Czujesz się skrzywdzony tym imieniem?

Dziękuję

Witam wszystkich. Na koniec lipca mam urodzić synka a nie mogę zdecydować się na żadne imię. Mąż daje mi wolna rękę. Mam kilka typów jak chodzi o imię, ale chciała bym poznać Wasze opinie. Możecie podać również swoje typy (nie z pierwszej 10tki). 1.Gustaw (Gutek, Guciulek, Gustek, Gustawson, Guciuś) - to mój faworyt ale obawiam się czy dzieci nie będą dokuczać młodemu. O ile Gustaw czy Gutek bardzo mi się podoba to zdrobnienie Gucio już nie 2. Witold (Witek, Wicio, Wituś) 3. Leon (Leonem, Leoś) 4. Adam (Adaś, Adasio, Adi)

Hej dziewczyny 27.07.2020r urodziłam Gustawa Rodzina już się przyzwyczaiła Teściowa jeszcze różnymi imionami do niego się zwraca, ale chyba zaakceptuje

Ale dając imię Antonin to i tak większość będzie mówić Antek

Niby jest a jednak nie ma jak znajomi mówią mi jak dają na imię swoim dzieciom to naogół mi się podobają a jak sama mam coś wybrać to już jest problem

Ładne, dostojne imię. Gdyby nie było popularne napewno bym je rozważyła

Antoni tez mi się podoba ale nie biorę go pod uwagę, jest na pierwszym miejscu na str MSWIA. Biorę pod uwagę Adama (dość popularne ale neutralne. Nikt się nie zdziwi słysząc takie imię).

A co myślicie o tym, żeby dać mu dwa imiona? Jedno niepopularne, drugie popularne i w razie czego będzie mógł korzystać z tego popularnego.

Tak, coraz bardziej jestem na niego zdecydowana Już bym chciała żeby było po wszystkim, żeby młody miał już imię i był na świecie Oby do porodu znów strach mnie nie obleciał. Na niektórych forach jak czytałam wypowiedzi sprzed kilku lat o imieniu Gustaw to niestety nie były pochlebne. Szkoda tylko, że nie znam w jakich imionach gustują owe osoby. Wtedy łatwiej zrozumieć, że osobie której podoba imię np. Alan, Igor nie będzie podobać się imię Gustaw. I to dla mnie jest normalne bo są to imiona trochę z innych bajek.

Trafiłaś w samo sedno

Wiem o co chodzi. To samo myśle o Gustawie. Jak będzie przystojny i taki fajny/lubiany to jego rzadko spotykane imię będzie atutem. A jak będzie gruby, pryszczaty i np w „okularach” do tego zahukany to będą mówi no taki Gucio.

Jak tak czytam o tej Kasandrze to tak mi się osłuchała, że zaczęła mi się podobać i jest taka normalna/fajna.

To ja Kasandrę z mitologii kojarzę, nie z telenowel

Robert to imię z którym zwykły „Kowalski” nie ma negatywnych skojarzeń. Jeśli już to ze sportowcami którzy odnoszą sukcesy typu Lewandowski czy Kubica. Natomiast jak mówię ze synkowi chce dać na imię Gustaw to większość ludzi albo nic nie mówi albo pytają „Naprawdę?!?!” Kojarzy im się z Guciem z bajki lub z zlepkiem słów „co? - gucio!” O negatywnym znaczeniu.

Już powoli zaczyna mi mniej przeszkadzać i jednego dnia wołam do brzucha Guciulek a kolejnego już nie jestem pewna tego wyboru. Zaczynam się zastanawiać jak rówieśnicy będą na niego wołać jak będzie miał 10-15 lat „ Gucio chodź na dwór?” W grę jeszcze wchodzi Bernard, Adam, Felicjan i Ziemowit.

Tez mam dwie sylaby w nazwisku. W rodzinie o tym samym nazwisku są dziewczynki co maja imiona 2,3 i 4sylabowe i wszystkie pasują. Pierwszy nasz chłopak w rodzinie będzie. I akurat imiona w ta zasadę się nie wpisują.

I jak rówieśnicy reagują na rzadko spotykane imię? Z czymś mi się kojarzy to imię (książka/film).

A masz już dzieci? Jeśli tak to jak maja na imię?

Do nazwiska pasują wszystkie. Mamy krótkie nazwisko wiec imię może być i krótkie i długie.

Mąż dla córki będzie wybierał, dla synka mam wolną rękę. Wszystkie akceptuje, mam mu tylko powiedzieć które wybrałam.

Mąż chce wcześniej, żeby synek miał już imię zanim się urodzi. Ciężka sprawa z tym imieniem, jakoś każde obce. Mam nadzieje, że jak już nadamy jakieś synkowi to, że już takie obce nie będzie

Gustaw, Ziemowit, Bernard, Adam, Felicjan.